X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne NOWE STARACZKI- dla tych, co dopiero dołączyli :)
Odpowiedz

NOWE STARACZKI- dla tych, co dopiero dołączyli :)

Oceń ten wątek:
  • Klaudyssa Przyjaciółka
    Postów: 83 25

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ata88 rozumiem ale wiem jak to jest starać się z mojej perspektywy siedząc w domu z dzieckiem gdzie myśli się klebia.

    22.05.2017 - pozytywny test ciążowy
    23.10.2017 - 3350, 56 cm 10 pk syn
    1.09.2018 - pozytywny test ciążowy
    6.09.2018 - staliśmy się rodzicami aniołka ( a może
    rodziną)
    2019 - staramy się dalej
    76c93248fd4c1e689d5fc2f8ae805b9b.png
  • dopaminka Przyjaciółka
    Postów: 116 111

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMi24 wrote:
    Dziewczyny czy to jest normalne. Gin nie chciał mi przepisać żadnych leków mimo USG a na nim jak wół PCOS w 30 DC. Powiedział że mam przyjść za 3 m-ce z wynikami badań męża. Bez tego nic mi nie pomoże.

    Hej, tzn nie za bardzo rozumiem jak PCOS na usg? Z tego co wiem to trzeba spelniac przynajmniej 2 z 3 jakichs tam warunkow zeby mozna bylo podejrzewac PCOS.

    oar8qqmzgfkwgo1s.png
    Starania od: 03.2019
    01.2020 - cp
    04.2020 - cb
    23.01.2021 - II (10dpo)
    Neoparin + Encorton + Acard
    bhcg 27.01 - 229
    bhcg 29.01 - 705
    bhcg 01.02 - 2989
    bhcg 06.02 - 17850
    usg 13.02 - zarodek 7,5mm i bijące ♥️
  • Madlene28 Autorytet
    Postów: 566 759

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudyssa wrote:
    Pomysl o ginekologu. Postaraj się uregulować cykle będzie Ci łatwiej. Z powodu start bardzo mi przykro 😔😔
    Córeczkę masz równo 2+3 dni młodsza od mojego synka my z października

    Właśnie chcę znaleźć innego, bo dotychczas byłam tylko u Polki, która przyjmuje chyba na wyścigi, a jakość jej usług maleje wraz z wiekiem ;/. Jednak gdziekolwiek nie zadzwonię to odsyłają mnie z kwitkiem, że nie przyjmują nowych pacjentek. Tak więc zostałam pozostawiona samej sobie z moją niewiedzą i niepewnością.

    Córeczka - 25.12.2017r.
    Synek- 25.08.2020r.
    25.10.2021r- mamy ❤️

    w57v3e3kc4ld4kpi.png
  • Madlene28 Autorytet
    Postów: 566 759

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dopaminka wrote:
    Hej, tzn nie za bardzo rozumiem jak PCOS na usg? Z tego co wiem to trzeba spelniac przynajmniej 2 z 3 jakichs tam warunkow zeby mozna bylo podejrzewac PCOS.

    Dokładnie, ja też miałam podejrzenie PCOS że względu na dużą ilość pęcherzyków, ale do dziś nie zostało potwierdzone badaniami. Choć podejrzewam, że moje koszmarnie długie cykle nie biorą się znikąd.

    Córeczka - 25.12.2017r.
    Synek- 25.08.2020r.
    25.10.2021r- mamy ❤️

    w57v3e3kc4ld4kpi.png
  • dopaminka Przyjaciółka
    Postów: 116 111

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlene28 wrote:
    Dokładnie, ja też miałam podejrzenie PCOS że względu na dużą ilość pęcherzyków, ale do dziś nie zostało potwierdzone badaniami. Choć podejrzewam, że moje koszmarnie długie cykle nie biorą się znikąd.
    U mnie tez jest ich troche za duzo ale gin powiedzial ze nie na tyle by mowic o pcos.
    A jak dlugie masz cykle?

    Madlene28 lubi tę wiadomość

    oar8qqmzgfkwgo1s.png
    Starania od: 03.2019
    01.2020 - cp
    04.2020 - cb
    23.01.2021 - II (10dpo)
    Neoparin + Encorton + Acard
    bhcg 27.01 - 229
    bhcg 29.01 - 705
    bhcg 01.02 - 2989
    bhcg 06.02 - 17850
    usg 13.02 - zarodek 7,5mm i bijące ♥️
  • Madlene28 Autorytet
    Postów: 566 759

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dopaminka wrote:
    U mnie tez jest ich troche za duzo ale gin powiedzial ze nie na tyle by mowic o pcos.
    A jak dlugie masz cykle?

    Przepraszam, polubiłam przez pomyłkę. Od kilku miesięcy mają dokładnie 44 dni.. strasznie długie, bo przed ciążą miałam po 30 dni.

    Córeczka - 25.12.2017r.
    Synek- 25.08.2020r.
    25.10.2021r- mamy ❤️

    w57v3e3kc4ld4kpi.png
  • ata88 Ekspertka
    Postów: 140 57

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudyssa również Cię rozumiem , ja jak tylko mam trochę za dużo czasu to myśli się kotłują i działa to na mnie autodestrukcyjnie 😕

    Jajnik też mam pecherzykowaty , jednak cykle w normie , regularne i owu według testów mniej więcej w tym samym okresie , zastanawiam się jednak , czy może być tak ze paski pokazują owu , a pęcherzyk ostatecznie nie pęka i do niej nie dochodzi ..

  • dopaminka Przyjaciółka
    Postów: 116 111

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlene28 wrote:
    Przepraszam, polubiłam przez pomyłkę. Od kilku miesięcy mają dokładnie 44 dni.. strasznie długie, bo przed ciążą miałam po 30 dni.
    Oj no to faktycznie cos przydlugawe.
    Nie za fajnie, im dluzszy cykl tym dluzej trzeba czekac na owu, pozniej to czekanie na @ przyjdzie czy nie przyjdzie ehh

    oar8qqmzgfkwgo1s.png
    Starania od: 03.2019
    01.2020 - cp
    04.2020 - cb
    23.01.2021 - II (10dpo)
    Neoparin + Encorton + Acard
    bhcg 27.01 - 229
    bhcg 29.01 - 705
    bhcg 01.02 - 2989
    bhcg 06.02 - 17850
    usg 13.02 - zarodek 7,5mm i bijące ♥️
  • despicableme2 Koleżanka
    Postów: 51 9

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przy diagnozie PCOS (mam pęcherzyki na jajnikach i nieregularne cykle) dostałam duphaston na wyregulowanie cyklu i przez 3 mies mamy sie starać "tak po prostu ". Został nam 1 cs, jesli sie nie uda kolejna wizyta u gin. Ale czy mam owulacje 🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️

  • Madlene28 Autorytet
    Postów: 566 759

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 00:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dopaminka wrote:
    Oj no to faktycznie cos przydlugawe.
    Nie za fajnie, im dluzszy cykl tym dluzej trzeba czekac na owu, pozniej to czekanie na @ przyjdzie czy nie przyjdzie ehh

    Fakt, w kontekście starań o dziecko to wiele utrudnia. Robiłam teraz testy owulacyjne, ale jak się okazuje pewnie są niewiarygodne, bo robiłam zawsze rano ;/ i tak w kółko coś...

    Córeczka - 25.12.2017r.
    Synek- 25.08.2020r.
    25.10.2021r- mamy ❤️

    w57v3e3kc4ld4kpi.png
  • Klaudyssa Przyjaciółka
    Postów: 83 25

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ata88 wrote:
    Klaudyssa również Cię rozumiem , ja jak tylko mam trochę za dużo czasu to myśli się kotłują i działa to na mnie autodestrukcyjnie 😕

    Jajnik też mam pecherzykowaty , jednak cykle w normie , regularne i owu według testów mniej więcej w tym samym okresie , zastanawiam się jednak , czy może być tak ze paski pokazują owu , a pęcherzyk ostatecznie nie pęka i do niej nie dochodzi ..
    Przy testach owu właśnie jest to minus. One wykrywaja wzrost LH ale nigdy używając samych pasków nie mamy pewności czy do tej owu dojdzie. Ja dziś lecę po testy i mam zamiar je robić z wykresem dla swojej pewności.

    22.05.2017 - pozytywny test ciążowy
    23.10.2017 - 3350, 56 cm 10 pk syn
    1.09.2018 - pozytywny test ciążowy
    6.09.2018 - staliśmy się rodzicami aniołka ( a może
    rodziną)
    2019 - staramy się dalej
    76c93248fd4c1e689d5fc2f8ae805b9b.png
  • Madlene28 Autorytet
    Postów: 566 759

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie się nie chce mierzyć codziennie. Nie mam aż takiego parcia jak przy pierwszej dzidzi. Mierzę tylko przed okresem, żeby sprawdzić czy spada i zawsze tak jest. Jak w dzień okresu miałam 37,2 to wiedziałam, że to ciąża i tak było. Tylko niestety od początku serce bilo słabiej, aż w 6t4d się zatrzymało

    Córeczka - 25.12.2017r.
    Synek- 25.08.2020r.
    25.10.2021r- mamy ❤️

    w57v3e3kc4ld4kpi.png
  • ata88 Ekspertka
    Postów: 140 57

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam problem z systematycznością więc słabo widzę mierzenie temp u siebie . W tym miesiącu jadę na kontrolę do gin-onko, akurat w okresie owulacji , więc może mi powiedzą, czy jakiś pęcherzyk pęknął. Ogólnie po tej wizycie zabieram się za szukanie nowego gina prowadzącego.

    Klaudyssa lubi tę wiadomość

  • Evelle28 Autorytet
    Postów: 2955 3580

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Cholera jak ja tego nie rozumiem... Właśnie się dowiedziałam o kolejnej ciąży w rodzinie mojego partnera... Kolejnej tak bo w lipcu jedno się urodziło u jego brata a teraz jego siostra w ciąży... I jak tu normalnie zacząć dzień...

    Mama Aniołków:
    27.01.2018[*]💔
    23.11.2019 [*] 💔
    01.07.2021 [*] 💔

    05.04.2024 - II ♥️
    11.04.2024- beta 769
    13.04.2024- beta 1772
    15.04.2024- beta 3671
    20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
    25.04.2024- 2 wizyta ⌛️
  • Madlene28 Autorytet
    Postów: 566 759

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evelle28 wrote:
    Cześć dziewczyny. Cholera jak ja tego nie rozumiem... Właśnie się dowiedziałam o kolejnej ciąży w rodzinie mojego partnera... Kolejnej tak bo w lipcu jedno się urodziło u jego brata a teraz jego siostra w ciąży... I jak tu normalnie zacząć dzień...

    Evelle, ja się dowiedziałam w marcu, że jestem w ciąży. Zaraz po tym okazało się, że moja kuzynka jest na podobnym etapie, a druga już w połowie. Z tych wszystkich tylko moja nie przetrwała. Jakby tego było mało, 2 znajome również zaszły zaraz po moim poronieniu. Także wiem, co czujesz.

    Córeczka - 25.12.2017r.
    Synek- 25.08.2020r.
    25.10.2021r- mamy ❤️

    w57v3e3kc4ld4kpi.png
  • Takmala Autorytet
    Postów: 872 471

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny
    Może i ja do was dołączę. Czytam różne tematy już jakiś czas ale może czas aby sie tez udzielać. U mnie sytuacja wyglada tak jestem po poronieniu zatrzymanym, zabieg łyżeczkowania za mną. 4 tygodnie później pierwsza miesiączka która właśnie się skończyła. Rozpoczynam nowe starania (zielone światło od gin).
    Trzymam kciuki za II u każdej z nas.

    x9Igp1.png

    Lat 30
    Hashimoto
    26.07.2019 łyżeczkowanie 9tc - trisomia chromosomu 16
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️

    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C oraz PAI-1 4G w układach heterozygotycznych.
  • Evelle28 Autorytet
    Postów: 2955 3580

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlene28 wrote:
    Evelle, ja się dowiedziałam w marcu, że jestem w ciąży. Zaraz po tym okazało się, że moja kuzynka jest na podobnym etapie, a druga już w połowie. Z tych wszystkich tylko moja nie przetrwała. Jakby tego było mało, 2 znajome również zaszły zaraz po moim poronieniu. Także wiem, co czujesz.
    Ja miałam w tamtym miesiącu biochema. Więc boli jak cholera...
    A tego maluszka u brata moheo faceta nawet nie widziałam. Mam kupiony prezencik dla niego ale jakoś bije się swojej reakcji... Na samą mysl mam łzy w oczach..

    Mama Aniołków:
    27.01.2018[*]💔
    23.11.2019 [*] 💔
    01.07.2021 [*] 💔

    05.04.2024 - II ♥️
    11.04.2024- beta 769
    13.04.2024- beta 1772
    15.04.2024- beta 3671
    20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
    25.04.2024- 2 wizyta ⌛️
  • Takmala Autorytet
    Postów: 872 471

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A rodzina wie co przeszłaś? Nie ma nic złego w kilku łzach po takim przeżyciu. A bobasy to zawsze emocje. Trzeba się trzymać myśli ze jeszcze trochę i będziesz trzymać swoje maleństwo na raczkach.

    Klaudyssa lubi tę wiadomość

    x9Igp1.png

    Lat 30
    Hashimoto
    26.07.2019 łyżeczkowanie 9tc - trisomia chromosomu 16
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️

    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C oraz PAI-1 4G w układach heterozygotycznych.
  • Madlene28 Autorytet
    Postów: 566 759

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evelle28 wrote:
    Ja miałam w tamtym miesiącu biochema. Więc boli jak cholera...
    A tego maluszka u brata moheo faceta nawet nie widziałam. Mam kupiony prezencik dla niego ale jakoś bije się swojej reakcji... Na samą mysl mam łzy w oczach..

    A ja nie wiem czy w zeszłym cyklu miałam biochema czy to moje pragnienie ciąży narysowało mi kreskę... bo cieszyłam się aż jeden dzień.. Także teraz nawet testowi pewnie nie zaufam. Powiem Ci tak: dopóki nie zaczęłam się cieszyć szczęściem innych to sama nie zaszłam. A długo miałam podobnie jak Ty. Nie chciałam odwiedzać świeżych mam, byłam zła i smutna na wieść o kolejnej ciąży w rodzinie i wśród znajomych. Ale..doszłam do wniosku, że to jest ich życie a ja mam własne i w dużej mierze ono zależy ode mnie. Zatem albo będę się zamartwiać i tkwić w miejscu jak kołek albo zrobię coś dla siebie i wyluzuję. Jak podjęłam decyzję o zmianie pracy i pójściu na kurs językowy..tak nie zrobiłam wtedy ani tego ani tego, bo rzygalam jak kot do 15 tc ^^

    Takmala lubi tę wiadomość

    Córeczka - 25.12.2017r.
    Synek- 25.08.2020r.
    25.10.2021r- mamy ❤️

    w57v3e3kc4ld4kpi.png
  • Madlene28 Autorytet
    Postów: 566 759

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś mój 31 dzień cyklu, a kalendarzyk krzyczy: jeszcze 14 dni do okresu! Osiwieć można

    Córeczka - 25.12.2017r.
    Synek- 25.08.2020r.
    25.10.2021r- mamy ❤️

    w57v3e3kc4ld4kpi.png
‹‹ 8 9 10 11 12 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ