X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nowe staraczki 2018r.
Odpowiedz

Nowe staraczki 2018r.

Oceń ten wątek:
  • Chasia Autorytet
    Postów: 659 856

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki a ten wiesiołek bierzecie przez cały cykl i Ovarin :)?

    mhsv3e5e743bc1b6.png
    mhsv3e5ewwdsajqn.png
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chasia wrote:
    Dziewczynki a ten wiesiołek bierzecie przez cały cykl i Ovarin :)?
    Wiesiołek tylko do owu :) A Ovarin można chyba przez cały cykl :) ja pije Miovarian przez cały cykl

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2018, 14:08

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • Marza89 Autorytet
    Postów: 1495 1772

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chasia wrote:
    Dziewczynki a ten wiesiołek bierzecie przez cały cykl i Ovarin :)?
    Wiesiołek tylko do momentu ovu później trzeba odstawić ;)
    Ovarin cały cykl :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2018, 14:08

    Aniołek [*] - 6 tydz./ PCOS, Bhcg 29. 06 / 10 dpo - 19, 13 dpo-120, 15 dpo-420, 20 dpo-4228
    Laura 💕 03.03.2019 😍 3410g 😍 53cm😍
    jon7a04.png
  • Sandersik Autorytet
    Postów: 413 261

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamuśkaa1 wrote:
    Ja po ciąży tak mam, przed pierwszą ciążą nie miałam go, miałam nieregularne cykle bardzo i ogólnie brałam jakieś leki na poprawę. A ile czasu bierzesz ten wiesiołek?

    Teraz od pierwszego dnia tego cyklu, więc zobaczymy jak mi to pójdzie. Bo u mnie to bardzo skromnie, może rano jakiś śluz zaobserwuję i może na wieczór, ale to wiecie dopiero po załatwieniu się, a nie w ciągu dnia. Więc liczę trochę na ten wiesiołek, bo może faktycznie to przez to nie wychodzi, bo nie mają jak dotrzeć te plemniczki mojego :) Więc zobaczymy :)

    Didi kochana! Nie ma co mieć żalu do siebie, trzeba brać jako pozytyw dobrze, że w ogóle udało Ci się tamto zakończyć i masz teraz wspaniałego męża, który docenia Ciebie i Was związek :) A udać się uda napewno bo w końcu płodne z nas babki:) I kochana raz dwa uzupełniaj informacje w stopce o cyklach i testowaniu :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wlasnie na obiad robie watrobke ;)
    A pozniej chuba sie z moim drzemne :)

  • Marza89 Autorytet
    Postów: 1495 1772

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze po ovu dostałam duphaston i biorę go teraz bo tak kazał ginek, teraz jak pójdę na wizytę to się zapytam czy jeszcze mam brać ;)

    Aniołek [*] - 6 tydz./ PCOS, Bhcg 29. 06 / 10 dpo - 19, 13 dpo-120, 15 dpo-420, 20 dpo-4228
    Laura 💕 03.03.2019 😍 3410g 😍 53cm😍
    jon7a04.png
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rany, Didi, przykra ta Twoja historia :( Znam z obserwacji życie z niewłaściwą osobą. Stracone lata. Ty i tak szybko przejrzałaś na oczy. Skoro działy się złe rzeczy, to teraz już musi być tylko lepiej! :)

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • Pola 29 Koleżanka
    Postów: 154 3

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja dołączamy do Was

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

  • Mamuśkaa1 Ekspertka
    Postów: 166 93

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandersik - musi pomoóc :* ja już se przypomniałam, że brałam Ovarin

    23.07.2017: Sandra ;*
    31.05.2019: wizyta na 13:00
    xnw443r8qh4hngjp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandersik wrote:
    Jeeeny jak ja Ci zazdroszczę tego śluzu! Ja to mam tak malutko jak kot napłakał! Mam nadzieję, że ten wiesiołek mi pomoże!
    Ze mnie się teraz leje.. Poszłam do WC.. Musiałam wkładkę założyć. Byłam pewna że to @. Ale ja tak. Czasem mam.

  • didi123 Autorytet
    Postów: 1715 710

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandersik wrote:

    Didi kochana! Nie ma co mieć żalu do siebie, trzeba brać jako pozytyw dobrze, że w ogóle udało Ci się tamto zakończyć i masz teraz wspaniałego męża, który docenia Ciebie i Was związek :) A udać się uda napewno bo w końcu płodne z nas babki:) I kochana raz dwa uzupełniaj informacje w stopce o cyklach i testowaniu :)

    Dzięki za pocieszenie :) Mój mąż zawsze powtarza, że tak widocznie musiało być, grunt, że mamy siebie i musi być dobrze :)
    Już idę dopisać :)

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    Moje szczęście <3
    Filip 20.05.2019, godz. 11:45
    3500 g i 53 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama ja Ci w dupe kopne... jestes pewna na 100% ze to ostatnie plamienie to nie byla impantacja?

    aktap lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasze motto " Dwóch kresek na teście wypatrujemy bo z wielkim brzuchem chodzić już chcemy"!!!:)
    Zaczerpnięte z internetów:)

    MissKathy92, Ewa89_89, Ania95, Domi95, Paula 90 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didi123 wrote:
    Ja czekam, aż się ten cykl skończy może kolejny będzie lepszy taką mam nadzieje :) Ja 3 lat na pewno nie będę czekać, daliśmy sobie rok, jak się nie uda to zaczniemy się starać o adopcję. Tak uzgodniliśmy z mężem.

    Mam czasem straszny żal do siebie o to, że swoje najlepsze lata między 20 a 29 spędziłam z człowiekiem, którego dawno w tyłek powinnam kopnąć. Mój mąż był wtedy moim przyjaciele, a ja marnowałam czas z kimś z kim nie powinnam, a on cierpliwie czekał. Pykło dopiero jak się zapakowałam i wróciłam do domu. Wiem, że jak się nie uda to ten żal mój samej do siebie będzie ze mną zawsze. Chciałam się wyżalić, bo mi to leży na wątrobie i zalega.
    Kochana... Ja jak wiesz też marnowlam czas, a teraz mam. Tego jedynego. Wiem. To. Brania duszę. Lepiej późno niż wcale. Ile dziewczyn tkwi w związkach a wcale nie są szczęśliwe.
    Młodość,milosc zaslepiona, tak to działa, potem jak jesteśmy dojrzalsze szukamy partnera pod siebie już sama, trochę egoustycznie.
    I bardzo gratuluję tu moim kochanym. Gwiazdkom które znalazły od razu tego jedynego. Super!
    Wiem co czujecie :)

  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9016 7768

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didi to nie nasza wina, że na miłość trzeba było nam poczekać... a teraz musimy cierpliwie poczekać na dzieciaczka... co ma być to będzie. Ja daje sobie jeszcze 3 lata na naturalsa czyli razem będzie 5 lat starań a jak nie wyjdzie i będę miała kasę to spróbujemy invitro. Jak też nie wyjdzie to wybiorę się do ośrodka adopcyjnego. Taki mam plan bo lubię mieć plan :) i tak sobie wszystko tłumaczę żeby nie popaść w paranoję ciągłego sprawdzania, testowania i zazdroszczenia innym.
    Pamiętaj, że nie wszystko na raz... może tak ma być żebyś mogła umocnić swoją miłośc i nacieszyć się nowym związkiem, swoim facetem... wszystko musi mieć jakąs przyczynę... może pisana Ci teraz zagraniczna podróż a nie dziecko :) pomyśl o czymś przyjemnym :) *

    Kasiulka90, najra88 lubią tę wiadomość

    08.2024 FET 8a❌ 😔
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • didi123 Autorytet
    Postów: 1715 710

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka90 wrote:
    O rany, Didi, przykra ta Twoja historia :( Znam z obserwacji życie z niewłaściwą osobą. Stracone lata. Ty i tak szybko przejrzałaś na oczy. Skoro działy się złe rzeczy, to teraz już musi być tylko lepiej! :)

    Teraz to mam bajkę :) Dobrze, że mąż był tak cierpliwy :) Żal niestety pozostanie, ale nie mam już wpływu na przeszłość tylko przyszłość i dziś mogę zmienić - tak sobie powtarzam :)

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    Moje szczęście <3
    Filip 20.05.2019, godz. 11:45
    3500 g i 53 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melunia91 wrote:
    Mama ja Ci w dupe kopne... jestes pewna na 100% ze to ostatnie plamienie to nie byla impantacja?
    Ja myślalam że tak było... Do pon. Jak test wyszedł tak samo blady jak w pt. Żadnej różnicy. A beta w pt to 6,8... Zobacz Marza miała 109 w pon. Więc w pon powinnam mieć już mocny test.. A że nie ma to według mnie beta nie podskoczyla, i Ciąza nawet jak jest to pójdzie z okresem. Już pisał. Pod moim wykresem, chce odpocząć od nerwów, nie chce czekać na wynik bety i potem płakać, w pracy szczególnie, nie chce robić testu i potem patrzeć pod światło jak głupia. Zamówiłam testy nowe. Może do pt przyjdą. Jak do tej pory nie dostanę @ (a dostanę) to w pt będziemy się zastanawiać. :*

    A temp spada jak Widzisz na wykresie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2018, 14:23

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didi tak musialo byc ...
    Teraz masz o wiele lepiej...

    A ja sie wlasnie zastanawiam..
    Zawsze miałam sporo sluzu... A ten miesiac jakos tak mniej.. Moze to przez kwas foliowy??

  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9016 7768

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phia wrote:
    didi tak musialo byc ...
    Teraz masz o wiele lepiej...

    A ja sie wlasnie zastanawiam..
    Zawsze miałam sporo sluzu... A ten miesiac jakos tak mniej.. Moze to przez kwas foliowy??

    O kurde nie pomyślałam o tym... kwas foliowy może zmniejszyć ilość śluzu?

    08.2024 FET 8a❌ 😔
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9016 7768

    Wysłany: 3 lipca 2018, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didi a który Ty jesteś rocznik??

    08.2024 FET 8a❌ 😔
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
‹‹ 2 3 4 5 6 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ