Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Obiecuję, że nie zrobię testu przed terminem @! Dołączycie?
Odpowiedz

Obiecuję, że nie zrobię testu przed terminem @! Dołączycie?

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2013, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Modelka wrote:
    Kobitki, naprawdę warto poczekać - ja w dniu małpy miałam drugą kreseczke bardzo slabiutką, jakbym zrobiła wcześniej, to bym już cykl na straty spisała :) Oczywiście, u niektórych dwie kreskiwwychodzą wcześniej, ale po co się stresować?

    Buziaki i wiruski!!!


    Kochana, co u Ciebie?

  • benitka Autorytet
    Postów: 274 241

    Wysłany: 18 października 2013, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie ma co robić testu wcześniej..bo ja w dniu spodziewanej@ miałam minusik,a już po tygodniu były dwie grube krechy...także lepiej się wstrzymać!

    Reni, nutka lubią tę wiadomość

    bhywkrhmf2hztwyl.png MOje 3 aniołki ...kocham i tęsknię...
  • Margotka87 Autorytet
    Postów: 1042 688

    Wysłany: 18 października 2013, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja najchetniej bym juz zrobila ale wiem ze sensu nie ma :)

    zpbndf9hsafopz9u.png
  • Modelka Autorytet
    Postów: 857 1104

    Wysłany: 18 października 2013, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę nie na ten wątek, Eve, ale u mnie wszystko ok :) Beta 5880, 24 października pierwsza wizyta u lekarza, jakoś mi ten początek ciąży leci :) I cały czas trzymam kciuki!!!!

    Veri lubi tę wiadomość

    zem3upjygjyf6uag.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2013, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Modelka wrote:
    Trochę nie na ten wątek, Eve, ale u mnie wszystko ok :) Beta 5880, 24 października pierwsza wizyta u lekarza, jakoś mi ten początek ciąży leci :) I cały czas trzymam kciuki!!!!


    oj tam, pogadać zawsze można :) tu Cię po prostu złapałam :D
    cieszę się że wszystko w porządeczku ;D

  • nutka Autorytet
    Postów: 1577 2184

    Wysłany: 18 października 2013, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2013, 13:32

    f2w39n73l8deede4.png
    90zm9tq.png
    Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
  • Lillenka Autorytet
    Postów: 309 373

    Wysłany: 18 października 2013, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączam się! Po owulacji nie liczę dni, zapominam o fazach lutealnych, okresach i czekam. Test najwcześniej po 14 dniach (chciałam napisać 18 ale nie dałabym rady)

    Swoją drogą testy ciążowe są naszym największym wrogiem.

    Kiedyś kobiety wiedziały, że są w ciąży, bo spóźniał im się okres, rósł brzuch itd. Poronienia? Jakie poronienia, po prostu okres spóźnił się 2 tygodnie...
    Teraz testujemy po 10 dniach od zapłodnienia i często okazuje się, że na naszych oczach doszło do poronienia samoistnego... Chwila radości, a potem dupa.
    Tylko czekać jest tak trudno, po każdej owulacji obliczam sobie termin spodziewanego porodu -żeby sprawdzić czy nie koliduje z wakacjami :-P

    Modelka, nutka, Veri lubią tę wiadomość

    ckai3e3kxad05tjw.png

    gg64anlirmc029it.png
  • kierzynka Autorytet
    Postów: 4296 5604

    Wysłany: 21 października 2013, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja w tym cyklu nie zrobiłam ani jednego testu... jestem miszczem ;D

    monaaa85, celia lubią tę wiadomość

    qdkko7eso4id4zg9.png
    (02.02.2015 - 17t 5d)
  • Margotka87 Autorytet
    Postów: 1042 688

    Wysłany: 21 października 2013, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kierzynka wrote:
    a ja w tym cyklu nie zrobiłam ani jednego testu... jestem miszczem ;D

    zazdroszcze i gratuluje :)
    luknelam na wykres partrze a tu cykl sie dopiero zaczął :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2013, 19:34

    zpbndf9hsafopz9u.png
  • myszkaazi Autorytet
    Postów: 647 528

    Wysłany: 21 października 2013, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Przyłączę się do Was :D Ja mam dwie opcje - robić test z tydzień po terminie @ i drugą opcję, żeby zrobić jakoś tak, żeby móc od razu umówić się do gina i iść na zwolnienie, co sugerowała pani gin po poronieniu. Tu pojawia się problem, bo @ ma przyjść w piątek, a gin będzie pewnie w sobotę, więc powinnam jednak zrobić w dzień spodziewanej @, żeby w razie co zdążyć się umówić. W każdym razie nie zrobię przed dniem spodziewanej!:)

    f2w39n73pzr0nefs.png
  • kierzynka Autorytet
    Postów: 4296 5604

    Wysłany: 21 października 2013, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margotka87 wrote:
    zazdroszcze i gratuluje :)
    luknelam na wykres partrze a tu cykl sie dopiero zaczął :D
    hehe bo ja myślami ciągle w poprzednim jestem ;) a ten to od wczoraj ;)

    qdkko7eso4id4zg9.png
    (02.02.2015 - 17t 5d)
  • nezumi Autorytet
    Postów: 1815 1858

    Wysłany: 22 października 2013, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fajny wątek. nawet przez chwilę chciałam się dołączyć. ale wiem że nie dam rady i tak zrobię test wczesniej.... ale do końca października wytrzymam!

    c74bebc6c3.png
    Alicja jest już z nami! <3
    10.08.2014
  • Veri Autorytet
    Postów: 470 443

    Wysłany: 22 października 2013, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to ja się pochwalę, że jeszcze nigdy nie zrobiłam testu przed terminem @. Chyba za bardzo się obawiam, że wyjdą 2 kreski, a potem jednak pojawi się małpa heh Jakąś paranoję mam. Ale chociaż nie wydaję na testy :D

    Marronek lubi tę wiadomość

    qb3cg7rfwkxw9axa.png
  • nezumi Autorytet
    Postów: 1815 1858

    Wysłany: 22 października 2013, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja zazwyczaj czekam 6 dni po owulacji i robie test... nie jestem w stanie wytrzymać dłużej. tym bardziej że nigdy nie wiem kiedy @ ma przyjśc dokładnie.

    c74bebc6c3.png
    Alicja jest już z nami! <3
    10.08.2014
  • Lillenka Autorytet
    Postów: 309 373

    Wysłany: 22 października 2013, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    6 dni to strasznie szybko ;-)
    Ja od kiedy się staram (teraz 4 cykl) zrobiłam 1 (słownie "jeden") test - 8 dni po owu - wcześnie, ale moja faza lutealna trwa 10 dni.

    Starając się o pierwsze dziecko w pierwszym cyklu test zrobiłam dzień przed terminem @ i wyszła blada kreska, kilka dni później poszłam na betę i w dzień odbioru dostałam okres. No a beta była ok 100. Było mi strasznie przykro i stwierdziłam, że więcej tego błędu nie popełnię, bo z dwojga złego lepiej myśleć, że okres się spóźnia...
    W szczęśliwym cyklu zrobiłam test 23 dni po owu - to był mój drugi cykl starań, a wyczytałam wcześniej, że 18 dni fl to prawie pewna ciąża.

    Wolę się pozytywnie zaskoczyć, a nie ma nic gorszego niż nakręcanie się przed okresem. Nie widzę sensu w doszukiwaniu się objawów, interpretowania każdego spadku temp. po owulacji jako zagnieżdżania itd.
    Widzę, że wiele dziewczyn na Ovu strasznie się nakręca, doszukuje i boję się jaki wpływ ma to na nie i na ich psychikę, związek -szczególnie jeśli starania się przedłużają...
    Trzeba tylko mierzyć temperaturę, zapisywać inne objawy,bzykać się i czekać. Co ma być to będzie, a ciąży raczej nie da się przeoczyć:-P

    Veri, celia, nutka lubią tę wiadomość

    ckai3e3kxad05tjw.png

    gg64anlirmc029it.png
  • nezumi Autorytet
    Postów: 1815 1858

    Wysłany: 22 października 2013, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no Lillenka masz trochę racji. ale ja jak nie wiem to się nakręcam, czekanie jest dla mnie jeszcze gorsze niż jedna kreska na teście. nie nawidzę czekac, jestem niecierpliwa i chcę na już. pracuję nad tym, nad samokontrolą ale nie jest łatwo.

    c74bebc6c3.png
    Alicja jest już z nami! <3
    10.08.2014
  • Lillenka Autorytet
    Postów: 309 373

    Wysłany: 22 października 2013, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Każdy ma inaczej, ja wolę czekać na @ udając, że nic się nie dzieje, bo jak robię test to znaczy, że dopuszczam myśl, ze jestem w ciąży. A jak nie jestem to czuję zawód.
    W pierwszym i drugim cyklu doszukiwałam się objawów, czytałam w necie itd, ale teraz obliczam sobie kiedy będzie @, sprawdzam czy mam zapas tamponów i czekam aż przyjdzie. Jak przyjdzie to jest mi przykro, a za 10 zł zaoszczędzonych na teście kupuję winko ;-)
    Wiadomo, że gdzieś tam w głowie są różne myśli, nadzieje - grunt to zająć się czymś innym.

    monaaa85, nezumi lubią tę wiadomość

    ckai3e3kxad05tjw.png

    gg64anlirmc029it.png
  • monaaa85 Autorytet
    Postów: 251 356

    Wysłany: 22 października 2013, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ...ja też należę do niecierpliwych...bo wykresiki mam ładne...aż 13dpo lecą na łeb na szyję i ło. Powinnam zając się czymś innym jak radzi Lillenka :-)..choć głowa pełna myśli jednokierunkowych..tak.gif

    1usacwa1uvvludfr.png
  • nezumi Autorytet
    Postów: 1815 1858

    Wysłany: 22 października 2013, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lillenka. masz rację. dzięki. :)

    c74bebc6c3.png
    Alicja jest już z nami! <3
    10.08.2014
  • celia Autorytet
    Postów: 1460 3325

    Wysłany: 22 października 2013, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lillenka wrote:
    Każdy ma inaczej, ja wolę czekać na @ udając, że nic się nie dzieje, bo jak robię test to znaczy, że dopuszczam myśl, ze jestem w ciąży. A jak nie jestem to czuję zawód.
    W pierwszym i drugim cyklu doszukiwałam się objawów, czytałam w necie itd, ale teraz obliczam sobie kiedy będzie @, sprawdzam czy mam zapas tamponów i czekam aż przyjdzie. Jak przyjdzie to jest mi przykro, a za 10 zł zaoszczędzonych na teście kupuję winko ;-)
    Wiadomo, że gdzieś tam w głowie są różne myśli, nadzieje - grunt to zająć się czymś innym.
    Dobrze radzisz, ale z drugiej strony co z pozytywnym myśleniem, co z samospełniającym się proroctwem?

    Jeśli kupuję zapas podpasek i czekam próbując się przekonać na siłę (bo nadzieję, że a nuż się uda mam zawsze ;)), że @ przyjdzie, może jakoś ją jednak myślami sprowadzam? I te słynne siły wszechświata nie chcą mi dopomóc, bo przecież ewidentnie wysyłam sygnał - czekam na okres.
    A prawda jest taka, że zawód w moim przypadku jest tak samo duży, jak wtedy gdy się nakręcam i doszukuję objawów ;) Takie to życie jakieś przewrotne ;D

    gioia lubi tę wiadomość

    p19ucsqvqom8u4oa.png
    wnid9vvjzm38tk1g.png
‹‹ 4 5 6 7 8 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ