Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nadczynnosc i bardzo duzo przeciwcial. Ale narazie jestem na etapie chodzenia do lekarzy roznych i sama z siebie nie rezygnuje z zajscia w ciaze. Inna kwestia czy to w ogole możliwe żeby zajść przy przeciwciałach tarczycy przekroczonych o kilkaset razy... Zobaczymy...
-
Cały czas piszecie o tym plamieniu implatacyjnym i kazdym innym a ja u siebie tego nie widzę...zastanawiam się czy jest sens testowania w takiej sytuacji bo poza bólami jajników nie czuje nic innego i nic się nie dzieje...od przyszłego cyklu tez się wezme za mierzenie tempki może cos będzie bardziej jasne.7cs
Wysoki testosteron...
Ovarin na poprawienie gospodarki hormonalnej.
-
Oj, to faktycznie trzeba skonsultować z dobrym endokrynologiem albo ginekologiem-endokrynologiem.
Ja mam TSH 2,8 a podobno powinno być poniżej 2. Jednak przeciwciała i hormony są ok. Dostałam zalecenie brać jod i sprawdzić za 1,5 miesiąca. Zarówno endo i gin powiedział mi, że mogę się starać a w razie czego jeśli trzeba będzie obniżyć trochę TSH to nie ma problemu.
Ale to zupełnie inna sytuacja... Z nadczynnością trzeba się jednak upewnić czy można się starać czy lepiej się wstrzymać z zajściem do czasu uporządkowania hormonów. -
Marcia no niziutka jest. :<
Ro, ciężko powiedzieć. Na pewno przeziębienie nie zostaje obojętne dla wykresu. ;P Więc może to być ciąża, mogą być jakieś anomalia.Kiedy powinnas dostać @?
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
karollka29 wrote:Cały czas piszecie o tym plamieniu implatacyjnym i kazdym innym a ja u siebie tego nie widzę...zastanawiam się czy jest sens testowania w takiej sytuacji bo poza bólami jajników nie czuje nic innego i nic się nie dzieje...od przyszłego cyklu tez się wezme za mierzenie tempki może cos będzie bardziej jasne.
Nie jest to 100% występujące przy zagnieżdżaniu.
Także jak nie ma takiego plamienia, to dalej jest sens.
Klekotowa lubi tę wiadomość
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
karollka29 wrote:Cały czas piszecie o tym plamieniu implatacyjnym i kazdym innym a ja u siebie tego nie widzę...zastanawiam się czy jest sens testowania w takiej sytuacji bo poza bólami jajników nie czuje nic innego i nic się nie dzieje...od przyszłego cyklu tez się wezme za mierzenie tempki może cos będzie bardziej jasne.
Ja się o tym naczytałamTo jest tylko jak zarodek trafi na naczynko krwionośne w macicy - taki przypadek i zdarza się w ok 25% ciąż. Dużo dziewczyn miało w jednej ciąży a w innej nie. Moja przyjaciółka w ogóle nie miała a ma trójkę dzieci.
Ja bym się mniej przejmowała jakbym nie miała, bo to pobudza tylko moją wyobraźniękarollka29 lubi tę wiadomość
-
Wróblowa wrote:Plamienie może występować, ale nie musi.
Nie jest to 100% występujące przy zagnieżdżaniu.
Także jak nie ma takiego plamienia, to dalej jest sens.
To mnie pocieszylas trochę7cs
Wysoki testosteron...
Ovarin na poprawienie gospodarki hormonalnej.
-
Wróblowa wrote:Marcia no niziutka jest. :<
Ro, ciężko powiedzieć. Na pewno przeziębienie nie zostaje obojętne dla wykresu. ;P Więc może to być ciąża, mogą być jakieś anomalia.Kiedy powinnas dostać @?
4-5 marca. Ale jestem w podróży od 2 miesięcy i kiedyś takie rzeczy zmieniały moje cykle... -
Aaa no to Ro.
Spokojnie czekaj czy @ przyjdzie, czy nie.
zmiana klimatu też robi swoje.
Inny tryb życia i włala, wszystko rozpieprzone łącznie z cyklem.
Ro lubi tę wiadomość
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
W ogóle to ja dopiero w tym cyklu zaczęłam bardziej się zastanawiać nad wszystkim i tym kiedy mam dokładnie owu. Nie jestem pewna czy cykl się zaczyna w dobrym momencie. Bo przed okresem mam plamienie i zawsze liczyłam okres od tego plamienia ale teraz dowiedziałam się że okres powinien liczyć się później. Tak więc liczę od pierwszej krwi, nie plamienia a to 2 dni później. W ogóle zaczęłam się martwić jak zaczęłam czytać o tym plamieniu bo podobno to może być coś złego, a ja tak miałam zawsze więc się nad tym nie zastanawiałam.