Od październikowych dwóch kresek do letnich szczęść
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja byłam 4x w ciąży i tylko raz jedyny bolał mnie brzuch jak na okres-w ciąży, którą poroniłam. W żadnym innym przypadku nie miałam bóli okresowych ale fakt jest taki, że każda kobieta, każda ciąża to indywidualna sprawa. Wiem, że jeśli będę w ciąży i będzie mnie boleć brzuch jak na okres, to będę panikować - mimo, że tyle się mówi, że to normalne...
U mnie 3dc jeny mógłby być choć 15😂 Znowu tyle czekac🤦🏼♀️
-
Juliet wrote:Dziewczyny smarujecie tu tyle, że nie nadążam czytać 😅 wiem, że powinnam kontynuować mierzenie tempki tym samym termometrem do końca cyklu i taki mam zamiar 😁 co do tego co napisała Monia, to już nie będę się wypowiadać, bo dziewczyny napisały chyba wszystko 😛
A kwestia seksików to my w tym cyklu spróbowaliśmy codziennie, ale miałam problem z testami owu i trochę mi to namieszało w głowie, dlatego tak często 😛 poza tym zaczęłam brać leki na zwiększenie libido, bo mi to się w ogóle nigdy nie chce. 😅 zobaczymy co z tego wyjdzie. Póki co testy negatywne, ale nadal jest czas 😊 -
Monia66 wrote:Kiedy tylko macie ochotę!
Mogę zostać przez Was skrytykowana, ale zawsze mnie dziwiło, jak można kochać się z facetem, wyliczajac dokładnie dzien i minuty. Jaka jest z tego przyjemność kochać się pod presją tylko w dni płodne? To jak trzymać stoper w ręce podczas seksu i nagle przestać, bo z wyliczenia wyszło, że już dalej nie można.
Nie lepiej robić to w miarę możliwości przez cały miesiąc z czystą glowa, czerpiąc jak najwięcej rozkoszy?
Mówisz tak bo nie planowałaś dziecka 🤪🤪 i nie wiesz jak to jest jak przez rok czy więcej się nie udaje , wtedy byś zrozumiała może ❤️
kokoszka31 lubi tę wiadomość
2018 - ciąża pozamaciczna , usunięcie jajowodu
2019 -👰🏼♀️🤵🏻
2020- 😭
2021-😭
Po 4 cieżkich latach stał się cud i urodziłam synka
2022- 👶🏼 25.08.2022
2023- sierpień zaczynamy starania o drugiego bobaska. Mam wielką nadzieję że uda się 🙏🏼
On 🧑🏻 42l
Badania nasienia idealne.
Ona👩🏼 29l
Insulinooporność, policystyczne jajniki ,brak jednego jajowodu.
Badania; tarczyca,cukier -ok
insulina - wysoka
prolaktyna-ok
wedlug lekarza , nic tylko zachodzić -
Miśka 91 wrote:A że tak zapytam ... Widzisz jakaś poprawę po tych tabletkach ? 🙈
Owszem była większa ochota, nawet na kilka razy dziennie 😁Miśka 91 lubi tę wiadomość
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
nick nieaktualnykokoszka31 wrote:Daj znać jak wyniki i co stosowaliscie na poprawę. Jaki h Was problem? Ruch? Ilość? Morfologia?
Na pewno napiszę u nas sporo źle, a to przez zapalenie prostaty najprawdopodobniej. Ilość w miarę spoko, ale po pierwszych badaniach gdzie było najgorsze 1% ruchu i ogólnie ponad 80 % martwych, byliśmy na badaniach znów za tydzień gdzies indziej i znów kolejne tydzień później. Inna metoda badania i dało nam to jakąś nadzieję, chociaz te kilkanaście procent wyszło ruch. Morfo wyszło koło najpierw jakoś 2 potem 5% , nie powala ale to nie był największy problem. Mąż miał kuracje antybiotykową, leki garściami rano wieczór, witaminy np B12 bo to na ruchliwość, ale wiesz my nic nie braliśmy na własną rękę tylko pod badania krwi niedobory i leki przeciwzapalne.
Z suplementów to navitin, multiprosti, z droższych fertilman plus - a czy mogę coś polecić, to się okaże Bo zapalenie udało się wyleczyć po miesiącu-dwóch zniknęło, byle nie wróciło. Alkoholu 0 od tego czasu.
No, ja tam czasem sobie winko sama strzelę haha potem nie będę mogła.
Dzięki dziewczyny za te odpowiedzi o bólach w ciąży, przykro mi za straty
Właśnie myślę, że gdyby mnie coś bolało a niby "norma" to bym chyba ze strachu nie mogła.
Martwimy się staraniami tak, a to dopiero początek zmartwień -
abrakadabra wrote:Cykle mam różne ale przewaznie co 28-30 dni. Ostatnio ovu była punktualnie 14 dc. Teraz jestem w 9 dc, czyli jakby przyjąć że cykl 28 to niby jeszcze 5 dni maja do tego by urosnąć
Wydaje mi się ze przez 5 dni z 5mm to nie urosną napewno poszła bym dopiero za tydzień na monitoring jeszcze raz ale nie wcześniej ..2018 - ciąża pozamaciczna , usunięcie jajowodu
2019 -👰🏼♀️🤵🏻
2020- 😭
2021-😭
Po 4 cieżkich latach stał się cud i urodziłam synka
2022- 👶🏼 25.08.2022
2023- sierpień zaczynamy starania o drugiego bobaska. Mam wielką nadzieję że uda się 🙏🏼
On 🧑🏻 42l
Badania nasienia idealne.
Ona👩🏼 29l
Insulinooporność, policystyczne jajniki ,brak jednego jajowodu.
Badania; tarczyca,cukier -ok
insulina - wysoka
prolaktyna-ok
wedlug lekarza , nic tylko zachodzić -
Juliet wrote:Owszem była większa ochota, nawet na kilka razy dziennie 😁
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2020, 22:06
Juliet lubi tę wiadomość
-
Monia66 wrote:Dlatego już ograniczam wpisy. Nie planowałam, wiec co ja tam wiem. Nie mam za sobą x cykli starań, wiec tym samym nieempatyczna małpa ze mnie.
lollipop, mgielka, aliciaaa, MartiMarti, Monia66, Miśka 91, KasiaLukasia lubią tę wiadomość
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Monia66 wrote:Dlatego już ograniczam wpisy. Nie planowałam, wiec co ja tam wiem. Nie mam za sobą x cykli starań, wiec tym samym nieempatyczna małpa ze mnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2020, 22:14
lollipop, Monia66 lubią tę wiadomość
-
A weeź że kobieto! 😂 moja też mi tak mówiła i co? I miała rację 😋 te mamy to takie są właśnie 🥰
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Ja na pocZatku starań tez podchodziłam na luzie, ale z miesiąca na miesiąc pojawiał się strach, potem znowu olewka z nadzieja ze to pomoże bo tak przecież mówią, żeby się nie nastawiać, a potem znowu płacz ... a teraz dołączyłam do forum żeby dostać trochę wsparcia, pocieszenia a także wspierać inne „staraczki”, poznać inne historie, inne przypadki, twarz mam 23 dzień cyklu i już mnie boli brzuch jak na okres, bardzo dziwne przy 28-30 dniowych cyklach. Ale postaram się cierpliwie czekać do poniedziałku, wtedy będę testować. Ostatnio staram się zmienić nastawienie: nieważne kiedy , ważne żeby bobo było zdrowe. Dlatego warto czekać.
Co do Macy to na mnie nie działało wcale. Przemycała proszek do smoothie i koktajli owocowych. Nie czułam zwrostu libido ani żeby mąż miał jakaś większa ochotę. Ja zawsze przed owulka mam chcice. A najgorzej jak mam chcice a nie ma jak albo mąż nie w nastroju... wtedy mam ochotę go zabić 😂🤪
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2020, 22:32
👩🏼Ja 33🧔 On prawie 38
Dieta od początku grudnia, mimo ze oboje jesteśmy szczupli
Suple:aspiryna75, kwas foliowy, b12, koenzym q10+plastry borowinowe przed owulacja -
Kochane, dlatego pisalam wcześniej, że zwracam honor i nie chce wracać do tematu, bo nie ma sensu. Nie chcialam zaburzac wątku, ani tym bardziej nigdy w życiu Waszego samopoczucia, bo mnie się udało tak a nie inaczej. Powiedziałam o wpadce, bo pojawiły się pytania, wiec szczerze odpowiedzialam. Faktem jest, że nie zrozumiem was pewnie nawet w połowie, bo taka jest prawda, choc bardzo dużo w zyciu przeszlam, naprawde dużo, ale temat starania się o dziecko stał sie dla mnie odległy. Nie znam się na wykresach i mierzeniach i szacun dla Was, że to ogarniacie, ale mimo poglądów i różnicy zdań, uważam, że ten wątek jest też po to, żeby podać sobie dłoń, w razie gdyby któraś zaczęła spadać. Składać sobie gratulacje i motywować do dalszego działania. Tyle ode mnie. Tak jak co dzień trzymam kciuki za każdą i nie traccie wiary w siebie.
A jedynie czego się nauczyłam, to liczyć betę hcg 😜Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2020, 22:35
NataliaGie, Juliet, KasiaLukasia, guerretenshi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKurcze od 20 min czytam ta wasza dzisiejszą dyskusje
Trochę siadlyscie na tą biedna monie a przecież nie miała nic złego na myśli. Wiadomo że jak ktoś się długo stara i nie wychodzi to się jest już zmęczonym tym wszystkim i inaczej się podchodzi do pewnych spraw. Pamiętajcie jednak też o sobie, stres działa źle nie tylko na starania ale też i na was. Wiem że nie niektóre z was nie mają czasu na przerwy w staraniu, ale dla reszty może warto ustalić jakiś miesiac, w którym rzucicie wszystko w czorty i cały miesiąc dzień w dzień będziecie uprawiać dziki seks 😁 niewiem czy to prawda ale gdzieś czytałam że orgazmy powodują że wydzielina zmienia pH na takie w której plemniki dłużej się utrzymuja. Przyjemne, pożyteczne i relaksujące zarazem. Poza tym niewiem czy jesteście wierzące, ale ja odkad się dowiedziałam o tej swojej fasolce to się codziennie modlę żeby wszystko się dobrze ułożyło, zdrowo rosło i o was też nie zapominam, aby jak najszybciej uśmiech z powodu dwóch kresek zagościł na waszych buźkach.✝️
Co do bóli brzucha zaczął mnie boleć dwa dni przed planowaną @ , dzień @ przestał i na drugi dzień zaczął boleć ale tak inaczej, rwanie, kłucie, szczególnie w nocy, leżenie na brzuchu odpada. Do tego dużo białego śluzu. -
Norka01 wrote:Kurcze od 20 min czytam ta wasza dzisiejszą dyskusje
Trochę siadlyscie na tą biedna monie a przecież nie miała nic złego na myśli. Wiadomo że jak ktoś się długo stara i nie wychodzi to się jest już zmęczonym tym wszystkim i inaczej się podchodzi do pewnych spraw. Pamiętajcie jednak też o sobie, stres działa źle nie tylko na starania ale też i na was. Wiem że nie niektóre z was nie mają czasu na przerwy w staraniu, ale dla reszty może warto ustalić jakiś miesiac, w którym rzucicie wszystko w czorty i cały miesiąc dzień w dzień będziecie uprawiać dziki seks 😁 niewiem czy to prawda ale gdzieś czytałam że orgazmy powodują że wydzielina zmienia pH na takie w której plemniki dłużej się utrzymuja. Przyjemne, pożyteczne i relaksujące zarazem. Poza tym niewiem czy jesteście wierzące, ale ja odkad się dowiedziałam o tej swojej fasolce to się codziennie modlę żeby wszystko się dobrze ułożyło, zdrowo rosło i o was też nie zapominam, aby jak najszybciej uśmiech z powodu dwóch kresek zagościł na waszych buźkach.✝️
Co do bóli brzucha zaczął mnie boleć dwa dni przed planowaną @ , dzień @ przestał i na drugi dzień zaczął boleć ale tak inaczej, rwanie, kłucie, szczególnie w nocy, leżenie na brzuchu odpada. Do tego dużo białego śluzu.
Monia a widzisz .na tej becie znam się tyle że ma się podwajać do pewnego momentu i tyle😂
-
Naprawdę każdej z Was życzę tyle dzidziusiow, ile tylko sobie zamarzy ❤️ to moja pierwsza ciąża w zyciu, jestem pełna obaw, jak dam sobie radę, czy będzie zdrowe, czy nie będzie żadnych komplikacji. Boję się poniedzielnej wizyty po zeszlotygodniowym plamieniu i słowach gina, że przyrost mojej bety jest niecharakterystyczny. Uczę się wszystkiego od podstaw. Jestem 400 km od mojego faceta, bo utknelam na razie u mamy od początku miesiąca. Do tego masa różnych pytań i strachu. Ale sama sobie powtarzam, że będzie wszystko w porządku, zawsze staram się wyciagac jakieś plusy. Bardzo dużo siedzi w glowie i w psychice. Uwierzcie mi. Byłam 5 lat z socjopata, wiec na temat mogę wiele powiedzieć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2020, 00:03
-
Norka01 wrote:Kurcze od 20 min czytam ta wasza dzisiejszą dyskusje
Trochę siadlyscie na tą biedna monie a przecież nie miała nic złego na myśli. Wiadomo że jak ktoś się długo stara i nie wychodzi to się jest już zmęczonym tym wszystkim i inaczej się podchodzi do pewnych spraw. Pamiętajcie jednak też o sobie, stres działa źle nie tylko na starania ale też i na was. Wiem że nie niektóre z was nie mają czasu na przerwy w staraniu, ale dla reszty może warto ustalić jakiś miesiac, w którym rzucicie wszystko w czorty i cały miesiąc dzień w dzień będziecie uprawiać dziki seks 😁 niewiem czy to prawda ale gdzieś czytałam że orgazmy powodują że wydzielina zmienia pH na takie w której plemniki dłużej się utrzymuja. Przyjemne, pożyteczne i relaksujące zarazem. Poza tym niewiem czy jesteście wierzące, ale ja odkad się dowiedziałam o tej swojej fasolce to się codziennie modlę żeby wszystko się dobrze ułożyło, zdrowo rosło i o was też nie zapominam, aby jak najszybciej uśmiech z powodu dwóch kresek zagościł na waszych buźkach.✝️
Co do bóli brzucha zaczął mnie boleć dwa dni przed planowaną @ , dzień @ przestał i na drugi dzień zaczął boleć ale tak inaczej, rwanie, kłucie, szczególnie w nocy, leżenie na brzuchu odpada. Do tego dużo białego śluzu.
Ja jestem wierząca, i zawsze, jak dzieje się w moim życiu coś trudnego, jakaś sprawa beznadziejna odmawiam nowenne pompejańska.... Prawdziwe cuda się po niej dzieją.
Monia ja długo sama siedziałam z moimi 2 maluchami bez męża. On przyjeżdżał tylko na. 4 dni w miesiącu i przetrwałam. Radę sobie na pewno dasz i zobaczysz, że nawet będziesz się dziwić samej sobie, że cię to męczyło. Im więcej trudnych doświadczeń tym będziesz silniejsza i zdolniejsza. Dam Ci tylko radę, nie zaniedbuj się po urodzeniu dziecka. Dbanie o siebie pomoże ci nie wpaść w depresję poporodowa. Chociaż nie gwarantuje, że ją będziesz miała. Naucz się już teraz robić szybko makijaż. Nawet jak byś miała długo siedzieć w domu, to się od czasu do czasu pomaluj, zrób szybko włosy inaczej niż w koka. Nawet nie wiesz ile to daje. Nauka organizacji przy dziecku to kluczowy element. No i ja może zła matka jestem według poradników, ale ja nie prowadzę systematycznego planu dnia co do 10 minut przy niemowlakach. Dlatego nie mamy potem problemu przy nagłych sytuach które by dzień zaburzyly. Widziałam u paru matek '' walke'' z rozkrzyczanym dzieckiem, bo dzień był zaburzony w jakiś sposób. A moja rodzina idzie na żywioł i potrafimy się dostosować do sytuacji, jest wtedy łatwiej. Nie skacz na paluszkach przy dziecku ( no chyba, że będzie z tych co płaczą cały czas i prawie nie śpią} ale jak będzie normalnie i zaśnie, to albo krzataj się po domu i mów normalnie, albo kladz się spać
Moje dzieci są tak zachartowane, że nawet bez problemu nawet ta 1,5 roczna wytrzymała pobyt na wsi bez prądu, z sama kuchenka gazowa, mycie w misce. Maszerowala w upal po całej działce sama, bawiła się i cieszyła. Nie bój się, będzie wszystko dobrze, tylko początek ciężki jak musisz się przestawić na pobudki nocne.
Norka01, Monia66, PaulaSza lubią tę wiadomość
Córka 07.08.2014
Córka 05.04.2016
Córka 28.03.2019
23.10.2020 pozytywny test.
30.10.2020 spadek bety.
1.11. 2020 krwawienie. -
Mam od wczoraj bóle okresowe, dziś spadła temka i czuje ze okres zaraz nadejdzie. Dla formalności zrobiłam test i jest śnieżno biały. Odstawiam w takim razie dupka i estradiol i czekam na @ jakoś wszystko wcześniej w tym cyklu. Nie miałam krótszych cykli niż 28 dni . Teraz lekarz kazał zrobić badanie krwi na 2-3 dzień okresu. Tak się złoży ze pewnie będzie to sobota i niedziela 😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2020, 07:48
👩🏼Ja 33🧔 On prawie 38
Dieta od początku grudnia, mimo ze oboje jesteśmy szczupli
Suple:aspiryna75, kwas foliowy, b12, koenzym q10+plastry borowinowe przed owulacja