X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Październikowe II kreski
Odpowiedz

Październikowe II kreski

Oceń ten wątek:
  • Lami Autorytet
    Postów: 4011 6573

    Wysłany: 28 października 2018, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agagusia wrote:
    Tak, pierwsza beta. Wczoraj pojawił sie cień cienia po 1 godzinie od zrobienia testu, dzis słaby cień od razu, po 3-5 minutach.
    Agagusia, tym bardziej we wtorek na betę. Przeciez dzisiaj pojawiło się od razu na teście, a wczoraj tak naprawdę po czasie. Może to byś samuisieńki początek. Bądź dobrej myśli!

    Szczęśliwa siódemka ❤️
    V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2018, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Hania wrote:
    A czy Waszym zdaniem sprawdzać jeszcze progesteron, czy jeżeli jest tak dużo ponad normę, to nawet jak spadnie (wiem, że wahania są do 50%) to się nie martwić?

    Pierwszy raz nie bolą mnie piersi po owulacji i trochę mnie to martwi, a zawsze lekarze twierdzili, że to progesteron dobry wpływa na ten ból.

    Dzięki mikaa88!
    Powiem tak ja 7dpo mialam progesteton 20 i akurat nie mam boli od kad znalazlam u siebie kolejny problem wysoka prolaktyna. Przy wysokiej prolaktynie piersi mnie bolaly ok tydz przed okresem a ustepowalo to w dniu okresu a czasami to mialam i wrazenie ze na owulacje tez sa spuchniete wiec chyba nie powinnas sie martwic piersiami.

    Nona, _Hania lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2018, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikaa to ja chyba mam za wysoka prolaktyne, cyce puchna tydzień przed @ a tuż przed flaki. Muszę powtórzyć badanie.

  • _Hania Autorytet
    Postów: 1653 628

    Wysłany: 28 października 2018, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikaa88 wrote:
    Powiem tak ja 7dpo mialam progesteton 20 i akurat nie mam boli od kad znalazlam u siebie kolejny problem wysoka prolaktyna. Przy wysokiej prolaktynie piersi mnie bolaly ok tydz przed okresem a ustepowalo to w dniu okresu a czasami to mialam i wrazenie ze na owulacje tez sa spuchniete wiec chyba nie powinnas sie martwic piersiami.

    Rozumiem. Prolaktynę mam w normie na szczęście. No nic, pozostaje czekać, zająć czymś myśli itp chociaż po pojawieniu się bóli jak na @ chyba entuzjazm ostygł.

    syn 2019
    ____

    03.2021 wpadka - biochem
    06.2021 - starania czas start!
    07.2021 - biochem
    08.2021 - przerwa
    11.2021 - ?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2018, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nona wrote:
    Mikaa to ja chyba mam za wysoka prolaktyne, cyce puchna tydzień przed @ a tuż przed flaki. Muszę powtórzyć badanie.
    Slyszalam ze niektorym wychodzi po obciazeniu wysoka prolaktyna mi wyszla bez.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 18:36

  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 28 października 2018, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lami wrote:
    Nikodemka, może jeszcze jeden test? :) Trzymam mocno!


    Zobaczę jak sytuacja będzie wyglądać jutro...ale mam złe przeczucie.

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 28 października 2018, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikodemka trzymam kciuki mocno ;)
    Ja rano próbuje dzwonić się na piątek umowic..

    Magda - mbc, speakyourmind93 lubią tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Agagusia Autorytet
    Postów: 1554 2677

    Wysłany: 28 października 2018, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co, zastanawia mnie jeszcze jedno, jak to sie stało. Przed 4 rano poszłam zrobic siku, bo młodszy synek obudził na picie. Czyli mocz musiał sie od nowa zbierać ze ' świeżym stężeniem' bety aktualnie produkowanej. Po 4 godzinach, czyli przed 8 zrobilam test, na ktorym po ok 3 minutach pojawiła sie blada kreska, czyli troche tej bety w moczu musiało byc. Po 3 godzinach, czyli o 11 zrobilam betę w Labie i wyszlo te 5,7, jak to mozliwe? Jak ona spadła tak szybko? Skoro we krwi jest zawsze wyższe stężenie niz w moczu?

    qdkkanliorueictt.png
    Wojtek(2012), Adaś(2015)
    20.07.2019 - jest z nami Krzyś :) - 37t2d, 2600g, 52cm
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 28 października 2018, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Hania wrote:
    Cześć dziewczyny!
    Chciałam dołączyć do wątku (chyba), bo zastanawiam się nad testowaniem jeszcze w październiku - może pomożecie podjąć decyzję. Dzisiaj jestem 9 dni po owulacji, ale z podaniem pregnylu (5000), wg ulotki po 10 dniach test powinien być wiarygodny, myślicie, że mogę w 11 dniu po owulacji i zastrzyku testować ew iść na betę.
    Na razie w 8 dpo zrobiłam progesteron, wynik 37 ng/ml więc sporo ponad normę, ale wiem,że to żaden pewny wyznacznik.
    Z góry dzięki za podpowiedzi.
    Oczywiście wiem, ze najlepiej tesować 14 dnia, albo po terminie miesiączki, ale nie ukrywam, że chciałabym skrócić męki oczekiwania.

    Z mężem staramy się od 1,5 roku, więc cudowne byłoby gdyby w końcu się udało.

    Hania, to Ty?
    Wiem, że to głupie pytanie, ale jeśli to Ty, to będziesz mnie pamiętać ;)

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • _Hania Autorytet
    Postów: 1653 628

    Wysłany: 28 października 2018, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak :) Wróciłam! Trochę mi to zajęło. Pewnie, że pamiętam

    syn 2019
    ____

    03.2021 wpadka - biochem
    06.2021 - starania czas start!
    07.2021 - biochem
    08.2021 - przerwa
    11.2021 - ?
  • _Hania Autorytet
    Postów: 1653 628

    Wysłany: 28 października 2018, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa dopiero zobazyłam Twój suwak. Gratulacje <3 :***

    syn 2019
    ____

    03.2021 wpadka - biochem
    06.2021 - starania czas start!
    07.2021 - biochem
    08.2021 - przerwa
    11.2021 - ?
  • Ola454 Ekspertka
    Postów: 231 62

    Wysłany: 28 października 2018, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przedszkolanka:) wrote:
    Aga no ta krecha ładna :)
    Słoneczko kciuki jutro:)
    Ola szyjka nisko i jaka byla?

    Szyjka nisko, zamknięta, rozpulchniona mi sie wydawała

  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 28 października 2018, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola454 wrote:
    Szyjka nisko, zamknięta, rozpulchniona mi sie wydawała
    Moja dzisiejsza.

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 28 października 2018, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Hania wrote:
    Aaa dopiero zobazyłam Twój suwak. Gratulacje <3 :***

    Suwak jak suwak, ale litania pod nim mnie załamała. Po drodze jeszcze była cb, a 6.11 lecę do szpitala na oddział reumatologiczny jeszcze kilka badań zrobić. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. 2.11 pierwsza wizyta u gina po pozytywnej becie. Trzymaj kciuki :)

    Ja trzymam za Ciebie bardzo, bardzo mocno!

    Wspominałyśmy Cię tutaj z dziewczynami często. Karolcia, to już chyba na końcówce ciąży!

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5460 4751

    Wysłany: 28 października 2018, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda-mbc jak u Ciebie z objawami?
    Dziewczyny z 2kreskami dajcie znać jak u Was objawy? Ja póki co robię te zastrzyki-jest nawet ok.Biorę acard,luteinę.

    Agagusia no opcję są 2 moim zdaniem.Albo to mega wczesna ciąża albo biochemiczna.Dopiero druga beta Ci coś rozjaśni.Niektore testy są tak czułe,że jakimś cudem wylapują niskie bety.

    xgirl to prawdziwa dzidziusiowa kreseczka :) Gratuluję :)

    Nikodemka mam nadzieję że się u Ciebie nie rozkręciło -trzymam kciuki.

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • _Hania Autorytet
    Postów: 1653 628

    Wysłany: 28 października 2018, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana dobrze, że się udało! Na pewno wszystko będzie dobrze. Zdrówka Tobie i Maleństwu. U mnie ten okres ostatni też ciężki, dużo rozczarowań. Ale jesteśmy cykl przed in vitro i jakoś wszystko zaczęło się układać. A nuż się udało :)

    Bardzo mi miło, że wspominałyście mnie <3 Jejuuu jak ten czas leci! Mam nadzieję. że wszystkim z tamtego wątku się udało. Daj znać 2.11, ja tego dnia testuję. Oby był dla nas obu szczęśliwy.

    Magda - mbc lubi tę wiadomość

    syn 2019
    ____

    03.2021 wpadka - biochem
    06.2021 - starania czas start!
    07.2021 - biochem
    08.2021 - przerwa
    11.2021 - ?
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 28 października 2018, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior wrote:
    Magda-mbc jak u Ciebie z objawami?
    Dziewczyny z 2kreskami dajcie znać jak u Was objawy? Ja póki co robię te zastrzyki-jest nawet ok.Biorę acard,luteinę.

    Agagusia no opcję są 2 moim zdaniem.Albo to mega wczesna ciąża albo biochemiczna.Dopiero druga beta Ci coś rozjaśni.Niektore testy są tak czułe,że jakimś cudem wylapują niskie bety.

    xgirl to prawdziwa dzidziusiowa kreseczka :) Gratuluję :)

    Nikodemka mam nadzieję że się u Ciebie nie rozkręciło -trzymam kciuki.

    Oprócz większych piersi, to nie mam objawów. Ale to chyba za wcześnie, wydaje mi się, że takie serio objawy to w 8tc, a ja dopiero w 6. Ja też taki zestaw, lutka na noc, acard 150, neoparin 0.6. 2.11 mam wizytę, zobaczymy. :)

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • _Hania Autorytet
    Postów: 1653 628

    Wysłany: 28 października 2018, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak z bólem jajników? Mnie łapią silne bóle takie przez kilka sekund, czasm dłużej. Miałam wrażenie w ogole, że to jajowód i zaczęłam panikować.

    A czy jest tu ktoś po pregnylu?

    syn 2019
    ____

    03.2021 wpadka - biochem
    06.2021 - starania czas start!
    07.2021 - biochem
    08.2021 - przerwa
    11.2021 - ?
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 28 października 2018, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje objawy: ciagnie mnie w podbrzuszu, czuje, ze tam sie "cos" dzieje, podobne do bolu okresowego + deeeeelikatne mdlosci :)

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5460 4751

    Wysłany: 28 października 2018, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda-mbc trzymam kciuki za wizytę :)

    xgirl woow mdłości na tym etapie :D To musisz mieć ładną betę :)

    Ja wczoraj zdychałam-bolały mnie kości i w krzyżu cały dzień.Było mi tak źle-momentami myślałam,że zemdleję.Dziś kompletnie nic-jakie to wszystko dziwne.

    Nona będziesz badać prolaktynę na początku cyklu? Może warto co ? Ona często powoduje wrażliwe piersi

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
‹‹ 220 221 222 223 224 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ