Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
anciaa też tak na początku pomyślałam, że nie ma co czekać, ale ona patrząc w moją kartę stwierdziła, że może to wynikać z tego, że mój organizm jeszcze nie zaskoczył po antykoncepcji już 12 lat ją stosuję jakby nie było. Ponoć nawet do roku może trwać oczyszczanie z hormonów. Mamy 3,4 razy w tygodniu serduszkować ja mam się nie denerwować, żeby hormony się uspokoiły i zobaczymy:(Pójdę do endokrynologa zrobię badania dzisiaj idę do apteki po tabletki, które mi zapisała i za 6 tygodni muszę prolaktynę zbadać.
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
nick nieaktualnyu mnie jak było plamienie w okolicach miesiączki, a test wychodził pozytywnie, to też pojechałam na Izbę, ale wtedy lekarz zrobił USG i powiedział, że jest pęcherzyk, ale że to jeszcze nie ciąża. Powstrzymywałam się żeby nie rozpłakać się na fotelu.
Wyszłam wtedy na własne żądanie do domu, a po 2 tygodniach wróciłam z krwawieniem z krwiaka. Całe szczęście trafiłam na dyżur ordynatora i on się zajął mną fachowo.
Niestety przykre jest, że nawet niektórzy lekarze nas nie rozumieją. Jak można powiedzieć kobiecie, że to jeszcze nie ciąża? -
Wróblowa wrote:Marcia, to masz farta, bo nas juz po mału zaczęli męczyć. Nawet moja mama rzuca teksty na zasadzie: "no, jak zaraz dziecko dojdzie" heh.
P.S. Ja też jestem jedyna, i też często się pytałam czemu nie mogli mi zrobić braciszka czy siostrzyczki, to pytanie zostało bez echa.
Ehh czyli nie wiesz tj ja.
Na pewno moi chcieli więcej. Tylko pytanie czy kwestie finansowe i ze mama ma własną działalność co zdecydowanie wykluczyloby ja z życia zawodowego na długo. Nie mówiąc już o macierzynskim itd. Czy jednak kwestia zdrowotna. -
Klekotowa wrote:Pokazuje dokładnie ile jest % szansy na pozytywny test
czyli np. jeśli zrobisz test dzisiaj to takie jest prawdopodobieństwo że wyjdzie pozytywny patrząc na objawy, różnice temperatur, śluzy, szyjki, plamienia i inne
I zlicza punkty za objawy i ocenia "czas współżycia"
Tak, tak ja to rozumiem, tylko pisałam do kokeżanki powyżej mojego postu
Klekotowa lubi tę wiadomość
Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
Pewnie już o tym było, ale ciężko mi się teraz przekopać przez wątek. Brałyście może Naprolac? ja mam brać 1/2 na noc a jak po 8 dniach będę się dobrze czuła to 1 na noc. Do tego D3 2000 jako suplement, ovarin i oczywiście kwas foliowy. A po wizycie u endo okaże się czy mam brać Jodid czy mocniejszy euthyrox
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Klekotowa wrote:U nas też nikt nas nie ciśnie kiedy dziecko... całe szczęście.. zresztą w ogóle nie rozumiem takiego pytania
jak można pytać kogoś o takie rzeczy?
Sama byłam świadkiem jak w towarzystwie padło takie pytanie w kierunku jednych znajomych i laska odpowiedziała że nie mają i mieć nie będą bo są bezpłodni... wyobraźcie sobie minę tej pytającej i to jak zrobiło jej się głupio... generalnie na dłuższą chwilę zapadła grobowa cisza....
Wiesz...
Już jako gowniara nie rozumiałam jak można o to pytać.
Uważam że każdemu kto o to pyta powinno się tak Odpowiedzieć. Zrobi się głupio i następnym razem nikomu już nie zada tego pytania -
Ineczka wrote:anciaa też tak na początku pomyślałam, że nie ma co czekać, ale ona patrząc w moją kartę stwierdziła, że może to wynikać z tego, że mój organizm jeszcze nie zaskoczył po antykoncepcji już 12 lat ją stosuję jakby nie było. Ponoć nawet do roku może trwać oczyszczanie z hormonów. Mamy 3,4 razy w tygodniu serduszkować ja mam się nie denerwować, żeby hormony się uspokoiły i zobaczymy:(Pójdę do endokrynologa zrobię badania dzisiaj idę do apteki po tabletki, które mi zapisała i za 6 tygodni muszę prolaktynę zbadać.
Ineczko ja stosowałam antykoncepcję przez 9 lat. Nie ma czegoś takiego jak oczyszczanie z hormonów. Gdyby miały się tak długo utrzymywać w organizmie nie byłoby konieczności brać ich codziennie. To są słowa mojej gin i nie tylko jej. Można mówić ewentualnie o wracaniu do naturalnego cyklu a nie o oczyszczaniu. U mnie wszystko wróciło do normy od razu po odstawieniu a dopiero pół roku później zaczęły się hocki klocki z owulacją i regulacją cykli. Oczywiście nerwy nam nie służą ale wyniki tez warto zrobić wcześniej.29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
marciaa wrote:Wiesz...
Już jako gowniara nie rozumiałam jak można o to pytać.
Uważam że każdemu kto o to pyta powinno się tak Odpowiedzieć. Zrobi się głupio i następnym razem nikomu już nie zada tego pytania
Mój kolega z liceum tak odpowiada. Przynajmniej tak twierdzi. Mieliśmy spotkanie po 10 latach od matury no i tak się złożyło, że połowa mężatek (klasa była bardzo babska) jest dzieciata, a połowa nie. No i jakoś tak większość dzieciatych była bardzo zainteresowana kiedy inni też dołączą do tego grona. Akurat przy kolejnej rundzie pytań odeszłam z kolegą do baru i powiedział, że on zawsze na takie pytania odpowiada, że z żoną nie mogą mieć obecnie dziecka. I podobno to ucina dalsze pytania, bo ludzie boją się podpytywać, czy nie mogą bo ich nie stać, czy nie mogą bo są bezpłodni.
Ja bym nie mogła kogoś okłamać mówiąc że jestem bezpłodna (skoro tego nie wiem), bo jakby mi potem było głupio, jakbym spotkała tę osobę będąc w ciąży? Poza tym po co zapeszać?
Klekotowa lubi tę wiadomość
Trzy cykle stymulowane. Jeden cykl nieplanowanej przerwy. Kolejny cykl stymulowany. Wcześniejsze bezskuteczne. 30 lat. Starania od 2014 roku.
PCOS -
nick nieaktualnyCiężko powiedzieć "normalny okres" jeśli ciąża była nawet biochemiczna. Ale tak, można krwawić mając dodatni HCG.Gigi wrote:29dc, 14dpo
Chodzi mi o to czy to może być normalny okres jak beta jest dodatnia jeszcze? Czy okres dopiero może być przy becie 0?
Bo z tego co piszą różne osoby to już nic nie wiem. Wiem tylko że sobie dzisiaj poplacze jak wrócę z pracy bo na razie muszę wstrzymywac
Skup się na innej części wiadomości - na tym, że musisz sprawdzić czy jest i jaki jest (jeśli jest) przyrost tego hormonu we krwi. Jeśli jest prawidłowy to lekarz musi powiedzieć Ci co się dzieje. A jeśli spada lub nie przyrasta prawidłowo...
wtedy niestety poinformuje Cię o niepowodzeniu...
-
nick nieaktualnyAnnde... Cudannde wrote:
Ja bym nie mogła kogoś okłamać mówiąc że jestem bezpłodna (skoro tego nie wiem), bo jakby mi potem było głupio, jakbym spotkała tę osobę będąc w ciąży? Poza tym po co zapeszać? może byś jeszcze kogoś nawróciła
annde lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Klekotowa wrote:Annde... Cud może byś jeszcze kogoś nawróciła
Hahaha, niepokalane poczęcie może jeszcze
Trzy cykle stymulowane. Jeden cykl nieplanowanej przerwy. Kolejny cykl stymulowany. Wcześniejsze bezskuteczne. 30 lat. Starania od 2014 roku.
PCOS -
nick nieaktualny
-
Ej śmiechy śmiechem, ale już tu pisałam, że jedna para miała taką diagnozę że są bezpłodni, a później urodziło im się dziecko.
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
Klekotowa wrote:Przy cudzie - ciąży z "bezpłodności" to już nikt Cię pytał nie będzie czy Cię ktoś pokalał czy nie
No nie ?
Stwiedza ewentualnie ze pewnie in vitro.
Nie wiem dla mnie to tak intymne pytanie jak to jak często się ktoś bzyka czy jaki maż jest w łóżku itp. No sorry. Kogo to obchodzi.
Nie myślałam że będę musiała tyle się starać o dziecko. Nawet swego czasu myślałam że zalicze wpadkę. Ale wtedy nawet mi przez myśl nie przeszło spytać o to kogoś.
Fakt. Nieraz się zastanawiałam czemu ktoś nie ma dzieci itd Ale to zachowalam dla siebie -
U nas zarówno teść, jak i moja Mama od czasu do czasu między wierszami przemycają pytanie o dzieci.
Jesteśmy już 4 lata po ślubie, więc dla większości społeczeństwa jest to naturalne, że dzieci już powinny być.
Żałuję, że odkładałam to trochę na później a teraz mamy problemy z zafasolkowaniem.
Na szczęście rozpoczeliśmy budowę domu i każdy myśli, że czekamy aż go wykończymy...
starania od Maja 2016, 28lat,
"Miłości bez krzyża nie znajdziecie, a krzyża bez miłości nie uniesiecie" JPII -
Ej a wiecie co? mam parę znajomych i oni wpadli kiedyś, ale laska poroniła. A teraz na fejsie się chwalą drugim (zdjęcie usg). Ale to nic. Ona ćpun ona nie lepsza. Z resztą on non stop dodatkowo pod sklepem i browary pije.
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu.
