X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nowe staraczki - 2017
Odpowiedz

Nowe staraczki - 2017

Oceń ten wątek:
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 19 marca 2017, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Raven wrote:
    11dpo to jak coś ma z tego być to już powinno coś wyjść z krwi. A po ovitrelle to już nie powinno być śladu. No ale zobaczymy.
    11dpo powinno już być po zagnieżdżeniu i wyjdzie z krwi:)

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 19 marca 2017, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Raven wrote:
    Masz rację. Ja za każdym razem jak robiłam test to moje oczy widziały tam nie widzialna druga kreskę :P a beta pokaże od razu prawde
    Beta powinna być wyższa po 48h od zagnieżdżenia więc jak to wszystko sobie pewnie już policzyłaś i wiesz co kiedy było to leć na betkę ze spokojną głową i czekamy na good news:) Trzymam kcuki:)

    Raven lubi tę wiadomość

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 19 marca 2017, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ro wrote:
    Elpis, wiataj!
    Raven trzymam kciuki!

    Czytając dalszy ciąg dyskusji o związkach pomyślałam o tym, że ważne jest pokazanie od czasu do czasu stanowczości. Kobieta nie może być we wszystkim uległa.
    Pewnie, że nie może. Mój też ma charakterek i szybko się denerwuje, ale równie szybko się uspokaja. Ostatnio jak mnie wkurzył spał na kanapie powiedziałam, że ma wrócić jak sobie wszystko przemyśli i będzie chciał pogadać na drugi dzień spał obok:) Ja też jestem uparta i jak nie mieszkaliśmy razem to i tydzień mogliśmy ze sobą nie gadać a jak już było źle, że każda rozmowa kończyła się kłótnią to pisaliśmy do siebie maile i powiem wam, że jak macie takich co nie pozwalają dojść do słowa albo wychodzą to jest dobry sposób:)

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Iw-onka Ekspertka
    Postów: 209 110

    Wysłany: 19 marca 2017, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytam Was i wiem, że macie rację. Ale wiem, że to moje wina bo ja do tego dopuściłam. Kochałam za mocno i błam się zostac sama. Pan wracał do domu i przewracał gary w poszukiwaniu obiadu lub robił awanturę albo nie raczył nawet zadzwonić, że wróci później. Na swoje przyjemności ma zawsze czas. Dziś z racji braku produktów w lodówce pojechałam na szybko do sklepu po coś na obiad. W międzyczasie usmazył sobie kiełbasę. pytam chłopców czy zapytał ich co jedli albo czy by coś zjedli - oczywiście nie.

    Myślę, że mam w sobie więcej siły niż wiele lat temu i dziś nie bałabym się zostać bez niego (co prawda jak przebąknęłam dziś coś mamie usłyszałam że nie wiem na co się porywam - a mama nie wie o ciązy). Ale ja muszę przemyśleć wszystko, chłopcy nie mają dobrego wzorca, a ja chcialabym aby interesowal ich drugi człowiek. Wiem, że nawet jakbym miała zostać sama to poradzę sobie, bo zawsze wychodziłam na prostą, a pragnienie miłości nie może powodować trwania w toksycznym związku. Co z tego, ze niby mnie kocha - już mu kiedyś powiedziałam, że miłość to czyny nie słowa. W dzień kobiet dał mi kwiatka a później się nie odzywał tez nie mówiąc z jakiego powodu. I to był chyba ten dzień kiedy wszystko się zmieniło i zrozumiałam, że tu nigdy nic się nie zmieni bo on nie widzi swoich błędów i swojego egoizmu.

    U mnie złość trwa krótko, nie znosze się kłócić i pierwsza wyciagam rękę do zgody. Owszem jestem impulsywna ale nie zła.

    Nie bedę się teraz pomimo wszystko stresować, muszę zadbać o maluszka. Mam nadzieję, ze chociaz tu będzie dobrze.

    ug37df9ht2pr627q.png
    Inusia
  • MilliSBB Autorytet
    Postów: 1089 302

    Wysłany: 19 marca 2017, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwonka strasznie mi przykro.Sama tkwiłam w takim małżeństwie.
    Od Ciebie zależy Twoja i dzieci przyszłość.
    To tyle ode mnie.Sama wyciągnij wnioski.

    "Szeptem na ucho powiem,że, ja ,ja się tego wyrzekam...wyrzekam bo,nikt tak tak pięknie nie mówił,że się boi miłości.."
    34cs





  • MilliSBB Autorytet
    Postów: 1089 302

    Wysłany: 19 marca 2017, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróblowa wrote:
    Raven brawo Ty! :D
    Oplulam się pierogiem:-)

    "Szeptem na ucho powiem,że, ja ,ja się tego wyrzekam...wyrzekam bo,nikt tak tak pięknie nie mówił,że się boi miłości.."
    34cs





  • Wróblowa Autorytet
    Postów: 3331 1173

    Wysłany: 19 marca 2017, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milli a co to za smieszki z Wróblowej, hahahaha :D ej sama się zaczęłam śmiać do telefonu, ale to chyba z racji Twojego pieroga :D

    p19u9jcgdgj4qrbu.png
    Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
    Olek - 05.11.2020 👦🏼
    HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
    To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu.
  • MilliSBB Autorytet
    Postów: 1089 302

    Wysłany: 19 marca 2017, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naprawdę się nim Oplulam za brawo Ty:-)
    Genialna jesteś!

    "Szeptem na ucho powiem,że, ja ,ja się tego wyrzekam...wyrzekam bo,nikt tak tak pięknie nie mówił,że się boi miłości.."
    34cs





  • MilliSBB Autorytet
    Postów: 1089 302

    Wysłany: 19 marca 2017, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wykres moglabys zaktualizowac:-)
    Jak Ty świecisz przykładem?

    "Szeptem na ucho powiem,że, ja ,ja się tego wyrzekam...wyrzekam bo,nikt tak tak pięknie nie mówił,że się boi miłości.."
    34cs





  • Wróblowa Autorytet
    Postów: 3331 1173

    Wysłany: 19 marca 2017, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie zmieniam Milli na razie, bo ładnie mi tu wygląda. :D zaktualizuje jak będzie pierwszy pomiar w tym cyklu :D tak to sobie wymyslilam :P

    p19u9jcgdgj4qrbu.png
    Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
    Olek - 05.11.2020 👦🏼
    HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
    To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu.
  • mili_moli Autorytet
    Postów: 495 218

    Wysłany: 19 marca 2017, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziewczyny zaczęłam się głupio nakręcać, muszę z tym skończyć definitywnie. A to wszystko przez to, że przez dwa ostatnie dni dziwnie mnie brzuch i jajniki pobolewały, a dziś mam taką temperaturę wysoką jakiej nigdy w życiu nie miałam bo u mnie to tempka dość nisko się plasowała zawsze. Oczywiście uważam, że to jakaś dziwna anomalia i jutro rano na pewno będzie mniejsza. Muszę się uspokoić z wyszukiwaniem objawów innych niż zawsze :)

    Jeśli chodzi o relacje z mężami/partnerami to podstawą według mnie jest ogólne zrozumienie i kompromisy z obu stron oraz szacunek. U mnie awantury czy kłótnie to bardzo rzadkie zjawisko (max raz na 2-3miesiące) ale to chyba wynika z dojrzałości naszego związku. <3

  • MilliSBB Autorytet
    Postów: 1089 302

    Wysłany: 19 marca 2017, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróblowa wrote:
    Nie zmieniam Milli na razie, bo ładnie mi tu wygląda. :D zaktualizuje jak będzie pierwszy pomiar w tym cyklu :D tak to sobie wymyslilam :P
    Ty cwaniaro:-)

    "Szeptem na ucho powiem,że, ja ,ja się tego wyrzekam...wyrzekam bo,nikt tak tak pięknie nie mówił,że się boi miłości.."
    34cs





  • anciaa Autorytet
    Postów: 1799 706

    Wysłany: 19 marca 2017, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gigi wrote:
    No właśnie jestem po owulacji. 8dpo. 8 dzień po owulacji
    Przepraszam źle przeczytałam, że to 8dpo anie tak jak myślałam 8dc :( Mój błąd, a badanie w tym dniu oczywiście będzie ok :)

    29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
    02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
    08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
    "Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują"
  • Wróblowa Autorytet
    Postów: 3331 1173

    Wysłany: 19 marca 2017, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milli od razu mi się przypomniała ta piosenka: życie jest małą sciemniarą, francą, wroblicą, cwaniarą. :D

    Ej powiem Wam że tak się cieszyłam że Wróbel dzisiaj wyjeżdża na ten jeden dzień, bo sobie poleże sama na wyrku i w ogóle, a teraz mi się nudzi bo nie mam kogo powkur.wiać. :D

    p19u9jcgdgj4qrbu.png
    Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
    Olek - 05.11.2020 👦🏼
    HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
    To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu.
  • MilliSBB Autorytet
    Postów: 1089 302

    Wysłany: 19 marca 2017, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróblowa wrote:
    Milli od razu mi się przypomniała ta piosenka: życie jest małą sciemniarą, francą, wroblicą, cwaniarą. :D

    Ej powiem Wam że tak się cieszyłam że Wróbel dzisiaj wyjeżdża na ten jeden dzień, bo sobie poleże sama na wyrku i w ogóle, a teraz mi się nudzi bo nie mam kogo powkur.wiać. :D
    Mój M.z córka o 18 się ulatniaja,więc wejdę na forum,żebysmy się razem ponudzily:-)

    "Szeptem na ucho powiem,że, ja ,ja się tego wyrzekam...wyrzekam bo,nikt tak tak pięknie nie mówił,że się boi miłości.."
    34cs





  • Wróblowa Autorytet
    Postów: 3331 1173

    Wysłany: 19 marca 2017, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O, to dobry pomysł. :D swoją drogą to ciekawe o której wróci. Mogłabym zadzwonić, ale nie będę mu zawracać gitary. Niech się odstresuje. :D

    p19u9jcgdgj4qrbu.png
    Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
    Olek - 05.11.2020 👦🏼
    HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
    To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu.
  • agu92 Autorytet
    Postów: 547 164

    Wysłany: 19 marca 2017, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróblowa jak zniosłaś zastrzyk z ketonalu? Jadę na pogotowie bo goraczka skoczyła mi do 39, mam nadzieję, że to nie nerki... Mój tato z chorymi nerkami męczył się rok zanim mu pomogli ;/
    Pamiętam kiedyś w liceum miałam taki zastrzyk to nie mogłam 2 tygodnie na tyłku usiąść, zrobiła mi się taka guła boląca jakby mi ktos tam kamień zaszył :D

    12 cs - udało się! 10.07.2017 II <3

    59d632af979ad.png
  • Doma90 Autorytet
    Postów: 724 222

    Wysłany: 19 marca 2017, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróblowa wrote:
    Agu rany boskie ale Cie męczy! :( byle egzamin zdany był. :P

    A u mnie w domu z reguły gotuje Wróbel. :D jak już chce się zabierać do obiadu, to mnie odpycha i mówi że nie może patrzeć na moja niezdarnosc kulinarna... :) do tego za każdym razem namawia moja babcie do założenia interesu typu catering. :D do mnie należy tylko kolacja. Ale to akurat lubię robić. I choćbym mu dała kanapkę z pomidorem i z masłem to powie że było przepyszne hahahaha :D a jak mi się wybitnie nie chce robić kolacji to mówię że "roncki mje bolą" i idzie zrobić sobie sam. Może to brutalne ale nawet kanapek mu do pracy nie robię. I nigdy nie usłyszałam nic na ten temat. Czasem przy znajomych się zqsmieje, że przeze mnie z głodu umrze. :P
    Wróblowa ja ani nie robię kanapek ani obiadów :D Taka ze mnie zła żona :D A tak na serio, mój mąż zawsze powtarzał, że żona nie jest od gotowania ani sprzątania :) I każdy z nas sam robi sobie jedzenie. Kiedyś gotowałam obiady, ale teraz oboje jemy w pracy i po prostu nie ma potrzeby :) Natomiast resztą obowiązków dzielimy się po połowie. Czasem ktoś kogoś wyręczy, w czymś pomoże. No tak jest normalnie, po ludzku :)

  • Doma90 Autorytet
    Postów: 724 222

    Wysłany: 19 marca 2017, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iw-onka wrote:
    Żeby rozmowy pomogły to muszą zaistnieć, a on się obraża i zamyka w pokoju. Niestety mi już też przeszła ochota na "przepraszanie" go za coś co nie jest moją winą tylko naturą. Niestety to jedynak wychuchany po problemach mojej teściowej (pierwsze dziecko zmartło przy porodzie, trzecie tydzień po porodzie) i to jest efekt tego. On nie myśli o drugim człowieku tylko o sobie. Nie rozumie, że źle się czuję. Moja uwaga powinna non stop się skupiać na nim. A ja nie mam takich potrzeb. Życie dla mnie nie skupia się na seksie to dodatek. Może być raz w tygodniu czy raz w miesiącu ale niech będzie fajnie, nastrojowo, wyjątkowo, a nie rutynowo jak marzę aby się wyspać przed pracą. Poza tym po tylu latach małżeństwa to wg mnie też normalne. Może się mylę nie wiem.
    Potrzebuję innego faceta, jestem dzieckiem po ciężkim dzieciństwie i ciężko żyje mi się z kimś kto nie jest dla mnie przyjacielem i oparciem.
    Przepraszam, ale nie wydaje mi się by to było normalne nawet po iluś latach małżeństwa. My co prawda staż małżeński krótki, bo pół roku, ale związkowy długi- 12 lat. I nie jest tak jak opisujesz, to nie od stażu związku zależy jaki on będzie, lecz od ludzi którzy go tworzą. Takie jest moje zdanie :)

    MilliSBB lubi tę wiadomość

  • agu92 Autorytet
    Postów: 547 164

    Wysłany: 19 marca 2017, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwonka ostatnio miałam zajęcia na podyplomówce z psychologiem, który prowadzi terapie małżeńskie. Mówił nam o sexocholiźmie i jak tak poczytałam post o tym, że Twój mąż jest taki aktywny i się nie męczy i jeszcze wymaga od Ciebie takiej aktywności w łóżku, lekceważąc zupełnie Twoje potrzeby albo "niepotrzeby" to pasuje mi do większości objawów. Absolutnie nie chcę Cię straszyć, bo z pewnością się mylę, tylko może poczytaj o tym bo znasz go przecież najlepiej:)
    Polecam artykuł: http://www.elle.pl/seks/artykul/moje-zycie-z-seksoholikiem

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2017, 17:38

    12 cs - udało się! 10.07.2017 II <3

    59d632af979ad.png
‹‹ 674 675 676 677 678 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ