Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Miał byc pierwszy sex w czasie potencjalnych dni płodnych ale sie popsztykalismy i nie bedzie
maż poszedł na siłownie. No i cholera z tym
ale spoko ja tam sie prosić nie bede. Po co ten cały monitoring jak panienka sie obraziła i zrobiła seksualny protest
-
Doma90 wrote:Dziewczyny przy niedoczynności i euthyroxie badania prolaktyny przed tabletką czy po? Bo, że naczczo to wiem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2017, 21:13
-
Ineczka wrote:Ja mam 42 prolaktyny wiec mamy podobnie u mnie natomiast od września jak odstawiłam antykoncepcje nie mam@ nam tylko delikatne plamienia pęcherzyków nie mam a przy zbyt dużej ilości pęcherzyków nie badają w kierunku policystycznych jajników? Ja się czuje Oki a czy pomagają zobaczymy dopiero drugi tydzień do tego biorę tez na obniżenie tsh.po tych lekach ponoć okres może się spóźnić ja czekam na plamienie juz 5 dzień i nic a zawsze jak w zegarku 13 .opuchnieta byłam przed braniem leków przez tarczyce teraz pije 4 l wody dziennie i ocet jabłkowy tez ponoć obniża naturalnie prolaktyne
To ja dla odmiany od zawsze mam niedoczynność tarczycy, o dziwo aktualnie prawie w normie
Wiesz,może i badają na pco ale moj gin kazal brac tak leki przez 3 miesiące i potem ewentualnie bedziemy robic badania dalej.Jestem po zmianie lekarza i ten jest dokladniejszy ale i ostrozniejszy. Poprzedni faszerowal mnie lekami bez badań i twierdził,ze to niemozliwe,ze ja zajsc nie mogę. Ot tak to z nimi jest -
Elpis wrote:To ja dla odmiany od zawsze mam niedoczynność tarczycy, o dziwo aktualnie prawie w normie
Wiesz,może i badają na pco ale moj gin kazal brac tak leki przez 3 miesiące i potem ewentualnie bedziemy robic badania dalej.Jestem po zmianie lekarza i ten jest dokladniejszy ale i ostrozniejszy. Poprzedni faszerowal mnie lekami bez badań i twierdził,ze to niemozliwe,ze ja zajsc nie mogę. Ot tak to z nimi jest
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Nie miałam w życiu łatwo. Poprzedni mąż zrobił sobie ze mnie wycieraczke. Bił. Dopiero obecny mąż pokazał że można żyć inaczej. Jest dużo starszy Ale widzę że ma to swoje plusy. Wiem że mogę liczyć na niego i wielokrotnie to pokazał. Dużo rozmawiamy. Nie mam wymagań. Kocham go takim jakim jest. Teraz wiem że nie nadaje się do toksycznego związku. Dlatego dziewczyny kochajcie siebie. Zadbajcie o swoje głowy. Zachęcam do terapii. Ona często pomaga. Wiem że dzieciństwo często jest wyznacznikiem Ale tak nie musi być. Warto być szczęśliwym mimo wszystko.
OLAM86 lubi tę wiadomość
-
Ola ja to zawsze powtarzam że od czasu do czasu trzeba sobie zrobić awanturę żeby było wiadomo na czym dupcia jeździ
Milli odnośnie mycia zębów to dziś już umyje na jutro hahahaha
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
Wróblowa wrote:Ola ja to zawsze powtarzam że od czasu do czasu trzeba sobie zrobić awanturę żeby było wiadomo na czym dupcia jeździ
Milli odnośnie mycia zębów to dziś już umyje na jutro hahahaha"Szeptem na ucho powiem,że, ja ,ja się tego wyrzekam...wyrzekam bo,nikt tak tak pięknie nie mówił,że się boi miłości.."
34cs
-
Dziewczyny słuchajcie, czy Wam kazali przed badaniem prolaktyny pół godziny siedzieć? Wcześniej jak byłam to nie kazali a teraz na necie takie cuda wyczytałam.
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
Wróblowa wrote:Dziewczyny słuchajcie, czy Wam kazali przed badaniem prolaktyny pół godziny siedzieć? Wcześniej jak byłam to nie kazali a teraz na necie takie cuda wyczytałam.
a badałam kilkanaście razy
-
nick nieaktualnyZawsze w weekendy cisza, a dzisiaj tyle naskrobałyście, że 45 minut musiałam poświęcić na czytanie
Widzę, że dzisiaj na tapecie temat problemów z facetami. Ja jestem po rozwodzie, mój mąż był alkoholikiem, wytrzymałam z nim ponad 8 lat. Odeszłam do innego i pierwsze lata to była bajka. A teraz jest różnie. Nawet był czas kiedy chciałam odejść. Ja mam łagodny charakter i nie lubię kłótni, a mój S. jest bardzo nerwowy, potrafi zrobić awanturę o byle co, a po 15 minutach rozmawia ze mną jakby nic się nie stało. Ostatnio przestałam już się tym denerwować i zazwyczaj nie daję się wciągnąć w kłótnie, on prowadzi monolog, a potem mu przechodzi. Zauważyłam, że częściej jest nerwowy, gdy kończą mu się pieniądze i musi do rezerwy sięgnąć, a jeszcze jak samochód się zepsuje, to lepiej go nie zaczepiać.
W każdym związku są lepsze i gorsze chwile. My przez kilka pierwszych lat rozumieliśmy się w pół słowa, każdy starał się dać z siebie jak najwięcej, a teraz to na mojej głowie jest cały dom. On wychodzi z założenia, że jak ja nie pracuję, to on już w domu nic robić nie musi. Dużo jest w tym też mojej winy, bo sobie na to pozwoliłam, a teraz trudno jest to zmienić. Przyzwyczaiłam go, że wszystko ma podane pod nos. Jedynie koszule do pracy sam sobie prasuje i kanapki też sobie robi. 5 rano to dla mnie zdecydowanie za wcześnie na wstawanie.
Mówicie, że takie związki trzeba zakończyć, ale to nie jest takie łatwe, jak są już dzieci, jak nie ma znikąd pomocą, jak nie ma gdzie pójść.
U nas najgorzej nie jest, mimo trudnego charakteru mojego S. ja go ciągle kocham i wiem, że on mnie też. Na szczęście w łóżku dogadujemy się rewelacyjnie
I czasem dobrze jest wylać swoje żale choćby na forum. Fajnie, że jesteście, szkoda tylko, że nie możemy się spotkać i na żywo porozmawiać. -
Dzień doberek u mnie temp leci w dół wiec @ się zbliża tez o tym wczoraj myślałam jak super by było gdyby można się było spotkać szkoda ze każda z nas z innej części kraju już widzę do spotkanie heh gardła od rozmów by nas z tydzień bolały miłego dnia a co do prolaktyny Wróbelku nikt mi nic takiego nie mówił dajcie potem znać jak wyniki
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Raven wrote:U mnie niestety negatyw.. Zrobiłam ten głupi test, którego miałam nie robić.
Na betę pójdę jeszcze, żeby potwierdzić brak ciążyJaspis lubi tę wiadomość
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Jaspis wrote:Zawsze w weekendy cisza, a dzisiaj tyle naskrobałyście, że 45 minut musiałam poświęcić na czytanie
Widzę, że dzisiaj na tapecie temat problemów z facetami. Ja jestem po rozwodzie, mój mąż był alkoholikiem, wytrzymałam z nim ponad 8 lat. Odeszłam do innego i pierwsze lata to była bajka. A teraz jest różnie. Nawet był czas kiedy chciałam odejść. Ja mam łagodny charakter i nie lubię kłótni, a mój S. jest bardzo nerwowy, potrafi zrobić awanturę o byle co, a po 15 minutach rozmawia ze mną jakby nic się nie stało. Ostatnio przestałam już się tym denerwować i zazwyczaj nie daję się wciągnąć w kłótnie, on prowadzi monolog, a potem mu przechodzi. Zauważyłam, że częściej jest nerwowy, gdy kończą mu się pieniądze i musi do rezerwy sięgnąć, a jeszcze jak samochód się zepsuje, to lepiej go nie zaczepiać.
W każdym związku są lepsze i gorsze chwile. My przez kilka pierwszych lat rozumieliśmy się w pół słowa, każdy starał się dać z siebie jak najwięcej, a teraz to na mojej głowie jest cały dom. On wychodzi z założenia, że jak ja nie pracuję, to on już w domu nic robić nie musi. Dużo jest w tym też mojej winy, bo sobie na to pozwoliłam, a teraz trudno jest to zmienić. Przyzwyczaiłam go, że wszystko ma podane pod nos. Jedynie koszule do pracy sam sobie prasuje i kanapki też sobie robi. 5 rano to dla mnie zdecydowanie za wcześnie na wstawanie.
Mówicie, że takie związki trzeba zakończyć, ale to nie jest takie łatwe, jak są już dzieci, jak nie ma znikąd pomocą, jak nie ma gdzie pójść.
U nas najgorzej nie jest, mimo trudnego charakteru mojego S. ja go ciągle kocham i wiem, że on mnie też. Na szczęście w łóżku dogadujemy się rewelacyjnie
I czasem dobrze jest wylać swoje żale choćby na forum. Fajnie, że jesteście, szkoda tylko, że nie możemy się spotkać i na żywo porozmawiać.
"Szeptem na ucho powiem,że, ja ,ja się tego wyrzekam...wyrzekam bo,nikt tak tak pięknie nie mówił,że się boi miłości.."
34cs
-
Laski..temperatura przed owu rośnie ?
Jestem na clo,dziś tempka poszybowała,nadmieniam,że dobrze spałam i nikt mnie nie wkurzyl."Szeptem na ucho powiem,że, ja ,ja się tego wyrzekam...wyrzekam bo,nikt tak tak pięknie nie mówił,że się boi miłości.."
34cs