Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Noworoczne postanowienie wszystkie jedno mamy✨ za 9 miesięcy będziemy mamami! 💖
Odpowiedz

Noworoczne postanowienie wszystkie jedno mamy✨ za 9 miesięcy będziemy mamami! 💖

Oceń ten wątek:
  • alauda Autorytet
    Postów: 3033 2143

    Wysłany: 15 stycznia, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MummyYummy wrote:
    Do tej pory było maksymalnie 1-2 dni w jedną albo drugą stronę. Raz miałam spore opóźnienie, ale to była kwestia guza na jajniku, a tu wykluczam taką możliwość.

    Też przeszło mi to przez myśl, ale ja się w ogóle nie czuję jak w ciąży. Zawsze miałam jakieś objawy, a tu sahara, nawet piersi mnie nie bolą, także to mało możliwe.

    To mój pierwszy cykl po AH, więc może rzeczywiście moje jajniki dopiero wzięły się do roboty.

    Ja na zdalnym, ale Mąż w pracy i ciekawe, czy do wieczora nie będzie już po wszystkim 🙄 Tyle dobrego, że w sobotę spontanicznie podziałaliśmy 💪🤭

    Współczułam Wam tych zawirowań w cyklu, a teraz na własnej skórze widzę, jakie to może być irytujące 😔


    Ja przy pierwszej ciąży nie miałam żadnych objawów oprócz dziwnego śluzu. Ale czy to był objaw ciąży? Nie wiem, bo w drugiej juz tak nie miałam.

    Ale rzeczywiscie jesli to jest pierwszy cykl po ah, to możesz mieć zawirowania.

    Wydaje mi się, że jeszcze uda Wam sie podziałać w dobrym czasie. Poinformuj męża, żeby zbierał sily :D

    83; AMH 0,73

    10.2021 -iui 👧🏻 ❤️ (AMH 0,95)

    05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie

    02.24➡️1 IVF -> ❄️
    FET 06.08 (3BB) ❌
    08.24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
    -> cienkie endo, brak możliwości transferu
  • MummyYummy Autorytet
    Postów: 2812 4730

    Wysłany: 15 stycznia, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dropsik wrote:
    Mnie od piątku czy soboty bolą jajniki 🤷‍♀️ No i weź tu zgadnij kiedy była lub będzie owulacja. Często mnie bolały tylko jeden dzień i było wiadomo mniej więcej. Boję się trochę, żeby się nie okazało, że jakaś torbiel się tworzy. Miałam w przeszłości problem z torbielami krwotocznymi. Raz było gdzieś napisane, że nie przeszkadza to w zapłodnieniu, a gdzieś, że przeszkadza 😔 Wkurza mnie to, ale miałam nie świrować to staram się nie nakręcać.

    Właśnie taka rozbieżność w informacjach to też kolejny powód do rozkmin. Ale dobrze, że trzymasz się postanowienia, żeby się nie zastanawiać 💪

    A jak wyglądało leczenie tych torbieli?

    preg.png
  • Zimozielona Autorytet
    Postów: 647 1253

    Wysłany: 15 stycznia, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u mnie dziś 9dc, piku nie było jeszcze a zapowiadało się na mega wczesną owulację. Wizyta u giną żeby sprawdzić czy się wszystko wyczyściło za 2dni czyli w 11dc i zobaczymy jak tam dają radę moje jajniki. Ogólnie póki co żadnego nie czuję. Jakoś mam taki nastrój na nie, że tragedia. Nic się nie chce i nic nie cieszy.
    Nawet starać się odechciewa. Strach że będzie to samo jakoś powoduje we mnie awersję teraz do starania się. Boję się że znowu będzie taka sama historia z planieniani, cieniami, robieniem tej bety itp

    Na pewno wiem jedno. Nie zatestuje przed 12dpo. W ogóle przeraża mnie fakt brania dupka i czy on uchroni mnie przed potencjalnym kolejnym poronieniem.

    preg.png
  • elektro96 Autorytet
    Postów: 2523 6170

    Wysłany: 15 stycznia, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://ibb.co/n1h1t6d
    Melduję się dzisiaj, dziewczyny, z moim pikiem 😍 Bardzo fajne testy owulacyjne facelle z Rossmana, jestem zadowolona 😊
    W ostatnich dniach mamy jakiś problem z męskim libido, mam nadzieję, że dzisiaj będzie ok. Przechodzi mi przez mysl, czy to nie wina zwiększonej dawki clo, ale na razie jeszcze poobserwujemy. 🤔
    Trzymajcie kciuki za 🔥🔥🤣

    alauda, Kolka, Prezesoowa, ultramaryna_, Pati2804, MummyYummy, Liyss🧚🏻, AnitaK, Zaczarowan lubią tę wiadomość

    27 cs
    💁🏽‍♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
    💁🏽 Oligoteratozoospermia

    Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
    ___________________
    „Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
    Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋
  • aśś Autorytet
    Postów: 1041 1414

    Wysłany: 15 stycznia, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zimozielona wrote:
    No u mnie dziś 9dc, piku nie było jeszcze a zapowiadało się na mega wczesną owulację. Wizyta u giną żeby sprawdzić czy się wszystko wyczyściło za 2dni czyli w 11dc i zobaczymy jak tam dają radę moje jajniki. Ogólnie póki co żadnego nie czuję. Jakoś mam taki nastrój na nie, że tragedia. Nic się nie chce i nic nie cieszy.
    Nawet starać się odechciewa. Strach że będzie to samo jakoś powoduje we mnie awersję teraz do starania się. Boję się że znowu będzie taka sama historia z planieniani, cieniami, robieniem tej bety itp

    Na pewno wiem jedno. Nie zatestuje przed 12dpo. W ogóle przeraża mnie fakt brania dupka i czy on uchroni mnie przed potencjalnym kolejnym poronieniem.
    Jeśli mialas tak strasznie niski progesteron to dupek jest za słaby na takie coś, trzeba brac luteine dopochwowo, zeby moc utrzymac ciaze. U mnie dupek nic nie daje i biore cyclogest

    Rozpoczęcie starań 06.2022
    💁‍♀️PCOS, owulacja przywrócona na stymulacji, oba jajowody drożne,
    Lametta 5-9 dc 1x2, NAC 5-9 dc 3x1, Proovulin, Resweratrol (250 mg), omega 3 (EPA 1000 mg, DHA 500 mg), Wit D3, Wiesiołek 1- 12 dc 3x1, L-arginina 6-12 dc 3x2, Wit E 1-12 dc 3x1, Pregna start, selen 100 mcg, cynk 30 mg, wit C 1000 mg, zioła ojca Sroki, Ovitrelle x2
    Trombofilia:
    MTHFR_677C>T Układ homozygotyczny ❌️
    PAI-1 4G Układ heterozygotyczny ❌️

    14 cykl stymulowany (wczesniej prawie 2 lata)
    💁‍♂️
    L- karnityna 3x1 (1800 mg), L- arginina 3x2 (3000 mg), acetyl L-karnityna 2x1 (1000 mg), Q10 3x1 (600 mg), selen 100 mcg, wit E 1x1, likopen 1x1 (20 mg), NAC 2x1 (1000 mg), omega 3 2x1 (EPA 1000 mg, DHA 500 mg), smoothie + zmielone siemie lniane z dodatkiem oleju z czarnuszki
    Morfologia nadal 1%, ale w normie w przeliczeniu na ejakulat,
    DFI 15%, HBA 74%, MAR test 0%
  • Sajka Znajoma
    Postów: 17 20

    Wysłany: 15 stycznia, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MummyYummy wrote:
    Z piersiami u mnie to samo, w ogóle mnie nie bolą, ale obstawiam, że to właśnie dlatego, że w planowanym czasie nie było owulacji i dopiero teraz będzie. Zaraz powinny zacząć dokuczać 🤭

    No ale ten inny ból brzucha u Ciebie to taka ciekawostka 🤔 A na kiedy masz termin 🐒?

    PS. Ósemek cholernie współczuję 😔 Ja normalnie mam traumę po tym zabiegu, a raczej kilku nieudanych próbach, które i tak skończyły się na usunięciu w znieczuleniu ogólnym 🙈


    Według kalendarza @ za 5 dni. Przy opcji że owulacja była jeszcze w poprzednim tygodniu (2 tyg temu). Natomiast wydaje mi się że już była w tym co minął właśnie. Nie jest to okres na pewno bo ja chodzę po ścianach z bólu w pierwszym i drugim dniu @ a to od wczoraj tak trochę poboli , trochę przestaje. I tylko ciągnięcie po bokach. Nie byłam nigdy w ciąży to nie wiem. Ale miesiączki mam bolesne i obfite. Od kilku dni mam podwyzszona temperaturę nawet ponad 37. A nie wiem jak wcześniej bo nie mierzyłam. Chyba pierwszy raz w żadną stronę nie panikuje i daje się rozwinąć sytuacji.

    Pati2804 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • alauda Autorytet
    Postów: 3033 2143

    Wysłany: 15 stycznia, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sajka, to prawda, że udaję się w najmniej spodziewanym momencie. Mi udało się dwa razy zajść w ciążę (jedną poroniłam) i za kazdym razem byłam pewna, że to nie ten cykl.

    Ja bym na Twoim miejscu zatestowała. Wiem, że boisz sie rozczarowania, ale jeśli byłaby to znów ciąża biochemiczna, to warto to wiedzieć. To zawsze jest jakiś punkt zaczepny, żeby zacząć diagnostykę od dobrej strony.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia, 13:18

    83; AMH 0,73

    10.2021 -iui 👧🏻 ❤️ (AMH 0,95)

    05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie

    02.24➡️1 IVF -> ❄️
    FET 06.08 (3BB) ❌
    08.24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
    -> cienkie endo, brak możliwości transferu
  • telefon_w_rosole Ekspertka
    Postów: 203 428

    Wysłany: 15 stycznia, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niby nie jest dzisiaj dzień testowania, ale @ się spóźnia o jeden dzień. Dałam sobie testowanie późno na zasadzie "i tak nic z tego", a teraz mam takie "hmm".
    Z drugiej strony mój cykl był nieregularny, rzuciłam palenie... Nawet nie wiem, kiedy miałam owulację w tym miesiącu. Jest 25 dzień cyklu, nie wiem czy testować czy nie.

    Cerva lubi tę wiadomość

    27.11.2023 - cień ⏸️
  • Prezesoowa Autorytet
    Postów: 6245 11682

    Wysłany: 15 stycznia, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dropsik wrote:
    Mnie od piątku czy soboty bolą jajniki 🤷‍♀️ No i weź tu zgadnij kiedy była lub będzie owulacja. Często mnie bolały tylko jeden dzień i było wiadomo mniej więcej. Boję się trochę, żeby się nie okazało, że jakaś torbiel się tworzy. Miałam w przeszłości problem z torbielami krwotocznymi. Raz było gdzieś napisane, że nie przeszkadza to w zapłodnieniu, a gdzieś, że przeszkadza 😔 Wkurza mnie to, ale miałam nie świrować to staram się nie nakręcać.

    Też miałam torbiel krwotoczną i gin mówił, że w niczym nie przeszkadza - 2,3 cykle i po wszystkim. Zgodnie z usg dokładnie tak było :)

    Dropsik lubi tę wiadomość

    When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch".
  • Maniaaa. Autorytet
    Postów: 955 2483

    Wysłany: 15 stycznia, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ultramaryna_ wrote:
    Wydaje mi się, że pik może wyskoczyć szybko, jutro lub pojutrze 😁👍 Ale działać już możecie, lepiej żeby żołnierze czekali, a parę dni mogą wytrzymać 🤞🍀 kciuki!

    No właśnie nie możemy 😅 dopiero w środę jadę do męża 🫤🙈 oby owu poczekała

    preg.png

    13 CS o rodzeństwo

    Poronienie 5t6d 06.19 💔👼🏼
    27.11.20 Mamy Córeczke 🩷🩷🩷
    Strata w 11tc 12.01.23 💔👼🏼

    28.10 ⏸️
    04.11 mamy pęcherzyk ciążowy
    18.11 podejrzenie ciąży obumarłej
    20.11.24 wydarzył się cud
    1.10 cm kijanki z ❤️


    👩🏼28l
    👨🏼34l
  • Mikea Autorytet
    Postów: 258 472

    Wysłany: 15 stycznia, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Sarka94 – i jak tam, testowałaś dzisiaj? :)

    @MummyYummy – na badania leptyny naprowadziłam się sama. Dużo czytałam parę lat temu o otyłości, o hormonach odpowiedzialnych za głód i sytość (leptyna) i postanowiłam to zbadać. No i wyszło, że jest jej stanowczo za. Jak z IO – organizm ma zmniejszoną wrażliwość na nią, przez co produkuje jej więcej.

    Ja używam testów easy@home i aplikacji Premom, bo ocenia natężenie koloru kreski. Sama wtedy się nie muszę zastanawiać czy jest ciemniejsza czy jaśniejsza niż ostatnio i nie muszę trzymać testów, tylko je wywalam po użyciu.

    @_ine i @NinaB, @Anulek84 – Przykro mi dziewczyny z powodu bieli 🫂 może jeszcze za wcześnie na testowanie? trzymam kciuki 🤞🩷

    @Nowanna – gratulacje, piękna beta!

    @Pati2804 - daj znać jak wizyta u hematologa 🫂 🤞

    @Pyśkaaa i @AnitaK – trzymam kciuki, by kolejne testy dały upragniony wynik 🤞

    @Zimozielona – przytulam mocno 🫂, to musi być trudne wrócić do starań tak na świeżo po stracie

    @Elektro96 – piękny pik! Oby był ogień 🔥🔥

    @telefon_w_rosole – a ile jesteś dpo?

    Co do Nac i jak wpływa na owulacje - ja stosuję miovella nac drugi cykl i widzę różnicę. Od @ pobolewa mnie podbrzusze i kłuje po lewej stronie - byłam dziś na monitoringu cyklu, w 10dc mam pęcherzyk wielkości 1cm i gin obstawia owu w 14dc, gdzie normalnie miałam w 16-17dc. Także jakieś przyspieszenie jest.

    Pyśkaaa, elektro96, _ine, AnitaK lubią tę wiadomość

    Starania od 07.23
    👩🏻 '88 👨🏻'89
  • MummyYummy Autorytet
    Postów: 2812 4730

    Wysłany: 15 stycznia, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Sajka - to dobrze, że masz spokojne nastawienie 🙂💪 Chociaż tak, jak pisze alauda - jak będziesz czuła się na siłach, to warto zatestować.

    @Mikea - dzięki za polecenie apki, świetna rzecz, chyba wypróbuję w przyszłym cyklu 😊

    O, właśnie, a skoro już o wielkości pęcherzyków mowa - u mnie w 8 dniu cyklu był jeden wielkości 7 mm. Obstawiam jednak, że nie dojrzał i owulacji nie było. Tak jak pisałam, nie miałam żadnych objawów (ból, klucie, śluz płodny - nic).

    Ale teraz pytanie - mogło być tak, że pęcherzyk pojawił się później i na USG zwyczajnie go nie było, a teraz wystąpi owulacja? W sensie wiem, że owulacja może wystąpić później, ale ten pęcherzyk, który był i nic nie wniósł, trochę mnie zastanawia.

    Ten test, który wstawiłam, moim zdaniem wygląda całkiem obiecująco, a jeszcze teraz zaczyna mi się odzywać prawy jajnik 🤔

    @Mikea, jak w Twoim przypadku wygląda monitoring? Ile razy pojawiasz się na wizycie i w których dniach cyklu?

    preg.png
  • Mikea Autorytet
    Postów: 258 472

    Wysłany: 15 stycznia, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MummyYummy - w sumie z tym monitoringiem to wyszło tak, że dziś miałam wizytę u nowej ginekolożki, z niczym konkretnym, po prostu chciałam zasięgnąć kolejnej opinii co do tych przedłużających się starań.
    No i po zaproszeniu na fotel na usg pokazało się kilka pęcherzyków na jajniku, z czego jeden przoduje - ten co ma 1 cm. Do tego endometrium o grubości 5mm.
    I babka stwierdziła, że ona chce sprawdzić czy do tej owulacji w ogóle dojdzie i jak się zmieni endometrium i mam przyjść w czwartek wieczorem lub w piątek.
    Mówiła, że pęcherzyk wzrasta ok 2 mm na dzień, więc tak za 4 dni powinien być akurat gotowy.
    Dziś mam 10dc, a w czw/pt będzie 13/14 dc.
    To mój pierwszy monitoring i to dosyć spontaniczny, więc nie wiem czy tak to zazwyczaj wygląda i czy będę musiała przyjść jeszcze raz już po owu, np w kolejny poniedziałek.

    Starania od 07.23
    👩🏻 '88 👨🏻'89
  • Mikea Autorytet
    Postów: 258 472

    Wysłany: 15 stycznia, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MummyYummy wrote:
    O, właśnie, a skoro już o wielkości pęcherzyków mowa - u mnie w 8 dniu cyklu był jeden wielkości 7 mm. Obstawiam jednak, że nie dojrzał i owulacji nie było. Tak jak pisałam, nie miałam żadnych objawów (ból, klucie, śluz płodny - nic).

    Ale teraz pytanie - mogło być tak, że pęcherzyk pojawił się później i na USG zwyczajnie go nie było, a teraz wystąpi owulacja? W sensie wiem, że owulacja może wystąpić później, ale ten pęcherzyk, który był i nic nie wniósł, trochę mnie zastanawia.

    Ten test, który wstawiłam, moim zdaniem wygląda całkiem obiecująco, a jeszcze teraz zaczyna mi się odzywać prawy jajnik 🤔

    Z tego co mi mówiła dzisiaj babka, to zazwyczaj jest tak, że naraz rośnie w jajniku kilka, z czego jeden potem jest dominujący i to on wypuszcza jajko ;)
    Jeśli w 8dc miałaś 7mm, to zakładając, że potrzebuje min 20mm, żeby uznać go za dojrzały i gotowy do pęknięcia, a przyrasta ok 2mm na dzień, to wychodziłoby, że potrzebował jeszcze 6-7 dni.
    Czyli w 14-15dc jest możliwą datą owu. Ale daję tu duże CHYBA, bo to są matematyczne obliczenia dla niematematycznych rzeczy 🤣
    A mierzysz może temperaturę? Myślę, że jest kilka rzeczy którymi można owu monitorować - temp, śluz, kłucie jajników... ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia, 15:02

    Starania od 07.23
    👩🏻 '88 👨🏻'89
  • ultramaryna_ Autorytet
    Postów: 2107 4472

    Wysłany: 15 stycznia, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    telefon_w_rosole wrote:
    Niby nie jest dzisiaj dzień testowania, ale @ się spóźnia o jeden dzień. Dałam sobie testowanie późno na zasadzie "i tak nic z tego", a teraz mam takie "hmm".
    Z drugiej strony mój cykl był nieregularny, rzuciłam palenie... Nawet nie wiem, kiedy miałam owulację w tym miesiącu. Jest 25 dzień cyklu, nie wiem czy testować czy nie.
    I Ty, Rosołku, jeszcze nie testowałaś? 🫣😂 Sikać, szybciutko! 🤞🍀

    @Maniaaa. oj, ale walka z czasem! Zatem kciuki, aby poczekała! 🤞🍀

    @MummyYummy jeszcze chwila do piku, ale działajcie na zdrowie! 😅🤞🍀

    @elektro96 pięknie, owocnych! ❤️🤞

    elektro96, MummyYummy, Maniaaa. lubią tę wiadomość

    Starania o drugie 👶 od 12.2023 / 25.01. 💔cb

    16.05. ⏸️ beta 9(10dpo) - beta 43 (12dpo) - beta 134 (14dpo)
    💊 Euthyrox, Clexane
    6.06. 4mm i ❤️ (6+5)
    28.06. 3cm 🐨 (9+6)
    23.07. 8cm, ryzyka niskie i 90% 🩷 (13+3)
    20.08. 220g dziewczynki 💕 (17+3)
    17.09. Połówkowe, 490g klusi 🤭 (21+3)
    14.10. 850g foszka 🥰 (25+2)
    12.11. 1430g złośnicy 🤭 (29+3)
    23.11. III prenatalne, 1713g 👌 (31+0)
    🩺 3.12.

    preg.png
  • Dropsik Autorytet
    Postów: 2277 5270

    Wysłany: 15 stycznia, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MummyYummy wrote:
    Właśnie taka rozbieżność w informacjach to też kolejny powód do rozkmin. Ale dobrze, że trzymasz się postanowienia, żeby się nie zastanawiać 💪

    A jak wyglądało leczenie tych torbieli?
    Raz dostałam czopki, ale nie pamiętam nazwy, coś na D? A potem samoczynnie się wchłaniały z okresem.

  • telefon_w_rosole Ekspertka
    Postów: 203 428

    Wysłany: 15 stycznia, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ile jestem dpo - tak jak pisałam, nie wiem :D Taka byłam chora od rzucania fajek, że nawet nie sprawdzałam. Ten miesiąc to było naprawdę totalne yolo. Strzelam, że z 11 - ja mam ostatnio bardzo krótką fazę lutealną.
    Obsikałam test, biel biała. No, ale to nie był moczyk poranny, zobaczymy jutro. To znaczy, o ile @ nie przyjdzie, a niby tak jakby wszystko pobolewa.

    27.11.2023 - cień ⏸️
  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4520 8301

    Wysłany: 15 stycznia, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny trzymam kciuki za Wasze owulacje ✊🍀 no i przytulam za biel 🫂 ale przypominam że jeśli nie było 🐒 to jeszcze nie traćcie nadziei 🙂
    Ja po wizycie u hematologa i po zakupach, musiałam ochłonąć po wczorajszych ekscesach..
    Hematolog mówi ze małopłytkowość u mnie faktycznie tylko do obserwacji - nie do leczenia, ale niepokoi go fibrynogen. Dał mi rozpiskę jakie badania mam jeszcze wykonać w tym kierunku i jak już je zrobię to mam się do niego zgłosić i wtedy zobaczymy i będziemy działać. Wiem że te badania są na zespół antyfosfolipidowy.. nic mi to nie mówi ale mogło mieć to związek z poronieniem.
    Także teraz planuje gdzie udać się jak najszybciej na badania, chce to ogarnąć jeszcze w tym tygodniu żeby nie tracić czasu chociaż raczej ten cykl spisuje na straty bo bez diagnozy i leczenia nie podejmę się ryzyka ze zajde w ciaze i ponownego poronienia..

    Dropsik, Mikea lubią tę wiadomość

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • ultramaryna_ Autorytet
    Postów: 2107 4472

    Wysłany: 15 stycznia, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati2804 wrote:
    Dziewczyny trzymam kciuki za Wasze owulacje ✊🍀 no i przytulam za biel 🫂 ale przypominam że jeśli nie było 🐒 to jeszcze nie traćcie nadziei 🙂
    Ja po wizycie u hematologa i po zakupach, musiałam ochłonąć po wczorajszych ekscesach..
    Hematolog mówi ze małopłytkowość u mnie faktycznie tylko do obserwacji - nie do leczenia, ale niepokoi go fibrynogen. Dał mi rozpiskę jakie badania mam jeszcze wykonać w tym kierunku i jak już je zrobię to mam się do niego zgłosić i wtedy zobaczymy i będziemy działać. Wiem że te badania są na zespół antyfosfolipidowy.. nic mi to nie mówi ale mogło mieć to związek z poronieniem.
    Także teraz planuje gdzie udać się jak najszybciej na badania, chce to ogarnąć jeszcze w tym tygodniu żeby nie tracić czasu chociaż raczej ten cykl spisuje na straty bo bez diagnozy i leczenia nie podejmę się ryzyka ze zajde w ciaze i ponownego poronienia..
    Cieszęsie bardzo, że ten lekarz okazał się konkretny 🙂👍 Dostałaś już zlecenie na badania tych przeciwciał? Ja byłam badana pod kątem APS, mam to za sobą. Trzymam kciuki, aby i u Ciebie było wszystko dobrze 🤞🍀
    I myślę, że to bardzo rozsądna decyzja ❤️

    @telefon_w_rosole mam nadzieję, że to rozwodniony sik, kciuki za jutro! 🤞🍀😘

    Pati2804 lubi tę wiadomość

    Starania o drugie 👶 od 12.2023 / 25.01. 💔cb

    16.05. ⏸️ beta 9(10dpo) - beta 43 (12dpo) - beta 134 (14dpo)
    💊 Euthyrox, Clexane
    6.06. 4mm i ❤️ (6+5)
    28.06. 3cm 🐨 (9+6)
    23.07. 8cm, ryzyka niskie i 90% 🩷 (13+3)
    20.08. 220g dziewczynki 💕 (17+3)
    17.09. Połówkowe, 490g klusi 🤭 (21+3)
    14.10. 850g foszka 🥰 (25+2)
    12.11. 1430g złośnicy 🤭 (29+3)
    23.11. III prenatalne, 1713g 👌 (31+0)
    🩺 3.12.

    preg.png
  • magdalena321 Autorytet
    Postów: 912 879

    Wysłany: 15 stycznia, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak ja w każdym cyklu bezciążowym mam się tak czuć że od tygodnia przed 🐒 pobolewa mnie brzuch i jajniki to zaczynam doceniać czas kiedy miałam spiralę 😬 wtedy nic a nic nie czułam, 🐒 przychodziła wtedy kiedy miała być i po sprawie a teraz istny dramat..

    A co do posiadania dzieci że raz chcemy raz nie, to ja mam tak samo. Mam 8 letnią córkę autystkę do tego i powiem szczerze że jest hardcore nie raz. Mam też pasierbicę 22 letnią w domu i czasami wychodzę z siebie a mój mąż niestety nie współpracuje ze mną w żaden sposób bo to ja najwięcej czasu spędzam w domu i widzę co się dzieje dookoła i co mi przeszkadza 😏 czasami myślę że jak pojawi się jeszcze małe dziecko to całkiem zwariuję.. Ale zaraz później chęci wracają także to chyba normalne 🤗

    Truśka lubi tę wiadomość

‹‹ 117 118 119 120 121 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ