Noworoczne postanowienie wszystkie jedno mamy✨ za 9 miesięcy będziemy mamami! 💖
-
WIADOMOŚĆ
-
Olalee wrote:ponoć to mit, że trzeba odczekać, ważne, żeby regularnie współczyć
Z tym odczekaniem chodzi głównie o jakość nasienia, a przede wszystkim o ilość plemników. Ale, tak jak piszesz, ważna jest regularność.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2024, 09:53
-
Zimozielona wrote:Hej, proszę o radę dziewczyny.
Dziś 16dzien cyklu. Od wczoraj testy owulacyjne zaczęły ciemnieć i było wieczorem przytulanko.
Dziś juz prawie pozytyw testu owulacyjnego rano więc pewnie w ciągu dnia będzie pozytyw.
Czy lepiej przytulanki dzień po dniu ale kilka godzin po Piku czy lepiej poczekać do jutra wieczór czyli z 24-36h po Piku? I wtedy będzie przerwa na regenerację żołnierzyków?
Co byście na moim miejscu zrobiły?
Jeśli stosunek był przed pikiem, to nawet lepiej, bo żołnierzyki mogą poczekać 🙂 Ja w tym cyklu też miałam taki dylemat - w sobotę ♥️ bez spiny, bo niby już po owulacji, a w poniedziałek pozytywny test, ale albo jeszcze nie pik, albo po piku. Poprawiliśmy w poniedziałek, a później, tak dla sportu 😉, w środę.
Ja chyba bym odczekała i jeszcze jutro działała. Ale też niech inne Dziewczyny się wypowiedzą 🙂
ultramaryna_ lubi tę wiadomość
-
Koalaa wrote:A u mnie niestety wczoraj 🐒🐒🐒 więc znowu dupa
Ehh... teraz przygotowania do ślubu cywilnego na 9 Marca i w piątek byliśmy zamówiliśmy sobie wakacje w Egipcie na czerwiec więc może jakoś po ślubie się uda...
Przytulam za wredne małpisko 😤 Może właśnie czas przygotowań do ślubu i później wakacyjny reset okaże się pomocny ♥️✊ A jaki kierunek w Egipcie?
Koalaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnytak, masz rację lepiej przed ovu bo spokojnie mogą poczekać a jak w trakcie to mogą nie zdążyćMummyYummy wrote:Jeśli stosunek był przed pikiem, to nawet lepiej, bo żołnierzyki mogą poczekać 🙂 Ja w tym cyklu też miałam taki dylemat - w sobotę ♥️ bez spiny, bo niby już po owulacji, a w poniedziałek pozytywny test, ale albo jeszcze nie pik, albo po piku. Poprawiliśmy w poniedziałek, a później, tak dla sportu 😉, w środę.
Ja chyba bym odczekała i jeszcze jutro działała. Ale też niech inne Dziewczyny się wypowiedzą 🙂
MummyYummy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyprzytulamKoalaa wrote:A u mnie niestety wczoraj 🐒🐒🐒 więc znowu dupa
Ehh... teraz przygotowania do ślubu cywilnego na 9 Marca i w piątek byliśmy zamówiliśmy sobie wakacje w Egipcie na czerwiec więc może jakoś po ślubie się uda...
Koalaa lubi tę wiadomość
-
MummyYummy wrote:Jeśli stosunek był przed pikiem, to nawet lepiej, bo żołnierzyki mogą poczekać 🙂 Ja w tym cyklu też miałam taki dylemat - w sobotę ♥️ bez spiny, bo niby już po owulacji, a w poniedziałek pozytywny test, ale albo jeszcze nie pik, albo po piku. Poprawiliśmy w poniedziałek, a później, tak dla sportu 😉, w środę.
Ja chyba bym odczekała i jeszcze jutro działała. Ale też niech inne Dziewczyny się wypowiedzą 🙂
jak dla mnie to ja mogę i dziś i jutro. Ale wiecie jacy są faceci. Mój jak dzisiaj będę męczyć to zgodzi się ale będzie już ta presja i to jemu nie pomoże. I albo nie skończy albo ledwo co i tych plemników będzie mało. Więc myślę czy nie zaryzykować i jutro w sposób naturalny go zwabić
jak mam dziś dostać owulki to z logicznego punktu widzenia wczorajsze przytulanko po 3 dniowej przerwie powinny dać radę. Zobaczymy jakie będzie jego nastawienie dziś no i pytanie czy ten owulak faktycznie do wieczora mega ściemnieje.
Gin obliczył żeby od czwartku już przez 15dni dupka brać jak rano napisałam o teście. On nie wierzył w ten cykl bo dwa pęcherzyki w 11dc dość mizerne na prawym jeden i na drugim drugi koło 10-11mm każdy i endometrium dość grube bo było 11mm.
Jak krwawienia nie będzie to w 15dniu brania dupka zrobić test ciążowy. Czyli wypada na 08.02. Ciekawe czy wytrzymam bez sikania na testy;))
-
nick nieaktualnyDziewczyny, jaki macie do polecenia suplement diety dla kobiet starających się o ciążę ?
Od kilku lat suplementuje : B complex, ADEK, kwasy omega 3-6-9. Od 2 miesięcy biorę kwas foliowy. Jest jeszcze coś w co powinnam się zaopatrzeć ? Może te witaminy dla kobiet w ciąży ? 🤷🏻♀️😉 -
@Zimozielona, rozumiem, u nas też różnie z dopasowaniem libido, choć ja zawsze miałam wybujałe 🤭 Za to odkąd się staramy, to widzę, że mój Mąż też częściej ma chrapkę.
Może rzeczywiście jutro będzie mniej presji i więcej przyjemności 😊 Zobaczysz właśnie, jak test, ale grunt, że już działaliście 💪
Kobiecy organizm potrafi zaskoczyć nawet lekarzy 😁 To będzie teoretycznie 14-15 dpo tego 8.02? Ja sikam 10 dpo, bo chce wiedzieć, co ogarnąć na kolację na wizytę znajomych, mam w planach sushi, także surowa ryba. Tylko ja z kolei obawiam się, że to będzie za wcześnie i może nic nie pokazać.
A zazwyczaj ile dpo testowałaś? -
Ada.30 wrote:Dziewczyny, jaki macie do polecenia suplement diety dla kobiet starających się o ciążę ?
Od kilku lat suplementuje : B complex, ADEK, kwasy omega 3-6-9. Od 2 miesięcy biorę kwas foliowy. Jest jeszcze coś w co powinnam się zaopatrzeć ? Może te witaminy dla kobiet w ciąży ? 🤷🏻♀️😉
Ja łykam Puerię Uno z polecenia Pana Tabletki. Zamówiłam też sobie dodatkowo metylowany kwas foliowy, bo chyba Mikea (jeśli ktoś inny, to przepraszam 🤭) pisała, że przy większej wadze warto brać podwójną dawkę, a ja niestety mam nadprogramowe kilogramy.
Ada.30 lubi tę wiadomość
-
Mnie rozkłada choróbsko 🙄 Łykam od córek jak pelikan wszystkie bakterie i wirusy, a Młodsza wróciła na tydzień do przedszkola i znowu w domu. Tak nam się ciągnie od końca listopada.
No nic, zobaczymy w czwartek, czy potwierdzę teorię, że przy infekcji łatwiej o zagnieżdżenie 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2024, 10:37
ultramaryna_ lubi tę wiadomość
-
Lecimy do Hurghady ... to nasz pierwszy wylot za granicę także emocje będą i stresikMummyYummy wrote:Przytulam za wredne małpisko 😤 Może właśnie czas przygotowań do ślubu i później wakacyjny reset okaże się pomocny ♥️✊ A jaki kierunek w Egipcie?
Dropsik, MummyYummy, elektro96, Pati2804 lubią tę wiadomość
Ona 34
On 34 -
nick nieaktualnyDzień dobry, dziewczyny!
Tulę za 🐒 i trzymam kciuki jeśli dziś któraś testuje!
Ja dziś (8 dpo) machnęłam proga. Na dzień dobry oczywiście przywitało mnie plamienie 🫥 ale obstawiam raczej, że mi lutealna niedomaga niż implantację. W zeszłym miesiącu 8dpo prog był 9.81 - zobaczymy jak teraz...
ultramaryna_ lubi tę wiadomość
-
Cześć, dziewczyny, zaraz Was nadrobię 😘
U mnie 10dpo, dziś było podwójne sikanie 😉 Pierwszy test biało, ale po chwili rozmontowałam i coś mi świtało. Prawdopodobnie testowa. Zrobiłam drugi dla potwierdzenia i tutaj już w czasie zaczęło coś świtać. Nie wierzę jednak w te testy, poczucie mam że to wstrętne oszukance, ale jutro sikam dalej 🫣
Pyśkaaa, Olalee, Nieprzejrzysta, MummyYummy, Marzycielka, elektro96, bonassola, Pati2804, sernik_z_rodzynkami, Berry123, Malamia, Prezesoowa, Truskawka18, Mikea, Maniaaa., Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość
Starania o drugie 👶 od 12.2023 / 25.01. 💔cb
16.05. ⏸️ beta 9(10dpo) - beta 43 (12dpo) - beta 134 (14dpo)
💊 Euthyrox, Clexane
6.06. 4mm i ❤️ (6+5)
28.06. 3cm 🐨 (9+6)
23.07. 8cm, ryzyka niskie i 90% 🩷 (13+3)
20.08. 220g dziewczynki 💕 (17+3)
17.09. Połówkowe, 490g klusi 🤭 (21+3)
14.10. 850g foszka 🥰 (25+2)
12.11. 1430g złośnicy 🤭 (29+3)
23.11. III prenatalne, 1713g 👌 (31+0)
17.12. 2600g córci 🥰 (34+2)
30.12. 2725g, KTG 👌 (36+2)
7.01. 2900g, KTG 👌 (37+3)
🩺 13.01.
-
Ja bym na spokojnie odczekała. Presja nie pomoże, a te plemniki, które już są na miejscu mają szansęZimozielona wrote:jak dla mnie to ja mogę i dziś i jutro. Ale wiecie jacy są faceci. Mój jak dzisiaj będę męczyć to zgodzi się ale będzie już ta presja i to jemu nie pomoże. I albo nie skończy albo ledwo co i tych plemników będzie mało. Więc myślę czy nie zaryzykować i jutro w sposób naturalny go zwabić jak mam dziś dostać owulki to z logicznego punktu widzenia wczorajsze przytulanko po 3 dniowej przerwie powinny dać radę. Zobaczymy jakie będzie jego nastawienie dziś no i pytanie czy ten owulak faktycznie do wieczora mega ściemnieje.
Gin obliczył żeby od czwartku już przez 15dni dupka brać jak rano napisałam o teście. On nie wierzył w ten cykl bo dwa pęcherzyki w 11dc dość mizerne na prawym jeden i na drugim drugi koło 10-11mm każdy i endometrium dość grube bo było 11mm.
Jak krwawienia nie będzie to w 15dniu brania dupka zrobić test ciążowy. Czyli wypada na 08.02. Ciekawe czy wytrzymam bez sikania na testy;)) kciuki!!
-
Ja w poniedziałek miałam owu, w środę się rozchorowałam konkretnie, bałam się, ze właśnie przez to cykl na straty bo zagnieżdżenie przypadało na najgorszy czas mojego przeziębienia- dosłownie walczyłam o życie. Kolejny raz potwierdza się teza, ze choroba sprzyja 😂MummyYummy wrote:Mnie rozkłada choróbsko 🙄 Łykam od córek jak pelikan wszystkie bakterie i wirusy, a Młodsza wróciła na tydzień do przedszkola i znowu w domu. Tak nam się ciągnie od końca listopada.
No nic, zobaczymy w czwartek, czy potwierdzę teorię, że przy infekcji łatwiej o zagnieżdżenie 😊
Olalee, MummyYummy, Pati2804, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
🫶🏽 2013
💒 2020
19.01.24 ⏸️
20.01.24 Beta 68,6 🥹
22.01.24 Beta 304,2 ❤️
27.01.24 Beta 2487,4 ❤️ -
Ultramaryna widzę i kciuki trzymam ❤️
Dziewczyny ja dziś byłam powtórzyć bete i proga❤️ do ginekologa jestem umówiona na 30.01, terminy były u mojej gin dopiero na druga polowe lutego ale przez moja niedoczynnosc tarczycy wcisnęli mnie wcześniej 🙉
Prezesoowa, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
🫶🏽 2013
💒 2020
19.01.24 ⏸️
20.01.24 Beta 68,6 🥹
22.01.24 Beta 304,2 ❤️
27.01.24 Beta 2487,4 ❤️ -
nick nieaktualnyBardzo Ci dziękuję za odpowiedź 💚MummyYummy wrote:Ja łykam Puerię Uno z polecenia Pana Tabletki. Zamówiłam też sobie dodatkowo metylowany kwas foliowy, bo chyba Mikea (jeśli ktoś inny, to przepraszam 🤭) pisała, że przy większej wadze warto brać podwójną dawkę, a ja niestety mam nadprogramowe kilogramy.
MummyYummy lubi tę wiadomość
-
Pyśkaaa wrote:Ja w poniedziałek miałam owu, w środę się rozchorowałam konkretnie, bałam się, ze właśnie przez to cykl na straty bo zagnieżdżenie przypadało na najgorszy czas mojego przeziębienia- dosłownie walczyłam o życie. Kolejny raz potwierdza się teza, ze choroba sprzyja 😂
Chyba idę się doprawić w takim razie 🤣 U mnie jakieś 7-8 dpo, także też już coś tam powinno się dziać, zobaczymy
Pyśkaaa, Mikea lubią tę wiadomość
-
Olaura wrote:Czyli ktoś mnie tu jeszcze pamięta 😁 Jest mnie mniej teraz na forum, bo pod koniec stycznia mam egzamin i cały czas po pracy siedzę w książkach 🫣
O żołnierzykach wiem, bardziej obawiam się, że wzięliśmy się za działanie zbyt późno i to komórka nie poczeka. Mam tylko nadzieję, że po letnio-jesiennym saunowaniu mojego Muminka już trochę się to wszystko regeneruje. Od prawie dwóch miesięcy nie chodzi do sauny i wiem, jak mu ciężko, bo jako typowy Fin on to kocha, a teraz jest najlepszy sezon na saunowanie... Kiedyś chciałam mu powiedzieć jak bardzo doceniam tę jego wstrzemięźliwość, a on takim łamiącym się głosem odparł "lepiej o tym nie mówmy, ok?"🙈
@AniMa, witam po sąsiedzku, z Finlandii 🇫🇮 Chociaż tutaj mamy prywatną opiekę, to podejście mają podobne - kiedy poroniłam i zapytałam o możliwość zrobienia szerszej diagnostyki, żeby sprawdzić, jaka była przyczyna straty i w przyszłości wyeliminować ewentualne problemy, po prostu - wiedzieć czy tym razem zwyczajnie padło na nas, czy może problem leży gdzieś głębiej - to usłyszałam, że tutaj dopiero po trzecim poronieniu zaczyna się szukać przyczyny, lub jeśli miałabym powyżej 35 lat. Konsultowałam z trzema ginekolożkami, od jednej, bardzo doświadczonej lekarki, w dniu poronienia usłyszałam, że "wiem, że teraz czujesz się tak jakby świat Ci się zawalił, ale w naszym zimnym, ginekologicznym świecie takie sytuacje zdarzają się naprawdę często i to normalne."
Żeby nie było, że tutaj każdy lekarz jest taki, to druga ginekolożka po zobaczeniu moich wyników na koncie pacjenta, kiedy weszłam do gabinetu miała łzy w oczach i powiedziała, że widziała moją historię i bardzo jej przykro, zaczęła wypytywać jak się czuję i pocieszać, że jestem w dobrych rękach i to doświadczenie absolutnie nie świadczy o tym, że tak będzie za każdym razem itd. itd. Zupełnie inne podejście.
Witam sąsiadkę 😊 i wspolczuje straty 😔 Skandynawia chodz piekna i fajna do zycia, to służba zdrowia mnie tutaj przeraza 🙈 czy finalnie udalo sie zrobic szersza diagnostyke?
My poki co jak pisalam, latamy do Krakowa, mam nadzieje ze taki stan nie potrwa dlugo i niedlugo na tescie pojawia sie te upragnione II kreseczki.
Olaura lubi tę wiadomość
Starania od 11.2022 r.
👩 33l
🧑 30l
Niepłodność idiopatyczna
