Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMarza mam nadzieje ze sama nie dlugo zobacze dwie kreski i bede zarazac.
Patka niestety ale moj jakis wyjatkowo oporny. Kiedys owszem ale teraz jakos malo ruchawy.
Jakos sie nie potrafie dzisiaj Ogarnac. Humor jakis nie teges. I ogolnke jakos do dupy... To czekanie jest dobijajaceMarza89 lubi tę wiadomość
-
melunia91 wrote:Marza mam nadzieje ze sama nie dlugo zobacze dwie kreski i bede zarazac.
Patka niestety ale moj jakis wyjatkowo oporny. Kiedys owszem ale teraz jakos malo ruchawy.
Jakos sie nie potrafie dzisiaj Ogarnac. Humor jakis nie teges. I ogolnke jakos do dupy... To czekanie jest dobijajace -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzięki Dziewczyny. Na razie w ogóle nie czuje się w ciazy. Już nie mogę się doczekać aż nasz wątek staraczek zmieni się w ciążowy. Do końca tego roku wszystkie będziemy miały tłuste dwie kreseczki :-*
Applejoy, Drobinka91, Phia, Marza89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPaula 90 wrote:Dzięki Dziewczyny. Na razie w ogóle nie czuje się w ciazy. Już nie mogę się doczekać aż nasz wątek staraczek zmieni się w ciążowy. Do końca tego roku wszystkie będziemy miały tłuste dwie kreseczki :-*
-
nick nieaktualnyaktap wrote:Gdzieś do lasku Przyda się nam jakieś urozmaicenie.
Haha jakis czas temu mojego też namawiałam na to, nie chcial sie zgodzic za nic, ale jakoś mi sie udało w sumie to był nasz taki pierwszy seks w aucie w lesie emocje nie do opisania, coś pięknego po prostuaktap lubi tę wiadomość
-
Angelisia wrote:Haha jakis czas temu mojego też namawiałam na to, nie chcial sie zgodzic za nic, ale jakoś mi sie udało w sumie to był nasz taki pierwszy seks w aucie w lesie emocje nie do opisania, coś pięknego po prostu
aktap, Applejoy lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Angelisia wrote:Nie wjezdzalismy do srodka lasu, z boku byl jakis dojazd do pola chyba wiec sobie tam kawałek wjechalismy z dala od ulicy i budynków
kiedys bylismy bardziej hardcorowi... teraz moj maz jak dziadek sie zrobil.. w kinie mu za glosno na dyskotece tez wiec biegalam zawsze z kolezankami;p on woli sie w knajpie spotkac pogadac i wypic ja to taka jeszcze przebojowa. skonczylam w marcu 30tkę ale czuję się jak 18tkaWiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2018, 20:04
-
Paula - cieszę się z twojej wizyty :*
Strasznie mam dzisiaj ciężkie piersi i pobolewa mnie tak dziwnie brzuch, tak kłuje to tu to tam ehh położyłam się, bo mała wcześnej poszła spać i jakoś spać mi się odechciało, więc usiadłam i czytam Was jutro już piątek weekendu początek i kolejnych ciąż hehe :*
Dobrej nocki Wam kochane :*23.07.2017 - Sandra
Ginekolog: 07.01 na 15:10
-
Jestem juz spokojniejsza. zrobilam ten ostatni check & go bo są 2 w zestawie i
1 test z rana
2 test z wieczora
kreska ciemnieje
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/12d4c8c389f0.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2018, 20:49
Malwa13, Kropeczka85, Meluśka, Marza89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mammi wrote:Dziewczyny, mozecie zerknąć na moje wyniki? Ph moczu na pewno nie tak, tylko co to znaczy? Wcześniej było super
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/50ebef8c1ef8.pngMammi lubi tę wiadomość
Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
Witam dzieczyny, potrzebuje malej porady, a moze troche wsparcia... Od początku! Cykle mam książkowe, 28 dni co do godziny. Ostatnia @ zaczęłam 13.07, więc następna powinna się pojawić tydzień temu. Gdzieś w okolicach owulacji miałam lekkie plamienie (nigdy wcześniej mi się to nie zdarzalo), później ten spozniajacy się okres, oczywiście zrobiłam test jakieś 4 dni po terminie @ o wyszedł negatywny, więc poszłam do lekarza. Na usg okazało się że jeden z moich jajników jest policystyczny. Ale ona najpierw mówiła że lewy, później że prawy, że owalacja to w ogóle w tym cyklu to z tego prawidłowego i że to jest przyczyna wg niej (nie mówiła najlepiej po angielsku, a właśnie aktualnie jestem za granica) na moje pytanie czy jest pewna, że to nie ciąża wzruszyła ramionami i powiedziała, że niewiele tam znalazła, co nie uspokoiło mnie ani trochę... No i teraz tak mdli mnie przeokrutnie, ostatnio musiałam zatrzymać samochód, żeby się otrząsnąć, nie mam żadnych typowo okresowych bólów, biust mam 2 razy większy niż zazwyczaj, budzi mnie rano mega nieprzyjemny metaliczny posmak a dodatkowo jestem zupełnie nie do zycia... aż mnie już frustruje mój całkowity brak energii do czegokolwiek. Czy może dla którejś jest to znajomy temat? Nie wiem po prostu co mam myśleć... help !
-
nick nieaktualny
-
Mjune wrote:Witam dzieczyny, potrzebuje malej porady, a moze troche wsparcia... Od początku! Cykle mam książkowe, 28 dni co do godziny. Ostatnia @ zaczęłam 13.07, więc następna powinna się pojawić tydzień temu. Gdzieś w okolicach owulacji miałam lekkie plamienie (nigdy wcześniej mi się to nie zdarzalo), później ten spozniajacy się okres, oczywiście zrobiłam test jakieś 4 dni po terminie @ o wyszedł negatywny, więc poszłam do lekarza. Na usg okazało się że jeden z moich jajników jest policystyczny. Ale ona najpierw mówiła że lewy, później że prawy, że owalacja to w ogóle w tym cyklu to z tego prawidłowego i że to jest przyczyna wg niej (nie mówiła najlepiej po angielsku, a właśnie aktualnie jestem za granica) na moje pytanie czy jest pewna, że to nie ciąża wzruszyła ramionami i powiedziała, że niewiele tam znalazła, co nie uspokoiło mnie ani trochę... No i teraz tak mdli mnie przeokrutnie, ostatnio musiałam zatrzymać samochód, żeby się otrząsnąć, nie mam żadnych typowo okresowych bólów, biust mam 2 razy większy niż zazwyczaj, budzi mnie rano mega nieprzyjemny metaliczny posmak a dodatkowo jestem zupełnie nie do zycia... aż mnie już frustruje mój całkowity brak energii do czegokolwiek. Czy może dla którejś jest to znajomy temat? Nie wiem po prostu co mam myśleć... help !18 cykl staran szczesliwy
10 dpo beta 19,16 ❤️
13 dpo beta 104,13 ❤️
15 dpo beta 315,46 ❤️
18.09.2018 (wizyta) - wszystko w porzadku. Jest pecherzyk ciazowy 0,74 cm wraz z ciałkiem żóltym 0,12 cm. Z usg wychodzi 5 tydzien ❤️
16.10.2018 (kolejna wizyta ) -
Mjune to równie dobrze może być ciąża ale tak samo zaburzenia hormonalne np. progesteron. Miałam podobnie po cyklu bezowulacyjnym. @ się spóźniła sporo, nudności, jakieś takie takie niby wzdęcia i ciągnięcie w podbrzuszu.
Sprawdziłam betę więc wiem że nie było ciąży.
W następnych cyklach, jak miałam suplementowac progesteron (duphaston) to zawsze miałam objawy posmaku w ustach, boli piersi i ogólnie takie przedciązowe.
Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3