X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Od listopadowego testowania do letniego rozwiązania ❤
Odpowiedz

Od listopadowego testowania do letniego rozwiązania ❤

Oceń ten wątek:
  • Snowflake Autorytet
    Postów: 1070 785

    Wysłany: 1 marca 2021, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2021, 07:42

    Jagodowa Mama lubi tę wiadomość

    BaEUp1.png

    oIFmp1.png

    IsHfp2.png
  • Jagodowa Mama Autorytet
    Postów: 1093 936

    Wysłany: 1 marca 2021, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Snowflake wrote:
    Jagodowa, cieszę się na kopniaki!!! 😀❤️ Trochę spokojniejsza będziesz 😀
    I też jesteś po cc? U mnie było podejście do sn, ale Wiercipięta się podduszała przy skurczach... Więc cc i bajlando 🙂 najważniejsze, że zdrowa. Z Piernikiem było ciężko, bo szyjka nie chciała współpracować, ale położna i lekarka "się uparły" (wtedy myślałam, że je uduszę 🤪) i dałam radę 😀 teraz będziesz chciała cc, czy zdasz się na rozwój sytuacji? 🙂
    A wracając do tematu naszego państwa - no powiem Ci, że zdziwiłoby mnie, gdyby rządzący nie postąpili właśnie w ten sposób... 🤦‍♀️

    Jeśli chodzi o poród to posłucham najpierw opinii mojego lekarza a jeśli da mi wybór - zdam się na rozwój wydarzeń. U mnie cc było z powodu poprzecznego ułożenia dziecka, tu nie było co dyskutować

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2021, 17:41

  • Endzi Autorytet
    Postów: 1186 826

    Wysłany: 1 marca 2021, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodowa i dobrze ze masz postawione granice między Tobą a babcia ale wiadomo że zawsze będą kręcić nosem. A z tą działka to faktycznie ciężka sprawa. A ciekawa jestem czy daliby Wam zezwolenie na taki 35m2 budynek. Ludzie piękne domki robią z poddaszem mieszkalnym. W sumie to tylko zezwolenie a nie pozwolenie to inna sprawa już. 🤔 A tu gdzie teraz mieszkacie to zostanie Wasze jak babcia przejdzie na tamten świat!?
    Cieszę się że kopie przynajmniej już będziesz zdrowsza psychicznie 🙏
    Z państwem wygrać to też człowiek więcej nerwów zje niż coś z tego wyjdzie...

    Co do odwiedzin to w tym szpitalu co chce rodzić była poczekalnią i tam były odwiedziny ewentualnie jedna osoba do sali mogła wejść bez pielgrzymek. A teraz jest jak jest..

    💔05.2017
    💔04.2020r. 11tc
    ❤️ Listopad 2020 Cud
    relgdf9hd2smmklw.png
  • adu Autorytet
    Postów: 1631 1563

    Wysłany: 1 marca 2021, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wystarczyło wad na chwilę zostawić i co 🤣🤣🤣

    Jagodowa, faktycznie macie ciężki orzech do zgryzienia z ta działka. :/ kurcze jeszcze z ts denominacja to w ogóle juz kpina..


    Kredka, to jest wiadomość dnia! 🤩 Super synek 🥰

    Snowflake, ja na urodziny w styczniu dostałam czytnik ebookow, ale jakoś dopiero w zeszłym tygodniu go odpaliłam. Przeczytalam przez te 5 dni 3 książki Mroza właśnie i kończę czwarta 🤣 czytalam sagę o Sewerynie, a teraz Hashtag. Wezme się potem za Chylke. Myslalam, że nie przekonam się do tdgo, bo kocham książki papierowe, a jednak to ultra wygodne. :)


    Endzi, czyli fajny metraż wam się zrobi:) No niestety kiedyś to tak dziwnie planowali te pomieszczenia, w ogóle nie praktycznie.


    Jagodowa, widzisz, dzidziulek sprawiał mamie psikusa 😁 dobrze, że dal znac😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2021, 18:04

    👧 07.2021
    03.12 bhcg 123
    03.01 mamy dwa ♥️♥️🙈 2k2o
    preg.png
  • Snowflake Autorytet
    Postów: 1070 785

    Wysłany: 1 marca 2021, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2021, 07:42

    BaEUp1.png

    oIFmp1.png

    IsHfp2.png
  • kredka Autorytet
    Postów: 975 1015

    Wysłany: 1 marca 2021, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę ja się nie mogę przekonać do czytnika. 🤷🏻‍♀️ my z mężem w ogóle jesteśmy tacy książkowi, że co miesiąc jakieś zamawiamy i już nie mamy ich gdzie dawać bo regały się uginają ale czytnik to dla nas abstrakcja. 😅
    Adu ja właśnie zaczęłam czytać Behawiorystę Mroza (wcześniej czytałam Nieodnalezioną i Nieodgadnioną) i mam jeszcze 4 nieprzeczytane Mroza które mi przyszły przed szpitalem, w tym właśnie sagę o Sewerynie. W ogóle zaczynam właśnie trzynastą książkę w tym roku. Mój target na ten tok to było 24 - 2 książki na miesiąc ale trochę się odpaliłam z racji nadmiaru wolnego czasu. 😅

    Jutro lecę na drugie prenatalne. W szpitalu na usg lekarka nie mogła złapać płci bo się maluch tak obrócił a potem strasznie wiercił a dziś jak mi lekarz robił to nawet nie pytałam o płeć bo był mega skupiony na szyjce i na tym czy wszystko w porządku.

    Baśka 89 lubi tę wiadomość

    klz9jw4z9obz7e1d.png
  • Snowflake Autorytet
    Postów: 1070 785

    Wysłany: 1 marca 2021, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2021, 07:42

    BaEUp1.png

    oIFmp1.png

    IsHfp2.png
  • kredka Autorytet
    Postów: 975 1015

    Wysłany: 1 marca 2021, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Snowflake mój mały też jest wariatem książkowym i gazetowym z komiksami. Mówi że jak już będzie umiał czytać to będziemy sobie leżeć i każdy będzie czytał swoją. 😂

    Wizyta na 11:30. Dwa razy podczas badań padło podejrzenie, że dziewczynka ale takie że lekarz nie dał sobie głowy obciąć. 😅 też obstawiam dziewczynę, młody jajca dumnie prezentował już od usg w 13 tyg i tak konsekwentnie na każdym badaniu. A tu jakaś gwiazda wstydliwa. 😅

    klz9jw4z9obz7e1d.png
  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 1 marca 2021, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No hej... nadrobiłam 🙈

    Czytam o tych waszych perypetiach z mieszkaniem z babciami, i nie wiem co gorsze. Mieszkać w domu z kimś poza mężem czy mieszkać w bloku ze studentami lub starymi wariatkami za ścianą. My obecnie przerabiamy drugą wersję i nam się taki agresor załącza, że szok.
    Stary myśli o kredycie na dom, plus sprzedalibysmy mieszkanie mojej mamy i zamieszkała by z nami. No ale mi nie uśmiecha się mieszkanie poza miastem i z mamą 🤷
    No bez wyjścia sytuacja. Średnio co tydzień mamy jakąś sprzeczkę w tym temacie.

    Kredka w domu najlepiej. Synuś kochany.
    A powiedzieli Ci skąd to spinanie macicy czy nie ma jakiegoś powodu?

    Ja zanim zostałam mamą każdą wolną chwilę poświęcałam na czytanie. Zwykle na laptopie a najulubieńsze w wersji papierowej. Od kiedy jest mały nie przeczytałam nic😭 Nie licząc bobasa książeczek. Ale on póki co nie przejawia miłości do literatury - chyba po starym 😂

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • Endzi Autorytet
    Postów: 1186 826

    Wysłany: 1 marca 2021, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandrina powiem Ci ze mieszkanie na wsi ma swoje plusy i minusy. Dochodzi dużo więcej obowiązków niż w bloku. Ja osobiście bym nie chciała mieszkać w bloku ale perspektywa mieszkania z mamą też nie za ciekawa. Czy ona byłaby Twoja czy męża ale jednak samemu to samemu. Ja sobie teraz nie wyobrażam mieszkania z mamą czy teściową. Z dziadkami też łatwo nie jest ale wiecznie żyć nie będą.

    Chociaż nowy domek to już ogrzewanie gazowe i tylko nastawiasz temperaturę i masz spokój. A ja latam do pieca podkładać węgla. Ale z drugiej strony wyjście latem na taras czy do ogródka to jest piękna sprawa.
    Mojego siostra męża kupiła mieszkanie w bloku na 4 piętrze bez windy i podziwiam ich. Samemu wejść to człowiek się męczy a co mówić z dziećmi i zakupami. A jak już robiło się ciepło to praktycznie co tydzień w sobotę czy niedzielę przyjeżdżali do nas lub do teściowej na wieś aby się dzieci wybawiły.

    Temat wart przemyślenia na pewno. Musicie sobie wszystkie plusy i minusy wypisać. No i wiadomo dobrze się zastanowić co dla Was lepsze 😉

    💔05.2017
    💔04.2020r. 11tc
    ❤️ Listopad 2020 Cud
    relgdf9hd2smmklw.png
  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 1 marca 2021, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endzi no my właśnie 4 piętro bez windy.
    A w domku mieszkałam do 18 rż i poza brakiem sąsiadów i nie lataniem po schodach nie widzę plusów. Z dzieciakami, pracą zmianową i dojazdami to już niewiele czasu zostaje na ogarnięcie domu i otoczenia, a gdzie tu wypoczynek. A jak stary umrze, to jak ja dom sama utrzymam, ni hu hu...zanim bym sprzedała i znalazła nowe m, to sama bym chyba zeszła.
    Takie oto mam rozkminy przy poniedziałku 😂😂😂

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • kredka Autorytet
    Postów: 975 1015

    Wysłany: 2 marca 2021, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas widzę żaden temat nie jest straszny. Teraz tematy i rozkminy mieszkalne. 😅 Najlepiej to zimą iść do bloku (centralne z nitki, niczym się martwić nie trzeba, No chyba że debilnymi sąsiadami jak się trafią) a latem mieszkać w domu z dużym tarasem i ogrodem zwłaszcza jak się ma dzieci, które można puścić i się nie bać że gdzieś uciekną. Ale wiadomo przy domu to jednak jest dodatkowa robota ciagle, nawet w zimę głupie odśnieżanie bo chodnik przeze domem to twój obowiązek jak ktoś orła wywinie, a weź stań na nim i pij browara to od razu mandat za picie w publicznym miejscu. 😅🤷🏻‍♀️

    Powiem Wam że w tym szpitalu spałam w nocy jak dziecko a dziś w domu pół nocy nieprzespanej. Młody się rozchorował totalnie, od wczoraj bierze antybiotyk a w nocy szczekał jak pies i chodziłam do niego co chwilę a jak już próbowałam zasnąć to stary chrapał i sapał jak knur. Istny zwierzyniec. 🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️

    klz9jw4z9obz7e1d.png
  • adu Autorytet
    Postów: 1631 1563

    Wysłany: 2 marca 2021, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja kurcze długo nie mogłam się przekonać do czytnika, ale powiedziałam mężowi, że jak zajdę w ciążę to wtedy chxe dostać, bo w końcu będę miała czas czytać ( w sensie na zwolenieniu). Zresztą jak się urodzi to nawet wygodniejsze w razie co niż ksiazka, bo jedna ręką mogę trzymać i nie szeleszci. Super sprawa:) a za 40 zł abonamentu jest tyyyle książek, a to tyle przeciez xo średnio jedna książka 😅

    Kredka, czekamy na wiadomości z wizyty! Zdrowka dla Twojego synka, oby szybko wyzdrowiał!


    To ja całe życie mieszkałam w domu i nawet lubię mieszkać w bloku. Ale ja nie lubię tego robienia dookoła domu, o ile koszenie trawy ok, o tyle jakieś kwiatki No way... 😅 dla mnie idealny byłby segment z małym podwórkiem. Może kiedyś uda się zmienić to mieszkanie. Zwłaszcza, że my je tanio kupiliśmy i możemy na nim dobrze zarobić. Ale czas pokaże, na pewno jeszcze kilka lat tu pomieszkamy.

    👧 07.2021
    03.12 bhcg 123
    03.01 mamy dwa ♥️♥️🙈 2k2o
    preg.png
  • Monika87 Autorytet
    Postów: 514 406

    Wysłany: 2 marca 2021, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, hej :)
    Jezu ale wy produkujecie :)
    Wczoraj się dowiedziałam, że zmarł moj wujek na covid - niestety na pogrzeb się nie wybieram moje siostry stanowczo mi odradziły :(

    Fajnie mieszkać w domu ale tak jak piszecie są plusy i minusy ja pewnie bym i chciała dom ale w Warszawie to jakiś hardcore kupić alczy wybudować .. ceny z kosmosu tak samo jak i mieszkania do tanich nie należą.
    Ja od dziecka mieszkałam w domu ale studia i praca przygonily mnie do Warszawy no a tutaj tylko blok.
    Jak zaszłam w ciążę to się rozglądaliśmy za większym mieszkaniem ale nie ma co kupować na już bo potem można żałować .. wiem że teraz ceny są dużo mniejsze niż np. za dwa lata ale wtedy może będzie się coś budować i się wybierze coś co bediznenam w 100 % odpowiadać niz kupować coś na szybko a nie być do końca tego mieszkania przekonanym.

    Kredka dobrze że już jesteś w domu ale kurde tam cisza spokój a w domu jak piszesz chłopaki rozrabiają ;) zdrówka dla synka 😘

    Co do książek mam fajny ebook (Nook) z Wielkiej Brytanii 😁 kupowany na eBayu czy innym takim ;) dużo czytałam, uwielbiam kryminały Jo Nesbo i serie z Harrym Hole :) muszę odgrzebać mojego nooka nie mogę się doczekać też zwolnienia :) trochę będę czytać trochę sprzarac i układać bajzel w domu :)) i jestem 100 % pewna, że ten czas do porodu zleci nam jak z bicza strzelił zobaczycie 🤣

    thgfyx8dsqgcpg35.png
  • Martyna33 Autorytet
    Postów: 5176 5892

    Wysłany: 2 marca 2021, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka
    Za namową jagodowej mamy przychodzę do was na ploteczki. Czytam na bierząco i cieszę się ze wszystko ok u was, mimo niewielkich perypetii szpitalnych (Kredka :(), ale najważniejsze ze dobrze się skończyło :)
    Macie już takieeee wielkieee brzuchy, ze szok 😂 zawsze myślałam ze dopiero po 20tyg się pojawia taki większy

    Monika87, Endzi, kredka lubią tę wiadomość

    25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
    10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
    19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia
  • Annamaria Autorytet
    Postów: 2329 3343

    Wysłany: 2 marca 2021, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Snowflake wrote:
    Też uwielbiam zamawiać książki. Teraz kupuję głównie dzieciakom, ale sobie czasem też coś odpalę 😀

    Snowflake, piona!! Mi się udaje jakoś czytać, wciągam książki po prostu.. zaraz jak nie pokasowałam pokażę odrobinkę ostatnich zakupków książkowych :)

    6c64e28ed3fe.jpg

    6fb88fbb926e.jpg

    eae02332ff79.jpg
    Monika87 wrote:

    uwielbiam kryminały Jo Nesbo i serie z Harrym Hole :)

    Monika, siostro!!! Kocham gościa!!! Przeczytałam wszystko co było tego autora, ale chyba bez ostatniej ksiażki, coś wyszło widzę nowego. Teraz szukam zastępczych klimatów i polecam ci gorąco np serię autorstwa Jorn Lier Horsta, o komisarzu Williamie Wistingu :) super klimat. No a z babskich klimatów, nawet jak ktoś nie przepada za kryminałam, jest taka seria Lizy Marklund o reporterce zaczynającej pracę i szukajacej temtu, pierwszy tom to chyba "Studio sex". MEGA. Zarówno pod wzgledem tempa akcji, jak i tła społeczno obyczajowego, niesamowicie wciąga , jakbyśmy były jej koleżankami i słuchały rozterek o byciu z kimś, ludzkiej naturze, związkach..

    kredka, kciuki za wizytę! :) jest spora szansa, że się dziś dowiesz kto tam puka od środka :)

    Jagodowa, ty kopniaki, a u mnie wczoraj caaaaały dzień ruchów i wiercenia się, ulga niesamowita.. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2021, 09:59

    Monika87, Jagodowa Mama lubią tę wiadomość

    2007 synek
    2008 (* 9 tc)
    2010 synek
    2015 synek
    2018 synek
    2020 (* 11tc i *13tc)
    2021 córeczka

    MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero

    :) wegemama :)

    NHRLp2.png
  • Monika87 Autorytet
    Postów: 514 406

    Wysłany: 2 marca 2021, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Martynka 😘
    Ja też Cię czasem podczytuje w wątkach staraniowych. 😘
    Mam nadzieję, że ten marcowy u Ciebie będzie łaskawy i doczekasz się takiego brzuszka jak my :) ❤️🤰
    Jak w ogóle u Ciebie samopoczucie i nastawienie ? 😘

    thgfyx8dsqgcpg35.png
  • Endzi Autorytet
    Postów: 1186 826

    Wysłany: 2 marca 2021, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka witaj kochana 😘 No u nas tematów co nie miara. Także zapraszamy tu do nas zawsze 😊 Powiedz jak Ty się wgl czujesz? Czasami Cię podczytywałam na lutowym wątku. I trzymam dalej mocno kciuki ✊

    Sandrina wszystko zależy od odległości domu do pracy, przedszkola i innych miejsc. Wszystko da się ogarnąć jak się chcę. No chyba że faktycznie człowiek mieszka z 50km dalej od pracy to ten czas na dojazdy jest koszmarny.

    My akurat mamy jakieś 13km do pracy w razie czego też mpk jeździ co prawda raz na godzinę ale jeździ. Tyle że my mamy zaraz obok szkole, przedszkole i budują też nam żłobek także pełen luxus. Też na zmiany pracowaliśmy a weekendy wolne. I najczęściej najwięcej rzeczy robiło się w sobotę lub po pracy albo przed w zależności od zmiany.
    Porównanie mam bo mieszkałam z mamą w bloku na stancji przez kilka lat. I w życiu bym nie chciała mieszkać w bloku bo ja się czułam tam jak w klatce. Ja lubię sobie pójść z kocykiem na tył domu poleżeć albo w ogrodzie wypić kawkę 😍
    Jak zaczęła się kwarantanna w marcu to byłam akurat na L4 ciążowym a był zakaz wychodzenia z domu. A że ja mam dużo przestrzeni przed domem i za domem to nie czułam uwiązana. Za jakiś czas ogrzewanie też będziemy wymieniać jak nam zrobią gaz na wsi. Po za tym bodajże do 2030 czy 2027 trzeba wymienić piece węglowe na ogrzewanie gazowe lub peletowe u nas tu w lubelskim bo podpisali jakaś ustawę.

    Monia czas leci jak szalony dopiero był nowy rok a już mamy marzec 😍 Ja już tak czekam aż ten śnieg się całkiem rozpuści i będzie taka prawdziwa zielona wiosna 😊

    Kredka kciuki za wizytę i czekamy na wieści 🙏✊

    💔05.2017
    💔04.2020r. 11tc
    ❤️ Listopad 2020 Cud
    relgdf9hd2smmklw.png
  • Monika87 Autorytet
    Postów: 514 406

    Wysłany: 2 marca 2021, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaMaria gość Harry jest zajebisty ja muszę sobie odgrzebać tego mojego ebooka :) tylko muszę go naładować 😬😬
    Oczywiście było tak, że nie rzuciłam całkiem książek a zaczęłam czytać "analogi" 🙃🙃 bo jakieś dostałam albo pożyczyłam :)
    Dzięki za polecanko kryminałów muszę w takim razie zerknąć.
    Przeczytałam też Millenium ale tylko 1 część podobno te kolejne nie należały do ciekawych.
    Grube to było ale wciągnęło mnie na maxa ;)

    thgfyx8dsqgcpg35.png
  • Martyna33 Autorytet
    Postów: 5176 5892

    Wysłany: 2 marca 2021, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika87 wrote:
    Hej Martynka 😘
    Ja też Cię czasem podczytuje w wątkach staraniowych. 😘
    Mam nadzieję, że ten marcowy u Ciebie będzie łaskawy i doczekasz się takiego brzuszka jak my :) ❤️🤰
    Jak w ogóle u Ciebie samopoczucie i nastawienie ? 😘

    Samopoczucie raz lepiej raz gorzej.. W maju jak dmuchałam świeczkę na swoim torcie, zażyczyłam sobie dziecko. Zaraz kolejne urodziny a ja nawet nie w ciąży 😢 To trochę dobija, ale staram się myśleć pozytywnie, ze kiedyś się uda. Pocieszam się ze zaszłam, ze to znaczy ze nie jesteśmy bezplodni, ze mam drożne jajowody itd.
    Mąż ma urodziny 23.03 i strasznie bym chciała zrobić mu prezent, ale to zwykle jak się czegoś bardzo chce to nic z tego nie wychodzi.
    Ostatnia porażka bardzo mnie bolała bo miałam wszystkie objawy ciążowe, tempka piękna i w ogóle, nawet śniło mi się ze wysikałam 2 kreski, a jak zrobiłam test to poczułam się strasznie oszukana, ze na nim nic nie ma 😐

    A z pozytywnych rzeczy to wczoraj zrobiłam owulaka i widać ze owu się zbliża! A jestem w 13dc, dla mnie taka wczesna owulka to wygrana na loterii, bo najwcześniej miałam 22dc. Także teraz czas intensywnych starań ❤️
    Ale się rozpisałam... zanudzę was :)

    25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
    10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
    19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia
‹‹ 257 258 259 260 261 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ