Nowy cykl nowe szanse ;) Kto zaczyna od nowa?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Oj kochana jeżeli ta praca jest taka stresująca to faktycznie nie masz na co czekać, odpoczniesz psychicznie i zobaczysz wszystko się ułoży. Jak nie teraz to za miesiąc. Będziesz mamusią i to już niedługo tylko musisz troszkę wyluzować i tak o tym nie myśleć, wiem jak to jest cieżko bo sama jak nie wiem pragne mieć dzidzie ale musimy czekać na ten nasz właściwy czas. Zobaczysz zapomnisz troche odetchniesz a dzidzia sama przyjdzie nawet nie bedziesz wiedziała kiedy
Głowa do góry Kochana wszystko się ułożyRuda27 lubi tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
Ruda27 wrote:Kurcze, wlasnie zobaczylam ze jutro gin ma zamkniete dlatego dopiero czw,, ale zmascilam moze moglam zapytac o dzisiaj bo mam tak blisko i bylabym w 1o min ale juz za pozno
A dobra bez sensu. Co ma byc to bedzie i tyle.Ruda27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny jestescie przekochane! Dziekuje wam :***
Samemu ciezko jest sie podniesc, wiadomo mam meza, ale on jak zobaczyl dzisiaj moja mine to od razu tez sie zgasil, wmawialam mu ze jest ok, on powiedzial ze go to tez boli, ze tez czeka i nie wie co robic...
Bo wiecznie czekalam, ze on bedzie mnie pocieszal, a widocznie jemu tez jest ciezko...
Dziekuje wam jeszcze raz wiem musze byc twarda i walczyc,,
Jak nie bede pracowala trudni, wiem ze sobie damy rade i tak...
Napiszcie teraz co porabiacie kochane, jak mija dzienamela, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
Ruda27 wrote:Dziewczyny jestescie przekochane! Dziekuje wam :***
Samemu ciezko jest sie podniesc, wiadomo mam meza, ale on jak zobaczyl dzisiaj moja mine to od razu tez sie zgasil, wmawialam mu ze jest ok, on powiedzial ze go to tez boli, ze tez czeka i nie wie co robic...
Bo wiecznie czekalam, ze on bedzie mnie pocieszal, a widocznie jemu tez jest ciezko...
Dziekuje wam jeszcze raz wiem musze byc twarda i walczyc,,
Jak nie bede pracowala trudni, wiem ze sobie damy rade i tak...
Napiszcie teraz co porabiacie kochane, jak mija dzien
Ja wzięłam się za pranie i tak troche sprzątam i trochę zaglądam do Was
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
Ja wracam do Was na chwilkę, też zrezygnowałam z pracy i jestem teraz z mężem i to jest najważniejsze:)Tak na odległość to ciężko starać się o Fasolkę...i nie jest źle. Zwlekałam bo też chciałam L4..., ha, zaraz mężuś przyjedzie z pracy. Najważniejsza jest dla mnie rodzina i już się nie boję i już się nie zastanawiam...
Dziewczyny "ryjki do góry"!Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2013, 16:42
Macierzanka:), Ruda27, amela lubią tę wiadomość
Fasolka -
Mili wrote:Czyli można, super! Duuuużo, duuuużo sportu?
po prostu trzeba znacznie ograniczyć to co jemy i wieczorem nie podjadać!Ruda27 lubi tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
amela wrote:właśnie z tym sportem to u mnie tak rożnie , byłam może kilka razy na siłowni
po prostu trzeba znacznie ograniczyć to co jemy i wieczorem nie podjadać!
amela lubi tę wiadomość
Fasolka -
nick nieaktualnyPostaram sie amelko, narazie zjadlam 3 male bounty :p wiem wiem, okropna jestem placze, ze gruba i jem...
Postaram sie nie jesc na noc i mniej w ogole jesc :p
Czytam ksiazke, ale czasamk mysli nachodza na inny tor,, i tak dam rade, z wami napewno sie uda -
Ruda27 wrote:Postaram sie amelko, narazie zjadlam 3 male bounty :p wiem wiem, okropna jestem placze, ze gruba i jem...
Postaram sie nie jesc na noc i mniej w ogole jesc :p
Czytam ksiazke, ale czasamk mysli nachodza na inny tor,, i tak dam rade, z wami napewno sie uda
Pewnie zjedz coś słodkiego to zawsze poprawia choć troszkę samopoczucie
Jesteśmy z Tobą i będziemy Cie wspierać
Teraz i mnie naszła ochota na jakiegoś batonaMacierzanka:), Mili, Ruda27 lubią tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
Mili wrote:Jestem w szoku, myślałam, że wyciskałaś siódme poty na siłowni, czy też uprawiałaś inny intensywny sport, oooo!
Mili lubi tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
Ruda ja opychałam się czekoladą domowej roboty, a mężuś, aż mi zdjęcie zrobił, bo jego zdaniem tak wyglądałam pociesznie. Broda w mleku w proszku i adekwatna do tego mina. Tylko mu odburknęłam, że mam nowe postanowienie, przytyć do 70!!! Czyli wtedy jeszcze 9 kilo:) Miałam ogromnego doła, ale teraz staram się być silna, choć nie zawsze jest łatwo. A mleko w proszku czeka w szufladzie na chwilę słabości...mniam.
Pewnie razem lepiej:) Ściskam serdecznie dzisiejsze Smutaski.Macierzanka:), Ruda27 lubią tę wiadomość
Fasolka -
Macierzanka:) wrote:Ja na przykład wiem dokładnie kiedy idzie @. Mam wtedy nieposkromiony apetyt, zwłaszcza na czekoladę, albo coś czekoladowego, albo chociaż na coś oblanego odrobiną czekolady i niestey baaardzo ciężko się powstrzymać
Nie istnieje wtedy dla mnie pojęcie - kostka czekolady
A tak to przez resztę cyklu słodkości mogą dla mnie nie istnieć, chociaż wsunęłabym z Wami tego batonaMacierzanka:) lubi tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ruda27 wrote:Maz moj sie obudzil niedawno, polozyl przy mnie i mowi: kocham cie, twoje cycuszki i bakterie. Wszystko kocham
Az mi humor poprawil z tymi bakteriami
fajnie że się wspieracie nawzajemRuda27 lubi tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
Macierzanka:) wrote:Ja na przykład wiem dokładnie kiedy idzie @. Mam wtedy nieposkromiony apetyt, zwłaszcza na czekoladę, albo coś czekoladowego, albo chociaż na coś oblanego odrobiną czekolady i niestey baaardzo ciężko się powstrzymać
Nie istnieje wtedy dla mnie pojęcie - kostka czekolady
A tak to przez resztę cyklu słodkości mogą dla mnie nie istnieć, chociaż wsunęłabym z Wami tego batona
ja mam to samo, jak mnie weźmie na słodkie to konkretnie a nie na kosteczkę, to bardzo dziwne ale wczoraj mialam jazdy na słone a teraz pochłonełam całą czekoladę z orzechami. ale to za daleko do @ zazwyczaj mnie łapie na 5, 6 dni przedamela, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
nick nieaktualny