Od październikowych dwóch kresek do letnich szczęść
-
WIADOMOŚĆ
-
Lady_Dior wrote:Ja dopiero 7dpo a w cyklu z Zosią miałam w tym dniu spadek tempki ale dziś nie mierzyłam, bo oczywiście stary tak chrapał, że musiałam wstać go spamietać😠 Jeju czemu nie jest tak, że po owu się od razu rzyga i wiadomo wtedy, że się udało 😂😂😂
A to spicie osobno? Ja jak mam focha na męża i śpię osobno to poduszki latają w nocy po pokoju 😁Córka 07.08.2014
Córka 05.04.2016
Córka 28.03.2019
23.10.2020 pozytywny test.
30.10.2020 spadek bety.
1.11. 2020 krwawienie. -
Hej! Nie wiem czy ktoś mnie tu Pamięta z lipcowego wątku. 4 ciąże biochemiczne (podejście do drugiej ciąży) pierwsza prawidłowa.
Ostatnia biochemiczna w lipcu. I dziś przychodzę do Was żebyście trzymały za mnie kciuki. Moje bety zawsze te pierwsze wychodziły ok15-23 i rosły bardzo malutko i za tydzień przychodziła @.
Beta z przed dwóch dni 50 dziś czekam na wyniki drugiej jak na wyrok i proszę Was o duże kciuki 🙏🙏
Zostawiam Wam moje tekściki pierwszy w 10dpo ostatni dziś 15dpo reszta pomiędzy 😌
https://zapodaj.net/58b3d6a3cf559.jpg.html
Dodam ze jestem 3dni przed @ wiec mam trochę stracha....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2020, 09:26
Monia66, Batylda, sandrina22, Lady_Dior, kredka, Szyszka90, Nynka, Ewciia, Sylwia_i_Niki, lollipop lubią tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny, jestem w 5dpo i 12 miesiącu starań o drugie dziecko. Moja córka ma już ponad 4 lata, więc różnica wieku się zrobiła niestety dość duża.
Dzisiaj mój 5 dpo, będę testować 17.10. Niestety póki co żadnych objawów wskazujących na to, że mogło nam się udać.
Mam 35 lat i powoli zaczyna mi się spieszyć z zajściem w ciążę... Przy pierwszej udało się w drugim cyklu starań, a teraz jakoś nie chce się udać....
-
Mam ten sam termometr chyba, ale nie umiem go podłączyć do apki... Możesz podpowiedzieć ?Lolipop wrote:ja mam taki że mi zapamiętuje i wpisuje w apke jak ja odpalam po wstaniu 😆 inaczej bym nie dała rady 😂 tym bardziej że chodzę spać o 1 i w.tym cyklu dziwna ta temp ..az wam wkleje i oceńcie co to się dzieje 😂
czuję że jestem o owu jesli pękło
dodam że widział różne dziwne temp I ciążę także nie ma. co sobie wkręcać że znów nic.z.tego
abrakadabra przykro mi;(
aoede Nowy cykl nowe szanse! -
Ja tez mialam stracha i przed pierwszą beta i przed drugą, żeby rosła w normie, ale ja to taka panikara się teraz zrobiłam, mam stresa przed poniedziałkowym lekarzem, czy będzie już coś widać, bo ciąża jest chyba tydzień młodsza niz wg obliczeń kalendarza. Jestem zielona w tych sprawach. Biegam po kilka razy dziennie do toalety sprawdzać, czy żadnego plamienia nie mam, zwłaszcza jak czuje ból brzucha.Majaaaa wrote:Hej! Nie wiem czy ktoś mnie tu Pamięta z lipcowego wątku. 4 ciąże biochemiczne (podejście do drugiej ciąży) pierwsza prawidłowa.
Ostatnia biochemiczna w lipcu. I dziś przychodzę do Was żebyście trzymały za mnie kciuki. Moje bety zawsze te pierwsze wychodziły ok15-23 i rosły bardzo malutko i za tydzień przychodziła @.
Beta z przed dwóch dni 50 dziś czekam na wyniki drugiej jak na wyrok i proszę Was o duże kciuki 🙏🙏
Zostawiam Wam moje tekściki pierwszy w 10dpo ostatni dziś 15dpo reszta pomiędzy 😌
https://zapodaj.net/58b3d6a3cf559.jpg.html
Dodam ze jestem 3dni przed @ wiec mam trochę stracha....
Majaaaa lubi tę wiadomość
-
Z Twoja ostatnią betą już napewno będzie serduszko ❤️❤️Monia66 wrote:Ja tez mialam stracha i przed pierwszą beta i przed drugą, żeby rosła w normie, ale ja to taka panikara się teraz zrobiłam, mam stresa przed poniedziałkowym lekarzem, czy będzie już coś widać, bo ciąża jest chyba tydzień młodsza niz wg obliczeń kalendarza. Jestem zielona w tych sprawach. Biegam po kilka razy dziennie do toalety sprawdzać, czy żadnego plamienia nie mam, zwłaszcza jak czuje ból brzucha.
Te testy daja mi trochę nadzieje bo pierwszy raz są takie wyraźne przed terminem małpy. Według aplikacji dziś mam 4t+0d -
Chciałabym, jak jestem twarda i nie płaczę, tak chyba nie wytrzymam ze szczęścia na wizycie 😉
Największy problem to moja praca, bo pracuje w Pepco, wiec zakupów nie będzie końca 😂😂😂 nawet mojemu nie moglam żadnych spioszkow kupić mówiąc mu o ciąży, bo zaraz laski by pewnie zaskoczyły 😝Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2020, 10:19
-
Dastiny wrote:Zazdroszczę wam tych jednoznacznych testów, albo krecha albo biel i wszystko jasne a nie cieniowa psychoza 🙄
Ja tez miałam psychozę cieni i tez w czerwcu zrobiłam test 6dpo i potem waliłam się cały dzień w głowę 🤪
Dziś 15dpo wiec oczywiste ze kreska jest mocna, nie chce zapeszać. Czekanie do 16.00 ja wyniki najgorsze.
Jak 5 raz zobaczę słaby przyrost to nie wiem co.... -
Będę trzymać kciuki do wyników 😚 wszystko będzie dobrze!Majaaaa wrote:Ja tez miałam psychozę cieni i tez w czerwcu zrobiłam test 6dpo i potem waliłam się cały dzień w głowę 🤪
Dziś 15dpo wiec oczywiste ze kreska jest mocna, nie chce zapeszać. Czekanie do 16.00 ja wyniki najgorsze.
Jak 5 raz zobaczę słaby przyrost to nie wiem co.... -
Dastiny wrote:Zazdroszczę wam tych jednoznacznych testów, albo krecha albo biel i wszystko jasne a nie cieniowa psychoza 🙄
Kochana, u mnie też wiecznie cienie na testach. Już nawet nie mam ochoty kupować, robić bo ileż można 🥴. A na betę latać co miesiąc też nie mam jakoś sił🤷🏼♀️💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm
-
Lady_Dior wrote:Cześć dziewczyny mam nadzieję, że będzie dziś i w następnych dniach wysyp kresek☺️
Dastiny ile jesteś po owu ❓ Coś faktycznie tak jakby zaczęło się wybarwiać - jutro powinno być wyraźniejsze za co trzymam kciuki 🙂
Ja dopiero 7dpo a w cyklu z Zosią miałam w tym dniu spadek tempki ale dziś nie mierzyłam, bo oczywiście stary tak chrapał, że musiałam wstać go spamietać😠 Jeju czemu nie jest tak, że po owu się od razu rzyga i wiadomo wtedy, że się udało 😂😂😂
Dokładnie, albo tak, albo nie, a tu tyle czasu w niepewności... Mały rzyg na drugi dzień i już nie trzeba roić innych objawów 🤪
Majaaaa wrote:Hej! Nie wiem czy ktoś mnie tu Pamięta z lipcowego wątku. 4 ciąże biochemiczne (podejście do drugiej ciąży) pierwsza prawidłowa.
Ostatnia biochemiczna w lipcu. I dziś przychodzę do Was żebyście trzymały za mnie kciuki. Moje bety zawsze te pierwsze wychodziły ok15-23 i rosły bardzo malutko i za tydzień przychodziła @.
Beta z przed dwóch dni 50 dziś czekam na wyniki drugiej jak na wyrok i proszę Was o duże kciuki 🙏🙏
Zostawiam Wam moje tekściki pierwszy w 10dpo ostatni dziś 15dpo reszta pomiędzy 😌
https://zapodaj.net/58b3d6a3cf559.jpg.html
Dodam ze jestem 3dni przed @ wiec mam trochę stracha....
Trzymamy mocno! 🍀
Lena_drugie podejście wrote:Cześć Dziewczyny, jestem w 5dpo i 12 miesiącu starań o drugie dziecko. Moja córka ma już ponad 4 lata, więc różnica wieku się zrobiła niestety dość duża.
Dzisiaj mój 5 dpo, będę testować 17.10. Niestety póki co żadnych objawów wskazujących na to, że mogło nam się udać.
Mam 35 lat i powoli zaczyna mi się spieszyć z zajściem w ciążę... Przy pierwszej udało się w drugim cyklu starań, a teraz jakoś nie chce się udać....
No to testujemy razem! U mnie też żadnych objawów 😑
-
nick nieaktualnyMonia, A pobolewa Cię brzuch podobnie jak na okres?Monia66 wrote:Ja tez mialam stracha i przed pierwszą beta i przed drugą, żeby rosła w normie, ale ja to taka panikara się teraz zrobiłam, mam stresa przed poniedziałkowym lekarzem, czy będzie już coś widać, bo ciąża jest chyba tydzień młodsza niz wg obliczeń kalendarza. Jestem zielona w tych sprawach. Biegam po kilka razy dziennie do toalety sprawdzać, czy żadnego plamienia nie mam, zwłaszcza jak czuje ból brzucha.
-
To ja mam dokładnie odwrotnie, zazwyczaj test robię w dniu spodziewanej @ albo 1-2 dni przed, ale po białym teście i przepłakaniu tego wyniku czuję się lepiej niż czekając i mierząc codziennie temperaturę z nadzieją, że będzie wzrost. Tak to wiem że nic z tego i żyję sobie dalej spokojnie.Monia66 wrote:To jest chyba po części to, co pisałam wcześniej. Uważam, że lepiej poczekać jak będzie po terminie @ i mile się zaskoczyć, niż rozczarować i sama siebie dolowac. Ja robilam w 5dpt i nawet chwilę się zawahalam czy to nie za wcześnie, ale druga krecha od razu zaczęła się pojawiać.
Ja wychodzę z założenia, że jeżeli ktoś nie jest w danej sytuacji, to nie zrozumie drugiej osoby i tego, co na w glowie. Choć lepiej czasem zaczekać z testowaniem, właśnie dla swojego samopoczucia.
Ściskam
Mnie dobija moja temperatura, znowu jakaś cholerna falbanka się robi po owulacji. W poniedziałek mamy rocznicę miałam nadzieję na fajny prezent, ale coś czuję, że znowu nic z tego. Powoli mam ochotę dać sobie z tym spokój
starania o 👶 od 1.2020 🍀
08.2021 - 16 tc 💔 ♀️
04.2023 - 11 tc 💔 ♀️
10.2023 - 14 tc 💔 ♂️
03.2024 - 10 tc 💔♀️
07.2024 - ciąża pozamaciczna
MTHFR C677T (homo)
PAI-1 4G/5G (hetero)
W końcu będzie dobrze 💚 jeśli jeszcze nie jest dobrze to znaczy, że to jeszcze nie koniec 💪 -
Tak, praktycznie codziennie boli po trochu, albo jajniki mnie bolą na zmiane. Zawroty glowy mi trochę przeszly, bo czasem czulam sie jak na karuzeli.Aga1510 wrote:Monia, A pobolewa Cię brzuch podobnie jak na okres?
Przed okresem i nawet jak mi się spóźnial przed zrobieniem testu w ogole się nie czułam jakbym miała go dostać. Zero bólu piersi, humorkow, opuchniecia, bo zawsze przed czulam sie jak wieloryb😂
Piersi mnie nie bolą, tylko same brodawki, nawet jak ręcznikiem się wycieram to czasem sykne jak dotkne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2020, 12:02
-
Przykro mi Kochana. Ja jak zobaczyłam 2 kreski, powiedziałam w pracy kiero o tym w tym samym dniu, ale jest naprawde w porządku, wiec mialam zakaz chodzenia po drabinie i noszenia ciężkich pudełek. Od tygodnia mam dniowki zamienione z 12h na 8h, a co dalej to okaże się w poniedziałek na wizycie u gina.
To moja pierwsza ciąża, wiec od razu zaczelam bardziej dbać o siebie, jeść warzywa, owoce, odstawić niektóre rzeczy, tym bardziej, że na początku jest większe ryzyko. -
Ewciia wrote:A to spicie osobno? Ja jak mam focha na męża i śpię osobno to poduszki latają w nocy po pokoju 😁
Tak od jakiegoś czasu osobno, bo nie znoszę tego jego wiercenia i chtapania😝 U nas też lecą poduszki, pampersy ale to twardy typ i tylko jak nim porządnie potrząsnę, to przestanie chrapać - na chwilę 🤪
Dastiny ja coś widzę 😆 tylko mnie raczej lepiej nie ufać bo noszę okulary 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2020, 13:04
2019 córka 💗
2021 synek💙
2024 synek💙
2013.08.26 11tc [*]
2018.01.20 8tc [*]
2018.05.26 cb [*]
2020.11.21 cb [*]
2023.02.20 6t2d [*]
2023.06.27 cb [*]
V Leiden hetero
MTHFR 677 hetero
Niedoczynność tarczycy
HPA-1a dodatnia -
Dastiny ja niestety nic nie umiem dojrzeć. Jak jestes tak bardzo napalona (jak ja) to zrób jeszcze wieczorem:D
W poprzedniej mojej ciąży zrobiłam test 9 dpo rano i był bladzioch, a wieczorem już nie trzeba było sie dopatrywać.
Ja jestem 4 dpo i pewnie zaczne testować od 8 dpo ... bo jakoś nie umiem wytrzymać. Chyba mnie to uspokaja w jakiś sposób.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2020, 13:43
Magda_Z lubi tę wiadomość
Starania od 03.2020
09.2021 👼🏼 Agatka - trisomia 22.
ONA
Hormony OK
Wymazy OK
ON
Mofrologia 3%
HBA 21%
fDNA 11%
