Ośrodki adopcyjne
-
WIADOMOŚĆ
-
Mag85 wrote:A co pytali?
- przedstawienie sie
- gdzie sie urodzilismy i kiedy
- stan zdrowia
- od kiedy jestesmy malzenstwem i kiedy wzielismy slub
- ile zarabiamy i czy jestesmy wstanie utrzymac dziecko
- jaka mamy umowe w pracy i gdzie pracujemy i jako kto
- czy to jest pierwszy osrodek gdzie sie udalismy
- kiedy przyszla 1 mysl o adopcji
- jakie chcemy miec dziecko tzn czy nowordka czy 1-2 letnie
- gdzie mieszkamy i jaki mamy metrasz mieszkania
- czy mieszkamy sami czy z rodzicami
- czy bylismy kiedys karanizizia_a, Mag85, Agi83, Hiszpaneczka lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
amygdala wrote:Yoselyn to szybciutko to kolejne spotkanie!☺ A mówiły panie ile przeciętnie czeka się na dziecko?
no ze nawet do 2 lat trzeba czekac, w zaleznosci od sytuacji dziecka czy chcesz maluszka czy ciut starsze...
Nam mowili ze ze wzgledu na wiek bo moj ma 38 prawie a ja 34 ze dziecko od roku w zwyz, wiec mowilismy tak 1,5-2 latkaHiszpaneczka lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
U nas też do 2 lat trzeba czekać, to jeszcze nie tak długo a bywa, że szybciej się udaje. Ale wiecie co jest najlepsze, że z każdym dniem jesteśmy coraz bliżej bycia rodzicami, to już nie jest nierealne, to jest możliwe tylko trzeba poczekać...
Mag teraz kolej na Ciebie ☺ Kciuki!!!Yoselyn82, 83HOPE lubią tę wiadomość
-
amygdala wrote:U nas też do 2 lat trzeba czekać, to jeszcze nie tak długo a bywa, że szybciej się udaje. Ale wiecie co jest najlepsze, że z każdym dniem jesteśmy coraz bliżej bycia rodzicami, to już nie jest nierealne, to jest możliwe tylko trzeba poczekać...
Mag teraz kolej na Ciebie ☺ Kciuki!!!
Tak teraz z kazdym dniem przyblizamy sie do tego by byc rodzicamiAgi83, Hiszpaneczka lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
A jak z tymi testami psychologicznymi? na kolejnym mam juz miec rozmowe i jakis test... na co mam sie przygotowac?Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Yoselyn82 wrote:A jak z tymi testami psychologicznymi? na kolejnym mam juz miec rozmowe i jakis test... na co mam sie przygotowac?
Nie wiem jak w Twoim OA ale u nas najpierw były testy a potem dopiero rozmowy z psychologiem i to indywidualne, ja i mąż oddzielnie ☺ -
nick nieaktualny
-
A o co ciebie pytal psycholog? i jak te testy wygladaly? tzn co najlepiej ukryc?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2017, 11:44
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Juz nie pamietam tak dokladnie, bo trochę bylo tych pytań.Na początek miałam powiedzieć o swoich wadach i zaletach, pytali o dzieciństwo jakie było, o rodziców, czy się kłócili, czy jakieś problemy w domu były, o to jak wolny czas spędzamy, czy pijemy, czy imprezujemy, czy mamy znajomych itp. itd. No i pytali o to co w testach wyszło, o jakieś cechy charakteru. Pytali też o ivf kiedy było i czy jeszcze planujemy, o moje odczucia związane z niepłodności, czy się obwiniam, czy męża obwiniam, o to jak chciałabym wychować dziecko.
Dobrze byłoby aby w testach i rozmowach nie wyjść na choleryków, ludzi nerwowych itp. ☺ -
zizia_a wrote:o wadach i zalteach..o masakra...no to bedzie pieknie..my z mezem nie mamy duzo znajomych ;/ ehh...
a jak to zrobić zeby nie wyjsc na choleryków i ludzi nerowych?
Spokojnie, my też nie mamy dużo znajomych, to nic złego. A co do drugiego pytania to należy o tym po prostu nie mówić i nie pisać ☺ Jak będzie pytanie czy często się denerwujesz należy odpowiedzieć, że nie albo że czasami itd. -
Mag85 wrote:Yoselyn super, ze juz masz to za soba. Szybciutko masz te kolejna wizyte. Moze dlatego ze mialas wszystkie dokumenty. Ja jeszcze walcze w pracy i mam stres.
Ja dałam dziś podanie tylko. Trzymam kciuki.. Ciekawe na kiedy tobie wyznacza terminMój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Przypomnialo mi sie ze kolezanka adoptowala dziecko, ona byla raz w sosnowcu, mowili jej ze musi byc 5 lat stażu. Jednak pozniej przeniosla sie do Bielska ale tam sie dlugo czeka na dziecko, jej kolezanka czeka 5 lat na dziecko juz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2017, 13:28
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Mag85 wrote:Jade wlasnie a na ktora masz?
mam na 13
Powodzenia daj znacMag85 lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualnyYoselyn82 wrote:Przypomnialo mi sie ze kolezanka adoptowala dziecko, ona byla raz w sosnowcu, mowili jej ze musi byc 5 lat stażu. Jednak pozniej przeniosla sie do Bielska ale tam sie dlugo czeka na dziecko, jej kolezanka czeka 5 lat na dziecko juz
Dlatego tak bardzo chcialam do Sosnowca ...
Zobaczymy ile sie czeka u nas.
Wam mowia ze dwa lata czeka sie na maluszka ?? -
Ja tez juz po. Takie luzne spotkanie bylo, troche opowiedzielismy o sobie (ja gadalam caly czas w zasadzie).Nastepne spotkanie mamy w kolejna srode na 15:30.Dziecko nam mowili ze do dwoch latek mamy myslec.Cala procedura do Tego telefonu powinna potrwac kolo 2-2,5 roku. A kurs z tego co zrozumialam moze byc w tym roku, zalezy jak sie wyrobia.
amygdala, Agi83, Hiszpaneczka lubią tę wiadomość
-
Meg to masz szybciej o jeden dzień niż ja.. Fajnie, przynajmniej powiesz mi co i jak i jak to wyglądałoMój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️