plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymauysia wrote:O, gocha i Libra dołączyły - cześć dziewoje
Gosiu, widzę, że ciągle czekasz na owu...
Libra, już lepiej ze zdrówkiem?
mi już wszystko minęło w sobotę, jak @ się przypałętała... minęła gorączka, minęły bóle pleców... hehehe piątkowy jedno dniowy atak grypy... ale musiałam wyglądać okropnie (i tak się czułam) skoro dostałam zwolnienie do końca tego tygodnia:)mauysia, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
Blondi22 wrote:hehe a mi na walentynki prawdopodobnie wypadnie;)
mi tezBlondi22 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, zarażam was wszystkie tutaj:) Dmucham fluidami i fasolkami na was!!!
Ciąża to jest szczęście przeogromne, ale jednocześnie przeogromny strach - nigdy w życiu nie sądziłam, że tak bardzo codziennie będę się martwiła o maleństwo i cała ciążę. Już nauczyłam się, że ciąża jest egzaminem cierpliwości i naprawdę tej cierpliwości uczy, ale tez uczy pozytywnego myślenia, bo przecież "wszystko musi być dobrze". Całkowicie zmienia tez hierarchie wartości, rzeczy, którymi kiedyś się martwiłam są teraz w ogóle nieistotne.
Jeśli chodzi o samopoczucie to w dalszym ciągu dokucza mi megasenność i mdłości, a rano zwykle wymioty, ale w końcu zaczynam drugi trymestr i powinno byc juz lepiej:) Co jeszcze z dolegliwości... kręci mi się w głowie, nie umiem sie koncentrować, zapominam najbardziej oczywiste rzeczy i fakty i przeokropnie bola mnie ciągle piersi i swędzą sutki.
Powodzenia dziewczynki:**gocha04, mauysia, Libra, Amicizia, Dora, Effcia28, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymoja sprawa to trochę dłuższa była, bo ten fagas mnie nachodził i zastraszał, że go popamiętam jak się z nim nie będę spotykać... np. wychodzę z pracy a on na mnie pod drzwiami czekał... poszłam do kina, patrzę a on siedzi 2 rzędy dalej...
najgorsze było to, że wszelkie informacje dostarczała mu osoba, której najbardziej ufałam... i dlaczego? a cóż... zaskoczę was... z zazdrości, bo jej się podobał mój ówczesny chłopak
normalnie telenowela... ale jak doszły jaja z tymi telefonami, to już przelała się czara... mój chłopak wraz z kumplami z pracy nastraszyli gościa... i się wydało, że śrubę kręciła moja "psiapsióła"... także gościu się przestraszył, a z psiapsiółą zrobiłyśmy sobie "papa"
Gosiu, mi pozytywne testy owu zaczęły wychodzić jak zaczęłam robić między 17 a 18... w późniejszych godz. zawsze miałam negatywny wynik... a wcześniej nie mam jak, bo nie wyobrażam sobie jakoś w pracy robić...Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2013, 10:16
olus22, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnya mi, ze się @ o dwa dni przesunęła, pewnie wypadnie przed...
a m sobie załatwił wolne na staranka w tym cyklu:) zmartwił się, że @ dostałam, chyba po cichu bardzo liczył na ten cykl...
to była odpowiedź dla blondi odnośnie walentynkowych starań, ale cytat się nie zahaczył... mmmm...Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2013, 10:21
-
Libra wrote:mauysia wrote:O, gocha i Libra dołączyły - cześć dziewoje
Gosiu, widzę, że ciągle czekasz na owu...
Libra, już lepiej ze zdrówkiem?
mi już wszystko minęło w sobotę, jak @ się przypałętała... minęła gorączka, minęły bóle pleców... hehehe piątkowy jedno dniowy atak grypy... ale musiałam wyglądać okropnie (i tak się czułam) skoro dostałam zwolnienie do końca tego tygodnia:)
Wow Libra, czyli masz tydzień laby??? SzczęściaraLibra lubi tę wiadomość
-
muzarcia wrote:TSH- 1,0 (0,27-4,20)
FT3-4,08 (2,0 -4,40)
FT4-1,19 (0,9-1,80)
DZIEWCZYNY TO SĄ WYNIKI, KTÓRE JUŻ PRZYSZŁY...
I PROLAKTYNA 13,12 (4,79-23,30)
i co myśłicie?
Muzarciu, moja endokrynolog uznałaby, że TSH, FT3 i FT4 masz super. Mówiłą mi ostatnio że przy staraniach i ciąży dobrze, zeby TSH było w dolnej granicy, a FT3 i FT4 w górnej granicy. Czyli dokładnie tak, jak masz.
A prolaktyna w środeczku, czyli na pewno też w porządku.
Muzarciu, a powtórkę bety będziesz robić?Shagga_80 lubi tę wiadomość
-
kiti wrote:gocha04 wrote:Muzarica i Libra współczuje takich debili, oni nawet nie są warci naszych nerwów!
Wczoraj robiłam ok 20 ponownie test owu i kreska wyszła znowu ciemniejsza, ale ciut jaśniejsza od tej kontrolnej (tej stałej), czyli wynika z tegoo że chyba mi się coś popierdzieliło w tym cyklu i czekam jeszcze na skok tempki, bo jakaś słaba.
Mauysia dokładnie cały czas czekam.
gocha a spróbuj zrobić test koło 12-14 , czytałam gdzieś że to jest najlepszy czas... w tych porach jest najczęściej ten skok lh że niby w późniejszych porach można go przegapić...
no ale skoro skoku jeszcze nie ma to może owulka będzie tuż tuż
ja słyszałam, że najlepiej wieczorem robić. A i tak nie mam możliwości w południe bo jestem w pracy 9-17, także testuje ok 18.👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
nick nieaktualny
-
Mi też się wydaje, że Muzariu wyniki masz super hiper de lux:)👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
a co się dzieje z Beatą? mówiła, że jej nie będzie kilka dni, ale czemu?👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
nick nieaktualnyNie mam robić, bo powiedzieli, że nerwów mam mieć jak najmniej...mauysiu dziękuję za odpowiedź czyli, że wszystko w porządku?Tzn. z tarczycą? To skąd ona taka większa?a ft3 w górnej granicy nie mówi o tym, że jest niedobór jodu?
Czyli mogę kelp brać ze spokojem...żadnego Hashimoto to nie oznacza? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny