Październikowe II kreski
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
- 
                        
                        przedszkolanka:) wrote:Pewnie,že iść. Monitoring lepszy niz testy 
 A przy ilu mm peka pecherzyk? Mój miał 9 to dzisiaj ok.11 to jak on mi tą owu tak daleko jeszcze wyliczył to ja nie wiem ;p
 Różnie.
 Mi pęka ok 21 mm 
 I chyba przedział 19-23 jest najczęstszy i najlepszy przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
                                02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk. przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
                                02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
 
 5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
 
 1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
 17.12 - Transfer 3.2.2 
 14.01.2020 - Transfer 8.3 
 
 10.2019 - Histeroskopia ok
 
 Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
 
 3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
 19.07.2019 - Transfer 12.1 
 
 2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
 
 Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
 
  
- 
                        
                        przedszkolanka:) wrote:Najmlodsza to ciekawe co w poniedziałek się okaze ja od razu uprzedzilam,że jestem narwana ale on ze stoickim spokojem na szczescie do mnie podchodzi ja od razu uprzedzilam,że jestem narwana ale on ze stoickim spokojem na szczescie do mnie podchodzi 
 
 Kozgo to jeszcze przed wyjazdem w sumie będziesz wiedziała na czym stoisz.
 
 Gosix moim sposobem jest szycie- ale ja w sumie kazdy wieczór tak spędzam ;p
 
 Przedszkolanka byłam kiedys nawet na kursie szycia ale to chyba nie dla mnie chociaz bardzo zazdroszcze umiejetnosci okazlo sie ze ja mam do tego 2 lewe rece przedszkolanka:) lubi tę wiadomość przedszkolanka:) lubi tę wiadomość 
- 
                        
                        kozgo wrote:A ja się czujesz ? Do kiedy musisz leżeć ? Brzuch się zmniejszył soda schodzi? Jakie kolejne kroki?
 
 Nona No my tak od 2 lat uciekamy do Azji w listopadzie i luty marzec
 Czuję się w zasadzie bez zmian. Jak leżę to jakby mi nic nie było, ale jak tylko się ruszę, lub wstaję to ból brzucha jest ogromny i ciągnie jakbym tam pięcioraczki miała.
 Ogólnie są lepsze momenty i gorsze. leżeć nie wiem ile, bo niewiele mi powiedzieli, docent założył, że mi się pogorszy, bo rosnąca w ciąży beta podkręca tą hiperkę i zobaczymy się na oddziale. Na razie trzymam się ( domu), bo nie chcę drugiego dziecka zostawiać. Chciałabym żeby było coraz lepiej, ale najważniejsza zdrowa ciąża. W tym tygodniu pojadę sprawdzić czy coś się poprawiło. Ale wątpię.
 Zaczęłam pić nutridrinki, jakby tylko ktoś mi je doradził wcześniej, zaraz po IUI, to może bym uniknęła tego wszystkiego   
- 
                        
                        przedszkolanka:) wrote:Pewnie,že iść. Monitoring lepszy niz testy 
 A przy ilu mm peka pecherzyk? Mój miał 9 to dzisiaj ok.11 to jak on mi tą owu tak daleko jeszcze wyliczył to ja nie wiem ;p
 Z tego co czytałam to różnie z tym pękaniem, niby od kiedy pęcherzyk osiągnie 10 mm, rośnie 2 mm dziennie, i przy wielkości 20-26 mm jest gotowy do pęknięcia. Ja akurat teraz na monitoringu miałam 26 mm i jeszcze tego samego późnego wieczoru pękł to był mój 12 dc, ale miałam stymulację więc pewnie dlatego też taki duży, i nie wiem w sumie przy jakiej wielkości pękał wcześniej to był mój 12 dc, ale miałam stymulację więc pewnie dlatego też taki duży, i nie wiem w sumie przy jakiej wielkości pękał wcześniej
 
 Przedszkolanka a co szyjesz? 27 lat 27 lat
 9cs
- 
                        
                        Marilen wrote:Czuję się w zasadzie bez zmian. Jak leżę to jakby mi nic nie było, ale jak tylko się ruszę, lub wstaję to ból brzucha jest ogromny i ciągnie jakbym tam pięcioraczki miała.
 Ogólnie są lepsze momenty i gorsze. leżeć nie wiem ile, bo niewiele mi powiedzieli, docent założył, że mi się pogorszy, bo rosnąca w ciąży beta podkręca tą hiperkę i zobaczymy się na oddziale. Na razie trzymam się ( domu), bo nie chcę drugiego dziecka zostawiać. Chciałabym żeby było coraz lepiej, ale najważniejsza zdrowa ciąża. W tym tygodniu pojadę sprawdzić czy coś się poprawiło. Ale wątpię.
 Zaczęłam pić nutridrinki, jakby tylko ktoś mi je doradził wcześniej, zaraz po IUI, to może bym uniknęła tego wszystkiego 
 Mam nadzieję że wszystko się dobrze skończy. A jakbyś poszła do szpitala, to mogą coś więcej w tej kwestii zrobić, żebyś tak nie cierpiała?27 lat
 9cs
- 
                        
                        Dzień dobry. Dawno nikt się pozytywnym testem nie chwalił 02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk. 02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
 
 5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
 
 1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
 17.12 - Transfer 3.2.2 
 14.01.2020 - Transfer 8.3 
 
 10.2019 - Histeroskopia ok
 
 Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
 
 3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
 19.07.2019 - Transfer 12.1 
 
 2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
 
 Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
 
  
- 
                        
                        Hej kochane mam pytanie.1.10 zrobiłam test dwie kreski tyle,że druga słaba.Poszlam na bete hcg wynik 35,84.Było to dwa dni przed miesiączką ale nie wytrzymałam czekać.Poszłam 3.10 powtórzyć bete wynik 133,80 test ciazowy w ten dzień też już mocne dwie krechy.Według Labolatorium to wychodzi 4-5 tydzień.Powiedzcie czy jeżeli pójdę w przyszłym tygodniu pod koniec to będzie już coś widać? Czy jeszcze nie ma sensu iść do gina? W pierwszej ciąży w 5 tygodniu było już widać serduszko.Aneta
- 
                        
                        Aneta994 wrote:Hej kochane mam pytanie.1.10 zrobiłam test dwie kreski tyle,że druga słaba.Poszlam na bete hcg wynik 35,84.Było to dwa dni przed miesiączką ale nie wytrzymałam czekać.Poszłam 3.10 powtórzyć bete wynik 133,80 test ciazowy w ten dzień też już mocne dwie krechy.Według Labolatorium to wychodzi 4-5 tydzień.Powiedzcie czy jeżeli pójdę w przyszłym tygodniu pod koniec to będzie już coś widać? Czy jeszcze nie ma sensu iść do gina? W pierwszej ciąży w 5 tygodniu było już widać serduszko.
 Po pierwsze gratuluje 
 A po drugie to najlepiej iść ok 7 tygodnia 02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk. 02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
 
 5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
 
 1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
 17.12 - Transfer 3.2.2 
 14.01.2020 - Transfer 8.3 
 
 10.2019 - Histeroskopia ok
 
 Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
 
 3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
 19.07.2019 - Transfer 12.1 
 
 2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
 
 Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
 
  
- 
                        
                        Aneta994 wrote:Hej kochane mam pytanie.1.10 zrobiłam test dwie kreski tyle,że druga słaba.Poszlam na bete hcg wynik 35,84.Było to dwa dni przed miesiączką ale nie wytrzymałam czekać.Poszłam 3.10 powtórzyć bete wynik 133,80 test ciazowy w ten dzień też już mocne dwie krechy.Według Labolatorium to wychodzi 4-5 tydzień.Powiedzcie czy jeżeli pójdę w przyszłym tygodniu pod koniec to będzie już coś widać? Czy jeszcze nie ma sensu iść do gina? W pierwszej ciąży w 5 tygodniu było już widać serduszko.
 Wszystko zależy od sprzętu posiadanego przez ginekologa. Moja koleżanka zadzwoniła do swojego lekarza, a ten otwarcie jej powiedział, że lepiej przyjść około 7-8 tygodnia, bo już coś można będzie zobaczyć na usg i usłyszeć bicie serduszka  
- 
                        
                        No właśnie chce iść do tego lekarza co w pierwszej ciąży i on chyba ma dobry jak w 5 tygodniu już było widać i serce było.Może poczekam i pójdę jeszcze w następnym tygodniu,albo zadzwonię do lekarza i spytam właśnie.Juti wrote:Wszystko zależy od sprzętu posiadanego przez ginekologa. Moja koleżanka zadzwoniła do swojego lekarza, a ten otwarcie jej powiedział, że lepiej przyjść około 7-8 tygodnia, bo już coś można będzie zobaczyć na usg i usłyszeć bicie serduszka Aneta Aneta
- 
                        
                        IzaW szyje dla dzieci wyprawki ,bawelna ,minky i te sprawy teraz szał na śpiwory ;p teraz szał na śpiwory ;p
 
 Marilen tule i trzymam kciuki by wszystkich bylo dobrze!!+
 
 Aneta gratuluję najlepiej isc jak piszą dziewczyny w 7 tyg. Ja bylam 6+ 4 i bylo serduszko juz. najlepiej isc jak piszą dziewczyny w 7 tyg. Ja bylam 6+ 4 i bylo serduszko juz.
- 
                        
                        Najgorsze tak czekać hahaprzedszkolanka:) wrote:IzaW szyje dla dzieci wyprawki ,bawelna ,minky i te sprawy teraz szał na śpiwory ;p teraz szał na śpiwory ;p
 
 Marilen tule i trzymam kciuki by wszystkich bylo dobrze!!+
 
 Aneta gratuluję najlepiej isc jak piszą dziewczyny w 7 tyg. Ja bylam 6+ 4 i bylo serduszko juz. najlepiej isc jak piszą dziewczyny w 7 tyg. Ja bylam 6+ 4 i bylo serduszko juz. przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
                                Aneta przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
                                Aneta
- 
                        
                        przedszkolanka:) wrote:IzaW szyje dla dzieci wyprawki ,bawelna ,minky i te sprawy teraz szał na śpiwory ;p teraz szał na śpiwory ;p
 
 Marilen tule i trzymam kciuki by wszystkich bylo dobrze!!+
 
 Aneta gratuluję najlepiej isc jak piszą dziewczyny w 7 tyg. Ja bylam 6+ 4 i bylo serduszko juz. najlepiej isc jak piszą dziewczyny w 7 tyg. Ja bylam 6+ 4 i bylo serduszko juz.
 Oooo, masz jakaś stronkę na fb czy coś ? 02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk. 02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
 
 5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
 
 1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
 17.12 - Transfer 3.2.2 
 14.01.2020 - Transfer 8.3 
 
 10.2019 - Histeroskopia ok
 
 Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
 
 3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
 19.07.2019 - Transfer 12.1 
 
 2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
 
 Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
 
  
- 
                        
                        Jejku, ja już nie wiem co się dzieje ;( Już 3 dzień wychodzą mi pozytywne testy owulacyjne. Nie ma skoku temperatury, śluz jest wodnisty, ale tyle co kot napłakał...
 Chciałam iść jutro na monitoring, ale okazało się, że nie ma mojej lekarki. Nie wiem o co chodzi, boję się, że wzrósł mi poziom lh czy coś...
- 
                        
                        U mnie 8dpo i temp.36,93, wczoraj wieczorem czułam mocne kłucie po lewej stronie brzucha trwało może z pół godziny.
 Dziś rano zobaczyłam, że mam piersi zwykle nie mam się czym poszczycić, a tu nie dość, że twarde, to w końcu je widać zwykle nie mam się czym poszczycić, a tu nie dość, że twarde, to w końcu je widać Tak jest pięknie, a mierząc temp.tylko czekam, kiedy spadnie, jakoś nie nastawiam się na ten cykl, przeczuć póki co brak, @ planowo za tydzień. Tak jest pięknie, a mierząc temp.tylko czekam, kiedy spadnie, jakoś nie nastawiam się na ten cykl, przeczuć póki co brak, @ planowo za tydzień. przedszkolanka:), Ariette1983 lubią tę wiadomość
                                Hashimoto przedszkolanka:), Ariette1983 lubią tę wiadomość
                                Hashimoto
 03.2018 [*] 9tc
 01.2018 cb
 09.2014 córcia
- 
                        
                        Dzień Dobry 
 Jestem tu nowa, chciałam się przedstawić i powitać wszystkie Panie 
 MaM 29 lat i właśnie rozpoczęliśmy z mężem swoje starania 
 17.10 planuje wykonać test (16-17.10 powinnam dostać miesiączkę)
 Trzymam za Was kciuki 
 Pozdrawiam
 Jola Isia1986, przedszkolanka:), Słoneczko12, Iga66 lubią tę wiadomość Isia1986, przedszkolanka:), Słoneczko12, Iga66 lubią tę wiadomość 
- 
                        
                        Nikodemka wrote:Jejku, ja już nie wiem co się dzieje ;( Już 3 dzień wychodzą mi pozytywne testy owulacyjne. Nie ma skoku temperatury, śluz jest wodnisty, ale tyle co kot napłakał...
 Chciałam iść jutro na monitoring, ale okazało się, że nie ma mojej lekarki. Nie wiem o co chodzi, boję się, że wzrósł mi poziom lh czy coś...
 Ale tu nie ma czego się bać 
 Czasem poziom lh utrzymuje się dłużej - ogólnie zakłada się, że po pozytywnym teście owu więcej testów się nie robi 
 Na pewno nic niebezpiecznego się nie dzieje.
 Robisz testy z samego rana? Jeżeli tak, to mogą wychodzić fałszywie pozytywne Iga66 lubi tę wiadomość
                                02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk. Iga66 lubi tę wiadomość
                                02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
 
 5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
 
 1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
 17.12 - Transfer 3.2.2 
 14.01.2020 - Transfer 8.3 
 
 10.2019 - Histeroskopia ok
 
 Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
 
 3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
 19.07.2019 - Transfer 12.1 
 
 2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
 
 Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
 
  
- 
                        
                        jolciaa171 wrote:Dzień Dobry 
 Jestem tu nowa, chciałam się przedstawić i powitać wszystkie Panie 
 MaM 29 lat i właśnie rozpoczęliśmy z mężem swoje starania 
 17.10 planuje wykonać test (16-17.10 powinnam dostać miesiączkę)
 Trzymam za Was kciuki 
 Pozdrawiam
 Jola
 Cześć ! 
 Trzymamy wszystkie mocno kciuki za dwie krechy 
 Rozumiem że to twój 1 cs? 02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk. 02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
 
 5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
 
 1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
 17.12 - Transfer 3.2.2 
 14.01.2020 - Transfer 8.3 
 
 10.2019 - Histeroskopia ok
 
 Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
 
 3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
 19.07.2019 - Transfer 12.1 
 
 2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
 
 Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
 
  
 
         
				
								
				
				
			




 
        

