NOWENNA STRACZEK
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochane, to cud! Jest Maleństwo! Dziękuję Wam za modlitwę i wcale Was nie opuszczam.
I nadal proszę pamiętajcie o mnie i Cudzie, bo u mnie problemy nie tyle z poczęciem, co z donoszeniem były...
Św. Gerardzie, módl się za nami!
kita, Drzwiona, Macierzanka:), tomania2806, ewwiel, sylwiunia, Aganeska, agnb6, Ita, vanessa lubią tę wiadomość
"Zamienię pustynię na pojezierze,
a wyschniętą ziemię na wodotryski." Iz 41,18
-
Gianna wrote:Kochane, to cud! Jest Maleństwo! Dziękuję Wam za modlitwę i wcale Was nie opuszczam.
I nadal proszę pamiętajcie o mnie i Cudzie, bo u mnie problemy nie tyle z poczęciem, co z donoszeniem były...
Św. Gerardzie, módl się za nami!
Super, modlimy sie of coourse:)
-
nick nieaktualnyGianna wrote:Kochane, to cud! Jest Maleństwo! Dziękuję Wam za modlitwę i wcale Was nie opuszczam.
I nadal proszę pamiętajcie o mnie i Cudzie, bo u mnie problemy nie tyle z poczęciem, co z donoszeniem były...
Św. Gerardzie, módl się za nami!
To wspaniała wiadomość
i jeszcze więcej nadziei dla nas tutaj!!! Serdeczne gratulacje:)
-
nick nieaktualny
-
Widzicie babeczki, w kupie siła, jest moc i bedzie więcej ciąż...pamiętajcie, musimy po tamtej stronie założyć wątek nowenna oczekujących;)
EDIT: no i obecność wszystkich już z fasolka, obowiązkowa!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2015, 14:40
kita, Ballerina, tomania2806, vanessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitam dziewczyny, nie zagladam zbyt czesto na forum, ale zapewniam was ze ciagle pamietam o was w swoich modlitwach.
Dzisiaj jest tez 10 dzień Nowenny Pompejskiej. Duzo przez te ostatnie dni sie wydarzyło w moim zyciu. Niestety większość rzeczy nie cieszy mnie wcale. Pochorowalam sie i leżę w łóżku z temperatura. Powtorzylam tez badania hormonalne i wyniki są fatalne. Jutro mamy wizyte w klinice leczenia nieplodnosci. Bardzo was prosze o modlitwę żebyśmy jutro uslyszeli cos co przywroci nam wiare że nie wszystko jeszcze stracone.
Gratuluję nowym mamusiom spokojnej ciąży życzę.
Pozdrawiam.
kita, Monique33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoje drogie, melduje, ze wlasnie wrocilam z kosciola i polecilam Was wszystkie w modlitwie Tajemnice Szczescia. Te ktore wciaz czekaja i te ktorym sie udalo, w szczegolnosci te, ktore opadaja z sil, przestaly sie modlic i traca nadzieje.
Chyba juz tu kiedys pisalam, ale odkrylam w moim kosciele bardzo fajna sprawe - w kazdy piatek jest tzw swieta godzina, podczas ktorej w absolutnej ciszy mozna sie modlic przed wystawionym Najswietszym Sakramentem, potem wspolnie odmawiamy rozaniec. Na szczescie w pracy sie ulozylo tak, ze moge w tym uczestniczyc Daje mi to duzo spokoju, ktorego teraz bardzo potrzebuje.
Chodze tam rowniez w Waszej sprawie i wiem, ze jestesmy w dobrych rekach.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2015, 13:34
Summerka, sylwiunia, renieczka, Monique33, Aganeska, vanessa lubią tę wiadomość
-
renieczka za Ciebie modlę się szczególnie już od dawna, za pozostałe z Was również zacznę
Ja rozpoczęłam nowennę pompejańską dzisiaj, wcześniej odmówiłam do Judy Tadeusza - od tamtej pory jak właśnie zaczęłam tą nowennę, to czuje taki jakby spokój - nie dołują mnie już tak starania, nie ma we mnie takiego rozdarcia i cierpienia, wierzę, że się uda i tego Wam wszystkim życzę
Anulkaa fajna sprawa Ja do synka po pracy zaraz wracam, nie bardzo mam kiedy, a tak mi właśnie brakuje takiego dnia w tygodniu jeszcze na modlitwę w kościele...
Summerka, renieczka, Monique33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyrenieczka wrote:Witam dziewczyny, nie zagladam zbyt czesto na forum, ale zapewniam was ze ciagle pamietam o was w swoich modlitwach.
Dzisiaj jest tez 10 dzień Nowenny Pompejskiej. Duzo przez te ostatnie dni sie wydarzyło w moim zyciu. Niestety większość rzeczy nie cieszy mnie wcale. Pochorowalam sie i leżę w łóżku z temperatura. Powtorzylam tez badania hormonalne i wyniki są fatalne. Jutro mamy wizyte w klinice leczenia nieplodnosci. Bardzo was prosze o modlitwę żebyśmy jutro uslyszeli cos co przywroci nam wiare że nie wszystko jeszcze stracone.
Gratuluję nowym mamusiom spokojnej ciąży życzę.
Pozdrawiam.
Obiło mi się o uszy, że w początkach tej modlitwy mogą pojawiać się różne zniechęcające przeciwności.. dlatego trzymaj się, nie patrz na złe wiadomości tylko trwaj dalej. Zobaczysz będzie dobrze. -
.kita wrote:Obiło mi się o uszy, że w początkach tej modlitwy mogą pojawiać się różne zniechęcające przeciwności.. dlatego trzymaj się, nie patrz na złe wiadomości tylko trwaj dalej. Zobaczysz będzie dobrze.
Taj wszędzie piszą, nawet na "oficjalnej stronie", dlatego ja początkowi bałam sie i odkładałam jej rozpoczęcie.,,
-
nick nieaktualnyTez słyszałam że początki są trudne. Ale postanowiłam ze wytrwam. Ogólnie mam słabą wolę, ale teraz mam silne poczucie obowiązku. Tak jakbym nie mogła zawieść Boga, wtedy i on mnie nie zawiedzie.
Uciekam spać, jutro ważny dla nas dzień. Dziękuję za wsparcie i modlitwę. Ja ciągle w swoich pamiętam o was.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2015, 22:31
Anulkaa lubi tę wiadomość
