X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne NOWE STARACZKI- dla tych, co dopiero dołączyli :)
Odpowiedz

NOWE STARACZKI- dla tych, co dopiero dołączyli :)

Oceń ten wątek:
  • CappuccinoBoo Autorytet
    Postów: 666 498

    Wysłany: 26 września 2019, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nawet jeśli planowałam betę to dzisiaj i tak bym zrezygnowała- temperatura spadła z 36,8 na 36,6. I niby się nie nastawiałam na nic to rozczarowanie i tak przyszło.
    Niepłodność i starania zostawiają rysę w każdym aspekcie mojego życia...
    Ja na chwile znikam z forum, muszę wymyślić nowy plan działania, a sił mam już coraz mniej. Ale może to chwilowe.
    Miłego dnia dziewczyny, mam nadzieje, ze kreski beda się tutaj sypać często❤️

  • Angie1985 Autorytet
    Postów: 2615 3117

    Wysłany: 26 września 2019, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CappuccinoBoo wrote:
    Nawet jeśli planowałam betę to dzisiaj i tak bym zrezygnowała- temperatura spadła z 36,8 na 36,6. I niby się nie nastawiałam na nic to rozczarowanie i tak przyszło.
    Niepłodność i starania zostawiają rysę w każdym aspekcie mojego życia...
    Ja na chwile znikam z forum, muszę wymyślić nowy plan działania, a sił mam już coraz mniej. Ale może to chwilowe.
    Miłego dnia dziewczyny, mam nadzieje, ze kreski beda się tutaj sypać często❤️

    Trzymaj się i nie poddawaj. ❤️

    mhsvej28dzyxqzel.png
  • Mech w pudełku Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 26 września 2019, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny. Jestem tu nowa, mam pewnie dla Was debilne pytania, ale mam nadzieję że mimo to pomożecie i odpowiecie.
    1.Jak to jest ze staraniem? lekarz kazał co 2 dni, ale jak to jest w momencie gdy np dziś mam pęcherzyk 22 mm, dostałam zastrzyk i teraz mamy nadal co 2 dni czy codziennie do momentu aż lekarz nie powie że pękł? Wizytę kolejna mam w niedzielę. Z tego wszystkiego go nie zapytałam.
    2. Jak lekarz powie że pęcherzyk pękł to rozumiem że już się nie mamy kochac bo juz "po ptokach"?

  • Evelle28 Autorytet
    Postów: 3048 3979

    Wysłany: 26 września 2019, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CappuccinoBoo wrote:
    Nawet jeśli planowałam betę to dzisiaj i tak bym zrezygnowała- temperatura spadła z 36,8 na 36,6. I niby się nie nastawiałam na nic to rozczarowanie i tak przyszło.
    Niepłodność i starania zostawiają rysę w każdym aspekcie mojego życia...
    Ja na chwile znikam z forum, muszę wymyślić nowy plan działania, a sił mam już coraz mniej. Ale może to chwilowe.
    Miłego dnia dziewczyny, mam nadzieje, ze kreski beda się tutaj sypać często❤️
    Ejj będzie mi Ciebie brakowało 😔 jesteś mega pozytywną osobka i dajesz wiele wsparcia innym.. Ale masz rację wycisz się i wracaj do Nas, czekam ❤️

    Mama Aniołków:
    27.01.2018[*]💔
    23.11.2019 [*] 💔
    01.07.2021 [*] 💔

    05.04.2024 - II ♥️
    11.04.2024- beta 769
    13.04.2024- beta 1772
    15.04.2024- beta 3671
    20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
    25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
    24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
    29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
    03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
    12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
    20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
    14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
    18.07 - VII USG ⏳
    06.08 - POŁÓWKOWE

    preg.png
  • Evelle28 Autorytet
    Postów: 3048 3979

    Wysłany: 26 września 2019, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mech w pudełku wrote:
    Hej Dziewczyny. Jestem tu nowa, mam pewnie dla Was debilne pytania, ale mam nadzieję że mimo to pomożecie i odpowiecie.
    1.Jak to jest ze staraniem? lekarz kazał co 2 dni, ale jak to jest w momencie gdy np dziś mam pęcherzyk 22 mm, dostałam zastrzyk i teraz mamy nadal co 2 dni czy codziennie do momentu aż lekarz nie powie że pękł? Wizytę kolejna mam w niedzielę. Z tego wszystkiego go nie zapytałam.
    2. Jak lekarz powie że pęcherzyk pękł to rozumiem że już się nie mamy kochac bo juz "po ptokach"?
    Seks najlepiej jest uprawiać co 2-3 dni w całym cyklu. Ja nigdy zastrzyków nie używałam więc nie odpowiem Tobie na to pytanie.

    Mama Aniołków:
    27.01.2018[*]💔
    23.11.2019 [*] 💔
    01.07.2021 [*] 💔

    05.04.2024 - II ♥️
    11.04.2024- beta 769
    13.04.2024- beta 1772
    15.04.2024- beta 3671
    20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
    25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
    24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
    29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
    03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
    12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
    20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
    14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
    18.07 - VII USG ⏳
    06.08 - POŁÓWKOWE

    preg.png
  • Angie1985 Autorytet
    Postów: 2615 3117

    Wysłany: 26 września 2019, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mech w pudełku wrote:
    Hej Dziewczyny. Jestem tu nowa, mam pewnie dla Was debilne pytania, ale mam nadzieję że mimo to pomożecie i odpowiecie.
    1.Jak to jest ze staraniem? lekarz kazał co 2 dni, ale jak to jest w momencie gdy np dziś mam pęcherzyk 22 mm, dostałam zastrzyk i teraz mamy nadal co 2 dni czy codziennie do momentu aż lekarz nie powie że pękł? Wizytę kolejna mam w niedzielę. Z tego wszystkiego go nie zapytałam.
    2. Jak lekarz powie że pęcherzyk pękł to rozumiem że już się nie mamy kochac bo juz "po ptokach"?
    Z tego co się domyślam teraz chyba trzeba podwoić starania. I kochać się jak najczęściej. Jak B pecherzyk pęknie to uwalnia komórkę jajową i wtedy jest możliwość zapłodnienia. Więc do dzieła. 🤗

    mhsvej28dzyxqzel.png
  • Karolkya Ekspertka
    Postów: 196 146

    Wysłany: 26 września 2019, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :) Chciałam się przywitać jako świeżynka ;) Piszę z Lublina.
    Staramy się już 2 rok o rodzeństwo dla córy, ale nie idzie cały czas coś. Mam hashi, były torbiele na jajnikach, potem okazało się że mam perforację macicy zarośniętą jelitem, miałam laparoskopię i przerwę w staraniach. W czerwcu wróciliśmy i dalej nic. Tydzień temu na USG znowu torbiel i endometrium 4 mm (jak po menopauzie). Jutro mam wizytę.

    f2w3rjjgk1a9x4nj.png
  • ata88 Ekspertka
    Postów: 140 57

    Wysłany: 26 września 2019, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolkya wrote:
    Cześć :) Chciałam się przywitać jako świeżynka ;) Piszę z Lublina.
    Staramy się już 2 rok o rodzeństwo dla córy, ale nie idzie cały czas coś. Mam hashi, były torbiele na jajnikach, potem okazało się że mam perforację macicy zarośniętą jelitem, miałam laparoskopię i przerwę w staraniach. W czerwcu wróciliśmy i dalej nic. Tydzień temu na USG znowu torbiel i endometrium 4 mm (jak po menopauzie). Jutro mam wizytę.

    Witam ciepło. Z ciekawości ile masz lat ?

  • agniesia8899 Ekspertka
    Postów: 196 146

    Wysłany: 26 września 2019, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się zbytnio nie nastawiam....
    Piersi mnie mega bolą i jak przed każdą @ wywaliło mnie na twarzy :( i mam mega zgagę...
    Choć póki @ nie naszła to jest nadzieja ....

    Ona: 30, On: 31.
    Czekamy na nasze małe, wielkie szczęście <3
    Mama aniołka 👼 15.10.2019 [*]
  • Karolkya Ekspertka
    Postów: 196 146

    Wysłany: 26 września 2019, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ata88 wrote:
    Witam ciepło. Z ciekawości ile masz lat ?

    34

    f2w3rjjgk1a9x4nj.png
  • Evelle28 Autorytet
    Postów: 3048 3979

    Wysłany: 26 września 2019, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agniesia8899 wrote:
    Ja się zbytnio nie nastawiam....
    Piersi mnie mega bolą i jak przed każdą @ wywaliło mnie na twarzy :( i mam mega zgagę...
    Choć póki @ nie naszła to jest nadzieja ....
    Tez mam zgage od dwóch dni ale ja jestem dopiero w 16dc. A owulke powinnam mieć jutro / pojutrze...

    Mama Aniołków:
    27.01.2018[*]💔
    23.11.2019 [*] 💔
    01.07.2021 [*] 💔

    05.04.2024 - II ♥️
    11.04.2024- beta 769
    13.04.2024- beta 1772
    15.04.2024- beta 3671
    20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
    25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
    24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
    29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
    03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
    12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
    20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
    14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
    18.07 - VII USG ⏳
    06.08 - POŁÓWKOWE

    preg.png
  • MałaMi24 Autorytet
    Postów: 471 339

    Wysłany: 26 września 2019, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem jeden dzień po odstawieniu progesteronu a @ nie widać temperatura w 18 dniu cyklu 36.68 i od tamtego dnia ciągle spada...dzisiaj było 36.28- 26 dc. Nie wiem kiedy będzie @ :-( znowu to samo :-( jak mamy się starać jak nie mam nawet owulacji ani @. Nie mam już siły. Ciągle szukam objawów. Gęsty śluz bardzo dużą ilość mdłości bol jajnika taki inny , ból pleców. Doszukuje sie. Mam już ciążę urojona. Każdy pyta w kółko i jak tam staracie się ? Już to męczy. Chyba też już odpuszczę forum. Trzymajcie się ciepło. I powodzenia dziewczyny.

    PCOS
    Niski progesteron
    Duphaston 2x1
    Folik 1x1
    11.02 - pozytywny test ❤️😍💪
    12.02 - 12 dpo beta HCG 31,84
    14.02 - 14 dpo beta HCG 77,98 ❤️
    Progesteron 21,20
    20.02 - 20 dpo beta HCG 1003,00 💪❤


    oeuadqk3m7zrn0q8.png
  • Shadowmere Debiutantka
    Postów: 12 7

    Wysłany: 26 września 2019, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cykl bezowulacyjny :( Tak bardzo mi smutno.

  • Shadowmere Debiutantka
    Postów: 12 7

    Wysłany: 26 września 2019, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy powinnam na własną rękę włączyć luteinę?

  • Angie1985 Autorytet
    Postów: 2615 3117

    Wysłany: 26 września 2019, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shadowmere wrote:
    Czy powinnam na własną rękę włączyć luteinę?
    Nie polecałbym takie rzeczy należy skonsultować z lekarzem bo można sobie bardziej zaszkodzić niż pomóc.
    Dziewczyny nie poddawajcie się. Wysyłam ciepłe myśli i uściski. 😘

    mhsvej28dzyxqzel.png
  • Shadowmere Debiutantka
    Postów: 12 7

    Wysłany: 26 września 2019, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trudno się nie poddawać, ale dziękuję za ciepłe słowa. Pierwszy monitoring i od razu na starcie problemy. Mam nadzieje, że chociaż mój Tomek będzie miał dobre wyniki. Trzymajcie za nas kciuki.

  • Angie1985 Autorytet
    Postów: 2615 3117

    Wysłany: 26 września 2019, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem że trudno jest się nie poddawać, ale gra warta świeczki. Stawka jest bardzo wysoka. Głowa do góry 😍

    mhsvej28dzyxqzel.png
  • Shadowmere Debiutantka
    Postów: 12 7

    Wysłany: 26 września 2019, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angie długo się starasz ? :)

  • Angie1985 Autorytet
    Postów: 2615 3117

    Wysłany: 26 września 2019, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shadowmere wrote:
    Angie długo się starasz ? :)
    Nie i rozumiem że po dłuższym czasie niepowodzeń można się załamać i być zrezygnowabym ale jestem mamą i wiem o co wszystkie walczymy. 🙂
    Wiem że warto i nie można się poddać. Trzeba walczyć o marzenia.

    mhsvej28dzyxqzel.png
  • Shadowmere Debiutantka
    Postów: 12 7

    Wysłany: 27 września 2019, 01:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To był pierwszy cykl starań. A ja już zrezygnowana .

‹‹ 64 65 66 67 68 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ