Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Od listopadowego testowania do letniego rozwiązania ❤
Odpowiedz

Od listopadowego testowania do letniego rozwiązania ❤

Oceń ten wątek:
  • adu Autorytet
    Postów: 1516 1345

    Wysłany: 9 lipca 2021, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandrina, jejku, współczuję Ci bardzo tej sytuacji. To jest to co mówię zawsze, człowiek jak sobie radzi w życiu, to nie może na nikogo liczyć:( tule mocno!

    Lady, nawet nie za tydzień, ale w przyszłym tygodniu. Mam nadzieje 🙊💃

    Endzi, super, korzystaj. 😊 chyba w bebilon albo bebiko tez można się zarejestrować:)

    Doczytałam się na wypisie, że moja szyjka jednak jest już lekko zmiękczona, ma 15 mm i przepuszcza na opuszek, więc coś się jednak zmieniło 🤣

    l22n9vvj7w8s7hd1.png
  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 9 lipca 2021, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny. Co do mamy...Otóż powodem jej rezygnacji było, że się nie najlepiej czuje. I ja jestem wściekła głównie o to, że mnie kolejny raz oszukała co do stanu zdrowia. A już nie raz to przerabialiśmy. Ściemnia, że jest ok a jak przyjdzie co do czego, to wychodzi szydło z worka 🤷
    Stary w panice, że z Belzebubio nie da rady sam.
    Echhh....dobra pożaliłam się. Koniec tematu.

    Iiii kupiłam herbatkę na zimno w Lidlu : limonka- cytryna. Omniom mniom mniom😂

    Endzi mówisz, że twój uparciuch. Zobaczysz jak mała go rozmiękczy 😂

    Adu zazdro tej zmiękczonej szyjki 😂😂serio serio...

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • Jagodowa Mama Autorytet
    Postów: 1093 936

    Wysłany: 9 lipca 2021, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem, jestem... Spokojnie, nadal w dwupaku.

    Kredka, Sandrina, Adu... I wszystkie chętne do rozpakowania się już - będę trzymać za Was kciuki i wirtualnie potrzymam za rączkę też, jeśli trzeba 😉.

    Basia... Jak sytuacja??? Ile jeszcze będą Cię tak męczyć??

    Monika, dobrze że się odnalazłaś. No niezły młyn miałaś.

    Martoszka, Sandrina - tak to właśnie jest z tą pomocą najbliższych czasami. Bez komentarza, bo zbędny. Szkoda słów. To po prostu przykre 🙁.

    Endzi a teściowa.... No klasyka gatunku. Zbieraj siły, odpoczywaj, czekaj na Zuzannę.

    Dziewczyny przepraszam, że nie odniosę się teraz do wszystkich, nie mam siły na więcej. Te dwa ostatnie dni mnie przybiły, nie dość, że te moje urodziny były po prostu absurdalne to jeszcze te upały... Musiałabym tu wysmarować żal posta na conajmniej kilka spraw i dołączyć do Klubu Żon Pragnących Mordować... A nie chcę ani jednego ani drugiego bo w końcu stres też blokuje poród. 39 tygodni... No już starczy. Od poniedziałku zacznę coś z tym, robić. Tak czy inaczej, doktorek powiedział, że jak do 16 lipca nic się nie zacznie, mam się zgłosić do szpitala. Królewna dostanie nakaz eksmisji i tyle. A tak się bałam, że urodzę przed 37 tygodniem...

  • Baśka 89 Autorytet
    Postów: 393 400

    Wysłany: 10 lipca 2021, 05:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej😁
    Nie męczą jakoś zbytnio.Bardziej sama się wymecze chodzeniem po schodach i skakaniem na piłce...chyba przesadziłam bo tak mnie spojenie boli że ledwo się ruszam... 🙈🥺 Dzisiaj mam dzień odpoczynku bo inaczej wykorkuje z bólu...
    Jeżeli ma to zwiastować poród w najbliższym czasie to przeżyje...Dla syna zrobię wszystko 💙❤️💙💓

    O 3 koleżanka mnie obudziła że zaczęła krwawic i mam iść po pielęgniarkę....jak ja wzięli na badanie tak już nie wróciła 😔
    26tc...od 3 tygodni leżała z krótką szyjka z tyłkiem u góry na podwyższeniu każdy jej kibicował oby jak najdłużej wytrzymała... Wszystko było ok a tu nagle dużo krwi i ból podbrzusza...zżylysmy się przez ten czas...świetna dziewczyna...i tak spać nie umiem od tej 3...a jak położne przyszły po jej rzeczy to zapytałam co się stało to powiedziała tylko że poszła rodzic 😔😔😔

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3rjjgrwd03fqx.png[/link]
  • adu Autorytet
    Postów: 1516 1345

    Wysłany: 10 lipca 2021, 05:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandrina, no tak, bo lepiej się nie przyznać wcześniej tylko w ostatnim momencie. Ehhh, współczuję. Co do tej mojej szyjki, to nie wiem, czy ona taka zmiękczona, napisali tylko, że lekko miękka 🤣🤣

    Jagodowa, zycie zaskakuje, tyle było strachu, a tu kolejny tydzień leci. Wszystkie musimy się potrzymać za rączkę i czekać na te nasze dzieci, kiedy postanowią poznać ten świat. :)

    Baśka, uważaj tam na siebie! Jeszcze zdążysz się zmęczyć:) ehh, przykra sytuacja z koleżanką z sali :( oby udało się walczyć o maluszka..


    Ja oczywiście nie mogę spać, no ale. To być moze nasz ostatni weekend we dwójkę, więc mam nadzieję, ze pójdziemy na jakieś dobre jedzonko i w ogóle będziemy sobie celebrowac ten czas. 🥰

    l22n9vvj7w8s7hd1.png
  • Monika87 Autorytet
    Postów: 514 406

    Wysłany: 10 lipca 2021, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry !
    Ja ostatnio spać nie mogę albo zasnąć nie jestem w stanie albo o 4 pobudka 🤦

    Snowflake miałam Ci napisać że oglądałam Twoje zdjęcia na IG no przepiękne ! Jaką cudowna rodzinkę tworzycie 😍 nie mogłam się napatrzeć.

    Sandrina kurde niefajna sytuacja z Twoją Mamą :( miejmy nadzieję, że jej stan zdrowia się polepszy ale co z młodszym zrobisz jak mąż będzie Cię odwoził ? 🤔🤔

    Co do szwagierki jezcze to nie, nie mieszkają razem z teściami - ale mieszkają jakieś 10 km więc oni tam są u nich codziennie odkąd się młody urodził. Ja byłam w szoku że mąż siostry mojegon męża aż tak narzeka na teściową bo nigdy tego nie robił 😱😱 zawsze taki idealny. 😁
    Że względu na jej pobyt w szpitalu w ubiegłym tygodniu to dziś jedziemy do nich. Zrobiliśmy z mężem super tort z pieluch 😍 i kupiliśmy mate edukacyjną :) ciekawe czy w ogóle podziękują albo chociaż powiedzą, że fajne czy coś :D wątpię...

    Jagodowa Mama lubi tę wiadomość

    thgfyx8dsqgcpg35.png
  • Jagodowa Mama Autorytet
    Postów: 1093 936

    Wysłany: 10 lipca 2021, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika, coś na wpół przytomna przycisnęłam... Polubienie. Ale i tak lubię, za ten tort z pieluch- oj chce Ci się starać, to widać 😘. Szwagierka może doceni....

    Dziewczyny, z tym spaniem - niespaniem w ciąży to masakra jakaś, prawda? Ja co prawda z Jagodą sypiałam nieźle, dopiero jakoś po 25 tygodniu prawie wcale albo na siedząco przez zgagę i kwas, który czasem aż nosem mi wylatywał.

    A ja pewnie jak na złość zacznę rodzić dziś - jutro....bo wszyscy, którzy oferowali że w razie czego zawiozą mnie w nocy do szpitala, właśnie wyjechali na urlop 🙄😵. To jak już, to niech to lepiej będzie w dzień bo w przeciwnym razie będę jechać taxą ...

    No jakiś ciężki dzień mam dziś, nie mogę się zebrać do kupy zupełnie....

  • kredka Autorytet
    Postów: 975 1015

    Wysłany: 10 lipca 2021, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baśka na spokojnie dziewczyno. Wymęczysz się okrutnie i nie będziesz miał sił jak już przyjdzie właściwy moment bidulo. A mam wrażenie, że to wszystko to i tak mało co daje, my swoje a dzieciaki i tak swoje. 😄
    Ehhh strasznie przykra sytuacja z tą dziewczyną. Oby tylko maluszka udało się uratować.
    Ja pamietam jak w 7 tc trafiłam do szpitalnej przychodni z powodu krwawienia i się okazało, że to krwiak. Lekarz zapytał czy ma mnie skierować do szpitala czy wolę być w domu. Jego pytanie wydawało mi się durne bo przecież to on powinien wiedzieć najlepiej po czym powiedział, że jak udzielają mi się nerwy i przejmuje się innymi to on odradza bo niestety są różne przypadki na takim oddziale i stres spowodowany sytuacją innej osoby może źle na mnie wpłynąć a wtedy to już katastrofa gotowa No a oni nic niestety na tak wczesnym etapie zrobić nie mogli.

    Adu też pomyślałam o jakimś dobrym żarciu i wypadzie na lody! 😄 tylko ja jestem taka obolała od tych moich wszystkich bóli i skurczy, że nie wiem czy mi się jeszcze czegokolwiek chce.
    Już mi nie zależy kiedy mała wyjdzie, czy przed czy po terminie tylko mam dość tych bezsensownych bóli, które odbierają chęć do wszystkiego.
    Dobrze, że dziś w nocy chociaż upał odpuścił.

    klz9jw4z9obz7e1d.png
  • Snowflake Autorytet
    Postów: 1070 785

    Wysłany: 10 lipca 2021, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2021, 08:54

    adu, Monika87, Annamaria, Jagodowa Mama, kredka, Baśka 89, Endzi, Lady_Dior, sandrina22, Eve, Martoszka, melisa lubią tę wiadomość

    BaEUp1.png

    oIFmp1.png

    IsHfp2.png
  • adu Autorytet
    Postów: 1516 1345

    Wysłany: 10 lipca 2021, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika, Jagodowa, to niespania w ciąży to jest dramat! Naprawdę człowiek chciałby jakos się wyspać a tu dupa..

    Kredka, oj u nas tez dzis dużo chłodniej, super jest.

    Snowflake, kobieto!!! Gratulacje!! Jak szybko 😁😁😁 witaj Kostus na świecie!! 😁 Ty moja bliźniaczko cyklowi, to może i ja dziś? 🤣🤣🤣

    l22n9vvj7w8s7hd1.png
  • Martyna33 Autorytet
    Postów: 5176 5892

    Wysłany: 10 lipca 2021, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Snowflake wrote:
    Dziewczyny, wyrwałam się przed szereg 😆🤪
    O 7:44 na świecie pojawił się Konstanty Miłosz vel Trzeci ❤️
    Maleńki, bo 2890g i 54cm.
    Wody mi odeszły o 1:40 🙈😆
    Teraz się karmimy. Odezwę się za jakiś czas ❤️
    Trzymajcie się Dziewczyny!

    Gratuluje z całego serca 💙💙💙💙

    25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
    10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
    19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia
  • Annamaria Autorytet
    Postów: 2329 3342

    Wysłany: 10 lipca 2021, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Snowflake, jakie cudowne wieści!!!!! ❤️💛💙💚

    Gratulacje kochana, rzeki mleka życzę 💗💗💗💗

    2007 synek
    2008 (* 9 tc)
    2010 synek
    2015 synek
    2018 synek
    2020 (* 11tc i *13tc)
    2021 córeczka

    MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero

    :) wegemama :)

    NHRLp2.png
  • Monika87 Autorytet
    Postów: 514 406

    Wysłany: 10 lipca 2021, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeju !! Ale wieści a dobrze śniadania nie zjadłam 😁
    Snowflake gratulacje ! Ale szybka akcja 🥳🎊 Zdrówka dla Was 😍😍😍 cieszcie się sobą 💙
    Ale się worek powoli rozwiązuje 🥰

    Adu, Jagodowa zgadzam się z Wami zamiast wyspać się przed "rewolucją" to za cholerę. Ostatnio do 2 w nocy się przewalałam 🤦 a z brzuchem to same wiecie jak to przewalanie wygląda 🤣 ja czuję się czasami jakbym miała 90 lat i rezumatyzm 😰 kręgosłup, spojenie, bolące dłonie i ledwo co zaciskam pięści - draaaamaaaat !

    Kredka współczuję tych bóli i skurczy ale umil sobie życie i idź na lody albo na cokolwiek innego dobrego bo dziś chłodniej trochę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2021, 09:00

    thgfyx8dsqgcpg35.png
  • kredka Autorytet
    Postów: 975 1015

    Wysłany: 10 lipca 2021, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Snowflake cudowna wiadomość! ❤️
    Witaj na świecie Konstanty Miłoszu vel Trzeci! 😄❤️ niech od pierwszych dni spotykają Cię same cudowności i otacza mnóstwo miłości. ☺️

    klz9jw4z9obz7e1d.png
  • Jagodowa Mama Autorytet
    Postów: 1093 936

    Wysłany: 10 lipca 2021, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Snowflake! ♥️♥️♥️♥️♥️ Przytul od nas Konstantego i odpoczywajcie 😘😘👍.

    No tak, te co miały rodzić pierwsze to nie rodzą 😆😀.

    Oj Kredka, Ty to naprawdę musisz być już tym wszystkim mega zmęczona. No masz rację, bez sensu to wszystko skoro do niczego nie prowadzi...

  • Baśka 89 Autorytet
    Postów: 393 400

    Wysłany: 10 lipca 2021, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Snowflake ❤️ gratulacje 😍 buziaki dla Cb i Kostka ❤️

    Pozdrawiam z sali przed porodowej 😉
    To że nie umiałam chodzić z bólu oznaczało u mnie początek akcji.Rozwarcie się powiększa,krew się pojawiła żywa więc czekamy

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3rjjgrwd03fqx.png[/link]
  • Endzi Autorytet
    Postów: 1186 826

    Wysłany: 10 lipca 2021, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Snowflake widzę że Twój poród był równie expresowy jak i mój ❤️ Gratuluję z całego serca i przesyłam milion buziaczków dla malucha 🥰 Ahh super wieści z rana 😍

    Dziewczyny współczuję bezsennych nocy ja się do Was dołączam ale ze względu na ściąganie mleka co 3h także też w nocy mam pobudki. A dzisiaj to już całkiem pioruny mnie budziły w międzyczasie 😱 Dodatkowo takie głupoty mi się śniły że to jakiś koszmar był po prostu 🙈

    Basiu kciuki za szybki postęp ❤️ A widzisz chciałaś dzisiaj odpocząć a Dorianek i tak nie pozwolił 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2021, 09:33

    Baśka 89 lubi tę wiadomość

    💔05.2017
    💔04.2020r. 11tc
    ❤️ Listopad 2020 Cud
    relgdf9hd2smmklw.png
  • Baśka 89 Autorytet
    Postów: 393 400

    Wysłany: 10 lipca 2021, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kredka wrote:
    Baśka na spokojnie dziewczyno. Wymęczysz się okrutnie i nie będziesz miał sił jak już przyjdzie właściwy moment bidulo. A mam wrażenie, że to wszystko to i tak mało co daje, my swoje a dzieciaki i tak swoje. 😄
    Ehhh strasznie przykra sytuacja z tą dziewczyną. Oby tylko maluszka udało się uratować.
    Ja pamietam jak w 7 tc trafiłam do szpitalnej przychodni z powodu krwawienia i się okazało, że to krwiak. Lekarz zapytał czy ma mnie skierować do szpitala czy wolę być w domu. Jego pytanie wydawało mi się durne bo przecież to on powinien wiedzieć najlepiej po czym powiedział, że jak udzielają mi się nerwy i przejmuje się innymi to on odradza bo niestety są różne przypadki na takim oddziale i stres spowodowany sytuacją innej osoby może źle na mnie wpłynąć a wtedy to już katastrofa gotowa No a oni nic niestety na tak wczesnym etapie zrobić nie mogli.

    Adu też pomyślałam o jakimś dobrym żarciu i wypadzie na lody! 😄 tylko ja jestem taka obolała od tych moich wszystkich bóli i skurczy, że nie wiem czy mi się jeszcze czegokolwiek chce.
    Już mi nie zależy kiedy mała wyjdzie, czy przed czy po terminie tylko mam dość tych bezsensownych bóli, które odbierają chęć do wszystkiego.
    Dobrze, że dziś w nocy chociaż upał odpuścił.

    Magda urodziła córkę 850gram.

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3rjjgrwd03fqx.png[/link]
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5417 4727

    Wysłany: 10 lipca 2021, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Snowflake Jejciu gratuluję z całego serca 😍😍😍 Jak mnie cieszą takie wiadomosci😍😍😍 Dużo sił, zdrówka i radości 😍😍😍

    Baśka89 mocno zaciskam kciuki-już się dość namęczyłaś na tej piłce i w ogóle. Jeju tak szkoda tej dziewczyny, bo to jednak skarjny wczesniak 😞 ale cuda się zdarzają. Osobiście moja bliska znajoma urodziła się 41lat temu z wagą poniżej kg. Dziś jest zdrowa tylko wadę wzroku ma. Oby ta dziewczynka była silna 🥺

    Baśka 89 lubi tę wiadomość

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Jagodowa Mama Autorytet
    Postów: 1093 936

    Wysłany: 10 lipca 2021, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia no to teraz już Twoja kolej, nie ma opcji! ✊✊✊ Za sprawny poród.

    Achhhh... No i koleżanka urodziła maleństwo... Trzymam za nie kciuki również. No życie pisze swoje scenariusze....

    Baśka 89 lubi tę wiadomość

‹‹ 397 398 399 400 401 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ