Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWpadam do Was znowu na chwilę
U nas już na 100% chłopczyk. Pewnie nie pamiętacie, ale opowiadałam, że 3dpo miałam sen, że urodziłam zdrowego synka. Był tak realny, że ja już wtedy wiedziałam, że się udało. I sen jak dotąd proroczy Liczę na ciemnowłosego małego przystojniaka
U mnie 2 trymestr jest średni na jeża. Bzykac się dalej nie możemy więc kicha.
O ile jeszcze mąż może sobie poradzić "na własną rękę" to ja mam nadal zakaz seksu, masturbacji i zbytniego podniecenia (czyli nawet ostatnia przyjemność - lody- odpadają). Wiem, że narzekam, ale no kurde po intensywnych 10 latach (w tym 9 miesiącach starań) teraz nagle nic to czuję się jak narkoman na głodzie. Ale nic to, wytrzymam
Ruchy czuję już bardzo wyraźnie, czułam już w 13-14 tygodniu, teraz jestem pewna, że to było to, bo charakter ruchów się nie zmienił a tylko intensywność. Mimo, że jestem gruba to czuć już przez brzuch (mąż czuł swoimi grubymi łapami).
A tak ogólnie to w sumie poza zadyszką po wejściu na 3 pietro to jakoś dajemy radę, brzuch już jest spory i zaczyna ciążyć, ale nie jakoś nadmiernie. Trochę jakbym sobie kilo cukru przyczepiła do pępka
Wysyłam dużo wirusków dla wszystkich testujących i zdrówka dla tych, które mają szlaban na starania
Cieszcie się staraniami póki możecie, bo jak Was skażą w ciąży na celibat to będziecie jojkać tak jak jaKropeczka85, Esti, Marza89 lubią tę wiadomość
-
Domi_tur wrote:Wyszły mi traby, stąd pełna diagnoza Gravesa Basedova. Brałam metizol przez pół roku, dawki szpitalne 40mg aż do 2,5. Potem przez 1,5 roku nic. W lipcu byłam u nowej świetnej endo, która powiedziała że nawet jeśli mam dalej traby (a zrobiłam badanoa tarczycowowe a o trabach zapomnialam) ale tsh od ponad roku w normie to trzeba działać tyle że po ciąży jest podobno dramat
Domi a jakie miałaś traby?
Chciałabym żeby mi tak wyszło jak u Ciebie, że jedno podejście i ciąża ale wiem, że u nas tak łatwo nie będzie bo właśnie lata już się symtaramy i nawet jak choroby nie było to ciąży tez nie.
Po ciąży to wiem, że tez bedsie dramat ale mleko z puszki mnie nie przeraża tak jak myśl że wcale nie będę mieć dzieci.08.2024 FET 8a❌ 😔
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
Paula_90
Gratuluje synka
Mi właśnie dzisiaj cofnięto zakaz seksu, ale się boję i nie wiem czy skorzystam W sumie to po tych miesiącach to ja już chyba przywykłam do tegoPaula 90, Daffi lubią tę wiadomość
Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
nick nieaktualnydidi123 wrote:Paula_90
Gratuluje synka
Mi właśnie dzisiaj cofnięto zakaz seksu, ale się boję i nie wiem czy skorzystam W sumie to po tych miesiącach to ja już chyba przywykłam do tego
Dziękuję
Mój mąż mówi, że nawet jakby cofnęli to by się bał chyba. Ale ja mam na niego sposoby
Ja coś czuję, że u mnie to potrwa do końca 2 trymestru albo i do końca ciązy...didi123 lubi tę wiadomość
-
Paula 90 wrote:Dziękuję
Mój mąż mówi, że nawet jakby cofnęli to by się bał chyba. Ale ja mam na niego sposoby
Ja coś czuję, że u mnie to potrwa do końca 2 trymestru albo i do końca ciązy...
Wcale się mężowi nie dziwię, sama się boję. Ja pewnie w III trymestrze będę mieć zakaz, bo w badaniach genetycznych mi wyszło duże ryzyko porodu przedwczesnego, więc pewnie prewencyjnie mi znowu zakażą.Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
nick nieaktualnydidi123 wrote:Wcale się mężowi nie dziwię, sama się boję. Ja pewnie w III trymestrze będę mieć zakaz, bo w badaniach genetycznych mi wyszło duże ryzyko porodu przedwczesnego, więc pewnie prewencyjnie mi znowu zakażą.
Ja znając moja gin obstawiam że przeżyjemy nasz drugi pierwszy raz w okolicach wakacji 2019... -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny
Paula gratuluję synka!
Dziewczyny mocno trzymam kciuki, niedługo zobaczycie te dwie upragnione kreski! ❤️
Łapcie wiruski, niech się niosą! <3MissKathy92, szuflada, Esti, Paula 90 lubią tę wiadomość
-
Jak tam u Was dzisiaj? Ja się już strasznie niecierpliwię. Za tydzień testuję, będzie wtedy 10 dni po owulacji, chociaż nie wiem czy to jest dobry pomysł... Martwię się że jak wyjdzie negatyw to będę z depresją czekać na okres.Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka!
-
U mnie taka mała załamka była po negatywnym teście, ale długo się nie utrzymała.
Nadal czekam, jest lekki wzrost temperatury i bolą sutki, albo na okres, albo nie.
Jak jutro tempka nie spadnie to zrobię drugi test.2019 zdrowy syn - ciąża naturalna
3 straty - puste jajo x 2 i dodatkowy x
02.23 - I IVF - 1 blastka z dodatkowym x
03.03.23 - cykl po stymulacji - ciąża naturalna
12 dpo beta 27mlU/mL
16 dpo beta 244 mlU/mL
18 dpo beta 747 mlU/mL
oby tym razem dobrze się skończyło -
Esti wrote:U mnie taka mała załamka była po negatywnym teście, ale długo się nie utrzymała.
Nadal czekam, jest lekki wzrost temperatury i bolą sutki, albo na okres, albo nie.
Jak jutro tempka nie spadnie to zrobię drugi test.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2018, 13:23
Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka! -
Dokladnie tak. Jestem nastawiona pozytywnie, dzięki Wam dziewczyny. Ale poczekam bez testowania conajmniej do jutra2019 zdrowy syn - ciąża naturalna
3 straty - puste jajo x 2 i dodatkowy x
02.23 - I IVF - 1 blastka z dodatkowym x
03.03.23 - cykl po stymulacji - ciąża naturalna
12 dpo beta 27mlU/mL
16 dpo beta 244 mlU/mL
18 dpo beta 747 mlU/mL
oby tym razem dobrze się skończyło -
Coś czuję, że chyba jednak @ przyjdzie2019 zdrowy syn - ciąża naturalna
3 straty - puste jajo x 2 i dodatkowy x
02.23 - I IVF - 1 blastka z dodatkowym x
03.03.23 - cykl po stymulacji - ciąża naturalna
12 dpo beta 27mlU/mL
16 dpo beta 244 mlU/mL
18 dpo beta 747 mlU/mL
oby tym razem dobrze się skończyło -
nick nieaktualnyByłam u internistki niestety powiedziała że nie może mi dać skierowania na krzywą insulinową. W takim razie mam skierowanie na krzywą glukozową a odpłatnie robię krzywą insulinową i amh. Także w piątek dzień w laboratorium i urzędzie miejskim taki plan
-
To ja chyba jestem jakaś dziwna, że ginekologa znowu olałam i nie robiłam tego proga po owulacji. Dopadło mnie lenistwo w tym temacie i chyba przekonanie, że i tak cud się nie wydarzy i będzie potrzebny zabieg... no nic, może przy nowym roku już będziemy gadać z lekarzem, jaki protokół wdrożyć w naszym przypadku. Mąż też już myśli o tym podobnie, także chyba trzeba będzie próbować innych starańStarania od połowy 2017, czynnik męski.
AD Clinic/Angelius dr Cholewa
PICSI krótki protokół
Mamy ❄ na zimowisku
Patryk 15.04.2020 3980 g 60 cm -
No i tak.. @ sie zjawiła 5 dni wcześniej. Franca paskudna. Musze się chyba jakiegoś winka napić na pocieszenie, bo jutro koncert Podsiadła:)Starania od połowy 2017, czynnik męski.
AD Clinic/Angelius dr Cholewa
PICSI krótki protokół
Mamy ❄ na zimowisku
Patryk 15.04.2020 3980 g 60 cm