Noworoczne postanowienie wszystkie jedno mamy✨ za 9 miesięcy będziemy mamami! 💖
-
WIADOMOŚĆ
-
Berry123 wrote:Cześć, odebrałam wyniki beta 50 progesteron 29. Myślę, że jest dobrze 😀.
Życzę Wam miłego dnia i ujrzenia ⏸️na testach!
Cudownie❤️ Gratuluję🌸🤗Berry123 lubi tę wiadomość
83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️ (AMH 0,95)
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
02.24➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
08.24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
-> cienkie endo, brak możliwości transferu -
Nieprzejrzysta wrote:Mam to samo! Mój mi zwrócił uwagę wczoraj, że ledwo przyszłam z pracy i się czepiam 🙈 Zresztą wczoraj mnie wszystko denerwowało... Bóle mam podobne co Ty, ale dopiero jestem 5-6 dni po owulacji... Może razem zobaczymy 2 kreski na teście? 😀
Oby życzę nam tego ... ja nie wiem dokładnie ile po owulacji bo wydawało mi się że była w 10/11 dniu a później 15 dc miałam też objawy owulacji także hmm...Ona 34
On 34 -
Pati2804 wrote:A jakieś inne dolegliwości wystąpiły, takie które nie występowały w poprzednich cyklach ? 🙂 jeśli czujesz że chcesz zrobić szybciej test to zrób jak najbardziej , będziemy Cię wspierać ✊🍀Ona 34
On 34 -
Koalaa wrote:Dzięki wielkie , w sumie jakiś innych dolegliwości nie widzę... chociaż często siusiu mi się chce..wcześniej tak nie miałam...ale to tylko tyle..
Koalaa lubi tę wiadomość
-
Ah i ja poproszę o zapisanie na testowanie 31 stycznia, to jeszcze siknę dla sportu w styczniu 🙂
Prezesoowa, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
Rozpoczęcie starań 06.2022
💁♀️PCOS, owulacja przywrócona na stymulacji, oba jajowody drożne,
Lametta 5-9 dc 1x2, NAC 5-9 dc 3x1, Proovulin, Resweratrol (250 mg), omega 3 (EPA 1000 mg, DHA 500 mg), Wit D3, Wiesiołek 1- 12 dc 3x1, L-arginina 6-12 dc 3x2, Wit E 1-12 dc 3x1, Pregna start, selen 100 mcg, cynk 30 mg, wit C 1000 mg, zioła ojca Sroki, Ovitrelle x2
Trombofilia:
MTHFR_677C>T Układ homozygotyczny ❌️
PAI-1 4G Układ heterozygotyczny ❌️
14 cykl stymulowany (wczesniej prawie 2 lata)
💁♂️
L- karnityna 3x1 (1800 mg), L- arginina 3x2 (3000 mg), acetyl L-karnityna 2x1 (1000 mg), Q10 3x1 (600 mg), selen 100 mcg, wit E 1x1, likopen 1x1 (20 mg), NAC 2x1 (1000 mg), omega 3 2x1 (EPA 1000 mg, DHA 500 mg), smoothie + zmielone siemie lniane z dodatkiem oleju z czarnuszki
Morfologia nadal 1%, ale w normie w przeliczeniu na ejakulat,
DFI 15%, HBA 74%, MAR test 0% -
telefon_w_rosole wrote:No, że choroba jakaś, albo, że mnie starość dopada i moje niskie AMH z października było wyznacznikiem, że w styczniu jak nic koniec płodności
Ale ja jestem panikara.
AMH można poprawić! Stres jest zupełnie normalny przy staraniach i przez to, ze na wiecej rzeczy zwracamy uwagę to wiecej zauwazamy. Do tego rzuciłaś palenie, a to straszny szok dla organizmu. Głowa do góry, wszystko się unormuje 🫶🏻bonassola lubi tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
W ogóle najgorsze w tym wszystkim jest to że ze strony mojego męża nie ma w ogóle większego zainteresowania tematem. Gdybym ja nie naciskała kiedy dni płodne owulacja itd to on by nawet nie wiedział i się tym nie interesował. Niby rozmów było wiele na ten temat, zawsze wiedział że chcę mieć jeszcze drugie dziecko (w sensie odkąd jesteśmy razem bo z pierwszym mężem absolutnie więcej dzieci mieć nie chciałam), podjęliśmy wspólnie decyzję o wyjęciu spirali, że zaczynamy starania ale z jego strony nie mam żadnego wsparcia. Po biochemie mocno to przeżyłam, miałam całe święta do dupy na które zawsze się cieszyłam. Nie wiem może faceci tak mają że mniej przeżywają to niż my? Że trzeba ich pilnować z wszystkim? On ma dwoje dzieci, ja mam córkę, mam wrażenie czasami że on się na ojca nie nadaje bo sam jest jak duże dziecko a ma w tym roku 44 lata 😏
Jak to u Was wygląda? -
magdalena321 wrote:27dc. Ale ten cykl był po biochemie także nie wiem co kiedy było, na nic nie liczyłam szczerze a mimo to trochę przykro
-
nick nieaktualny@Pati2804, no niestety xd ale na HO wstaje kolo 7. Właśnie z uwagi na ta rozbieżność w godzinach wstawania nawet nie zawracam sobie głowy mierzeniem tempki, bo jak miałabym nawet w weekend o 5 wstawać to bym sobie w łeb strzeliła po tygodniu 🤣
ja włosy miałam tylko rude. Naturalnie mam mysi blond, a aktualnie bardzo jasny popiel 😅
A zimy i śniegu nie znoszę 🙈 ostatnio jak były mrozy na poziomie -17, to się ledwo do auta dostałam 🥹
Tulę dziewczyny za biele 🫂 I trzymam kciuki żeby ta biel zmieniła się w ⏸️
Pati2804 lubi tę wiadomość
-
magdalena321 wrote:W ogóle najgorsze w tym wszystkim jest to że ze strony mojego męża nie ma w ogóle większego zainteresowania tematem. Gdybym ja nie naciskała kiedy dni płodne owulacja itd to on by nawet nie wiedział i się tym nie interesował. Niby rozmów było wiele na ten temat, zawsze wiedział że chcę mieć jeszcze drugie dziecko (w sensie odkąd jesteśmy razem bo z pierwszym mężem absolutnie więcej dzieci mieć nie chciałam), podjęliśmy wspólnie decyzję o wyjęciu spirali, że zaczynamy starania ale z jego strony nie mam żadnego wsparcia. Po biochemie mocno to przeżyłam, miałam całe święta do dupy na które zawsze się cieszyłam. Nie wiem może faceci tak mają że mniej przeżywają to niż my? Że trzeba ich pilnować z wszystkim? On ma dwoje dzieci, ja mam córkę, mam wrażenie czasami że on się na ojca nie nadaje bo sam jest jak duże dziecko a ma w tym roku 44 lata 😏
Jak to u Was wygląda?
Może u Ciebie mąż po prostu też daje Tobie kontrolować sytuację i dlatego nie dopytuje o dni płodne itd. Ale jeśli chcesz żeby się tak jak Ty zaangażował to może porozmawiaj z nim znowu i powiedz jakie masz oczekiwania 🙂
Ja jednak wolę żeby mąż nie czuł presji i dobrze mi z tym że sama to kontroluje a on nie odmawia nigdy 🔥 także mi to pasuje 😅 gorzej jakby nie miał ochoty ale to się nigdy nie zdarza. -
Rosalia_, ultramaryna_, Malamia lubią tę wiadomość
Starania 5 lat
🙎🏻♀️28
🙎🏼38
Wyniki M super✅
Lewy jajowód nie drożny ❗️
22.11.23-laparoskopia
Wszystko jest iluzją , jest i magia!! I zdarza się raz na milion 🍀 -
magdalena321 wrote:W ogóle najgorsze w tym wszystkim jest to że ze strony mojego męża nie ma w ogóle większego zainteresowania tematem. Gdybym ja nie naciskała kiedy dni płodne owulacja itd to on by nawet nie wiedział i się tym nie interesował. Niby rozmów było wiele na ten temat, zawsze wiedział że chcę mieć jeszcze drugie dziecko (w sensie odkąd jesteśmy razem bo z pierwszym mężem absolutnie więcej dzieci mieć nie chciałam), podjęliśmy wspólnie decyzję o wyjęciu spirali, że zaczynamy starania ale z jego strony nie mam żadnego wsparcia. Po biochemie mocno to przeżyłam, miałam całe święta do dupy na które zawsze się cieszyłam. Nie wiem może faceci tak mają że mniej przeżywają to niż my? Że trzeba ich pilnować z wszystkim? On ma dwoje dzieci, ja mam córkę, mam wrażenie czasami że on się na ojca nie nadaje bo sam jest jak duże dziecko a ma w tym roku 44 lata 😏
Jak to u Was wygląda?
Mój mąż wcześniej też nie wykazywał dużego zainteresowania. O dniach płodnych wiedział bo mu mówiłam, ale wtedy czułam , że ma jakąś blokadę w sobie i ciężko mu było się zmobilizować do starań w określonych dniach. Potem przeżyliśmy stratę i to go bardzo mocno dotknęło. Teraz przy powrocie do starań widzę, że jest bardziej zaangażowany. Pyta o witaminy, badania, itd. Jednak dalej czuję, że bardzo dużo dzieje się z mojej inicjatywy. Ale staram się mu tłumaczyć o co chodzi w całym cyklu itd. Jest lepiej ale chyba go przytłacza ilość informacji i wysiłku jaki trzeba włożyć w starania. Ja też bardzo bym chciała żeby udało się od razu i było tylko dobrze, ale niestety los chce inaczej.
Trzymam za was kciuki. Żebyście w tych staraniach i trudnych chwilach pamiętali zawsze o sobie nawzajem i o swojej miłości. Panowie ciężko sobie radzą z takimi niepowodzeniami. Może tego nie pokazuje na zewnątrz po prostu? Wierzę, że będzie dobrze. Jeszcze zaświeci słońce dla nas wszystkich ❤️ -
Teddy93 wrote:Zaległości nadrobię potem, odebrałam wyniki, bardzo późno przyszły, więc cały dzień się stresowałam 🙈 Badanie miałam o 10:40, a wyniki pojawiły się niedawno (Diagnostyka).
Dzisiaj prawdopodobnie 12 dpo.
Beta-HCG 79,6 mIU/ml
Progesteron 35,56 ng/ml
TSH 1,659 µIU/ml
Przedwczoraj beta 19,6 mIU/ml, więc chyba jest dobrze 🥹❤️
Powtarzałam betę wczoraj (prawdopodobnie 16 dpo) i wynik to 456,9 mIU/ml ☺️ Wciąż nie wierzę, że z takiej ledwo widocznej kreseczki 9 dpo, cienia cienia, teraz są takie wartości 🙈
Prezesoowa, Berry123, Pati2804, Marzycielka, Sarka94, Mikea, MonReve96, Kolka, Dropsik, KarolinaJ0702, Truskawka18, KejtKa, Malamia, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość
-
Pati2804 wrote:Niestety faceci inaczej to postrzegaja I też odnoszę wrażenie że nie do końca rozumieją o co chodzi w tym wszystkim.. u nas też ja tego pilnuje, mąż nie wie kiedy są dni płodne I owulacja , ale mi to nie przeszkadza bo ja lubię panować nad sytuacją sama 🤭 myślę że nie domyśliłby się i tak bo serduszkujemy dosyć często więc nie rzucam się na niego nagle w dniu owulacji 😅😁
Może u Ciebie mąż po prostu też daje Tobie kontrolować sytuację i dlatego nie dopytuje o dni płodne itd. Ale jeśli chcesz żeby się tak jak Ty zaangażował to może porozmawiaj z nim znowu i powiedz jakie masz oczekiwania 🙂
Ja jednak wolę żeby mąż nie czuł presji i dobrze mi z tym że sama to kontroluje a on nie odmawia nigdy 🔥 także mi to pasuje 😅 gorzej jakby nie miał ochoty ale to się nigdy nie zdarza.
Ja mam bardzo podobnie 😊 nie mówię mu kiedy, a na początku starań zapytał kiedy to trzeba się szczególnie wysilić to powiedziałam że zaraz po 🦍, chociaż po mnie bardzo widać dni płodne, bo mam ogólnie wysokie libido, ale w te dni to nie potrafię myśleć o niczym innym i dodatkowo boli mocno jajnik, więc mój widzi. Gorzej, że mąż ma nienormowany czas pracy i dużo stresu, więc czasem wraca wieczorem i nie ma już siły. Mi potem przykro 🙄 to takie glupiePati2804 lubi tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
@Alysa proszę o wpisanie mi brzuszka na pierwszej stronie 😃
Prezesoowa, bonassola, Teddy93, Dropsik, KarolinaJ0702 lubią tę wiadomość
-
Teddy93 wrote:Powtarzałam betę wczoraj (prawdopodobnie 16 dpo) i wynik to 456,9 mIU/ml ☺️ Wciąż nie wierzę, że z takiej ledwo widocznej kreseczki 9 dpo, cienia cienia, teraz są takie wartości 🙈
Cudownie 😍 gratuluję 🤗Teddy93 lubi tę wiadomość
👧 PEREŁKA.. 9 lat
👦 ŁOBUZIAK 7 lat
👦 SŁODZIAK 5 lat -
Robaczeekkk wrote:
Piękny prog👏 wygląda, że owu była, ale 100% pewnosci daje tylko usg
@Teddy gratulacje! Zdrowej i pięknej ciąży:)Sarka94, Teddy93 lubią tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Robaczeekkk wrote:
A czemu wątpisz w swoją owulacje? Prog bardzo ładny, Twój wykres książkowy, pozytywny owu. Trzymam kciuki za ten cykl u Ciebie 🤞🥰ultramaryna_ lubi tę wiadomość
Starania o pierwszą🤰od 9/2022
♥ 2018 ♥
🏡 2020
💍 21.08.2021
💒 17.09.2022
🐶 5.10.2023