Od listopadowego testowania do letniego rozwiązania ❤
-
WIADOMOŚĆ
-
Lady Dior, głowa do góry, na moje nie ma się czym martwić!
U ciebie w prawie 33 tc 1800 gr, u mnie na przełomie 31-32 było 1900 gr, i zobacz, to tylko 100 gr różnicy między dziecmi
pamiętaj, po to jest cała siatka centylowa, bo dzieci są aż tak różne! Mniejsze większe... No jest ok!!!! Serio. Na innym wątku jest dziewczyna, której dziecko nie tylko jest maluśkie, ale jeszcze zaczyna cofać się wg usg wielkością nóżek, juz jest 2 tygodnie mniejsze niż powinno być wg usg i om, no i to są dopiero zagwostki do martwienia się... u ciebie jest OK!!!!
To kiedy idziesz na te przepływy w przyszłym tyg?
Sandrina, ale masz pomrożone zapasów, kurde, dobry pomysł... u mnie w zamrażarce głównie mrożone krewetki w panierce (część dzieci uwielbia i mogliby jeść codziennie), kostki lodu, lody i jeszcze raz lody. Milion rodzajów takich tycich na patyku
a co do fizjo uro - umówiłam się właśnie w Jopa Clinic i nawet nie pytałam o usg, bo przy tym badaniu usg nie jest w ogóle kluczowe, podstawa to badanie palpacyjne. Dam ci znać po wizycie jaka jest ta babeczka
Snowflake, aaaaaaaaa, nie zniknęłam, tylko no te UPAŁY... wykańczają mnie.... ale wrócił wczoraj jeden dzień chłodów i od razu odzyskałam energię i przeryłam jak kret pół piwnicy, żeby znaleźć i wystawić kosz Mojżesza po Mieszku na sprzedaż... obfociłam i 2 godz potem już chyba go jakaś laska weźmie juhuuuu
kredko, ależ cię męczą te noce, no! Jeszcze tylko troszkę, już końcóweczka...
Ja dla odmiany nie mogłam spać, bo mieliśmy w nocy takie oberwanie chmury, że drzew z naprzeciwka nie widziałam, taka szara ściana woda leciała z nieba, szok.
Potem zbierałam śpiwory z balkony po dzieciach o 2 nocy, dopiero mi się przypomniało..
Potem jeden miał koszmarek.
Drugi chciał 30 minut później wody.
Potem mi się chciało siku. Jakieś 5 razy wciągu nocy, dodajmy...
Potem lało jeszcze mocniej i poszłam zamknąć okno u starszaków...
A potem już zadzwonił budzik.
Ta...
Lady_Dior lubi tę wiadomość
2007 synek
2008 (* 9 tc)
2010 synek
2015 synek
2018 synek
2020 (* 11tc i *13tc)
2021 córeczka
MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero
wegemama
-
Kredka, lipa, że nawet nocą nie możesz odpocząć
Monia wydaje mi sie, ze pisala, że ja teraz życie pochłonie 🤔
Annamaria, super, ze udało się sprzedać. Musze się zapisać koniecznie do urofizjo po porodzie, nie zrobiłam tego w xiazy i bardzo żałuję, ale po porodzie trzeba zadbać o siebie!
Współczuję nocy, napdawde miałaś masakryczna.
U nas tylko wiało, chyba nawet nie padało w nocy. Ja na 11 ide na ktg, fajnie by było, jakby chociaz jakieś skurczybyki się zapisały.
Albo jakby szyjka się skróciła, ale już nawet na to nie liczę. Usg pewnie mi nie zrobią, a szkoda. 
-
LadyDior póki mały trzyma się wagi i nie skacze po siatce centylowej, to nie masz się czym martwić.
Nawet jakby szedł całą ciążę 10 centylem ( a nie będzie np skakał 60-10itp) to jest ok.
Adu zazdro kina. My to chyba pójdziemy jak dzieciaki się z domu wyprowadzą 😂
Kredka zamiast zbierać siły to się biedna jeszcze bardziej umęczysz nocami. Przesyłam dużo uścisków.
Annamaria u nas noc podobna. Belzebubio bał się burzy i dopóki trwała ciskał się po moim łóżku.
Ta fizjo z jopy ma dobre opinie. Chciałam się do niej umówić jeszcze w ciąży, ale już nie było miejsc. Nie pomyślałam, żeby sobie na później termin zaklepać🤦
Nie mów, że miałaś i sprzedałaś kosz😭 a ja sobie wymyśliłam ostatnio, że przydał by mi się 🤦🤷
Endzi mam nadzieję, że odpoczywasz!
Zgadzam się z tym co Snowflake napisała, że taki spokój bije z twoich postów. Bardzo dzielnie znosisz rozłąkę z malutką!!
Snowflake no trzeci ładną ma wagę 😂 Życzę oczywiście żeby już wyłaził, bo co tam będzie w brzuchu koksował😂
Ja dziś na ostatnie ktg i wizytę u mojego dr się wybieram. Ciekawe na kiedy skier do szpitala dostanę...ech...
Miłego dnia wszystkim, wypoczywajcie 😁
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2021, 08:51
Lady_Dior lubi tę wiadomość
-
sandrina22 wrote:
Annamaria
Nie mów, że miałaś i sprzedałaś kosz😭 a ja sobie wymyśliłam ostatnio, że przydał by mi się 🤦🤷
Ja dziś na ostatnie ktg i wizytę u mojego dr się wybieram. Ciekawe na kiedy skier do szpitala dostanę...ech...
Sandrina, aaa, nic nie pisałaś, że potrzebujesz i szukasz.. Ale jaja.. a bym łatwiej miała, bo bez wysyłki.. No jedna laska z mojego innego forum zaklepała, ale jest z Niemiec i poprosiła o wysyłkę do jej mamy do Wawy. Dopóki nie przeleje kasiorki to czekam, ja miałam taki z WoodlandHome, czy jakoś tak..
i daj znać, jak po wizycie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2021, 09:16
kredka lubi tę wiadomość
2007 synek
2008 (* 9 tc)
2010 synek
2015 synek
2018 synek
2020 (* 11tc i *13tc)
2021 córeczka
MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero
wegemama
-
Jezu jestem !
przepadłam macie rację i życie mnie pochłonęło! nie wchodziłam do Was bo totalnie nie miałam kiedy a upał mnie wykańcza .. właśnie siedzę przed kompem i Was nadrobiłam ale co tu się nawyrabiało. W dodatku jestem jak ten człowieczek z reklamy jakiegoś antyperspirantu w tabletkach co z niego tryska pot. Tak, to ja !
Ja wiedziałam, że jak mnie tu przez jakiś czas nie będzie to któraś z Was już urodzi !
Endzi wielkie gratulacje dla Ciebie dzielna Mamo i dla Zuzi dużo zdróweczka :* i oby laktacja się rozkręcała i w ogóle! Czekam na wiadomości aż Mała będzie z Wami w domeczku
Baśka ale Cię męczą w tym szpitalu , mogliby Cię już rozwiązać - miejmy nadzieję, że poród szybko będzie postępował :* 3mam kciuki mocno!
Wybaczcie, że się nie odniosę do Was wszystkich ale widzę, że nadal macie suwaczki więc jesteście jeszcze w dwupaczku. Choć mocno za Was też trzymam kciuki Kochane :* i za szcześliwe rozwiązanie
Jagodowa spóźnione życzonka dla Ciebie ! rób więcej i częściej takich rzeczy dla siebie.
Adu piękny pokoik
Martynka piękny ten chłopczyk na zdjęciu cieszę, się że wszystko ok !
Te herbatki na zimno ! ale podsunęłyście super pomysł - jak będę kupować przekąski do szpitala to wezmę z Lidla takie
ja oczywiście wpadłam w wir ostatnie prania/prasowania i układanie ciuszków w komodzie i spakowałam torbę do szpitala wreszcie!
Z mężem ogarnęliśmy sypialnię/ okna / firanki/ przemeblowanie sypialni aby wstawić już złożone łóżeczko.
Wstawię Wam zdjęcia. https://zapodaj.net/03b91dcac5e7c.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/f0b62f9fa79e.jpg.html
U nas łóżeczko bardzo minimalistycznie do tego zawisł organizer a w środku będzie prześcieradło z gumką i dzidziuś w śpiworku 
Dodatkowo szwagierka tafiła z młodym do szpitala z zapaleniem pęcherza więc też to nam zajęło głowę bo to takie niespodziewane było i jej dowoziliśmy rzeczy. Wychodzą dziś z tego szpitala bo młody miał antybiotyk.
Ogólnie niezłe historie bo jej mąż u nas nocował i skarżył się na teściową czyli Mamę mojego męża mówię Wam cyrki...
Jeszcze od poniedziałku miałam w domu moją siostrę z jej 11 letnim synem bo też mieli wczoraj zabieg w szpitalu na torbiel, która mu urosła na wardze i mu ją wycinali.
Wczoraj wreszcie ogarnęłam położną środowiskową na NFZ co przyjdzie do mnie po porodzie bo to spędzało mi sen z powiek. I ma wagę ! bo niektóre uwaga! nie mają !
Dość o mnie,Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2021, 10:49
-
Snowflake, trzymać kciuki, żeby ruszyło? 😁 super, se dobrze, wszystko na badaniu 🥰
Monika, o to u Ciebie naprawdę dużo się dzieje! Wcale się nie dziwie, że Cie życie pochłania:)
Ja już po ktg, szyjka nadal 2 cm I zamknięta, no nic się nie zmienia 🤷♀️ i zanim wyszłam z domu mialam skurcze, przez godzinę naprawde bolal i spinał mi się brzuch, wytłumaczyłam położnej jak, mówi że to skircz. Na ktg - zero skurczybyków, nie ma nawet jednego w zapisie na pamiątkę 😂 Twraz czekam na konsultacje z lekarzem, ale pewnie poczekam, bo ma nieplanowana cc. -
Monia no faktycznie zawrót głowy miałaś z tym wszystkim. Ehh kiepsko z maluchem ze musiał trafić do szpitala no ale nigdy się tego nie przewidzi tak na prawdę. A szwagierka zaczęła się trochę lepiej do Ciebie wyrażać? Hehe a szwagrowi co teściowa nie pasuje?
Co do teściowych to moja dziś wpadla na genialny pomysł że może bym jej hybrydę chociaż zdjęła 🙈 No jebłam po prostu 😅 Ja tu na dupie siedzieć nie mogę a ta wymyśla takie rzeczy. A jak powiedziałam mężowi co wymyślila to myślałam że telepatycznie ją ukatrupi 🤣 Co do łóżeczka to u mnie też podobnie jak u Ciebie ale chyba dołożę kokon i na razie będę małą kładła w kokon a pod spodem będzie miała monitor oddechu. Albo będzie leżeć bez kokonu tylko otulona w kocyk czy tam pieluszkę muslinową😉
Adu jeszcze masz trochę czasu kochana na spokojnie do tego 38tc dotrwaj. A z tym ciśnieniem to też trzeba uważać 🙈 Dzisiaj jak mąż poszedł do Zuzi to rozmawiałam z mamą jednego ze wcześniaków bo czekała na swoją kolej i jak poszła na wizytę to miała ciśnienie ponad 170 na ileś tam i od razu szpital. Leki nie pomagały i w końcu musieli jej zrobić cesarkę w 31tc bo już ta ciąża zagrażała życiu jej i maleństwa. No i mały na wczesniakach a jak się dzisiaj zdziwiła że mój mąż wszedł do małej bo jak ona się pytała jakiś czas temu to był bezwzględny zakaz przez tatusiów tylko ona mogła przychodzić a ojciec dziecka nie widział przez tyle czasu a już miesiąc tam jest🙄 Dobrze że Tobie tak to ciśnienie nie wariuje 🙂
Basiu jak tam u Ciebie? Cos czuje że skórcze przybrały na siłę bo się nie odzywasz.
Jagodowa też nam zaginęła gdzieś 🤔
Kredka Współczuję nocy 😔 odpoczywaj ile tylko możesz teraz.
Sandrina odpoczywam i nic nie robie. Tak jak zapowiedziałam dzisiaj dzień nic nie robienia. Co do fizjo to może jeszcze zadzwoń i spróbuj się umówić? Może akurat trafi się miejsce.
Snowflake duży ten Twój maluch już 😍 ahh jeszcze chwila i będzie na świecie 🙂
A moja mała już całkowicie bez tlenu leży także jest coraz lepiej. Dzisiaj tak słodko się do mnie uśmiechała. A uśmiech ma męża tak samo krzywi usta na bok jak i on 🙈😅
💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
Adu niedobrze z tymi skurczami ale tak jak pisze Endzi wysokie ciśnienie to nie przelewki mocno trzymam kciuki żeby wszystko było ok 😘
Endzi co do szwagierki to daj spokój, ona ewidentnie trochę zderzyła się z rzeczywistością a jej guru jest Mama tylko że Mama a moja teściowa to 30 lat temu rodziła i trendy się trochę zmieniły. Jak ta jej nie każe jeść czereśni to myślałam że padnę bo dziecko będzie miało zaparcia i tam jeszcze inne różne rzeczy.. Nie ma już diety matki karmiącej no ludzie ! Ostatnio nawet szwagierce właśnie wysłalam jakiś porządny artykuł na ten temat ... Nie odpisała 
więc sorki.
A jej mąż właśnie narzekał, że tesciowa dziecko mu wychowuje i nawet nie dopuściły go do kąpania pierwszego 😱🤦
Z mężem stwierdziliśmy że dobrze, że "Mamusia" mieszka 100 km od nas bo chyba bym umarła jakby do mnie tak przychodziła non stop i doradzała. Źle to by się skończyło 🤣
Wspaniale, że Zuzka już oddycha sama ! A uśmiech bobasa wszystko wynagradza 🥰❤️
Ja byłam tydzien temu na wizycie u mojego gina mój mały klusek wazy już 2600 😱😱😱😱 a był wtedy 34+3 (choć lekarz powiedział że ciąża tydzień starsza) ile wtedy wasze pociechy ważyły ? Lekarz mówił że ma dobre przepływy dlatego tak rośnie 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2021, 12:51
-
Monia to moja na wizycie 35+6 ważyła 2700g a dzień później jak się urodziła 2690g także mała różnica pomiaru wyszła. No to ponad tydzień różnicy nad Twoim maluchem. Ehh to faktycznie kiepska sprawa z tą teściową 🙈 No ja to bardzo nie lubię takiego wtrącania się w czyjeś życie 🤔 Ale żeby męża nie dopuścić do pierwszej kąpieli przecież to taka wspólną chwila też jest dla rodziców. Ehh a oni mieszkają razem? Hehe co do jedzenia to moja mama przywiozła mi ostatnio galaretkę tzn cukierki. A ja nie lubię galaretki ogólnie 😅 no ale mówię że ta zjadliwa i dobrze ze nie w czekoladzie bo tamtej to już całkiem nie lubię. To ona do mnie że mi czekolady jeść nie wolno bo mała będzie miała zaparcia 🙈 To mówię jej przecież że nie ma diety matki karmiącej no ale ona dalej swoje. No to tylko przytaknelam i już nic nie mówię 😅 Nie przetłumaczysz oni zawsze będą miały swoje racje 😉
A mój stary miał jechać dzisiaj na te kajaki bo tam chłopaki go atakują ale zmienia zdanie co chwilę 🙈 Nie chce mnie samej zostawiać 🤷♀️ Chciałam pizze zamówić na obiat to zaczął mówić że to co ma nie jechać tam skoro pizze zamawiamy i wgl 😱 No nie ogarniam przecież dopiero 13 to zanim tam pojedzie to przynajmniej zje coś przed wyjazdem.
💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
Ok, w poniedziałek następne ktg, bo teraz częściej i na pewno w przyszłym tygodniu kładą mnie do szpitala. Może jeszcze nie w poniedziałek, ale to też możliwe.
Endzi, wspaniale pomysły ma Tqoja tesciowa 😂 Oj tak, z ciśnieniem to zdecydowanie nie ma przelewek. Ja to mierze 172271 razy dziennie 😂
Monika, o dramat ta szwagierka. Dziwią mnie ci ludzie, że nic nie czytaja, w tych czasach! Ja jak patrzę na mojego brata dziewczynę, że sadza małego od dobrych dwóch miesięcy(ma 7), do jedzenia to hulaj dusza piekła nie ma daje, to nie mogę tego. Ale się nie odzywam 🤷♀️
Moja Nadia na 34+2 miała ważyła 2500 a pod kokonem chyba nie może być monitor oddechu, chyba nie złapie.
Dzis ja jednak zmierzyli, to teoretycznie nadal 2900, ale wiadomo, inny lekarz, inne ułożenie:) Generalnie wszystko dobrze. Następne ktg juz w poniedziałek, teraz będą częściej. I w przyszłym tygodniu na pewno kładą mnie do szpitala, czy w poniedziałek juz to niewiadomo, ale chcą mieć pod kontrolą ciśnienie i chyba wywoływanie będzie czy coś. Generalnie wszystko ok 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2021, 13:17
-
Monia u Ciebie ciągle coś się dzieje 🙈
Dobrze, że teściową masz daleko, bo takie rady to naprawdę...
Endzi mała do przodu idzie jak burza, zaraz się w domu będziecie tulić 🥰
Basia to na pewno walczy o akcję porodową, ale milczenia Jagodowej jest zastanawiające 🤔
Ja po wizycie. Skurczy na ktg 0, szyjka pancerna nadal. Mała ma 3200 około, brzuszek nadal większy. W środę do szpitala.
I uwaga uwaga... postanowiłam jechać do mojego dr do szpitala, czyli inne miasto.
Moja mama wcześniej zobowiązała się pomagać i zostać z małym jak stary po nas przyjedzie, a dziś mi mówi że nie da rady. Jak miałam niskie ciśnienie, tak w moment mi się podniosło. Jak stary się dowie, to go szlag trafi na miejscu.
I chu. chociażbym miała w obie strony taksówką jechać, decyzja podjęta.
Powiem wam, że taka się osamotniona ze wszystkim czuję w tej końcówce ciąży. Znikąd pomocy.
Ale dzięki temu postanowiłam, że jak tylko dojdę do siebie po porodzie to już o żadną pomoc nigdy nie poproszę. 😤😤😤
-
Ten mój chłop mnie wykończy po prostu 🙈 miał jechać na to roztocze i wrócić jutro. No i specjalnie się później umówiliśmy do małej bo na 16. A on stwierdził teraz ze nie jedzie bo mu się już odechciało i nie zostawi mnie samej. (i tak cały dzień siedzę sama w domu bo on jest na dworze🤷♀️) A ja chciałam tylko pizze zamówić na obiad a on przez to zrezygnował z jazdy 🙈 A teraz będzie chodził cały dzień struty i mnie denerwował 😱 A w domu jak był syf tak dalej jest ale mówiłam mu żeby kuchnie ogarnął i niech jedzie. Wrr
Czyli w następnym tygodniu Sandrina i Adu na porodówkę 😍 Trzymam kciuki za Was ✊
Snowflake co do żółtaczki to właśnie nie ma albo po prostu jakoś to lekko przeszła bo już dziś lepiej wygląda. Ale pod lampami nie leżała. Później będę dzwonić pytać się jak tam ogólny stan zdrowia małej. To mówisz że trzeci szaleje i rośnie jak na drożdżach w porównaniu do Piernika. Heh no ciekawe jaka będzie waga wyjściowa.💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
Snowflake w środę badania a od czwartku działają.
Ponad 3kg bobas wcale nie jest mały!! Belzebubio miał 3300jak się urodził a wydawał mi się taki wielki 🙈😂😂
Endzi ,dobrze Ci Snowflake mówi o szczepieniach!!
Chyba one też trochę innym trybem idą niż u reszty dzieciaczków ( na plus oczywiście).
Snowflake, Endzi lubią tę wiadomość
-
Endzi jak to dobrze, że Zuzia już nie potrzebuje tlenu😊 Jeszcze parę dni i w końcu razem 😁 Wiesz pewnie Twojemu mężowi głupio jest Cię zostawić samą i jednocześnie chciałby jechać. Ja myślę, że teraz jeśli Zuzia jest jeszcze w szpitalu to spoko - niech jedzie, bo potem nie ma mowy 🤪 ale zobaczysz jak pojedzie, to potem będzie mówił jak to kiepsko było, cały czas myślał o Tobie bla bla bla 😂😂😂 Tacy są faceci😂😂😂
Adu dobrze, że nie masz większych problemów z tym ciśnieniem i dobrze, że mierzysz często-to choć możesz wykryć skoki. Mówisz, że za tydzień rodzisz😁❓
Snowflake i Ty piszesz, że rodzisz małe dzieci😂😂😂 Matko niezła waga ale to i dobrze 😁 Aż jestem ciekawa wagi po urodzeniu 😉 Ja czuję się lepiej-chyba przetrawiłam tą informację, że syn też będzie mały...
Annamaria no to całkiem podobnie te nasze dzieci, choć niby chłopcy są więksi zazwyczaj 🙄 W środę mam badanie przepływów i mam nadzieję, że będzie ok bo już biorę 150mg acardu i co mogłabym więcej zrobić.
Annamaria robisz ten masaż codziennie 🤔❓
Współczuję nocki-miałaś hardcore 😐Ja ciężko spałam, bo Zosi doszedł kaszel i co jakiś czas pokasływała.
Monika87 jenyyyy ja zdaję sobie sprawę jakie mogą być teściowe ale żeby ojca do pierwszej kąpieli nie dopuścić, to jest jakieś nieporozumienie😮 To moją Zosię właśnie kąpał mój facet i byłam z tego dumna i kręciłam filmik😁 Ahhh aż przypomniały mi się te piękne chwile😍 taki noworodzio😍
Sandrina22 o ja pitolę 😤 No chyba bym wybuchnęła jak petarda. Kurka jak mama mogła odmówić w takiej chwili😠 I tak to w tym życiu jest-najbliżsi zawodzą 😒
2019 córka 💗
2021 synek💙
2024 synek💙
2013.08.26 11tc [*]
2018.01.20 8tc [*]
2018.05.26 cb [*]
2020.11.21 cb [*]
2023.02.20 6t2d [*]
2023.06.27 cb [*]
V Leiden hetero
MTHFR 677 hetero
Niedoczynność tarczycy
HPA-1a dodatnia -
Sandrina
Moja matka wzięła sobie tamten tydzień wolny od tak, bez powodu, w tym i na pewno następnym będzie na zwolnieniu, bo ma anginę. Więc bez względu na to czy zacznę jutro rodzić po zdjęciu pessara czy w kolejnych dniach to oni nie zajmą się starszą córką. Dobrze, że mamy siostrę męża. Już wczoraj nas wiozla do notariusza i jak ja poszłam to została z małą w samochodzie. Mąż też jej mówił, że teraz to już ma mieć "telefon przy du*ie" cały czas, bo na rodziców nie możemy liczyć. Z resztą jak zawsze...M&M -
Sandrina współczuję sytuacji z mamą. Tym bardziej że to nie jest jakaś tam głupia prośba tylko mąż miał Cię zawieźć do szpitala 😥
Snowflake dzięki za info o szczepieniach nie miałam takiej świadomości a to na pewno się przyda. ❤️No bobas 3,5kg to taki spory już bobas bym powiedziała. To jest 0,8kg więcej dziecka niż moje 😅
Lady ja mu od razu mówiłam żeby jechał i nie miałam nic przeciwko temu. On mnie po prostu źle zrozumiał a później sobie ubzdurał że będę siedzieć w domu i płakać bo go nie ma 😅 Musiałam się z nim jeszcze pokłócić i go praktycznie wypchnąć z domu żeby wsiadł na ten motocykl i pojechał. Jeszcze pomagałam mu się pakować żeby było szybciej a na koniec przytulił się i przeprosił 😁 Jak Zuzka będzie miała jego charakter to się chyba zapłacze 🤔 To takie uparte stworzenie jest ze nie przetłumaczysz.
Także mam chatę wolną i będę się relaxowac na łóżku 😁 No i w spokoju doić mleko 🤣🤣
Aaa właśnie wczoraj w apce z Rossmanna zmieniłam że już urodziłam i dzisiaj dostałam kolejny e-mail że mam pieluszki do odbioru. No i faktycznie byłam w rossmanie i dostałam kolejny raz 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2021, 16:57
💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
