Październikowe testowanie!
-
WIADOMOŚĆ
-
jestem ,az zła na siebie ,ze kolejny miesiac doszukuje sie pierwszych objawów , chociaz wiem,ze tak wczesnie żadne nie występują;/
Jeżeli ten miesiac nie przyniesie Nam szczescia , to zdecydujemy sie na badanie droznosci oraz nasienia. I tu pytanie. Czy któraś z Was jest juz po tych badaniach? ile mniej wiecej kosztuje to w Waszych miejscowościach? w mojej klinice badanie nasienia kosztuje 250 zł, badanie drożności 750 zł.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2016, 12:43
12 m-cy starań, 3 cs z pomocą kliniki niepłodności -
nick nieaktualnySalamanka wrote:jestem ,az zła na siebie ,ze kolejny miesiac doszukuje sie pierwszych objawów , chociaz wiem,ze tak wczesnie żadne nie występują;/
Jeżeli ten miesiac nie przyniesie Nam szczescia , to zdecydujemy sie na badanie droznosci oraz nasienia. I tu pytanie. Czy któraś z Was jest juz po tych badaniach? ile mniej wiecej kosztuje to w Waszych miejscowościach? w mojej klinice badanie nasienia kosztuje 250 zł, badanie drożności 750 zł.
My jestesmy po obu badaniach ja za droznosc nic nie placilam mialam na nfz a maz za podstawowe badanie nasienia pacil 120 zl -
sandri_1 wrote:Mamuśka jakie masz wyniki TSH? Bierzesz cos na niedoczynność?
Ostatnio tzn na początku czerwca miałam tsh 2,11 chyba jakoś tak. Endo kazała mi po wakacjach zbadać, żeby zobaczyć czy mam dobrą dawkę Euthyroxu. Póki co biorę Euthyrox N25 w tygodniu, a w weekend N50 -
nick nieaktualnySalamanka wrote:nie mam szczescia do lekarzy na nfz ;/ musze popytać wśród znajomych czy mają jakiegoś godnego zaufania specjaliste. Chyba ,ze Wy znacie kogoś w Poznaniu?
ja tez chodze prywatnie do gina ale widocznie przychodnia w ktorej przyjmuje ma kontrakt z nfz ze moglam za droznosc w szpitalu nie placic. -
nick nieaktualnySalamanka wrote:Jak wygladało badanie droznosci w Twoim wypadku? Naczytałam sie w internecie ,ze to bardzo nieprzyjemne badanie i na samą myśl mi słabo;/
no niestety jest to nie przyjemne ale ja mam endometrioze i moze dlatego mimo iz jajowody drozne tak bolalo. u mnie tez musieli wszystko zakladac drugi raz bo plyn sie wlal na zewnatrz a nie do srodka. wiele dziewczyn pisalo ze w ich przypadku to byl troszke silniejszy bol miesiaczkowy. Da sie przezyc. jak bede muiala pojsc jeszcze raz i tez bedzie tak olalo trudno.. pojde. wytrzymam kazdy bol.
naprawde nie sugeruj sie moja czy inncyh opinia bo kazda z nas jest inna. kazda inaczej znosi bol. ja moge miec pelno zrostow przez endometrioze wiec moja opinia jak nie masz tej choroby moze byc zbedna.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2016, 13:08
-
Salamanka u mnie dokładnie takie same kolejne kroki. Badanie nasienia i droznosci. Planujemy do końca roku wykonać i z kompletem badań pójść do kliniki.
Salamanka lubi tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Bobby29 mamy taki sam plan:) w listopadzie planowałam urlop, wiec jezeli do tego czasu nie pojawią się dwie kreski na tescie ( chociaż baaaardzo wierze,ze takowe będą już w październiku), to zrobimy chyba wtedy te badania.
Pianistka, nie znam sie niestety na śluzie,wiec nie pomogę. Robiłas testy owulacyjne? był jakiś pozytyw?12 m-cy starań, 3 cs z pomocą kliniki niepłodności -
Salamanka wrote:Bobby29 mamy taki sam plan:) w listopadzie planowałam urlop, wiec jezeli do tego czasu nie pojawią się dwie kreski na tescie ( chociaż baaaardzo wierze,ze takowe będą już w październiku), to zrobimy chyba wtedy te badania.
Pianistka, nie znam sie niestety na śluzie,wiec nie pomogę. Robiłas testy owulacyjne? był jakiś pozytyw?
robiłam testy owu od 10 dc codziennie... w 15 dc był prawie pozytywny po czym w 16 dc zbladł totalnie. byłam pewna więc, że to był pozytyw... ale tempka nie skoczyła, szyjka była otwarta, śluz płodny... więc powtórzyłam testy owu i wieczorem 18 dc i rano 19 dc był na maksa pozytywny... z resztą zobacz mój wykres -
Pianistka myśle że jesteś już po owu. Ja czasem tez mam wrazenie rozciągliwego sluzu po owu ale jak go dokładniej badam to sie okazuje ze jednak rwie się znacznie szybciej niz ten płodny.
A ja przez ten skok temp zaczynam swirowac i wmawiać sobie jakieś objawy. Niedobrze mi jak fiks po zjedzeniu obiadu, mam wzdęcia i boli mnie brzuch, mam nadzieje ze to nie wirus żoładkowy! -
Styczniowa, a może to wirus domaciczny? ;P
a co do tego śluzu to jest masakrycznie śliski i rozciągliwy... takie wielkie gluty wybacz opis. no ale podejrzany. i on jest przemieszany z kremowym . dziwaczny. ja tak świruje bo dopiero drugi cykl obserwuje to wszystko dokładnie i widzę że jest całkowicie inaczej niż przed ciążą. -
Dziewczyny, mam jescze jedno pytanie, moża któraś z was będzie zorientowana w temacie.
Podobno badając poziom estradiolu można stwierdzić,czy komórka jajowa jest dojrzała.
Czy w moim przypadku takie badanie miałoby sens, żeby sprawdzić, czy z tego pęcherzyka jeszcze "cos" będzie? Mam pcos i nie wiem, czy wynik nie będzie przeklamany w zwiazku z dużą ilością pęcherzyków?02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Salamanka wrote:nie mam szczescia do lekarzy na nfz ;/ musze popytać wśród znajomych czy mają jakiegoś godnego zaufania specjaliste. Chyba ,ze Wy znacie kogoś w Poznaniu?
Ja też jeżdżę do Poznania , lekarz do którego chodzę powiedział że zrobi wszystko żeby dzieciątko pojawiło się i u nas i tak się też stało , robił wszystkie badania , Hsg , , monitoring owulacji i oczywiście i na końcu inseminacja zakończyła się powodzeniem , jeśli chcesz odezwij się dam więcej znać na temat lekarza