Od listopadowego testowania do letniego rozwiązania ❤
-
WIADOMOŚĆ
-
Endzi na razie z tego mojego odchudzania nic nie wychodzi 🙈🙈🙈 Jeju aż wstyd - nie dość, że wody piję szklankę na dzień to lodziki z maca fajnie wchodzą 😂🙈
12km powiadasz😳😳😳😳 szacun normalnie. Mi by pewnie nóżki w pupcię weszły 😂
Martoszka zazdroszczę, że już po chrzcinach - fajnie było 🙂❓ Nikt nie zirytował❓🤪
Ja już mam zaplanowane chrzciny na 7listopada.Nie wiem jak to będzie, jak Seba wytrzyma tyle w kościele ale chcę to mieć za sobą. Mamy już restaurację zamówioną na jakieś 20 osób. Teraz mi pozostało myśleć jak się do Polski z taką dwójką wybrać 🤪
Snowflake już okres❓ Uujjjj. Nie zazdroszczę. Ja nadal śluz typowo płodny-ciekawe kiedy okres... Nie chcę 😩😩😩😩
Sandrina22 jak tam się czujecie?
Baśka89 jak tam Przemuś ❓ Byliście u fizjo❓
My wczoraj mieliśmy szczepienie 6w1 ale coś pozmieniali, bo Zosia miała jeszcze pneumokoki a teraz pozmieniali widzę kolejność. Sebastian zniósł dobrze szczepienie - bez skutków ubocznych. Niby te zielone kupki po tym mleku są normą.... Noc nieprzespana 🥴 -
O matko No to masakra😩 Dobrze, że macie to za sobą... Moja Zosia niemal cały chrzest przespała. Było gorąco, cudownie ahhhh... Teraz będzie zapewne inaczej ale nosić będzie miał kto 😂
-
Annamaria ale cudnie wam w chuście 🥰 ja wyciągnęłam ostatnio moją na kółku z myślą wyprać/sprzedać i skończyło się na noszeniu w niej Belzebubia po domu 🤦 Po dwóch latach mu się spodobało 🙈
Też myślałam o tych zastawach do majsterkowania, ale wizja tego co on mógłby z nimi zrobić skutecznie mnie zniechęciła. Zestaw resoraków wygrał.
Snowflake sezon na gila się zaczął. W żłobku wszyscy po kolei ( łącznie bz ciociami) byli chorzy. U nas też dopiero sterydy i antybiotyk pomogły na kaszel, mimo że osłuchowo też czysto🤷
Trzeci jaki siłacz z tym obrotem🤗
U nas teściowa się wygadała, że stary ruchowo wszystko późno robił - to co ja dzieciaki będę męczyć. Adolfina nadal preferuje bycie plackiem.
Endzi zazdro tych spacerów. My może w końcu dzisiaj wyjdziemy, bo z dwójką to nie dałabym rady sama.
Coś miałam jeszcze pisać, ale mi zupełnie umknęło 🤦
-
Martoszka no właśnie teraz se tak myślę, że przecież jak Sebastian będzie wyć jak to ma w zwyczaju, to po minucie będzie u mnie spowrotem i tyle tego noszenia będzie 😝 ale trudno przeżyjemy... A może zrobi mi niespodziankę i będzie aniołkiem ❓🤪
Snowflake ja żyję, choć nie powinnam po ostatnich 2nockach😂 Dziś mi ładnie zasnął i śpi już z 30min.co od 2nocy jest cudem-więc powinnam zamknąć oczy i skorzystać ale jeszcze chwilka 😁
Co do plamienia to ja właśnie takie miałam jakby na owulkę, bo mega jasny czerwony kolor i tylko trochę a potem przez 2dni beż i też trochę - no i co by to mogło być 😂 W Pl się do gina wybiorę na kontrol.
Moja Zosia też katar ze żłobka przyniosła i modlę się, żeby lekko go przeszła 🙏🏻
Mialam coś jeszcze pisać ale ni uja nie pamięta co 🤪 -
Snowflake matko jedyna ale jak ropa z ucha 🤯
Lady może Cię synuś zaskoczy i dla odmiany zamiast wrzeszczeć będzie gugał🤔
Dziewczyny w co ubieracie maluchy na spacery teraz? Niby jest zimno, ale w słońcu grzeje🤷
Starszaka pamiętam woziłam do listopada w kombinezonie misiu, ale pogoda była lepsza.
Ada się w misia już nie mieści i dziś ją w taki cienki kurteczkowy kombinezono-śpiworek ubrałam, no i za ciepło było.
Z kolei wydaje mi się, że sama bluza misiowa i spodnie plus kocyk to jakoś za chłodno 🤷
No i najważniejsze- co zrobić z nienawiścią do czapek? Dzisiaj na spacer wzięłam 3 różne i żadna się nie spodobała 🤦
-
Lady lodziki z maca powiadasz 🤤🤤 No ja jakby nie apka to bym wody nie piła dalej. Ściągnęłam sobie aplikacje i mi przypomina o piciu wody. Ja na razie czekam sobie na dietkę grzecznie i staram się nie obżerać 😅 wyzwanie slodyczowe dalej ciągnę jeszcze trochę i połowa z 40 dni pyknie 😁
Sandrina ja jak zakładam jej kombinezon z misiem to zazwyczaj jeszcze jest przykryta kocykiem chyba że do tego wieje jakby miało łeb urwać to zakładam ochronę na gondole. A tak jak dzisiaj była w rampersie to pod spod miała bluzę i rajstopki ciepłe jeszcze no i kocyk do przykrycia. Chociaż dzisiaj wylądowała w chuscie bo awantury były 😖 Ściaga Ci te czapki z głowy sobie? 🤔 Moja to wgl nie lubi ubierania no ale jeszcze nie doszła do tego że można ściągnąć czapkę.
Snowflake i co z Piernikiem w końcu wyszło?
Od wczoraj mam jakiegoś lenia. Nawet nie chciało mi się ruszać z domu na spacer. No ale wyjść wyszłam no ale już biednie z km od wczoraj jakoś 🙄 A dzisiaj rano to myślałam że zamknę Zuzkę w szafie 😅🤦🏻♀️ Dobrze cycka nie zdążyła złapać i już go wypluwała i przekręca tą lepetyne co chwilę. W końcu się wkurzyłam i zrobiłam jej butelkę i wciągnęła 90ml i poszła spać jeszcze na jakieś 40 min. 🤨
Może jutro będzie lepszy dzień.💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
Endzi moje odżywianie na dzień dzisiejszy to jakaś tragedia 🤦🏼♀️ Jednak jak karmiłam swoim mlekiem, to czułam się zobowiązana odżywiać zdrowiej..
Co do czapek to zawsze miałam puls 200 jak ubierałam Zosi-nie lubiła i nadal nie lubi. Ściąga non toper a letnie to już wcale. Mam nadzieję, że ten wrzaskun choć polubi🤪
Snowflake ojj mam nadzieję, że to jednak nie zapalenie ucha 🥺
Ja się niestety nie wyspałam, bo katar Zosi okazał się być "nie lekki" także noc miałam z głowy 🥴
Ja przykrycia do gondoli nawet w sierpniu używałam jako osłonę przed wiatrem ale i słońcem 😉
-
Moja czapek nie ściąga , ale się awanturuje i rzuca jak poparzona.
My wczoraj i dziś w domu, wiatr i mżocha. Brrr
Jakoś mam słaby humor ostatnio. Mała mogłaby ten łeb lepiej unosić albo Belzebubio zacząć mówić 🤔 nooo to by mi zrobiło dzień 😁
Snowflake co z Piernikiem?
-
Snowflake obawiam się że moja dieta będzie dopiero w przyszłym tygodniu bo ona mówiła 7-8 dni ale nie pamiętam czy roboczych czy ogólnie 🤔 więc najwcześniej poniedziałek.
Uu z tymi wymiotami to teraz strach tym bardziej że panuje ten wirus Rsv czy jak on tam się nazywa.
Ehh zdrówka kochana dla maluszków 😘
Sandrina my dzisiaj też w domu. Pogoda ładna ale przed tym jak miałam wyjść na dwór mała się 💩 po samą szyję i był prysznic więc nie wyciągałam jej już na dwór po tym.
Co do ubierania to u nas zawsze awantura więc nie jesteś sama.💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud
-
Snowflake Jejciu zdrowia dla piernika 😣 Ajjj te choróbska... Ja mam puls 200 jak moja Zosia ma katar, więc przy poważniejszej chorobie zawał pewny także dzieci nie chorujcie, bo matka chce jeszcze pożyć 🤪
Ja oczywiście nie śpię od północy i jak Boga kocham jutro chyba (znaczy dziś) z kościoła wrócę z wodą święconą🥴 -
Czy Wasze dzieci mają teraz też "uczulenie" na cycka? Moja to nie chce jeść zbytnio coś 🤔 Nie wiem czy to nie przez weekend co byłam w szkole i mąż ją karmił butlą. No ale zazwyczaj jak wracałam to jadła normalnie i w sobotę też ładnie zjadła. Ehh awanturnik to moje dziecko.
Wgl tamten tydzień jakiś kiepski był z moimi spacerami a dzisiaj muszę się ruszyć i pójść z nią zaraz bo jeszcze dziś nie byłyśmy. A dopóki pogoda pozwala to trzeba korzystać.
A powiedzcie jak u Was w okolicy z tym wirusem Rsv. Po prostu jak o tym czytam to aż coś się robi 🙄 Mam nadzieję że nasze maluchy to dziadostwo ominie.
Ja dalej czekam na dietę mam nadzieję że już ją wyślę w najbliższych dniach. Wczoraj minął mi półmetek z wyzwania bez słodyczy. Ale jeszcze mi brakuje trochę aby spadło do wagi sprzed wyjazdu w góry 😅
Zarezerwowałam sesje świąteczną także bardzo się cieszę 😁 Taka pamiątka na pewno nam się przyda 🙂 A ja sobie odbije za brak sesji ciążowej i noworodkowej.💔05.2017
💔04.2020r. 11tc
❤️ Listopad 2020 Cud