Październikowe testowanie!
-
WIADOMOŚĆ
-
najmłodsza, najważniejsze, że jesteś pod kontrolą gina i teraz będziesz mieć stymulowany cykl. Patrząc na twój wykres, to Damiana nie będzie zaledwie kilka dni, możecie sex mieć tuż przed jego wyjazdem, plemniki przetrwają
dni płodne przecież się zaczynają nie tylko w sam dzień owu. Ten cykl wg mnie WCALE nie jest stracony
Ciąża podczas kp
-
zakocona wrote:Styczniowa, a czemu mu zaczęłaś tak wcześnie dietę rozszerzać? Karmisz na żądanie?
Moje okresy są też skąpe i krótkie, zupełnie inne niż przed ciążą. Ale czy owu mam to nie wiem, musiałabym sikać na testy, ale to musiałabym najpierw zakupić i w październiku sikać. Na razie mi się nie chce, a potem pewnie na gwałt będę je kupowała
Co do żłobka, to nie chodzi mi o to, że Tadek nie jest otwarty. On kocha obcych ludzi i nie ma problemu, żeby go z kimś zostawić Ale ja sobie dalej nie umiem wyobrazić, jak można się zajmować kilkoma takimi maluchami na raz i umieć im poświęcić czas. Jakbym miała wracać do roboty, to pewnie z nianią by był, ale do żłobka bym nie posłała.
edka, udostępnij wykres, popatrzymy i powróżymy
Czy tak bardzo wcześnie to nie wiem. Mówi się ze przy kp diete należy rozszerzać po ukończonym 6 miesiącu. Ja zaczełam miesiąc wczesniej. Czemy? Złożyło się na to wiele czynników. Mały bardzo ulewał, gdy dużo cycał to wręcz chlustało momentami, słabiej zaczą przybierać na wadze,e on jak spróbował to bardzo chiał jeszcze wiec co miałam dziecku nie dać? Tak mu smakowało ze zjadał cały słoiczek, nic mu nie dolegało więc zrobiłam mu jeden staly posiłek typu marchewka lub inne warzywko. On też bardzo garną sie do tego co my jedliśmy, dawał sygnały ze jest juz gotowy na pierwsze stałe posiłki. Karmiłam go na ządanie cycem przez pierwsze 6 miesięcy, później wprowadzając stae pokarmy ograniczałam cyca, dzięki temu skończyło sie ulewanie itp. Teraz staram sie trzymać wersji że takie dziecko powinno mieć 5 posiłków. W dzień on juz nie domaga się piersi. Dostaje ją na noc i rano no i w nocy bo przeważnie raz się budzi. Ale zdarzały sie dni że wieczorem zasną np w aucie gdy wracaliśmy np z wakacji i spał bez tego cycania nocnego. On zdecydowanie bardziej woli inne jedzenie niz mleko mamy. Jeśli w dzień domaga sie jedzenia to raczej stałych pokarmów (wyciąga rączki do owoców, pokazuje na chleb jeśli zobaczy. Nigdy nie miałam sytuacji zeby domagał się cycania. Moim zdaniem to juz nie jest czas na karmienie dziecka na zadanie. Dziecko w wieku 10 miesięcy juz ma uregulowane pory posiłków, dostaje wode do picia wiec podawanie piersi na każde zawołanie nie ma sensu, myśle ze to jest tylko potrzeba pociumkania bardziej niż jedzienia czy picia.
-
zakocona wrote:Pianistka, ania122, dopisane
no proszę, będziemy świętować podwójne urodziny w wątku
Oby zadwukreskowane!
ania, który to twój cs?
najmłodsza, a jak twój się zapatruje na te wszystkie badania + monitoringi? Zajrzałam do ciebie na wykres, czemu tak późno miałaby owu ci wypaść? Ilu dniowe masz cykle?
Już zapomniałam na co clo jest szczerze mówiąc.
U mnie w 1 się nie udało, wczoraj zaczął się 2cs
-
Cześć dziewczyny,
To mój pierwszy cykl starań. Dziś jest 10 dc, ale moje cykle są bardzo długie i nieregularne. Od kilku lat trwaja od 30 do 80 dni, a najdłuższy w zeszłym roku trwał 4 miesiące. Po nim się przebadałam i wyszła z hormaonami wszystko w normie, i tylko jak to powiedział endo "lekka insulinooporność". Tarczyca tez niby w porządku, ale zaczęłam brać Euthyrox na obniżenie TSH do 2. Przy okazji mam nadwagę, ale jestem na dobrej drodze, powoli chudnę, ale już nie chcę czekać ze staraniami.
Przez ostatnie poł roku wywoływałam okres progesteronem. Po odstawieniu pierwszy cykl miał 40 dni, a test owulacyjny (i śluz) wskazał owulacje na 28dc.
Po takim przydługim wstępie, proszę o wpisanie na liste na 7 października
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
msmarmify, SusannaDean, madzialenka84, dopisane
madzialenka84, ależ masz długie cykle. Trzymam kciuki, żeby ci się unormowało! Jakie miałaś TSH wcześniej, że zbijasz? A ft3 i 4?
Miałaś wywoływany progesteronem i cykle nadal długie były? Teraz pierwszy cykl czekasz, aż okres sam przyjdzie? A na monitoringu byłaś?
Sorry, że tyle pytań
Susanna, a twój to który cs i czemu stymulowany ma być?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2016, 20:57
Ciąża podczas kp
-
Zakocona,jak miałam takie nieregularne to nic z tym nie robiłam, bo nie starałam sie wtedy i lekarze mówili,że skoro sie nie staram, to najwyżej moge brać anty na uregulowanie, ale nie chciałam i tak sobie z tym żyłam.
Jak miałam wywoływane progesteronem to było ok.
Juz jeden cykl naturalny bez progesteronu miałam (ten co miał 40 dni).Teraz mam nowy cykl i mój pierwszy cykl starań.
Tarczyce miałam przebadaną wszystkie mozliwe badania, TSH mialam około 4 (reszte nie pamietam, musze popatrzec na wyniki), ale endo na razie przepisał mi Euthyrox 25 (biore dopiero 3 tygodnie).Nie mam stwierdzonej niedoczynności, tylko tak profilaktycznie na obniżenie TSH mi przepisał ten Euthyrox.
Monitoringu nie miałam, bo to mój dopiero pierwszy cykl starań.Mam zamiar spróbować chociaz ze 3 cykle naturalnie. Ja mieszkam za granicą (w Stanach)i nawet nie wiem czy tu od razu robią monitoring,tu nawet USG nie jest profilaktycznie robione na wizytach, ehh.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
nick nieaktualnyJeszcze nie wiem czy będzie, taką inf. dostałam od poprzedniej gin która stwierdziła że 17 dc to późna owu...ale bardzo mnie zdenerwowała i do niej nie idę , idę do lekarza, faceta. i chce zobaczyć jednak czy jest ok ze mną czy niezakocona wrote:msmarmify, SusannaDean, madzialenka84, dopisane
madzialenka84, ależ masz długie cykle. Trzymam kciuki, żeby ci się unormowało! Jakie miałaś TSH wcześniej, że zbijasz? A ft3 i 4?
Miałaś wywoływany progesteronem i cykle nadal długie były? Teraz pierwszy cykl czekasz, aż okres sam przyjdzie? A na monitoringu byłaś?
Sorry, że tyle pytań
Susanna, a twój to który cs i czemu stymulowany ma być?
8 cs się zaczął
-
SusannaDean wrote:Najmłodsza staraczka jak wyszło i co było powodem że dostałaś clo? Bo ja mam zamiar mieć stymulowany ale nie wiem jak zagadac gina...
Ja niestety mam pcos, więc ostatnie miesiące nie miałam w ogóle owulacji ( teraz pojawiła się po dongu - ale nie jest to potwierdzone monitoringiem, był jednak skok temp. i ładny progesteron 7dpo).
Do lekarza poszłam do kliniki niepłodności - z kompletem badań, na które wydałam jakieś 1500 zł. Zbadał mnie, sprawdził wyniki stwierdził, że bez stymulacji do przodu nie ruszę. Bardzo mnie to cieszy, bo niestety byłam już odsyłana nie raz z informacją, że "nie staram się jeszcze rok, więc nikt mi nie da leków na stymulację, a poza tym to jestem młoda i mam jeszcze kupę lat"
Stąd u mnie clo.
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
nick nieaktualny
-
SusannaDean wrote:Aha z takim nastawieniem niech się w dupę pocałują Zobaczymy będę monitorować ten cykl zobaczymy bo ja powiem że bym chciała spróbować temu doktorowi...
a myślałaś może o dongu właśnie ?
działa bardzo podobnie do clo, a jednak nie jest tak silny i inwazyjny.
jeżeli ten cykl masz monitoring, to kup donga i bierz, zobacz co się będzie dziać. wielu osobom pomógł wyregulować cykl, przywrócić owulację itd.02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
swoją drogą byłam pewna, że Cię tu nie będzie
czekałam na te Twoje dwie kreski i kibicowałam.. eh.02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
nick nieaktualny
-
SusannaDean wrote:Ano tak to jest
Dziękuję za wsparcie
Najmłodsza, czy tego donga można "mieszać" z niepokalankiem?
można
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
nick nieaktualny
-
Allegro/apteka internetowa najlepiej.
Znajdziesz mnóstwo informacji tu na forum i ogólnie w internecie
Wklejam informację z grupy na fb :
Oto informację zawarte w opisach internetowych:
"Szczególnie polecany:
podczas bolesnych miesiączek
w regulacji cyklu menstruacyjnego
w utrzymywaniu równowagi żeńskich hormonów płciowych
przy różnych dolegliwościach ginekologicznych
Dzięgiel chiński – bo taka jest druga nazwa tej rośliny – to niezwykły środek przeznaczony dla kobiet. Ze względu na swój dobroczynny wpływ na gospodarkę hormonalną u pań, nazywany jest również „żeńskim żeń-szeniem”.
Niezaprzeczalną zaletą tego preparatu jest pozytywny wpływ na kojące działanie związane z bólami menstruacyjnymi. Ponadto Dong Quai pomaga regulować cykl miesiączkowy, dzięki czemu kobieta może czuć się bardziej pewnie i komfortowo. Środek skutecznie wspiera również w przypadku różnych dolegliwości ginekologicznych, jakimi są np. suchość pochwy, brak miesiączki, silne lub zbyt długie menstruacje, symptomy napięcia przedmiesiączkowego.
Dzięgiel chiński jest zatem kompleksowym środkiem, który niezawodnie wspiera organizm kobiety w specyficznych dla niej dolegliwościach. Sprawia, że każda z pań, w czasie trudnych dla niej dni, może poczuć się lepiej i dużo bardziej komfortowo."
Dodam jeszcze,że jest skuteczny przy wspomaganiu owulacji przy PCOS, czego ja i wiele innych dziewczyn, jesteśmy najlepszym przykładem.
Zasady stosowania Dong Quai są ściśle określone i należy ich bezwzględnie przestrzegać. NIE POLECAM EKSPERYMENTOWAĆ!!!
Zasady są takie(cytuję aga.just z forum ovufriend):
1.Wziąć pierwszą tabletkę dopiero od dnia w którym nie ma śladu po krwawieniu i plamienie po miesiączce.
2. Brać najmniejszą dawkę, np zacząć pierwszy cykl po jednej tabletce, kapsułce przez cztery dni.
3.Popijać mlekiem jeśli się odbija a nawet jak nie odbija się to próbować z mlekiem spożyć.
4. Można w późniejszych cyklach zwiększyć dawkę do 2 kapsułek a nawet pokusić się o branie do skoku ale po skoku temperatury(owulacji) nie wolno już brać ponieważ może wywołać poronienie
5. Dong quai działa na endometrium i na jajeczka ale wiadomo, że nie na każdy organizm zadziała tak samo.
6. Warto brać donga z rana a gdy dokłada się później druga tabletkę, kapsułkę to brać tak do 16-17, bo może pobudzać i możliwe są kłopoty ze snem.
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
pozdrawiam
