Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
Isaura81 wrote:Hmmm też jestem po hsg.
Prolaktyna mnie zaskoczyła wynikiem 26. Co na to dają?Mama360 lubi tę wiadomość
-
Marza89 wrote:Ja przy prolaktyne 27 z groszem zaszlam w ciążę, lekarz stwierdził, że nieznacznie przekracza granice i zostawiamy jak jest Sama nie wiem, co lekarz to inaczej, co organizm to inaczej
Marza89 lubi tę wiadomość
-
Marza89 wrote:Mama360 kiedy nasz wizytę?
Ciekawe czy będą bliźniaki ❤️
Naprawa pralki 700zl... A że nie będę miała teraz za co jedzenia kupić do naprawionej to inna inszosc hehe.... Damy radę.. Szkoda, ale i tak wiadomo że lepsza opcja niz kupno nowejMarza89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMarza89 wrote:Ja przy prolaktyne 27 z groszem zaszlam w ciążę, lekarz stwierdził, że nieznacznie przekracza granice i zostawiamy jak jest Sama nie wiem, co lekarz to inaczej, co organizm to inaczej
I tez nic lekarze z tym nie robią... Czyli tak moze byc...Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 21:08
Marza89 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny macie jakis sposob na bol głowy? Bo czuje ze moja zaraz cos rozsadzi! Zjadlam juz 2 apapy extra a glowa boli jeszcze bardziej18 cykl staran szczesliwy
10 dpo beta 19,16 ❤️
13 dpo beta 104,13 ❤️
15 dpo beta 315,46 ❤️
18.09.2018 (wizyta) - wszystko w porzadku. Jest pecherzyk ciazowy 0,74 cm wraz z ciałkiem żóltym 0,12 cm. Z usg wychodzi 5 tydzien ❤️
16.10.2018 (kolejna wizyta ) -
Markel wrote:Dziewczyny macie jakis sposob na bol głowy? Bo czuje ze moja zaraz cos rozsadzi! Zjadlam juz 2 apapy extra a glowa boli jeszcze bardziej
Jest taki masaż stup , połóż się na płasko i poproś żeby ktoś pocierał Ci wewnętrzna stronę dużych palców , trzeba tak trzeć kciukami jednocześnie oba palce , po kilku minutach przechodziJustek -
W końcu wyszedł mi pozytywny test owulacyjny. Ale nie wiem czy się cieszyć czy płakać bo cały czas jestem twarda i mam focha, jakoś nie wyobrażam sobie teraz seksu. Tak już mam, że po awanturze z tydzień albo dwa nie mam w ogóle ochoty na przytulanie. Leży obok i mam dylemat...
aktap, Applejoy lubią tę wiadomość
5dpo - 189
17dpo - 575
19dpo - 1598
22dpo - 5652
25dpo - 17570
03.2010 - córeczka
11.2016 - 6tc (*)
05.2017 - 11tc (*) -
nick nieaktualny
-
Menka888 wrote:W końcu wyszedł mi pozytywny test owulacyjny. Ale nie wiem czy się cieszyć czy płakać bo cały czas jestem twarda i mam focha, jakoś nie wyobrażam sobie teraz seksu. Tak już mam, że po awanturze z tydzień albo dwa nie mam w ogóle ochoty na przytulanie. Leży obok i mam dylemat...
-
Kaga tez zle znosilam bromergon ale do Ciebie mi daleko. Mam nadzieje ze nie bedzie mi dane juz tego świństwa nigdy brać. Ciesze sie ze ta ciążę mam teraz kiedy czuje sie juz tak optymalnie dojrzala, swiadoma i temat karmienia nie jest mi obcy.. Bo przy corce dostalam takiego zapalenia piersi i goraczki 40stopni przez 3 dni ze pozniej pokarmu już nie było. Liczę że teraz bede cycowac te 1.5roku.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry wszystkim w skrócie co tam u mnie. Choroba gravesa basedowa i kiepsko z sercem. Dawka leku zwiekszona. Chorobowe na miesiąc. Kazano mi wstrzymać starania na 2 lata. To czas w którym powinnam się leczyć i nie mogę się starać o dziecko.
Opcja nr 1. Leczymy gravesa bo szybko złapany jest wyleczalny (2 lata min)
Opcja nr 2. Wprowadzamy mnie w niedoczynnosc czyli hashimoto (1 rok wstrzymania starań)
Oczywiście obie opcje przy dobrych wiatrach
Decyzja do podjęcia: myśleć o wyzdrowieniu ale odłożyć starania na długi czas, nie ma gwarancji ze wyzdrowieje czy spróbować przyspieszyć czas kiedy znowu będę mogła się starać. Nikt nie powiedział ze będę kiedyś matka. Byłam zdrowa i ciąży nie było. Ja+ mąż to brak ciąży. Ja z gravesem + maz to już brak starań i 200% brak ciąży.
Podsumowując dziękuje Wam za wsparcie w tych naszych staraniach ale na ta chwile jestemnjuz Ex staraczka.
Życzę Wam owocnych starań, radości z 2 kresek i wspaniałego macierzyństwa. Pozdrawiam Wss serdecznie. Jesteście super babki i jakbyście kiedyś przejazdem były w moich stronach to zapraszam serdecznie08.2024 FET 8a❌ 😔
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
nick nieaktualnyEwa89_89 wrote:Dzień dobry wszystkim w skrócie co tam u mnie. Choroba gravesa basedowa i kiepsko z sercem. Dawka leku zwiekszona. Chorobowe na miesiąc. Kazano mi wstrzymać starania na 2 lata. To czas w którym powinnam się leczyć i nie mogę się starać o dziecko.
Opcja nr 1. Leczymy gravesa bo szybko złapany jest wyleczalny (2 lata min)
Opcja nr 2. Wprowadzamy mnie w niedoczynnosc czyli hashimoto (1 rok wstrzymania starań)
Oczywiście obie opcje przy dobrych wiatrach
Decyzja do podjęcia: myśleć o wyzdrowieniu ale odłożyć starania na długi czas, nie ma gwarancji ze wyzdrowieje czy spróbować przyspieszyć czas kiedy znowu będę mogła się starać. Nikt nie powiedział ze będę kiedyś matka. Byłam zdrowa i ciąży nie było. Ja+ mąż to brak ciąży. Ja z gravesem + maz to już brak starań i 200% brak ciąży.
Podsumowując dziękuje Wam za wsparcie w tych naszych staraniach ale na ta chwile jestemnjuz Ex staraczka.
Życzę Wam owocnych starań, radości z 2 kresek i wspaniałego macierzyństwa. Pozdrawiam Wss serdecznie. Jesteście super babki i jakbyście kiedyś przejazdem były w moich stronach to zapraszam serdecznie
Ewa - trzymam kciuki za pomyślna kurację. Nie jesteś eks staraczka, masz próg zwalniający na dwa lata. To tylko dwa lata. Zobaczysz że zleci. Nawet nie próbuje sobie wyobrazić co teraz dzieje się w Twojej głowie. Ale pisałam Ci to już - cuda się zdarzają wtedy kiedy najmniej się ich spodziewasz. Trzymaj się tej myśli, pomoże Ci przejść najtrudniejsze etapy. -
Daffi - ja te krople do nosa używałam, jak byłam w ciąży, podobno nie zalecają, ale w małych ilościach myślę, że można
Ewa - ehh ale najważniejsze, żebyś wyzrowiała, czego Ci życzę :* nie poddawan się kochana i bądź dobrej myśli :*
U nas pogoda się zapusła, jest deszczowo i zimno brrr, ale już w sumie mam dość tych upałów idę dziś o 14 z przyjaciółką na drinka, ona na soczek, bo jest w ciąży a Wy co dzisiaj działacie?23.07.2017 - Sandra
Ginekolog: 07.01 na 15:10