Planowanie dzidzi w Anglii
-
WIADOMOŚĆ
-
hej ja tez mam problemy z tarczyca i jestem po dwoch ciazach pozamacicznych ale nie chodze do angielskich lekarzy tylko prywatnie do polaka... teraz moj lekarz wyjechal i szukam jakiegos dobrego ale jakos sami debile sie terafiaja... staram sie pare msc i zobaczymy jak bedzie biore eutyrox 25 ... daj znac jak cos.. buziakirenia825 wrote:No hej dziewczyny ja tez mieszkam w uk juz 5 lat i od 5 miesiecy staramy sie o dzidziusia ale tez nic z tego ( jak na razie ) wczesniej jeszcze w polsce mialam problem z tarczyca wiec gdy zdecydowalismy sie na dzidzie poszlam tutaj do lekarza zeby to przebadac bo mam nieregularne @ ale on zrobil tylko badanie krwi i stwierdzil ze jest wszystko w normie kazal brac witaminy takze zdana jestem laske Boza albo na lut szczescia chociaz w to nie wieze.
-
ewelina90 wrote:hej ja tez mam problemy z tarczyca i jestem po dwoch ciazach pozamacicznych ale nie chodze do angielskich lekarzy tylko prywatnie do polaka... teraz moj lekarz wyjechal i szukam jakiegos dobrego ale jakos sami debile sie terafiaja... staram sie pare msc i zobaczymy jak bedzie biore eutyrox 25 ... daj znac jak cos.. buziaki
Zmartwie Cie trochę ale na nie debila chyba w tym kraju nie trafisz. Ja korzystam z polskich klinik w Londynie. Byłam już u chyba 10 lekarzy od pierwszej ciąży i ani rwz nie trafiłam na normalnego lekarza. Ostatni u jakiego byłam znalazł tętno w obumarlej ciąży. Jutro jadę znowu do jakiejś kobiety tym razem bo zwolnienie potrzebuje, a nóż okaże się normalna:)
-
ewelina90 wrote:hej ja tez mam problemy z tarczyca i jestem po dwoch ciazach pozamacicznych ale nie chodze do angielskich lekarzy tylko prywatnie do polaka... teraz moj lekarz wyjechal i szukam jakiegos dobrego ale jakos sami debile sie terafiaja... staram sie pare msc i zobaczymy jak bedzie biore eutyrox 25 ... daj znac jak cos.. buziaki
Gdyby tu byl jakis polski lekarz tez bym sie wybrala ale my tu sie przeprowadzilismy 5 miesiecy temu i nic nie wiem na temat tego czy tu sa polscy lekarze ale oczywiscie ze dam znac co i jak -
Witajcie dziewczyny! Ja tez z uk . Staramy sie już rok. W poniedziałek poprosiłam u GP o badania dala mi na tarczyce i progesteron tylko z tego co mi wiadomo to progesteron robi sie w określonym dniu cyklu a ja mam skierowanie na środę czyli końcówka cyklu.
Co do Waszych wypowiedzi trafić na fajnego GP to jest szczęście ja raczej takich u siebie nie mam
jestem już po 35 wiec pewnie gorzej ale co tam walczyć będę dalej.....co do polskich to myślałam zeby sie wybrać tu do jakiegoś a macie jakiegoś godnego polecenia?
Aprilka -
Co do GP .....hehehe w tym cyklu test owulacyjny drugi raz wyszedł mi po paru dniach znowu pozytywny..pytam moja panią doktor GP a ona na to ze to normalne ze pewnie owulacje mam jeszcze raz.....no to jak tak to ja sie was pytam o czym ja mam z nią rozmawiać......straszne to jest....Aprilka
-
Cieszę sie ze ci sie udało .....ja tez tak panikuje jeszcze nie mam wyników a już znalazłam u siebie tarczyce.....i inne choroby....aniafk wrote:Zmartwie Cie trochę ale na nie debila chyba w tym kraju nie trafisz. Ja korzystam z polskich klinik w Londynie. Byłam już u chyba 10 lekarzy od pierwszej ciąży i ani rwz nie trafiłam na normalnego lekarza. Ostatni u jakiego byłam znalazł tętno w obumarlej ciąży. Jutro jadę znowu do jakiejś kobiety tym razem bo zwolnienie potrzebuje, a nóż okaże się normalna:)
Aprilka -
Jaki ci sie trafił anioł ten GP.....Anulkaa wrote:Ewelina nie zgodze sie - wcale nie jest najlepiej zaplacic i isc do Polaka, ja bylam, zaplacilam 100 funtow za wizyte i bez badan hormonow itp dostalam recepte na dosyc ciezki lek. Juz nie mowiac o tym te ta ginekolog wlasciwie o nic mnie nie zapytala...
Angielski GP zlecil badania wszystkich hormonow w odpowiednich dniach cyklu po dwa razy, zeby sie upewnic ze nie ma jednorazowych wyskokow. Wyslal do endokrynologa. Endokrynolog badal mnie i przepytywal przez 1,5 godziny!
Skierowanie na badanie droznosci jajowodow tez dostalam od angielskiego lekarza. Oczywiscie zalezy na kogo sie trafi, wiem ze dziewczyny maja rozne doswiadczenia.
ewelina90 lubi tę wiadomość
Aprilka -
Ewelina ja jutro jadę do przychodni mymedyk do jakiejś Agata Karowicz-Bilińska a w lutym byłam w tej samej przychodni u dr Marek Andrzej Waloch ODRADZAM unikaj jak ognia. Na greenford byłam 6 lat temu ale nie pamiętam nazwiska lekarza. Miałam niezła przygodę przez to. Lekarz wypisał mi zwolnienie z pracy a moja szefowa była podejrzliwa i zadzwoniła na numer z pieczątki. Co się okazało dodzwoniła się do jakiejś angielskiej kliniki w której powiedzieli że pan doktor od 3 miesięcy u nich nie pracuje

Zdam Ci relacje jutro o tej lekarce. -
Aprilka wrote:Co do GP .....hehehe w tym cyklu test owulacyjny drugi raz wyszedł mi po paru dniach znowu pozytywny..pytam moja panią doktor GP a ona na to ze to normalne ze pewnie owulacje mam jeszcze raz.....no to jak tak to ja sie was pytam o czym ja mam z nią rozmawiać......straszne to jest....
Padłam
)))) Dwie owulacje. Powiedz jej za miesiąc, że testy wychodzą pozytywne co 5 dni. Ciekawe ile owulacji będziesz miała 
Aprilka lubi tę wiadomość
-
Lh to hormon luteinizujący, jego stężenie wzrasta przed owulacja i dlatego w okresie jego najwyższego wzrostu testy owulacyjne go wykrywają. Zaraz później spada. Wiec jeśli Twoje testy wykrywają go po owulacji to może właśnie tu jest problem. Nie miałam nigdy z tym problemow wiec nie chce sugerować. Poczytaj gdzieś w necie o tym. Mi jak testy owulacyjne wyszły pozytywne po owulacji to wykryly ciążę
-
Już poczytałem i wiem co to to całe LH ...za tydzień w środę mam badania wiec będę cos wiedziała oczywiście trzeba bedzie nie wiadomo ile czekać na wyniki ale cóż.....ciekawe czy mogę GP poproście o wydrukowanie tych wyników dla mnie ...orientujecie sie czy tak mozna?Aprilka
-
No wiec nie daja przynajmniej w moim przypadku tak bylo weszlam do lekarza a on ze wszytko jest w normie no to ja zeby mi podal ile wyszlo ( wiem mniej wiecej jaka jest norma to bym wiedziala czy naprawde jest ok czy to gorna granica i dlatego tak sie czuje ) a on na to ze jest w normie i tyle kazal brac witaminy a @ mialam 26 maja i do tej pory cisza. Ale przeciez jest wszystko w normie
-
Dlatego ja na każdym urlopie w Polsce badam sobie wszystko co potrzebuje. Hormony można zbadać na własną rękę za 100 zł i wyniki w dwa dni. Samemu można wiele rozszyfrować.
Nie wiem jak Wy, ale ja nie bardzo ufam angielskim lekarzom a to czekanie na "cud" mnie dobija.






