NOWE STARACZKI- dla tych, co dopiero dołączyli :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cappuccino u mnie tak samo monotonnia nic się nie dzieje....nie ma dla kogo tego wszystkiego robić...w weekend byłam u siostry ma synka 4 latka i synka 1,5 roku mówi że ciągle tylko obowiązki i obowiązki na co ja do niej " chcesz mnie zniechęcić ? " A ona że nie bo to wielkie szczęście. 4 latek ciągle mnie tulił a jak odjezdzalam to płakał żebym nie jechała bardzo przykro mi się zrobiło. I wróciliśmy do tej szarej rzeczywistości praca dom praca dom i tak codziennie.
-
CappuccinoBoo coś nie tak chyba naniosłam jestem w 13 dniu cyklu.... Liczę jak każda z nas na szczęście 😻
-
MalaMi- to smutne, ale ja tez słyszę tyle narzekania, ze tak ciężko z tymi dziećmi, ciesz się, ze nie masz, ciagle narzekanie, a ja myśle sobie w głębi serca JAK TY CZŁOWIEKU NIE WIESZ CO TY MÓWISZ.
Pocieszyć Cię i zaprowadzić do epicentrum marności mojego życia? Ten cykl co prawda odpuściłam i już liczę się z tym, ze w ciąży nie jestem, ale wyliczyłam, ze kolejny @ dostanę dwa dni przed wigilia.... i niestety skoro jedziemy na jednym wózku z cyklem, to nie będę sama. A chyba już wolałabym być sama, niż myśleć, ze innej Staraczce się taki pech wydarzy.... a wiec co Cappucino zrobi z kolejnym cyklem? Będzie miało nadzieje, ze to przecież ten miesiąc, ze prezent na wigilie najlepszy jaki mogę sobie wyobrazić....... chyba naprawdę czeka nas inseminacja, żeby zwiększyć te marne szanse😂 -
Dzień dobry wszystkim 😊 Jest nowy dzień i nowa radość smutki odsyłamy za okna ☺😀
Życzę Wszystkim przyjemnego dnia!Karolkya, CappuccinoBoo, Sisi27 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry❤️
Anamaya, masz racje! Nowy dzień, nowy start! Ja zaraz zasiadam do umawiania wizyt, a później lecę do pracy. Tak baaardzo mi się dzisiaj nie chce, jestem trochę osłabiona i najchętniej bym przeleżała cały dzień w łóżku:-( Ale uwielbiam moją prace, wiec jeśli już nie mam chęci do niej iść to oznacza, ze naprawdę mój organizm nie jest w dobrej formie. Oprócz tego patrzy na mnie kupa prasowania, wiec wieczorem po powrocie chyba jeszcze czeka mnie kooperacja z żelazkiem😂 Taki dzień, wiec dzisiaj koniecznie wstąpię po moja kochana kawkę przed praca❤️Sisi27, Anamaya lubią tę wiadomość
-
Wywołuje Krysie91- zaglądasz tu jeszcze? Właśnie sprawdziłam ostatnia wiadomość od Ciebie i była informacja, ze wybierasz się na betę. Jestem ciekawa co u Ciebie, myśle ciepło o Tobie i trzymam kciuki za to, ze się udało❤️ Ale wróć do nas(chociaż tylko przekazać informacje!) brakuje mi tych długich wiadomości!😂
Sisi27 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry!
Powoli się przygotowuje metalnie do jutrzejszej prywatnej wizyty u ginekologa 😃 Naczytalam się w necie, że do leczenia miesniakow farmakologicznie stosuje się bardzo drogie leki bo aż 800 złotych za 1 opakowanie tabletek 😥 A stosuje się że 3 takie opakowania 😮 Ale już nie swiruje, może jakoś obejdzie się bez tych ta sów albo zapisze tańszy zamiennik 😃
W dodatku jakieś mam trefne testy owulacyjne. Właśnie jest 13dc a on jej nie wykrywa.... A mam 28 dniowe cykle... 😥
W każdym razie, miłego dnia dla Wszystkich 😍5cs
27 lat
Mięśniak 4cm -
Sisi27 wrote:Dzień dobry!
Powoli się przygotowuje metalnie do jutrzejszej prywatnej wizyty u ginekologa 😃 Naczytalam się w necie, że do leczenia miesniakow farmakologicznie stosuje się bardzo drogie leki bo aż 800 złotych za 1 opakowanie tabletek 😥 A stosuje się że 3 takie opakowania 😮 Ale już nie swiruje, może jakoś obejdzie się bez tych ta sów albo zapisze tańszy zamiennik 😃
W dodatku jakieś mam trefne testy owulacyjne. Właśnie jest 13dc a on jej nie wykrywa.... A mam 28 dniowe cykle... 😥
W każdym razie, miłego dnia dla Wszystkich 😍
O rany... a nie ma jakiejś refundacji do tego leku? Może jest, a może dostaniesz całkiem inny! 800 zł za trzy opakowania to jeszcze, ale ponad 2000 to już spora kwota. Z drugiej strony tu chodzi o zdrowie, nie zachcianki. Trzymam kciuki i czekam na sprawozdanie z wizyty!
Nie sugeruj się testami, według mnie to fajnie zrobić, ale nie warto polegać na nich. To ja się nie chwaliłam, ale chyba 2 miesiące temu zrobiłam test w 10dpo, oczywiście biel, ale postanowiłam wykorzystać jeszcze 12dpo ten jeden test, który został bo może mi coś pokaże. Okazało się, ze był trefny i nie pokazał nawet tej jednej kreski kontrolnej czerwonej. Wtedy z tego wszystkiego się zaczęłam śmiać z siebie, ze chyba bardziej nie mogę nie być w ciąży😂 No i oczywiście @ przyszła 2 dni później.Sisi27 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, już w przyszłym tygodniu badania nasienia, a w jeszcze kolejnym wizyta i konsultacja odnośnie inseminacji. To znaczy myśle, ze o tym, bo czuje, ze naprawdę chce zwiększyć nasze szanse. Jestem ciekawa, czy się wyniki poprawiły, oby!
Sisi27, blackdeer lubią tę wiadomość
-
Sisi27 wrote:Dzień dobry!
Powoli się przygotowuje metalnie do jutrzejszej prywatnej wizyty u ginekologa 😃 Naczytalam się w necie, że do leczenia miesniakow farmakologicznie stosuje się bardzo drogie leki bo aż 800 złotych za 1 opakowanie tabletek 😥 A stosuje się że 3 takie opakowania 😮 Ale już nie swiruje, może jakoś obejdzie się bez tych ta sów albo zapisze tańszy zamiennik 😃
W dodatku jakieś mam trefne testy owulacyjne. Właśnie jest 13dc a on jej nie wykrywa.... A mam 28 dniowe cykle... 😥
W każdym razie, miłego dnia dla Wszystkich 😍
Ja też coś nie teges mam z tymi testami od niedzieli sprawdzam rano i wieczorem( Tyle ich na allegro kupiłam przez przypadek, że mogę hahah) i miałam bladziutkie 2 kreski a wczoraj na wieczór "Biel wizira"(jak mi się podoba to określenie hahah)
Zaraz zobaczę jak dziś... Do tego mi temperatura znów skoczyła.. Czuję, że ten miesiąc będzie czadowy..Sisi27 lubi tę wiadomość
-
CappuccinoBoo wrote:Dzień dobry❤️
Anamaya, masz racje! Nowy dzień, nowy start! Ja zaraz zasiadam do umawiania wizyt, a później lecę do pracy. Tak baaardzo mi się dzisiaj nie chce, jestem trochę osłabiona i najchętniej bym przeleżała cały dzień w łóżku:-( Ale uwielbiam moją prace, wiec jeśli już nie mam chęci do niej iść to oznacza, ze naprawdę mój organizm nie jest w dobrej formie. Oprócz tego patrzy na mnie kupa prasowania, wiec wieczorem po powrocie chyba jeszcze czeka mnie kooperacja z żelazkiem😂 Taki dzień, wiec dzisiaj koniecznie wstąpię po moja kochana kawkę przed praca❤️
Mi w głowie tekst nowy dzień nowa ja tralala. Prasowanie u mnie czeka już drugi tydzień i weekend będzie z żelazkiem wcześniej nie mam chęci. -
Addka wrote:Dziewczynki smutno mi jak czytam wasze wczorajsze wiadomości nie ma co się dołować, dzisiaj mamy nowy dzień i pomimo tego, że jest szaro, deszczowo i zimno trzeba myśleć pozytywnie. Macie plan działania, Cappuccino umawia wizyty, blackdeer jest na doobrej drodze do invitro (trzymam kciuki, będzie dobrze! ) jesteście coraz bliżej marzeń :* MałaMi jak masz ochotę chwilowo odpuścić to to zrób, mi to pomogło . Sisi a ty nie czytaj za dużo w necie, ja mam oficjalny zakaz haha bo można się nieźle zestresować. Może leki będą tanśze Trzymam kciuki za wszystkie nadchodzące owulacje .
U mnie samopoczucie kiepskie, Tsh w ciągu dwóch tygodni z 1,6 wskoczyło na 3,45. W szoku byłam jak wczoraj zobaczyłam wyniki z labo . Strasznie chodzę poddenerwowana i irytuje mnie wszystko. Masakra. Biedny mój mąż i pies Plusem jest to, że beta rośnie, wczoraj już 660,66
Miłego Dnia :*
Kochana jesteś❤️ Ale faktycznie coś wczoraj było depresyjnie. U mnie już dzisiaj lepiej, ale czuje się strasznie osłabiona. U mnie to zapowiedź często nadchodzącej choroby i jak te „ostrzeżenia” zignoruje to się zazwyczaj zaczyna chorowanie na całego. Ale dam rade❤️
W ogóle jak Ci się udało odpuścić? Wiem, ze odpuszczenie działa, ale tylko jak jest szczere, od serca, a nie na zasadzie „opuszczam bo chce ciąże a to sposób!”. Wtedy mija się z celem. Ja nie odpuściłam, ale nabrałam dużo dystansu, wiec pewnie jestem na dobrej drodze😂
Cudowna beta 😍 Poprosimy wiruski ciążowe, a także jakieś rady dla nas!!!❤️
-
CappuccinoBoo wrote:O rany... a nie ma jakiejś refundacji do tego leku? Może jest, a może dostaniesz całkiem inny! 800 zł za trzy opakowania to jeszcze, ale ponad 2000 to już spora kwota. Z drugiej strony tu chodzi o zdrowie, nie zachcianki. Trzymam kciuki i czekam na sprawozdanie z wizyty!
Nie sugeruj się testami, według mnie to fajnie zrobić, ale nie warto polegać na nich. To ja się nie chwaliłam, ale chyba 2 miesiące temu zrobiłam test w 10dpo, oczywiście biel, ale postanowiłam wykorzystać jeszcze 12dpo ten jeden test, który został bo może mi coś pokaże. Okazało się, ze był trefny i nie pokazał nawet tej jednej kreski kontrolnej czerwonej. Wtedy z tego wszystkiego się zaczęłam śmiać z siebie, ze chyba bardziej nie mogę nie być w ciąży😂 No i oczywiście @ przyszła 2 dni później.
Właśnie 2lata temu producent tego leku złożył wniosek o refundację ale do tej pory cisza....
Dopiero pierwszy raz robię te testy. Mąż chciał bo jego bratowa (ta co zaszła) je robiła i myślał że nam to pomoże 😃
No ale czekam co ten dr powie. Z jednej strony lepiej się wykosztowac i brać te tabletki jak dać się pociąć? 😃5cs
27 lat
Mięśniak 4cm -
Addka wrote:Wiadomo jak jest z tym odpuszczaniem, niby dałam sobie spokój ale z tyłu głowy gdzieś tam co jakiś czas pojawiały się myśli o ciąży. Dołowały mnie informacje o ciąży u innych osób. Przede wszystkim nie mierzyłam temperatury, w poprzednich cyklach mierzyłam regularnie i potrafiłam codziennie obliczać i wpatrywać się w wykres temperatury, planować seks itd.. Teraz tego nie było, po prostu seks był co dwa dni i przyznam szczerze, że był inny, taki jak kiedyś, bez stresu i myśli zaraz po " może się udało, może wstrzeliliśmy się w owulację" . Przestałam wierzyć w teorie mówiące, że seks rano jest najlepszy, trzeba leżeć pół godziny z nogami w górze itd. Jeżeli chodzi o wspomagacze to korzystaliśmy z żelu fertilman, mąż brał suplementy, a ja łykałam i nadal łykam PrenatalUno. Codziennie rano do śniadania jedliśmy po dwa orzechy brazylijskie, gdzieś w internecie wyczytałam że nie można z nimi przesadzić dlatego zarządziłam taką dawkę haha Jak już będę po wizycie u lekarza to może poznam przybliżony dzień zapłodnienia, ale będzie śmiesznie jak wyjdzie, że bobaska zrobiliśmy podczas pobytu u taty mojego męża . Tylko, że ja nie chyba nie miałam aż tak dużych problemów, nie miałam stymulacji, nie brałam większej ilości leków... ginekolog powiedziała, że nie zleca mi żadnych nowych badań do końca roku " bo jak się Pani zafiksuje na robienie tych badań to i tak nic pozytywnego to nie wniesie. Będziemy działać od nowego roku" . Dostałam nową dawkę tabletek na tarczycę i tyle. No i żadnych nowych badań nie robiłam i wyszło . Jedynie mąż miał iść na badanie nasienia. Ale mu się upiekło
Karolkya, właśnie dziś będę umawiać się do endo.. wiadomo jak jest z terminami może we wtorek na wizycie ginekolog mi coś doradzi, zwiększy dawkę.. nie wiem . Niestety w ciąży Tsh bardzo szybko rośnie
Z poczatku przeczytałam, że "mieliśmy po dwa SERIALE BRAZYLIJSKIE" do śniadania 🤣😂
Bratowa mówiła, że zaszła głównie dzięki testom, badaniu szyjki, śluzu i tempki (wszystko zapisywala w zeszycie) oraz że brat brał SALFAZIN.
Choć wydaje mi się, że właśnie powinno się zajść tak jak u Ciebie Addka - na spontanie, z miłością a nie kalkulacja 😍5cs
27 lat
Mięśniak 4cm -
Anamaya wrote:Ja też coś nie teges mam z tymi testami od niedzieli sprawdzam rano i wieczorem( Tyle ich na allegro kupiłam przez przypadek, że mogę hahah) i miałam bladziutkie 2 kreski a wczoraj na wieczór "Biel wizira"(jak mi się podoba to określenie hahah)
Zaraz zobaczę jak dziś... Do tego mi temperatura znów skoczyła.. Czuję, że ten miesiąc będzie czadowy..
Też mam z Allegro, w pakiecie były z ciążowymi. Ale skoro owulacji nie wykrywania to ciąży pewnie tym bardziej nie 🤣😂
I też przedwczoraj blada kreska, wczoraj nic 🤣5cs
27 lat
Mięśniak 4cm -
haha kurde, akurat do śniadania to zawsze tvn24 albo słuchamy radio .
Właśnie ! zapomniałam napisać o badaniu szyjki. Badałam ale nigdy nie mogłam się w tym połapać, fakt w okresie owulacji czułam, że jest otwarta, miękka i dużo śluzu ale żeby jej badania było jakoś mega pomocne to nie zauważyłam. Wszędzie w internecie piszą, że gdy dojdzie do zapłodnienia szyjka ma być zamknięta i raczej twarda. U mnie była tak jak jest zawsze przed okresem. Jeszcze dzień przed pierwszym testem ciążowym sprawdzałam szyjkę: miękka, otwarta, według mnie położona nisko.. także wiecie Przekonana byłam, że okres przyjdzie następnego dnia .
Sisi, wiadomo że fajnie by było jakby u każdej ciąża pojawiała się na spontanie i z miłością . I tego właśnie wszystkim życzę Tylko niestety u niektórych rzeczywistość wygląda inaczej, jeżeli ktoś na stałe przyjmuje leki, musi pilnować terminu owu, chodzić na monitoring a potem liczyć dni kiedy brać luteine, zastrzyki czy inne takie to chyba ciężko, zapomnieć i odpuścićSisi27 lubi tę wiadomość
-
Ale miło Was poczytać z rana jak humor nie dopisuje i głowa peka. Najchętniej bym się zakopała spać dziś cały dzień. Leje wieje łeb urywa. W tramwaju motorniczy włączył ogrzewanie na maxa. Wysiadłam i poszłam na piechotę bo myślałam, że padnę. Ludzi masa i zero powietrza. A odkąd biorę leki przeróżne to szybciej się pocę i mocniej.
Usiadłam rano z telefonem i umówiłam - na jutro rano badanie TSH, FT3 i FT4, AMH, Prolaktynę.
I uwaga... na 27.11 pierwsza wizytę Konsultacyjną w sprawie In Vitro. Nareszcie coś więcej się dzieje ☺️
Karolkya, CappuccinoBoo, Sisi27 lubią tę wiadomość
Starania od 12.2018
👩🦳Endometrioza III stopnia -laparoskopia
🧔🏻słabe wyniki MSOME
___________________
Cykle stymulowane od: 08.2018 do 10.2019- Clostilbegyt | Bemfola |Ovitrelle | Luteina | Acard | Estrofem
•27.11.2019 Konsultacja w sprawie InVitro AMH 2,33.
•Gonapeptyl Daily na wyciszenie endometriozy.
•14.02.2020 - Menopur + Puregon
•19.02.2020 - Ovitrelle
•21.02.2020 - Punkcja - pobrano 7 pęcherzyków
•24.02.2020 - transfer dwóch 3 dniowych zarodków
•03.03.2020 - II kreski
•04.03 BTHCG -41,7
•06.03 135,4
•09.03 403,00
•12.03 pęcherzyk 9mm
•20.03 mała pulsująca kropka
•01.04 14 mm szczęścia i serduszko
•11.2020 Córka 🎀
________________
• 10.2021 zaczynamy starania o rodzeństwo - AMH 2,0
• 15.01.2022 II kreski
• 17.01 BTHCG 110
• 19.01 BTHCG 282
• 21.01 BTHCG 610
• 25.01 pęcherzyk żółtkowy
• 03.02 serduszko ❤️ -
Sisi27 wrote:Też mam z Allegro, w pakiecie były z ciążowymi. Ale skoro owulacji nie wykrywania to ciąży pewnie tym bardziej nie 🤣😂
I też przedwczoraj blada kreska, wczoraj nic 🤣
Sisi27 tylko mi w poprzednim cyklu wyraźnie pokazały 2 kreski więc nie wiem czy są kompletnie do niczego...
Dziś z rana wyszedł pozytywnie najchętniej ze wszystkich. Ciekawe co wieczorem pokaże.. a jutro dwa na raz zrobię na test czy to samo pokażą...
Bawię się jak dziecko tymi paskami hahhaSisi27 lubi tę wiadomość
-
blackdeer wrote:Ale miło Was poczytać z rana jak humor nie dopisuje i głowa peka. Najchętniej bym się zakopała spać dziś cały dzień. Leje wieje łeb urywa. W tramwaju motorniczy włączył ogrzewanie na maxa. Wysiadłam i poszłam na piechotę bo myślałam, że padnę. Ludzi masa i zero powietrza. A odkąd biorę leki przeróżne to szybciej się pocę i mocniej.
Usiadłam rano z telefonem i umówiłam - na jutro rano badanie TSH, FT3 i FT4, AMH, Prolaktynę.
I uwaga... na 27.11 pierwsza wizytę Konsultacyjną w sprawie In Vitro. Nareszcie coś więcej się dzieje ☺️
Ooo szybciutko ta wizyta 😀blackdeer lubi tę wiadomość