Październikowe II kreski
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry !
Przedszkolaka super wieści, czekamy teraz na owu i dwie krechy
Udanego weekendu wszystkim
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

-
nick nieaktualnySkąd decyzja? Mam swoje lata. Starać się nie będę do 50. I tak trzeba granicę wyznaczyć.
W ciążę zajdę. Co do tego nie mam wątpliwości. Tylko nie będzie to dzika radość z 2 kresek tylko dziki strach. Mniej będzie bolała rezygnacja ze starań niż kolejna cp.
Ja bardzo poważnie podchodzę do starań i po owu nie robię tego czego nie wolno w ciąży. Co cykl...
Moja ciąża też nie byłaby nudną. Za dużo mam chorób.
Od paru miesięcy mam bóle głowy codzienne. Napięciowe...
Dwa tygodnie po owu to ogromne napięcie.
Dziś 4 dpo i już wiem, że nic z tego, bo jest duży spadek. W cyklach ciazowych nigdy spadku nie miałam.
Chcę się cieszyć życiem i planować je bez zastanawiania się czy wtedy nie będę w ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2018, 10:14
Beata81, przedszkolanka:), Isia1986 lubią tę wiadomość
-
Kontroluję się minimum 2 razy w roku, bo moja mama w wieku 42 lat miała usuniętą macicę przez 2 mięśniaki. Trochę zaniedbała przez 2 lata wizyty u gina i tak niestety się skończyło. Kochana, oby szybko udało nam się zaciążyć, a później trzeba się porządnie zająć tymi mięśniakami.Nikodemka wrote:Witam w klubie "mięśniakowiczek"
Ja tez sie boję, bo na ostatniej wizycie dowiedzialam sie, ze moj miesniak lekko sie "przesuwa" i ginekolog obawia sie, zeby za jakis czas nie zabkolowal jajowodu... Dlatego u mnie to najlepszy moment na ciaze.Hashimoto
03.2018 [*] 9tc
01.2018 cb
09.2014 córcia -
Sung, przez przypadek polubiłam.Sung wrote:Skąd decyzja? Mam swoje lata. Starać się nie będę do 50. I tak trzeba granicę wyznaczyć.
W ciążę zajdę. Co do tego nie mam wątpliwości. Tylko nie będzie to dzika radość z 2 kresek tylko dziki strach. Mniej będzie bolała rezygnacja ze starań niż kolejna cp.
Ja bardzo poważnie podchodzę do starań i po owu nie robię tego czego nie wolno w ciąży. Co cykl...
Moja ciąża też nie byłaby nudną. Za dużo mam chorób.
Od paru miesięcy mam bóle głowy codzienne. Napięciowe...
Dwa tygodnie po owu to ogromne napięcie.
Dziś 4 dpo i już wiem, że nic z tego, bo jest duży spadek. W cyklach ciazowych nigdy spadku nie miałam.
Chcę się cieszyć życiem i planować je bez zastanawiania się czy wtedy nie będę w ciąży.
Ja też mam już swoje lata, chorób też mi nie brakuje, w tym hashimoto i wspaniały toczeń, ale wierzę, że uda mi się, już raz lekarze nie dawali mi zbytnio szans, a udało się. Właśnie dlatego, że jestem chora bardzo zależy mi na rodzeństwie dla córci, gdyby w przyszłości (mam nadzieję, że tak nie będzie) szybko mnie zabrakło, nie zostanie sama.
Sung lubi tę wiadomość
Hashimoto
03.2018 [*] 9tc
01.2018 cb
09.2014 córcia -
Rozbiłam dzisiaj 5 jajek na jajecznicę i w każdym jajku były 2 żółtka. Stary się śmieje, ze znak :p
przedszkolanka:), Isia1986, Marilen, Nona, agniecha2101, Ola454, Ariette1983 lubią tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

-
Dziewczyny dzisiejszy test owulacyjny z claerblue pozytywny ! Z innych to mam straszne gazy wczoraj trochę śluzu. ❤️ W czwartek i z piątku na sobotę o 1 w nocy bo tak wróciłam z pracy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2018, 10:53
przedszkolanka:), Beata81, Izaw lubią tę wiadomość
-
Ja się zastanawiam czy jest sens robić test owu. Śluzu płodnego to chyba nie widać :p
Chciałam podoytac jak wyglada wodnisty sluz ? Jak go rozpoznajecie ? Bo to dla mnie zagadka :p02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

-
Magda814 wrote:Dziewczyny dzisiejszy test owulacyjny z claerblue pozytywny ! Z innych to mam straszne gazy wczoraj trochę śluzu. ❤️ W czwartek i z piątku na sobotę o 1 w nocy bo tak wróciłam z pracy
To jak dziś pozytyw to do roboty dziś i jutro
Sung rozumiem i wierze ze nie jest to łatwa decyzja. Ja tez tak żyje te 2 tyg po i teraz odpuściłam bo cały czas w głowie a co będzie jak zajdę przed wakacjami bo tak długi lot itd i ze wszystkim czekanie bo może zaraz będę w ciszy a ciąży nie ma i nie ma
Sung lubi tę wiadomość

-
kozgo wrote:To jak dziś pozytyw to do roboty dziś i jutro

Sung rozumiem i wierze ze nie jest to łatwa decyzja. Ja tez tak żyje te 2 tyg po i teraz odpuściłam bo cały czas w głowie a co będzie jak zajdę przed wakacjami bo tak długi lot itd i ze wszystkim czekanie bo może zaraz będę w ciszy a ciąży nie ma i nie ma
-
Dobra, jest i sluz plodny!!!
Sung myśle, ze najważniejsze jest to, by decyzja która podejmiesz sprawiła, ze będziesz po prostu szczesliwa
Sung lubi tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

-
Wiem że podejmiesz najlepszą decyzję dla samej siebie. Choć nie będzie ona na pewno łatwa. Mogę Cie tylko w niej wspierać i życzyć byś była po prostu szczęśliwa i spełnionaSung wrote:Skąd decyzja? Mam swoje lata. Starać się nie będę do 50. I tak trzeba granicę wyznaczyć.
W ciążę zajdę. Co do tego nie mam wątpliwości. Tylko nie będzie to dzika radość z 2 kresek tylko dziki strach. Mniej będzie bolała rezygnacja ze starań niż kolejna cp.
Ja bardzo poważnie podchodzę do starań i po owu nie robię tego czego nie wolno w ciąży. Co cykl...
Moja ciąża też nie byłaby nudną. Za dużo mam chorób.
Od paru miesięcy mam bóle głowy codzienne. Napięciowe...
Dwa tygodnie po owu to ogromne napięcie.
Dziś 4 dpo i już wiem, że nic z tego, bo jest duży spadek. W cyklach ciazowych nigdy spadku nie miałam.
Chcę się cieszyć życiem i planować je bez zastanawiania się czy wtedy nie będę w ciąży.
Sung lubi tę wiadomość
-
Sung, ja nie przeżyłam nawet 1% tego co masz w sygnaturce ale trochę Cię rozumiem. Wczoraj miałam taki moment ulgi kiedy uświadomiłam sobie że nie MUSZĘ zajść w ciążę w tym cyklu, nic się nie stanie gdy dziecko pojawi się później, nawet dużo później niż zakładam (nie umiem jeszcze myśleć że może w ogóle się nie pojawić). I po tej myśli poczułam dużą ulgę. Wiadomo że przed testowaniem znów będę świrować, ale na chwilę odetchnęłam.
Nie dajmy się zapędzić w kozi róg tym naszym staraniom!
Sung lubi tę wiadomość
Basia:
-
U mnie test owu negatywny.
Ale pozytyw ostanio był w dzień owulki, wiec może tez tak będzie
Chyba ze clearblue mi nigdy pozytywy nie pokaże, bo przy domowym laboratorium tez nigdy w 100% pozytywne te testy nie były
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2018, 13:18
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

-
Najmłodsza_staraczka - ja też wczoraj wpisywałam w google jak wygląda śluz wodnisty, bo chyba mam, ale jak zwykle nie jest go zbyt wiele.
Mi już drugi dzień wychodzą pozytywne testy owu, więc działamy. W tym cyklu będę je robić dopóki nie przestaną być pozytywne, bo coś mi tu nie pasuje z tą wczesną owulacją... -
Najmlodsza pokaze mi clearblue najlepiej pokazyjaNajmłodsza_staraczka wrote:U mnie test owu negatywny.
Ale pozytyw ostanio był w dzień owulki, wiec może tez tak będzie
Chyba ze clearblue mi nigdy pozytywy nie pokaże, bo przy domowym laboratorium tez nigdy w 100% pozytywne te testy nie były27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [
13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity









