owocne testowanie w czerwcu 2016 - pierwsza wakacyjna lista testujących :)
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
 
- 
                        
                        Alexia, dzięki za pocieszenie. Już mi lepiej, pozłościłam się na cały świat, zjadłam lody i poprzytulałam do męża.
Trzymam kciuki i za Was!Po 3 latach starań, w końcu z nami
 Pola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        Kate, znam to. Bez kitu dookola prawie wszystkim udaje się w pierwszych cyklach, albo gdy stwierdzają "dobra...nie bardzo czujemy sie gotowi na dziecko,ale już w sumie najwyższy czas wiec odstawmy anty..." i parę tyg później dwie kreski
 ale za to widzę inne pary znajomych i rodziny gdzie starają się latami i nic! I co gorsza, oni nie są zdrowi. Czasem sobie myślę, ze wolalabym,żeby cod choć raz wyszlo źle,żebym wiedziala z czym walczyć,ale z drugiej strony są przypadki,gdy lekarz stwierdza - in vitro,albo adopcja. To jest dopiero tragedia... Kolezanka po trzecim transferze i leży w szpitalu starając się utrzymać swoje dwa cudy,bo jest slabo. Znajomi (oboje lekarze) po drugim transferze - już wszystko byli pięknie i 'dupa blada' 
 Brat cioteczny już od kilku lat się z żoną staraja,ale u niej cos jest nie tak. Prawnicy wiec stać ich na kuracje,ale ba in vitro sie nie zdecydują,bo religia... Kuzynka (polozna!
) kilka razy już poronila i nikt nie wie o co chodzi... Masakra 
 ja szczerze wierze Kate, ze u nas psychika tak blokuje... Chyba żadna z nas nie wie jak się odblokować i wyluzować,ale w końcu nam się uda i to na pewno będzie ten idealny czas :*
                                13.06.2015 - Nasz Wielki Dzień
26.08.2016 - Mamy to!
 Do zobaczenia w maju! 

 - 
                        
                        Melduję czerwoną truskawkę. Wprawdzie po czasie, ale dopiero dziś pojawiła się kreska.
                                    kark, doty22, ojejku, Czikosz, ktosiowa, _Abby_, Karissa, Jagah, Natalek, ZakreconaŻona, Ania-nowa, Kjopa3, marciaa, Morwa, Impresja, Marteczka93, Ania_84, Paulette lubią tę wiadomość
                                

 - 
                        
                        Jak długo się starałaś?VillemoVilo wrote:Melduję czerwoną truskawkę. Wprawdzie po czasie, ale dopiero dziś pojawiła się kreska.
                                    VillemoVilo lubi tę wiadomość
                                Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
Szósta ciąża w toku - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        Dziewczyny ratujcie, bo zwariuję... Jak taka idiotka zrobiłam dzisiaj test o czułości 10, żeby sprawdzić czy dużo jeszcze zostało hormonu po wstrzyknięciu ovitrelle a tak nic... Nawet cienia nie było a zastrzyk był 7 dni temu... Czy to możliwe, żeby już nic nie zostało w organizmie? W pierwszej ciąży pozytywny wynik testu ciążowego miałam 7 dni po inseminacji i to o zwykłej czułości a tutaj pustka
 na pewno się nie udało ;(
                                Starania od maja 2013
Aniołki
13.11.2015 - [*] 7 tc
22.01.2016 - [*] 11 tc - 
                        nick nieaktualnyPo zastrzyku juz nic nie zostało a jeszcze nie doszło do zagniezdzenia. Spokojnie. Standardowo do 8 dpo dochodzi do zagniezdzenia. Czasem nawet do 12 dpo. U Ciebie jest 6 dpoLottie wrote:Dziewczyny ratujcie, bo zwariuję... Jak taka idiotka zrobiłam dzisiaj test o czułości 10, żeby sprawdzić czy dużo jeszcze zostało hormonu po wstrzyknięciu ovitrelle a tak nic... Nawet cienia nie było a zastrzyk był 7 dni temu... Czy to możliwe, żeby już nic nie zostało w organizmie? W pierwszej ciąży pozytywny wynik testu ciążowego miałam 7 dni po inseminacji i to o zwykłej czułości a tutaj pustka
 na pewno się nie udało ;(
 głową do góry 
 i ja osobiście nienawidzę tych testów 10 
                                 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        GratulacjeVillemoVilo wrote:Melduję czerwoną truskawkę. Wprawdzie po czasie, ale dopiero dziś pojawiła się kreska.

Dziewczyny niestety jednym sie udaje od razu innym nie jedni moga miec dzieci choc nie chca inni pragna a tu bach nie może
Pamiętajcie sa plemniki sa owulacje jest nadzieja
Trzymam za Was kciuki
 
                                
                                    marciaa, Kjopa3 lubią tę wiadomość
                                 
				
								
				
				
			





        

