Noworoczne postanowienie wszystkie jedno mamy✨ za 9 miesięcy będziemy mamami! 💖
-
WIADOMOŚĆ
-
@Zaczarowan przykro mi, a to wstrętny oszukaniec 🤬
@Pani Miśka zbieraj siły na starania w nowym cyklu💪🏼 Masz jakieś konkretne plany? Jakaś suplementacja?Zaczarowan lubi tę wiadomość
-
bonassola wrote:Leczylam się w klince. Dużo zależy od tego, do jakiego lekarza się zapiszesz. Ostatnie pół roku mieliśmy maraton diagnostyczny, zastrzyki, drożność, IUI, badania nasienia, USG jąder, diabetolog i włączenie metforminy dla nas obojga...no było sporo. Bez powodzenia. Ale przynajmniej wiem z czym problem. Teraz jestem na etapie wyluzowania po nieudanej IUI coś we mnie pękło i już tak nie prę do przodu ze staraniami, chyba powoli odpuszczam i zaczynam myśleć o tym, jak będzie wyglądać nasze życie bez dzieci. Podróże, te sprawy. Obserwuję cykl, mierzę temperaturę. Grudzień dałam na luz, popuscilam też dietę niestety (jem odreagowujac stres ), ale powoli wracam do rytmu, na spokojnie. Biorę suplementy. Lekarz powiedziała, że jeszcze rok, max półtora możemy się starać naturalnie, trzymać dietę itd. Ale nie odpuszczać. Jak się nie uda, albo będziemy chcieli przyspieszyć to mamy się zgłosić ponownie. W międzyczasie porobię badania - KIR (czekam na wyniki właśnie, gin polecała by zrobic), może później trombofilia. Rozłożę to w czasie bo to jednak koszty.
Badanie KIR- zaciekawiło mnie to, trochę o tym poczytałam. Może tez się zdecyduje, ale kurczę.. jakie to drogie 😮😮
Rozumiem co czujesz, kiedy próbujesz, a los nie sprzyja. Fajnie, że mimo tych niepowodzeń i rosnących frustracji, jesteś w stanie podejść na luzie, odpuścić. Ciężko jest sobie odpuścić, kiedy tak bardzo się chce, wiec naprawdę podziwiam. Trzymam za ciebie kciuki kochana, może jeszcze w tym roku będziemy tulić nasze bobaski? 😛😍😍 -
Prezesoowa wrote:@farfalla92 kciuki za betę - stres jest zupełnie normalny, ale będzie wszystko dobrze
@sernik_z_rodzynkami miałam kiedyś taki ból owulacyjny, że nie mogłam się wyprostować poleciałam biegiem do gina, a on mi mówi, że wszystko ok i przynajmniej wiem, kiedy jajko wychodzi witaminy i suplementy mogą ten ból wzmacniać, ale trzeba to też kontrolować, bo podobno silny ból może się pojawić przy torbielach
Mam umówioną wizytę u gin na 8 lutego, więc sprawdzi, czy wszystko ok. Chociaż po cichu liczę, że będzie to już wizyta ciążowa 🤞Prezesoowa lubi tę wiadomość
-
Sparky wrote:@Zaczarowan przykro mi, a to wstrętny oszukaniec 🤬
@Pani Miśka zbieraj siły na starania w nowym cyklu💪🏼 Masz jakieś konkretne plany? Jakaś suplementacja?
Biorę cały czas pueria duo i dodatkowa dawkę wit d, robiłam w tym miesiącu sporo badań i wszystko wygląda ok więc poczekam na luzie może wrócą same te owulacje. Zbadam znowu proga i jeśli dalej będzie nisko to pomyśle co z tym zrobić z moją gin. A Ty jak tam nastawienie w tym miesiącu?Sparky lubi tę wiadomość
-
Bonansola pamiętam o Tobie, ale Marti ma powtarzać 😘
bonassola, JoKoKoJo lubią tę wiadomość
23 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻33 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale podkoksujemy
11.04.2024 - wizyta u nowego ginekologa 👎
24.04.2024 - wizyta w poradni leczenia niepłodności
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
Zaczarowan wrote:Dziękuje dziewczyny za podzielenie się wiedzą, zapisałam już kilka rzeczy. Większość badań mamy, ale te drożność muszę zrobić 😂
O w Gdańsku, miło słyszeć. Mieszkamy w Gdańsku, ale zdecydowaliśmy zapisać się do Invimed (Gdynia). Mam pakiet medicover i zawsze coś tam mniej zapłacimy.
Invicta to tam na Rajskiej? Jak wrażenia ogólne? Czuliście się zaopiekowani?
Ale wracając to badań wysyłało się dużo wcześniej przez platformę, żeby lekarz się zapoznał. Na miejscu USG. Nam zaproponował in vitro, bo inseminacja nie miała sensu w jego opinii. Wyprosiłam więcej badań, bo miałam fazę, że znajdziemy przyczynę i zrobiliśmy histeroskopie diagnostyczną na NFZ w Invicta💚 Więc to duży plus. Akurat się udało zajść naturalnie ok. trzy m-ce po histerio, przypadek? Nie wiem. Gdybym robiła in vitro to raczej w Invicta lub Gameta Gdynia. Do Invicty dołączyła niedawno lekarka, którą dobrze wspominam z początku mojej staraczowej drogi i pewnie do niej bym się udała. Obym nie musiała.
A z Invimedem w Gdyni (bo ja z Gdyni) miałam styczność już w ciąży z immunologiem. Dobrze wspominam. Jednak nie wiem jak wygląda wizyta w klinice jako takiej. Invimedu wydał mi się mniej korporacyjny, kameralny. A jakiego lekarza wybraliście? -
Sparky wrote:No właśnie, ten totalny brak spontaniczności trochę zabija to wszystko. U mnie kp chyba nie ma aż takiego znaczenia, nigdy nie miałam jakiegoś wielkiego libido 🙈 No chyba, że już nie pamiętam jak to było przed pierwszymi staraniami 😆
ultramaryna_, Truskawka18, NinaB, elektro96, Sparky, MummyYummy, Zaczarowan, Majuna, Prezesoowa, Malamia lubią tę wiadomość
-
luśka wrote:Hej!
Czytam forum od jakiegoś czasu po cichutku, i uznałam że w końcu się przedstawię i powiem coś o sobie.
Mam 24 lata, narzeczony 26 (prawie małż😉 Ślub zaplanowany na lipiec)
Zaczęliśmy starać się w kwietniu 23r, i niestety bez powodzenia. Jestem po podstawowych badaniach, wszystko w normie, jedynie staram sie pilnować glukozy bo mogłaby być niższa.
W listopadzie cb, a mieliśmy już wesele przekładać, bo mogłabym urodzić na parkiecie 😉
W tym cyklu miałam chyba wszystkie możliwe objawy, miałam dziwne przeczucie że się udało i dałabym sobie rękę uciąć że zobaczę te dwie kreski, a tu jednak @ i humor popsuty 😔
Z jednej strony nie ma pośpiechu, może to i lepiej, bo weselicho w planach a ja nie wiem jak bym sie czuła, a z drugiej strony boje sie odwlekać w czasie starania, które już tyle czasu nam nie wychodzą…
Jak idą przygotowania do wesela? 🙂 Okres ten wspominam jako bardzo stresujący 😝
Starania o drugie 👶 od 12.2023 / 25.01. 💔cb
16.05. ⏸️ beta 9(10dpo) - beta 43 (12dpo) - beta 134 (14dpo)
💊 Euthyrox, Clexane
6.06. 4mm i ❤️ (6+5)
28.06. 3cm 🐨 (9+6)
23.07. 8cm, ryzyka niskie i 90% 🩷 (13+3)
20.08. 220g dziewczynki 💕 (17+3)
17.09. Połówkowe, 490g klusi 🤭 (21+3)
14.10. 850g foszka 🥰 (25+2)
12.11. 1430g złośnicy 🤭 (29+3)
23.11. III prenatalne, 1713g 👌 (31+0)
🩺 3.12.
-
Hej dziewczyny,
Też chętnie dołączę jeśli można 😊 Nieśmiało was czytam od jakiegoś czasu (różne wątki od grudnia)
Ja dopiero jestem początkująca w staraniach (2 cs), na ten troszkę nie liczę, zupełnie nie mam żadnych objawów (dzisiaj 10 dpo). Powinnam testować w pon ale coś czuję że nic z tego nie będzie.
Mam 31 lat, myślałam już wcześniej o ciąży ale trochę zdrowie pokrzyżowało mi plany (miałam operację usunięcia lewego płata tarczycy) więc dopiero wystartowaliśmy od grudnia 2023.
alauda, AnitaK, KejtKa, Prezesoowa, Malamia lubią tę wiadomość
🙍♀ 31 l.
🙍♂ 33 l.
12.2023 - początek starań
18.01 - ⏸️
19.01 - beta hcg - 34,76 mlU/ ml
24.01 - beta hcg - 356,52 mlU/ m -
farfalla92 wrote:Dzisiejsza beta 808 U/l (przyrost 72%). Niby w normie, ale w poprzednich ciążach miałam powyżej 100%,także nie wiem czy to dobrze rokuje.
Jeśli się martwisz to może warto iść za dwa trzy dni na wizytę do gina. Ja dwa dni po becie 902 byłam i już było widać gdzie jest pęcherzyk.farfalla92 lubi tę wiadomość
🧑 33 l. 🧔33 l.
👩❤️👨 09.2020r. 💒 06.2022r.
Starania od 01.2023r.
05.01 ⏸️ 13cs
05.01 beta 147mlU/ml próg 23,1ng/ml
08.01 beta 902mlU/ml
10.01 4+5 pęcherzyk 3.8 😍
26.01 7+0 Mamy ❤️ 1,67cm Szczęścia
01.03 kolejna wizyta i USG płodu -
Zaczarona - przykro mi 😔 ale miło słyszeć że się nie poddajesz. My byliśmy w klinice niepłodności pół roku. Instytut Matki i Dziecka na NFZ. Badania hormonalne, morfologia, drożność, stymulacja aromekem i na końcówce strzał w 10 z zastrzykiem. Mąż był w tej klinice u androloga i miał badania hormonalne i nasienia.
MartiMarti, bonassola- będę dziś spać z zaciśniętymi 🤞🤞
Alysa, Pani Miśka-🫂🫂🫂 nowy cykle=nowa nadzieja. Oby był tym szczęśliwym 🥰
luśka - Witamy 😉 przed wami cudowny czas, także może akurat np po całym stresie związanym ze ślubem ruszycie w podróż poślubna, wrzucicie na luz i pyknie z Bąbelkiem🥰🥰🥰
Truskawka18 - Witamy 🥰🥰 jeśli nie ma 🐒 to jeszcze nie skreślałabym tego cyklu 🙂Truskawka18, Zaczarowan, Alysa lubią tę wiadomość
🧑 33 l. 🧔33 l.
👩❤️👨 09.2020r. 💒 06.2022r.
Starania od 01.2023r.
05.01 ⏸️ 13cs
05.01 beta 147mlU/ml próg 23,1ng/ml
08.01 beta 902mlU/ml
10.01 4+5 pęcherzyk 3.8 😍
26.01 7+0 Mamy ❤️ 1,67cm Szczęścia
01.03 kolejna wizyta i USG płodu -
Wracam dziewczyny po nieobecności od rana a tu tyle zaległości na forum 🙈 Ale już nadrabiam 🙃
@alauda dziękuję to miłe że tak mówisz ❤
@AnitaK trzymam kciuki za wyniki badań I koniecznie daj nam tutaj znać co i jak u Ciebie 🙂 mam nadzieje ze u Ciebie lepiej 🤗
@Sarka94 pamiętaj że nie ma rzeczy niemożliwych, może akurat się uda w tym cyklu 😊 trzymam ✊✊
@Alysa przykro mi 🫂 ale pamiętaj że teraz zaczynasz może właśnie TEN cykl 😊✊🍀
@bonassola sikaj jutro, te bóle nie zawsze świadczą o 🐒 , mówię z doświadczenia 🙂 dopóki 🐒 nie ma jest nadzieja 🍀✊
@Truśka przykro mi że czujesz aż taką frustrację i presję z tego powodu 😔🫂 może zaplanujcie razem jakiś wypad razem , żeby się odstresować, jeśli nie ma przeciwwskazań to polecam 🍷 na nas to zawsze działa 😀 chociaż mój mąż wie że się staramy to ja mu nie mówię kiedy są dni płodne i owulacja, po prostu biorę to na siebie 😅 I jak przychodzą dni płodne to poprostu skutecznie go zachęcam do działania 😈🤣 trzymam kciuki żebyś znalazła odpowiedni sposób na Wasze starania które nie będą tylko i wyłącznie STARANIEM SIĘ a po prostu przyjemnością ✊🍀
@Kasiajasia90 gratulacje 😊 trzymam kciuki za bete✊
@Prezesoowa bardzo dobrze mówisz ! Trzeba pamiętać o tym że relacje między partnerami są bardzo ważne w staraniach się bo jak czasem za dużo od siebie na raz wymagamy to może przynieść to odwrotny skutek i pogorszyć relacje . 👏
@Królikkicek chyba skusze się i zamowie ten inozytol dzięki 😊
@MummyYummy ja testowałam jak zauważyłam u siebie różnice w piersiach , były większe I całkiem inaczej wyglądały niż zwykle i to dało mi już do myślenia. Pamiętam ze dzięki testom wiedziałam kiedy była owulacja i testowałam 9 dpo ale była bardzo słabo widoczna kreska a 10 dpo była już dobrze widoczna 🙂
@Ewka9090 gratulacje wizyty 🥰
@drewkowa94 witamy i trzymam kciuki aby wyszło w tym cyklu ✊🍀 ja też na początku ciąży zrobiłam test bo szlam do lekarza a wiedziałam że przepisze mi jakiś antybiotyk bo gardło strasznie mnie bolało no i okazało się że test był pozytywny 🙂 więc jeszcze nic straconego
@Zimozielona jak u Ciebie ? Jak się czujesz ? Krwawienie trochę ustąpiło?
@farfalla92 gratulacje jest przyrost w normie 🥰 teraz spróbuj się wyciszyć i nie rozkminiac za dużo bo głowa może od tego pęknąć 🙈 wiem coś o tym ✊🍀
@Teddy93 gratulacje 🥰
@Zaczarowan przykro mi kochana 🫂 lecisz z kolejnym cyklem! Oczywiście tym ostatnim 🥰✊przesyłam pozytywną energię 🍀
@Pani Miśka przykro mi 🫂 nadzieja jest w kolejnym cyklu trzymam kciuki ✊
@luśka witamy 🥰 bardzo mi przykro z powodu cb i niepowodzeń 😔🫂 może warto spróbować wizyty u jakiegoś dobrego ginekologa z polecenia który pomoże Wam .
Sama też zaczynałam starania przed weselem ale cieszę się że nie byłam wtedy w ciąży bo to był duży stres i przygotowania a czasami kobiety w ciąży różnie ją znoszą.. 🤢
@Truskawkowa18 witamy 🥰 i trzymamy kciuki ✊ sprawdzasz w jakiś sposób owulację czy po prostu tak totalnie na luzie się staracie ? 🙂
Ja tak w ogóle to chyba coś czuję że ten cykl może byc krótszy bo zawsze miałam @ minimum 4 dni a w tym cyklu tylko 2 dni była intensywna a dzisiaj już praktycznie koniec 🤷♀️ czuje ze jest inaczej jakoś, zobaczymy co to będzie w tym miesiącu 🤔 chyba muszę szybko testy owu zakupić 🙈
Truskawka18, Zaczarowan, Pani Miśka, AnitaK, Prezesoowa, Alysa, Sarka94 lubią tę wiadomość
-
Dropsik wrote:Tak, na Rajskiej. My byliśmy raptem na dwóch wizytach. Byliśmy u dra G. Konkretny, myślę, że diagnosta z niego żaden, bo nie był dociekliwy, a z drugiej strony może źle go oceniam,bo przyszłam z teczką naszych badań i wszystko było w porządku. Nie tylko w normach, ale swego czasu na grupach czytałam i konsultowałam wyniki i nie było się do czego przyczepić.
Ale wracając to badań wysyłało się dużo wcześniej przez platformę, żeby lekarz się zapoznał. Na miejscu USG. Nam zaproponował in vitro, bo inseminacja nie miała sensu w jego opinii. Wyprosiłam więcej badań, bo miałam fazę, że znajdziemy przyczynę i zrobiliśmy histeroskopie diagnostyczną na NFZ w Invicta💚 Więc to duży plus. Akurat się udało zajść naturalnie ok. trzy m-ce po histerio, przypadek? Nie wiem. Gdybym robiła in vitro to raczej w Invicta lub Gameta Gdynia. Do Invicty dołączyła niedawno lekarka, którą dobrze wspominam z początku mojej staraczowej drogi i pewnie do niej bym się udała. Obym nie musiała.
A z Invimedem w Gdyni (bo ja z Gdyni) miałam styczność już w ciąży z immunologiem. Dobrze wspominam. Jednak nie wiem jak wygląda wizyta w klinice jako takiej. Invimedu wydał mi się mniej korporacyjny, kameralny. A jakiego lekarza wybraliście?
O kurczaki, fajnie się złożyło z histeroskopia 😎
Nie będziesz musiała, spokojnie ;* jeszcze chwilka.. i kropek się pojawi!
Wiesz co wybraliśmy dr. B. Makowską, nikt nam nic nie polecał. Przeczytałam opinie- są okej, babka doświadczona i co najważniejsze- przyjmuje w soboty 😁Dropsik lubi tę wiadomość
-
@ultramaryna Dziękuje, i Tobie też życzę powodzenia!
Powiem Ci, że kiepsko. Jakoś nie mogę się za to zabrać i idzie jak krew z nosa 😂 Najważniejsze, że sala i orkiestra zaklepana. Florystke udało mi się załatwić w tym tygodniu, ale jeszcze catering i milion innych spraw na głowie. Zazdroszczę ludziom którzy mają do tego smykałkę. Ja zupełnie nie mam, ale szkoda mi było kasy na wedding plannera i jakoś musimy się z tym sami uporać -
@ Ewka9090 - no nie zaszkodzi poczekać, zobaczymy jak się sytuacja rozwinie 🙂
@ Pati2804 - póki co tylko obserwowałam śluz, nie robiłam testów więc pewności nie mam czy się wstrzeliliśmy 🙃. Dodatkowo i ja i mąż byliśmy wtedy przeziębieni więc temu myślę, że nic z tego nie będzie w tym podejściu.
Mam pytanie do was które już były / są w ciąży. Jaki śluz miałyście w momencie jak wyszedł wam pozytywny test ?🙍♀ 31 l.
🙍♂ 33 l.
12.2023 - początek starań
18.01 - ⏸️
19.01 - beta hcg - 34,76 mlU/ ml
24.01 - beta hcg - 356,52 mlU/ m -
Truskawka18 wrote:@ Ewka9090 - no nie zaszkodzi poczekać, zobaczymy jak się sytuacja rozwinie 🙂
@ Pati2804 - póki co tylko obserwowałam śluz, nie robiłam testów więc pewności nie mam czy się wstrzeliliśmy 🙃. Dodatkowo i ja i mąż byliśmy wtedy przeziębieni więc temu myślę, że nic z tego nie będzie w tym podejściu.
Mam pytanie do was które już były / są w ciąży. Jaki śluz miałyście w momencie jak wyszedł wam pozytywny test ?Truskawka18 lubi tę wiadomość
-
Truskawka18 wrote:@ Ewka9090 - no nie zaszkodzi poczekać, zobaczymy jak się sytuacja rozwinie 🙂
@ Pati2804 - póki co tylko obserwowałam śluz, nie robiłam testów więc pewności nie mam czy się wstrzeliliśmy 🙃. Dodatkowo i ja i mąż byliśmy wtedy przeziębieni więc temu myślę, że nic z tego nie będzie w tym podejściu.
Mam pytanie do was które już były / są w ciąży. Jaki śluz miałyście w momencie jak wyszedł wam pozytywny test ?Truskawka18 lubi tę wiadomość
🧑 33 l. 🧔33 l.
👩❤️👨 09.2020r. 💒 06.2022r.
Starania od 01.2023r.
05.01 ⏸️ 13cs
05.01 beta 147mlU/ml próg 23,1ng/ml
08.01 beta 902mlU/ml
10.01 4+5 pęcherzyk 3.8 😍
26.01 7+0 Mamy ❤️ 1,67cm Szczęścia
01.03 kolejna wizyta i USG płodu -
@Ewka9090 Odpoczynek i piękna plaża to bardzo sprzyjające warunki! 😍 PS. Gratulacje! 🥰
@Pati2804 Zmieniłam ostatnio Panią ginekolog i trafiłam na cudowną kobitkę, która spowodowała że wizyty nie są dla mnie stresem jak do tej pory! ☺️
Też trochę obawiam się tego jakbym się czuła, ale jakoś nie potrafię ‚zawiesić’ starań na czas przygotowań 😬😅Pati2804, Ewka9090 lubią tę wiadomość
-
luśka wrote:@Ewka9090 Odpoczynek i piękna plaża to bardzo sprzyjające warunki! 😍 PS. Gratulacje! 🥰
@Pati2804 Zmieniłam ostatnio Panią ginekolog i trafiłam na cudowną kobitkę, która spowodowała że wizyty nie są dla mnie stresem jak do tej pory! ☺️
Też trochę obawiam się tego jakbym się czuła, ale jakoś nie potrafię ‚zawiesić’ starań na czas przygotowań 😬😅 -
Ewka9090 wrote:Na 3/4 dni przed ⏸️, miałam przez dwa dni kremowy śluz, to były dwa jednorazowe epizody w ciągu dni z dużą ilością. Przy cyklach bezowocnych miałam go mniej i przez jeden dzień.
Truskawka18 lubi tę wiadomość