Noworoczne postanowienie wszystkie jedno mamy✨ za 9 miesięcy będziemy mamami! 💖
-
WIADOMOŚĆ
-
Ferrytyna zdecydowanie za niska! W okresie starań powinna być między 50-70 ng/dl. D3 też bym suplementowała, powinno być około 50
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia, 16:49
Dropsik lubi tę wiadomość
👩🏻 27
👦🏻 33
Starania od 08.2023 🤞🏼
Podstawowe badania w normie.
Badania nasienia dobre
Jajowody drożne
Suplementujemy- wit. D 4000, inozytol, NAC, magnez, cynk, B complex, metylowany kwas foliowy, olej z czarnuszki, estrovita, tran. -
Nieprzejrzysta wrote:Chmurka21 wrote:Dziewczyny, czy któraś z was ma bóle miesiączkowe tak szybko po owulacji? Od dwóch dni boli mnie brzuch i plecy na dole. Jestem 3-4 dni po owu. Mam tego dość, chodziłam po lekarzach i nic. Niby wszystko w normie. To nie jest bol nie do wytrzymania, ale cmi cały czas.
Popłakałam się dziś, bo dotarło do mnie, ze na bank @ przyjdzie za tydzień skoro już mam bóle/pms.
Miałam to samo, 3-4 dni po owu ból w piersiach i ciągnący się brzuch, po tygodniu przeszło, ale obrzmiałe piersi zostały. Za 5 dni mam mieć okres, na razie cisza, coś mnie pokuje od czasu do czasu. Ale to nie jest tak uciążliwe jak przedtem.
Robiłaś jakieś testy?
Może pojawią się II kreski? 😁
No na razie to grubo za wcześnie na test. 4 dni po owu to jest maks 😝
Raczej myśle, ze to okres będzie a nie ciąża. Już tyle razy sobie wkręcalam…👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
Hej wszystkim!
Ja w ogóle nie ogarniam nawet tego jaka ta szyjka jest kiedy i jaka ma być. Bo to pewnie będzie moja kolejna rzecz do nakręcania się, jakby tych wszystkich rzeczy do sprawdzania już nie było i tak dużo 🤣😀
Czekam na @, nie patrze na szyjkę, nie patrzyłam na nic dopóki wczoraj nie zaczął mnie brzuch mega boleć -jak to zwykle mam podczas miesiączki. Tyle że po paru godzinach bólu ani okresu ani plamienia. Dopiero jakoś dziś rano parę plamek. Ale nauczona już doświadczeniem z pierwszego miesiąca starań (biochemiczna) i też było plamienie i ból i przyszła @ stulecia z wodospadem. Dziś mnie rwie po obu stronach w pachwinach (tak jakby nawet piekąco) na wkładce czysto ale na papierze jakby stara krew ze śluzem. Brązowo ogólnie. Później znowu nic.
Aczkolwiek nie dam się kolejny raz nabrać i znowu poczuć zawód. Także raczej oczekuje znowu schematu - plamienie i wodospad później.
Człowiek życie sobie pod to wszystko przestawia i ustawia a niektórzy tak - pyk i jest 😄😄😄Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia, 16:54
Chmurka21 lubi tę wiadomość
-
Co do szyjki to ja znowu mam wrażenie, że moja jest wiecznie zamknięta...💊Acard, Neoparin, Luteina, Pregna, Bonjesta
PAI homo
ANA typ homogenny 1:640
IBS
09.10.2024
beta hcg 9,62 mIU/ml; progesteron 14,86 ng/ml
11.10.2024
beta hcg 30,01 mIU/ml; progesteron 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
beta hcg 92,54 mIU/ml; progesteron 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
beta hcg 272,33 mIU/ml; progesteron 13,53 ng/ml
24.10.2024 wizyta
06.11.2024 wizyta nfz [7+3] jest ❤️
14.11.2024 wizyta - [8+4] 1,98 cm 🐯
27.11.2024 wizyta nfz
09.12.2024 wizyta
13.12.2024 prenatalne
04.2024 cb (7cs)
10.2023 wznowienie starań
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
08.2018 rozpoczęcie starań
01.2016 córka 💙
-
elektro96 wrote:Nie chodziło mi o fałszywie dodatni test, bo tego współczuję Ci bardzo. Nie wyobrażam sobie Twojego rozczarowania i bólu.
Chodziło mi po prostu o to, ze przez tyle miesięcy nie dane jest mi zobaczyć dwie kreski. A mimo to łudzę się za każdym razem. Ten typ rozczarowania tez niestety boli.elektro96 lubi tę wiadomość
-
Chmurka21 wrote:No na razie to grubo za wcześnie na test. 4 dni po owu to jest maks 😝
Raczej myśle, ze to okres będzie a nie ciąża. Już tyle razy sobie wkręcalam…
Nie no, nie nastawiaj się tak! 😅 Bo ja też tak zacznę myśleć i będzie mi źle... Zwłaszcza, że to mój pierwszy miesiąc starań.
I wątpię, żebym miała takie objawy wcześniej, bo już parę miesięcy wcześniej zaczęłam obserwować swoje ciało. No, ale co ma być to będzie, spróbuję jutro zatestować 🙈 Niby 11/ 12 dpo. Zobaczymy co pokaże.
A ty pierwszy raz miałaś takie coś?-13.12-3 wizyta
-22.11- 2 wizyta (6+2) mamy serduszko ❤️
-14.11.- 1 wizyta(5+3)pęcherzyk ciążowy
-8 ms ( 28 październik II kreski) 🌱🍀👣
-7 ms (wrzesień) 💔 ciąża biochemiczna 💔
-Podejrzenie Hashimoto, guzki na tarczycy,Niedowaga, od dzieciństwa problemy z serduchem 💔💉
ASD II,arytmia od 2021r. anemia (Czerwiec 2024r.)
👱♀️29🧑29 -
Sikoreczkaaa wrote:Tak D3 suplementuje. Ferrytyne jak mogę podnieść? Tylko żelazem?
A ferrytyna to zakwas buraczany, laktoferyna. Możesz ewentualnie poszukać gdzie Ci ucieka to żelazo. Czy to nie był czas okolicy owu albo w trakcie lub chwilę po okresie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia, 17:37
-
Nieprzejrzysta wrote:Chmurka21 wrote:Dziewczyny, czy któraś z was ma bóle miesiączkowe tak szybko po owulacji? Od dwóch dni boli mnie brzuch i plecy na dole. Jestem 3-4 dni po owu. Mam tego dość, chodziłam po lekarzach i nic. Niby wszystko w normie. To nie jest bol nie do wytrzymania, ale cmi cały czas.
Popłakałam się dziś, bo dotarło do mnie, ze na bank @ przyjdzie za tydzień skoro już mam bóle/pms.
Miałam to samo, 3-4 dni po owu ból w piersiach i ciągnący się brzuch, po tygodniu przeszło, ale obrzmiałe piersi zostały. Za 5 dni mam mieć okres, na razie cisza, coś mnie pokuje od czasu do czasu. Ale to nie jest tak uciążliwe jak przedtem.
Robiłaś jakieś testy?
Może pojawią się II kreski? 😁
Hej, a jajniki też Was bolą?Idź do przodu z uniesioną głową, bo jesteś warta KAŻDEGO marzenia, które kiełkuje w Twojej głowie! 🧡 -
Dropsik wrote:D3 zwiększyć dawkę musisz. Ile bierzesz?
A ferrytyna to zakwas buraczany, laktoferyna. Możesz ewentualnie poszukać gdzie Ci ucieka to żelazo. Czy to nie był czas okolicy owu albo w trakcie lub chwilę po okresie?
D3 4000 jednostek od niedawna. Wiec tutaj daje temu czas.
Ferrytyna badana tydzień po okresie. Robiłam też morfologie oraz żelazo. Tutaj w normie. Zakwas pije od tygodnia, kupię też jakieś żelazo i będę brać. Po jakim czasie jest widoczny przyrost? -
Chmurka21 wrote:Ja nie badam szyjki, mam opory przed wsadzaniem palucha tam…
Też tak miałam.. Ale z ciekawości chciałam sprawdzić czy faktycznie może być wysoko/ nisko. I kurde nooo to można mega odróżnić . Reszty nie ogarniam 🤣Chmurka21 lubi tę wiadomość
Idź do przodu z uniesioną głową, bo jesteś warta KAŻDEGO marzenia, które kiełkuje w Twojej głowie! 🧡 -
Zimozielona wrote:Ja np. Robiłam testy w tym cyklu jak szalona i wychwyciłam pik.
Ale wiem teraz po czasie:)
Wczoraj ciemny ale dalej nie do końca pozytyw koło 20.00
Czyli: 16dc 22:00 prawie pozytyw ale już zarejestrowany skok LH
17dc: 7:00 pozytyw, 10:00 pozytyw, 14:00 negatyw.
Czyli pik miałam gdzieś w nocy. I gdybym nie robiła jak szalona testów co chwilę to bym teraz pisała że Piku nie miałam;) a miałam w nocy.
Od wczoraj ból jajnika raz jednego raz drugiego ale dziś czuję już że mam owulację. Leje się ze mnie masakrycznie czyli mega wodnisty śluz, jajniki uczucie nie bolu a napuchnięcia mega. Wypryszczylo mnie od wczoraj rana, wczoraj piersi zabolały. Więc owu dzisiaj ale o której? Nie mam pojęcia:)
Szyjka dzis tak wysoko i miękka i otwarta. Więc wyczułam że to dziś.
Dużo się składa na to a na pewno obserwacja swojego ciała od dobrych kilku miesięcy.
Także dziś muszę dopaść męża:) i od czwartku dupek.Rozpoczęcie starań 06.2022
💁♀️PCOS, owulacja przywrócona na stymulacji, oba jajowody drożne,
Lametta 5-9 dc 1x2, NAC 5-9 dc 3x1, Proovulin, Resweratrol (250 mg), omega 3 (EPA 1000 mg, DHA 500 mg), Wit D3, Wiesiołek 1- 12 dc 3x1, L-arginina 6-12 dc 3x2, Wit E 1-12 dc 3x1, Pregna start, selen 100 mcg, cynk 30 mg, wit C 1000 mg, zioła ojca Sroki, Ovitrelle x2
Trombofilia:
MTHFR_677C>T Układ homozygotyczny ❌️
PAI-1 4G Układ heterozygotyczny ❌️
14 cykl stymulowany (wczesniej prawie 2 lata)
💁♂️
L- karnityna 3x1 (1800 mg), L- arginina 3x2 (3000 mg), acetyl L-karnityna 2x1 (1000 mg), Q10 3x1 (600 mg), selen 100 mcg, wit E 1x1, likopen 1x1 (20 mg), NAC 2x1 (1000 mg), omega 3 2x1 (EPA 1000 mg, DHA 500 mg), smoothie + zmielone siemie lniane z dodatkiem oleju z czarnuszki
Morfologia nadal 1%, ale w normie w przeliczeniu na ejakulat,
DFI 15%, HBA 74%, MAR test 0% -
Sikoreczkaaa wrote:D3 4000 jednostek od niedawna. Wiec tutaj daje temu czas.
Ferrytyna badana tydzień po okresie. Robiłam też morfologie oraz żelazo. Tutaj w normie. Zakwas pije od tygodnia, kupię też jakieś żelazo i będę brać. Po jakim czasie jest widoczny przyrost?
Daj czas, ale co kilka dni ja bym brała nawet 6-8 tysięcy jednostek, żeby przyspieszyć proces. -
Smerfetkaa wrote:Hej, a jajniki też Was bolą?
Zaczarowan lubi tę wiadomość
-
Dropsik wrote:Ja jestem typem bolącym. Przed owu boli, w owu boli i po owu boli. Całe podbrzusze, czasem tylko jajniki. Kłucie, ciągnięcie, skurcze jak na okres i takie inne pobolewania... Cała paleta doznań 😂
Ale wszystko jest ok u Ciebie?
Bo mnie w tym cyklu tak bolą jajniki, tzn jeden, i mam nadzieję że była normalna owulacja i boli bo po prostu boli.
Nie pamiętam czy tak miałam wcześniej 🤷♀️Idź do przodu z uniesioną głową, bo jesteś warta KAŻDEGO marzenia, które kiełkuje w Twojej głowie! 🧡 -
nick nieaktualny@Pyskaaa, cudnie!
@Chmurka21, łącze się w PMSowym bólu. U mnie śmietnik na twarzy i nosi ze złości. Jeszcze zupełnie bez sensu nakrzyczałam na męża 🙄 i ogólnie ujowe samopoczucie pt jestem do niczego.
@Sikoreczkaaa, z tego co sobie zescreenowalam, to jedna z dziewczyn (już nie pamiętam która, bo mi ucięło nazwę) polecała laktoferytynę lub fer+ z prenacaps
@Sajka, ja też nie ogarniam szyjki 😅Sikoreczkaaa, Chmurka21 lubią tę wiadomość
-
Powracam do Was po nieobecności od rana 🥰 musiałam Was najpierw nadrobić 😅
@Pyśkaaa gratulacje bety i prog ❤ cudownie 🥰
Przytulam za wszystkie biele i 🐒🫂 oby to była ostatnia @ Wasza 😊
Mówiłam że używam testów owu i przez cały ten czas aż do wczoraj druga kreska w ogóle była mega jasna , taka ze na zdjęciach słabo było ją widać.. a dzisiaj ginekolog potwierdził ze jestem w "niebezpiecznym" stanie.. czyli owulacjia albo jest w trakcie albo bedzie bo jeden pecherzyk był 20 a na drugim jajniku 6 🙊 w zatoce douglasa było trochę płynu i nie wiadomo czy to z tego małego pecherzyka który mógł już peknac czy z tego większego się sączy..
W każdym razie mówię mu ze czekam na diagnozę hematologa I nie chciałabym ryzykować ze staraniami jakby miało się okazać że muszę przyjmować jakieś leki od hematologa to wolałabym wiedzieć przed ciąża, ale myśląc przez testy owu że nie jestem nawet blisko owulacji , to w niedzielę z mężem nie zabezpieczyliśmy się a on mi tu mówi że jestem w trakcie owulacji ..🤯
Wystraszyłam się i pokazałam mu moje wszystkie badania nawet te od hematologa I stwierdził że według niego wszystko jest wporzadku i ze jeśli będę teraz w ciąży to mam się nie martwić wiec kamień z serca.. 😅
Także dziewczyny pierwszy raz w zyciu testu owu mnie zawiodły na maxa !!!
Mam dzisiaj dobry dzień bo okazało się że na usg po poronieniu wszystko dobrze , endometrium też, o nadzerke mam się nie martwić i czekam tylko na cytologie ale lekarz stwierdził że wszystko dobrze się zregenerowało 😊🥰 no i cud że owulacja jest w pierwszym cyklu po poronieniu 🥳 tylko nie robię sobie nadziei na ten cykl bo nie liczyłam na tak szybką owulację i nie staraliśmy się z mężem o ciążę , 🔥 w weekned było raczej dla rekreacji 😅🤣
Nie miałam Wam jak odpisać szybciej bo opiekowałam się przyszla chrześniaczka przez pół dnia i dopiero wróciłam 🙂
A i ten ginekolog u którego teraz byłam pierwszy raz prywatnie , czuje ze pierwszy raz w życiu ktoś mnie wysłuchał, nie oceniał, tłumaczył wszystko i odpowiadał na każde moje pytanie , przejrzał każde badanie I nie patrzył na zegarek 🙂 czuje się zaopiekowana i usłyszałam tyle pozytywów na temat mojego stanu i tego co się zdarzyło, pocieszył mnie i pozytywnie nastawił do dalszego działania 😊 no i ma duża wiedzę i pracuje w szpitalu! Na takiego lekarza czekałam ❤
No i mówił że bardzo dużo kobiet przychodzi do niego bo nie mogę zajść w ciążę przez blokadę w głowie którą tworzą przez presję bycia w ciąży.. mowil mi ze od teraz jak wyjdę od niego z gabinetu jak by się coś działo to mam się do niego zgłaszać i nie mam się starać o ciążę tylko korzystać z życia seksualnego i poprostu być nieuważną i nie zabezpieczać się, mam to tak traktować 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia, 18:15
elektro96, Berry123, Majuna, Sparky, Truskawka18, Mikea lubią tę wiadomość
-
Smerfetkaa wrote:Hej, a jajniki też Was bolą?
Mnie może zakuły 3-4 razy. Bardziej lewy mnie kuł. Ale najbardziej dokuczliwy był dla mnie ból brzucha.-13.12-3 wizyta
-22.11- 2 wizyta (6+2) mamy serduszko ❤️
-14.11.- 1 wizyta(5+3)pęcherzyk ciążowy
-8 ms ( 28 październik II kreski) 🌱🍀👣
-7 ms (wrzesień) 💔 ciąża biochemiczna 💔
-Podejrzenie Hashimoto, guzki na tarczycy,Niedowaga, od dzieciństwa problemy z serduchem 💔💉
ASD II,arytmia od 2021r. anemia (Czerwiec 2024r.)
👱♀️29🧑29 -
Smerfetkaa wrote:Ale wszystko jest ok u Ciebie?
Bo mnie w tym cyklu tak bolą jajniki, tzn jeden, i mam nadzieję że była normalna owulacja i boli bo po prostu boli.
Nie pamiętam czy tak miałam wcześniej 🤷♀️
Nie każdy cykl obfituje we wszystkie objawy i nie zawsze tak długo. Duża w tym zmienność, nic nie przewidzisz