Noworoczne postanowienie wszystkie jedno mamy✨ za 9 miesięcy będziemy mamami! 💖
-
WIADOMOŚĆ
-
elektro96 wrote:Widzę, ze chyba większość z Was stosuje testy owulacyjne. Uważacie, że warto? Pomagają Wam? 🤔 sama używałam, ale ginekolog powiedziała mi, ze lepiej po prostu obserwować organizm i sama nie wiem co o tym myśleć, czy wrócić do nich… 🙄
Ja używam, lubię widzieć pik na testach 😅 do tego obserwuję inne objawy. Jakoś wtedy myślę, że owulka rzeczywiście mogła wystąpić, chociaż wiem, że nic poza monitoringiem nie da gwarancji.elektro96, Majuna lubią tę wiadomość
👱♀️33.
🧑34.
❤️ 2021
💒 2023
Starania od 08.2023 🫶
💊 Kwas foliowy, jod, wit. D3, wit. B12
Koenzym q10
Omega-3
Agnus castus
Chlorella
Olej z wiesiołka (do owulacji)
+ Probiotyki -
Dzień dobry Staraczki! Witam też nowe dziewczyny, bo widzę, że dużo nas 🙌
Wczoraj i dziś spędzam z mężem i psiakami w domu - poza spacerem z psami ok 10km zrobiliśmy, jedzonko, kołderka, łóżeczko i tv 😍 dziś 6dc wczoraj odeszła @
Co do postanowień - podsumowałam wczoraj sobie mentalnie 2023 i cieszę się, że po 15 latach rzuciłam palenie, mój Małż też, pije min 2 l wody dziennie i zdecydowanie lepiej się odżywamy chociaż nad tym pracuje ciągle 🤩
Kupiłam sobie ten wymarzony aparat, od Małża dostałam kurs na święta więc będę teraz się fiksować nową zajawką - a co do cyklu - nie planuje testować do @ (i planuje w tym trwać a nawet zrobić wszystko żeby zapomnieć o testowaniu zobaczymy jak mi pójdzie🤣) dziś 6 dc więc wcześnie, w następny wtorek 09.01 mam wizytę sprawdzić czy coś rośnie ale cały styczeń skupiamy się na badaniach Małża nasienie + posiew + androlog 😎 także odpuszczam ten cykl w imię badań ale będziemy oczywiście się przytulać i z ciekawości będę testować owulaki, bo jeszcze tego nie robiłam rzetelnie 🤔🤔🤣 planowana @ wg apki 27.01 - zobaczymy jak to na tym niestymulowanym rozpędzonym cyklu będzie 🤗
Miałam jeszcze takie przemyślenie z końcem roku.. że w zasadzie nie rozumiem skąd to moje takie ciśnienie na bobo, które w zasadzie nie pomaga, więc mam nadzieję, że uświadomienie sobie tego pomoże mi też trochę się zrelaksować 🙌
ściskam Was i Alysa prośba o wolnego strzelca w tym miesiącu - nie wiem jak będzie z owulką i czy w ogóle sama przybędzie bez stymulacji a chce odsapnąć chwilę od tego biegu ale będę trzymać za Was mocno kciuki! 🤞🤞🤞
PS: widzę, że jutro u kogoś stoimy pod kibelkiem? 😍Alysa, Luna_, Dropsik, AnitaK, S.Roszpunka, JoKoKoJo, ultramaryna_, Olalee lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS, niedoczynność tarczycy, brak regularnych owulacji, kariotyp ✅
🧑🏻 niskie parametry nasienia, ŻPN, kariotyp ✅
fragmentacja DNA pow. 30%, SORP 3,87% ❌poniżej 1 mln, reszta nie do oceny z powodu małej ilości
⭕️ wstrzymana procedura ivf - zła cytologia | kolposkopia - zabieg elektrokonizacji szyjki macicy ⭕️ CIN I i CIN II zmiana usunięta z marginesem zdrowej tkanki |
KIR AA, MTHFR homo (C677), PAI hetero ⭕
💉 11 pobranych - 10 dojrzałych - 6 zapłodniono - 4 zapłodnione - 3 blastki | jedna wczesna blastka 1 podana w 5 dobie, 4.2.2 ❄️ i 4.2.3 ❄️ na zimowsku |
28.10 transfer | 5 dpt 3,4 | 6 dpt ⏸️ | 7 dpt 33,2 mlU/ml | 9 dpt 82,5 mlU/ml | 10 dpt 114,7 mIU/ml | 15 dpt 679,5 mlU/ml i progesteron 210,78 ng/ml | 16 dpt 1075,9 | 24 dpt CRL 3.0mm
26.11 - wizyta serduszkowa 🤞🏻 -
Ja przed porodem pierwszym miałam straszne okresy bardzo nieregularne jakieś tam początki policystycznych itd teraz niby jak w zegarku ale to tez o niczym nie świadczy zobaczymy jak trafimy z tym zachodzeniem
-
Nieprzejrzysta wrote:A co do zachodzenia w ciążę za pierwszym razem, znacie takie pary? Oprócz wpadek? 😆
Luna_ wrote:Do mnie zawitała jakoś godzinę temu małpa, ale taka intensywana i z takimi bólami promieniującymi aż do stóp, jak nigdy, mdłości, wymioty, dreszcze, miała już tak któraś? 😕 Dopiero trochę odpuszcza, po wzięciu 3 tabletek przeciwbólowych, martwi mnie to trochę, czy czasami może się tak trafić, czy to jest normalne?
Myślę, że warto byłoby porozmawiać z lekarzem jeśli zdarza Ci się to regularnie.
elektro96 wrote:Widzę, ze chyba większość z Was stosuje testy owulacyjne. Uważacie, że warto? Pomagają Wam? 🤔 sama używałam, ale ginekolog powiedziała mi, ze lepiej po prostu obserwować organizm i sama nie wiem co o tym myśleć, czy wrócić do nich… 🙄elektro96, Luna_ lubią tę wiadomość
🇫🇮
👩 33 👨 34
Starania od 4/2023
⏸️ 7/2023
💔 8/2023 5t6d, poronienie samoistne
Ponowne starania od 10/2023
⏸️ 2/2024
20.2 GA 5t6d, CRL 3.2mm, serduszko bije ❤️
EDD 16.10.2024
3.4 GA 12t4d, CRL 64.3mm ❤️
EDD 12.10.2024
29.5 GA 20t4d, 364g chłopaka 😍💙
30.7 GA 29t3d, 1434g 😍💙
20.10.2024 - synek już z nami! 😍💙
41t1d, 3020g & 52cm
-
Effiii wrote:Szczerze to kojarzę tylko maxxx i wiem że to jest 200, jeśli Optima jest faktycznie 600 to w sumie też 3 tabletki na dzień.
Edit Z tym że raczej to się nie kalkuluje bo ACC Optima to 10 tabletek, na raptem 3 dni, a suplement NAC dostanie się dobry za około 50 zł 100 szt np swanson lub aliness.
Po 3 kapsułki dziennie od 3 dc przez 5 dni jak jest napisane tam?
Jeszcze bonusowe pytanie - pora dnia ważna? Na czczo/nie na czczo? -
Hejka w Nowym Roku
witam Was ponownie, po biochemie odcięłam się trochę od forum, od myślenia o ciąży, musiałam się zresetować i odpocząć choć i tak nie do końca mi się to jeszcze udało. Ale jest już lepiej niż było. Postanowiłam już nie kontrolować tego co kiedy jak, dać sobie swobodę i co będzie to będzie. Fiksacja nic nie pomaga a jest wtedy jeszcze gorzej. Zaczynamy od nowa, z nową kartą, może ten rok przyniesie coś
Pozdrówki dla wszystkich 🥂Majuna, Luna_, Olaura, Nieprzejrzysta, ezra, AnitaK, KejtKa, Liyss🧚🏻, JoKoKoJo, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
-
elektro96 wrote:Widzę, ze chyba większość z Was stosuje testy owulacyjne. Uważacie, że warto? Pomagają Wam? 🤔 sama używałam, ale ginekolog powiedziała mi, ze lepiej po prostu obserwować organizm i sama nie wiem co o tym myśleć, czy wrócić do nich… 🙄
Ja zaczęłam stosować wraz z rozpoczęciem starań. Cykle mam różnie - wahania w ciągu roku 26-34 dni, z czego wartości skrajne to pojawiają się raz. Zazwyczaj 29-32, średnia to 32. Dzięki testom wiem, kiedy dokładnie przyjdzie @, bo jak w zegarku po pozytywie 14 dni później przychodzi. I w zasadzie to stosuję je, żeby nauczyć się zauważać inne objawy dni płodnych.
Dziewczyny, a co do starań, to u mojego męża w rodzinie to wysyp wpadek, ja z siostrą również z wpadki 😅 bardzo bym chciała ten "gen" haha 😁😁😁elektro96 lubi tę wiadomość
👨🏼🦱👩💼27
Walczymy od 04.2023👶🏻🍀🤞🏻
05.2024 💔
09.2024 💔
11.2024 💔
_____
"Pewnego dnia rzeczywistość będzie piękniejsza od marzeń." ✨
"Tak bardzo tego pragniesz, bo w przyszłości już to masz..."🍀 -
Majuna wrote:Hejka!
Ja zaczęłam stosować wraz z rozpoczęciem starań. Cykle mam różnie - wahania w ciągu roku 26-34 dni, z czego wartości skrajne to pojawiają się raz. Zazwyczaj 29-32, średnia to 32. Dzięki testom wiem, kiedy dokładnie przyjdzie @, bo jak w zegarku po pozytywie 14 dni później przychodzi. I w zasadzie to stosuję je, żeby nauczyć się zauważać inne objawy dni płodnych.
Chyba w takim razie dam im jeszcze szanse.
A co do ciąży w 1cs, zawsze z koleżanka z pracy śmiałyśmy się, ze będziemy próbować zajść w jednym czasie. Ona zaszła w 1cs, zdążyła już urodzić, a my od 16cs bez bobasa na pokładzie… 🙄 oczywiście, ze cieszę się jej szczęściem, ale nie ukrywam, ze zakłulo mnie to bardzo.
Majuna, Dropsik lubią tę wiadomość
27 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
U mnie jak gdzieś słyszę to też szybko zachodzą babki w ciążę. Może nie akurat w pierwszym cyklu, ale 2/3. Ale też dla równowagi znam pary, które dłużej lub dopiero z pomocą lekarską się udało. Nie ma reguły 🤷♀️
Co do okresów to ja mam w 99% bolesne dzień przed lub w pierwszym dniu. Ale to jest ból taki, że Ibuprom 400 zabija i potem jest ok. Jednak dwa razy w życiu zdarzyły mi się tak bolesne, że zemdlałam w łazience. Niefajne uczucie. -
elektro96 wrote:U mnie podobnie jeśli chodzi o wahania w ciągu roku i średnia długość cyklu 😊
Chyba w takim razie dam im jeszcze szanse.
A co do ciąży w 1cs, zawsze z koleżanka z pracy śmiałyśmy się, ze będziemy próbować zajść w jednym czasie. Ona zaszła w 1cs, zdążyła już urodzić, a my od 16cs bez bobasa na pokładzie… 🙄 oczywiście, ze cieszę się jej szczęściem, ale nie ukrywam, ze zakłulo mnie to bardzo.
Te zakłucie, to normalne. Ja zdrowo "zazdroszczę". Widzę w około dalszych znajomych, ślub i już za chwileczkę nowina o ciąży. I trochę boli. Ale wcześniej też tak było, tyle że u mnie nie było projektu bobo na horyzoncie, więc przechodziłam z tym na porządek dzienny. A od kiedy się staram, to mam wrażenie, że życie tylko czeka, żeby by mi pokazać "patrz, następni" 😁 i zwracam na to uwagę po prostu. Także nie ukrywam, zazdroszczę, jeśli komuś się szybciutko udaje i gdzieś tam jest w głowie "czemu nie mi ".elektro96, Chmurka21, Dropsik lubią tę wiadomość
👨🏼🦱👩💼27
Walczymy od 04.2023👶🏻🍀🤞🏻
05.2024 💔
09.2024 💔
11.2024 💔
_____
"Pewnego dnia rzeczywistość będzie piękniejsza od marzeń." ✨
"Tak bardzo tego pragniesz, bo w przyszłości już to masz..."🍀 -
No tak, życie jest niesprawiedliwe 😐 Mam nadzieję, że dla Was problemy z zajściem to tylko chwilowe zawirowania.Ja daje sobie pół roku, jeżeli po tym czasie nie będzie ciąży to będziemy robić głębsze badania...-22.11- 2 wizyta (6+2) mamy serduszko ❤️
-14.11.- 1 wizyta(5+3)pęcherzyk ciążowy
-8 miesiąc starań ( 28 październik II kreski) 🌱🍀👣
-7 miesiąc starań(wrzesień) 💔 ciąża biochemiczna 💔
-Mthfr - Brak mutacji
-Podejrzenie Hashimoto, guzki na tarczycy.
-Niedowaga ⚖️
-Od dzieciństwa problemy z serduchem 💔💉
ASD II,
- Arytmia od 2021r.
-Anemia (Czerwiec 2024r.)
👱♀️29🧑29 -
U mnie w otoczeniu bardzo dużo par starała się długo albo stara się cały czas już z pomocą medyczną 😔 tylko jednym znajomym "trafiła" się wpadka, ale za to o drugą ciążę starali się prawie dwa lata
Sarka94, Dropsik lubią tę wiadomość
-
elektro96 wrote:Widzę, ze chyba większość z Was stosuje testy owulacyjne. Uważacie, że warto? Pomagają Wam? 🤔 sama używałam, ale ginekolog powiedziała mi, ze lepiej po prostu obserwować organizm i sama nie wiem co o tym myśleć, czy wrócić do nich… 🙄
Stosowałam przez parę miesięcy i w ostatnim miesiącu odpuściłam sobie. Bardzo mnie stresowało dokładne kontrolowanie cyklu, analizowanie wszystkich objawów, staranie się, a na koniec i tak biało było…elektro96 lubi tę wiadomość
-
Nieprzejrzysta wrote:No tak, życie jest niesprawiedliwe 😐 Mam nadzieję, że dla Was problemy z zajściem to tylko chwilowe zawirowania.Ja daje sobie pół roku, jeżeli po tym czasie nie będzie ciąży to będziemy robić głębsze badania...
Życzę Ci, by to było owocne pół roku i żeby nawet nie trzeba było robić badań. 😉 my daliśmy sobie troszkę więcej czasu - od kwietnia do końca 2023. Czas minął, więc zaczynamy szukać, a może coś nas zaskoczy w trakcie. 😊
sernik_z_rodzynkami wrote:U mnie w otoczeniu bardzo dużo par starała się długo albo stara się cały czas już z pomocą medyczną 😔 tylko jednym znajomym "trafiła" się wpadka, ale za to o drugą ciążę starali się prawie dwa lata
Troszkę to przeraża, jakoś mam wrażenie, że kiedyś nie było tylu problemów (mam tu na myśli rodziców, ciocie, dziadków). Często to były rodziny wielodzietne. A tu młodzi często walczą o maluszka.
elektro96, Nieprzejrzysta lubią tę wiadomość
👨🏼🦱👩💼27
Walczymy od 04.2023👶🏻🍀🤞🏻
05.2024 💔
09.2024 💔
11.2024 💔
_____
"Pewnego dnia rzeczywistość będzie piękniejsza od marzeń." ✨
"Tak bardzo tego pragniesz, bo w przyszłości już to masz..."🍀 -
Cześć dziewczyny! Witam się i ja z Wami w tym kolejnym roku! 🥂 Co do alko to ja w sumie dopiero co doszłam do siebie, imprezę skończyliśmy o 5 i wypiłam sporo. Ale nie mam zamiaru się tym przejmować. Na początku starań nie piłam wcale w II pół cyklu. Teraz mamy 16cs, uważam że to nie ma aż takiego znaczenia. Jak ma być to będzie. Odpuściłam z tym alko. Do czasu II nie łamie sobie tym głowy. Dziś zastrzyk, owu powinna być jutro/pojutrze. Wracam też od jutra do mierzenia temperatury, ostatnie 3 noce nie mogłam zachować zasady 5h snu do mierzenia, więc po prostu odpuściłam i nie mierzyłam;)
@ Alysa proszę wpisz mnie na testowanie 13 stycznia. To dzień urodzin mojego męża 😊Chmurka21, Kira, KejtKa, Liyss🧚🏻, JoKoKoJo, ultramaryna_, AnitaK lubią tę wiadomość
Starania o pierwszą🤰od 9/2022
♥ 2018 ♥
🏡 2020
💍 21.08.2021
💒 17.09.2022
🐶 5.10.2023 -
Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku 🙂
Majuna, Chmurka21, Platynova55, AnitaK, Olaura, Liyss🧚🏻, JoKoKoJo, ultramaryna_, Dropsik lubią tę wiadomość
“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
4.09.2024 r. - transfer blastki
12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
20.09.2024 r. - beta HCG 802,05; Progesteron 85,9 nh/ml
2.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 0,44 cm; 140 uderzeń /min
16.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 1,9 cm; 143 uderzeń/min 😻
7.11 - CRL 4,4 cm; FHR 167, mamy małego Wstydnisia😊
13.11 - prenatalne - CRL 6,1 cm Dzieciaczka, FHR 152🧬 ryzyka niskie
10.12 - wizyta ⏳
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Majuna wrote:Troszkę to przeraża, jakoś mam wrażenie, że kiedyś nie było tylu problemów (mam tu na myśli rodziców, ciocie, dziadków). Często to były rodziny wielodzietne. A tu młodzi często walczą o maluszka.
Majuna, Olaura, bonassola lubią tę wiadomość
🩷 -
Tattyteddy wrote:Nasze babcie i mamy zachodziły w ciążę przed 20 lub zaraz po i jednak jest trochę łatwiej w takim wieku, po 30 tce płodność spada i jest trudniej ☹️
Z pewnością... Teraz nauka, praca, dom i dopiero się zaczyna myśleć. Sama byłam tą, co odłożyła starania, bo coś, bo coś. Tak chyba miało być, wierzę, że taki plan był na mnie.👨🏼🦱👩💼27
Walczymy od 04.2023👶🏻🍀🤞🏻
05.2024 💔
09.2024 💔
11.2024 💔
_____
"Pewnego dnia rzeczywistość będzie piękniejsza od marzeń." ✨
"Tak bardzo tego pragniesz, bo w przyszłości już to masz..."🍀 -
Hej, hej! Przesyłam ciążowe wiruski! 🦠🦠🦠🦠🦠
kasia97, Majuna, Chmurka21, Sarka94, Butterfly23, Megipta, Luna_, AnitaK, Maj.a, Pyśkaaa, Nieprzejrzysta, Olaura, S.Roszpunka, Liyss🧚🏻, JoKoKoJo, ezra, Marzycielka, ultramaryna_, bonassola, LavenderCarrot , Olalee, Dropsik, Smerfetkaa, juss92 lubią tę wiadomość
26.06.24- Zoja na świecie! ❤️
15.02- polowkowe- córeczka 👧🏽
19.12- prenatalne- 55,3 mm dzidzia ❤️
04.12- 23mm dzidzia ❤️
13.11- 31 dpo, 4mm dzidzia ❤️
02.11- 20dpo
📈 Beta- 1635 mIU/ml
31.10- 18 dpo
📈 Beta- 618.60 mIU/ml
28.10.23r- 15 dpo ⏸️
👩 28 lat
🧔 33 lata
👧 3 lata
👧
🎂moje- 18.12 -
Majuna wrote:Te zakłucie, to normalne. Ja zdrowo "zazdroszczę". Widzę w około dalszych znajomych, ślub i już za chwileczkę nowina o ciąży. I trochę boli. Ale wcześniej też tak było, tyle że u mnie nie było projektu bobo na horyzoncie, więc przechodziłam z tym na porządek dzienny. A od kiedy się staram, to mam wrażenie, że życie tylko czeka, żeby by mi pokazać "patrz, następni" 😁 i zwracam na to uwagę po prostu. Także nie ukrywam, zazdroszczę, jeśli komuś się szybciutko udaje i gdzieś tam jest w głowie "czemu nie mi ".
Mam wrażenie, ze wśród moich znajomych/ rodziny to samo. Nawet wiek nie ma znaczenia, starsze ode mnie zachodza raz dwa. Podziwiam wiele z Was, które jakoś lepiej do tego podchodzą niż ja. Ja ostatnio mam ochotę urywać znajomosci. Z drugiej strony, mam koleżankę, dziecko ledwo ponad rok, powiadomiła mnie o swoich staraniach o drugie. Wie, ze u nas ciężko idzie. I już mówi jakieś rzeczy, ze ma dziwne objawy, może już się udało w 1cs „haha”. Nie wyobrażam sobie trochę ciągnąć znajomosci, ja starająca się, ona w kolejnej ciąży ciagle mówiąca o tym (pamiętam jak było w jej 1 ciąży, ale jakoś mi aż tak to nie przeszkadzało, bo się nie starałam). Przez takie moje myśli/zachowania mam wyrzuty sumienia, ale No jakoś nie umiem inaczej 🥹Majuna, Dropsik lubią tę wiadomość
👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej!