Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Gigi wrote:Cześć. Każdej się w końcu uda kiedy planujesz testować?
Na razie jestem na początku cyklu, w piątek idę do Gina porozmawiać z nim o moich obawach, akurat w najbliższy Weekend zapowiada mi się owulacja, więc będą staraniaGigi lubi tę wiadomość
starania od Maja 2016, 28lat,
"Miłości bez krzyża nie znajdziecie, a krzyża bez miłości nie uniesiecie" JPII -
Ewcia_92 wrote:Hej Dżoana! Od początku roku trochę fasolek jest z tego wątku, więc życzę Ci szybciutkiego zobaczenia tych wymarzonych dwóch kresek .
Milli, sama widzisz . Dlatego będę tutaj Wam kibicować (nie pisząc nic o sobie - chyba, że będziecie chciały coś wiedzieć) .
Ewcia, widzę, że Tobie się udało. Szczere gratulacje, to musi być wspaniałe uczucie i wielkie szczęście. Nawet nie wiesz jak bardzo Ci zazdroszczę - ale jest to pozytywna zazdrosć.
Długo się staraliście?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2017, 10:01
starania od Maja 2016, 28lat,
"Miłości bez krzyża nie znajdziecie, a krzyża bez miłości nie uniesiecie" JPII -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTo u mnie 7 kresek na plusie, słoneczko, ptaszki.. Wiosna! . Jednak czasami wychodzi na to, że lepiej na Podkarpaciu . Ale tylko czasami.. . Mój chłop tak się ucieszył pogodą, że olał śniadanie i poszedł myć auto .
Indygo, siemanko!
Dżoana, dziękuję. Udało się w 15 cyklu. Także trochę walczyliśmy. -
nick nieaktualny
-
Ewcia_92 wrote:To u mnie 7 kresek na plusie, słoneczko, ptaszki.. Wiosna! . Jednak czasami wychodzi na to, że lepiej na Podkarpaciu . Ale tylko czasami.. . Mój chłop tak się ucieszył pogodą, że olał śniadanie i poszedł myć auto .
Indygo, siemanko!
Dżoana, dziękuję. Udało się w 15 cyklu. Także trochę walczyliśmy.
Ewcia, ja też z Podkarpacia, okolice Rzeszowastarania od Maja 2016, 28lat,
"Miłości bez krzyża nie znajdziecie, a krzyża bez miłości nie uniesiecie" JPII -
Witam nowe staraczki! Czujcie się jak u siebie.
Ja cały weekend przelezalam. Taki leń mnie ogarnął...
Jutro wybieram się na powtórkę badania TSH i korci mnie żeby zrobić betę. Jak myślicie jest sens robić patrząc na wykres?"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzień doberek
Ależ Wam zazdroszczę słońca... W Warszawie szaro buro i ponuro, ale w powietrzu czuć coś jakby wiosnę i temp zdecydowanie jest na +... nie moja powietrza
Mówiłam że Wróbelka nie ma to wątek podupadł ale wróciła i ćwierka strona za stroną
Ewcia, ja wczoraj też z nudów poczytałam trochę te wątki na fioletowej... powiem szczerze że to jakaś masakra... zamiast się cieszyć szczęściem to nawzajem się nakręcają a to za niski przyrost a to za wysoki przyrost, ta ma objawy to źle, a inna nie ma to jeszcze gorzej... później dziwne że dzieci zestresowane się rodzą
-
Ewcia_92 wrote:Ooo! . Ja 80 km od Rzeszowa . A w Rzeszowie jestem niemal non stop, bo studiuję i dojeżdżam codziennie .
Świat jest mały :)Też w Rzeszowie studiowałam, również codziennie w nim jestem - traktuję je jak moje miasto ze względu na dojazd do pracy, życie towarzyskie, zakupy, itp.
Tutaj mam też lekarzastarania od Maja 2016, 28lat,
"Miłości bez krzyża nie znajdziecie, a krzyża bez miłości nie uniesiecie" JPII -
Dg, nie wiem co sądzić o tym teście... dla mnie to nie jest kreska, tylko smuga. Jakby wada testu. Ale dla świętego spokoju powtórz za kilka dni. Wtedy bedziesz miała jasność.
Klekotko, no nie mogę nas narazić na wyginięcie. Ja wczoraj wrociłam z Wawki od teściów i powiem Ci że mnie tęsknotki wzięły za cywilizacją.
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
nick nieaktualnyKlekotowa wrote:Ewcia, ja wczoraj też z nudów poczytałam trochę te wątki na fioletowej... powiem szczerze że to jakaś masakra... zamiast się cieszyć szczęściem to nawzajem się nakręcają a to za niski przyrost a to za wysoki przyrost, ta ma objawy to źle, a inna nie ma to jeszcze gorzej... później dziwne że dzieci zestresowane się rodzą
-
nick nieaktualnyWróblowa wrote:
Klekotko, no nie mogę nas narazić na wyginięcie. Ja wczoraj wrociłam z Wawki od teściów i powiem Ci że mnie tęsknotki wzięły za cywilizacją.
Do cywilizacji Cię ciągnie? WRACAJ!!!!!!! tu mniej się myśli o ciążach i ciśnienie mniejsze bo wiesz... szybkość życia doczesnego zapycha głowę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2017, 10:28
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEwcia_92 wrote:Myślałam, że tylko ja widzę, że tam jest coś nie tak.. Kłócą się, sprzeczają.. A daj spokój. Wchodzenie tam to wg mnie marnowanie czasu. A co będzie w okresie badań prenatalnych? Zjedzą się! .
Tu u nas są dziewczyny które bardzo długo się starają i mają różne problemy i tak nie pieprzą głupot za przeproszeniem jak one tam szczęśliwie zaciążone... aż żal bierze no ale co zrobić taka kolej rzeczy
A Ty jak się czujesz Ewciu?
Aha, i np. ja bym chciała wiedzieć co tam i jak tam u Ciebie i Fasolka nie znam się czy tu można prv wysyłać więc o ile dziewczyny nie chcą słuchać to ja poproszę raport na prv -
nick nieaktualnykarollka29 wrote:
Słuchajcie ile czasu po owulce najlepiej zrobić bete?Ewcia_92 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny