plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
no to ja nie wiem jaa nic nie przestawiałam po swojemu tylko skopiowałam i wkleiłam ale oki juz nic nie robie
-
Libra wrote:Sandra... idź do endokrynologa!!! twoją tsh trzeba koniecznie zbić! moja koleżanka miała wysokie tsh, zaczęła zbijać i za 3 miesiące w ciąży była...
Ja też tak chce... No muszę się wybrać...Nie ma innej opcji.
Może jeszcze w lutym uda mi się do niego trafićLibra, Beata lubią tę wiadomość
-
Libra wrote:co do cytologi... mój gin cytologię kazał mi robić co pół roku przy starankach... trzeba dbać o prawidłowe ph pochwy i nie dopuszczać do żadnych upławów...
hehe no to nie źle a moja gin mówi mi tak: to cytologie zrobimy za rok nie?? <buahaha> -
nick nieaktualnySandraa wrote:Libra wrote:Sandra... idź do endokrynologa!!! twoją tsh trzeba koniecznie zbić! moja koleżanka miała wysokie tsh, zaczęła zbijać i za 3 miesiące w ciąży była...
Ja też tak chce... No muszę się wybrać...Nie ma innej opcji.
Może jeszcze w lutym uda mi się do niego trafić
napiszę Ci tak.... KONIECZNIE!!!Sandraa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie to miałam na myśli...żadne przegrane...a co do Twoich pęcherzyków i tego zapadniętego to już kompletnie nic nie rozumiem ale jest dobrze i nie ma co się nad tym zastanawiać...będzie co będzie...na codzienny monitoring nas nie stać kochana...a swoją drogą to co to za przyjemność w tym, że jakiś obcy mężczyzna czy też kobieta porusza się po naszym obiekcie badań hehe ( mam na myśli lekarza )co innego gdyby to mąż był wyszkolony;-)
Beata lubi tę wiadomość
-
a czy wy macie cos do mnie ze sie tak hamsko odywacie??,bo ja tak odczuwam ja nie chcecie żeby tu zwami pisała to napiszcie a nie dajecie mi do zrozumienie ja sie starałam za kazdym razem szacunek do was ale jak tak to tak powodzenia juz wam dupy nie zawracam narka
-
nick nieaktualnyolus22 wrote:a czy wy macie cos do mnie ze sie tak hamsko odywacie??,bo ja tak odczuwam ja nie chcecie żeby tu zwami pisała to napiszcie a nie dajecie mi do zrozumienie ja sie starałam za kazdym razem szacunek do was ale jak tak to tak powodzenia juz wam dupy nie zawracam narka
nie kumam o co chodzi? coś przegapiłam? -
nick nieaktualnyOluś ja nie wyczytałam w związku z Twoją osobą ani jednego chamskiego zwrotu, słowa...jesteśmy po prostu grzeczne i ładnie piszemy o tym co nas razi, co nam przeszkadza, czy to tak trudno zrozumieć?
Zacytuj wypowiedzi chamskie, chętnie się odniosę...Beata, Dora, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOlus22 nie oburzaj się, tylko sama przeczytaj swoje pytanie.
" dziewczynki ja sie czuje jak bym miała dzisiaj ovulke to mozliwe? "
Ale jak się czujesz, rozpisz to, bo skąd mamy wiedzieć jak czujesz się w danej chwili. To nie jest powód do obrazy, tylko jaśniej interpretuj swoje pytania do Nas.Effcia28, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
muzarcia wrote:Oluś ja nie wyczytałam w związku z Twoją osobą ani jednego chamskiego zwrotu, słowa...jesteśmy po prostu grzeczne i ładnie piszemy o tym co nas razi, co nam przeszkadza, czy to tak trudno zrozumieć?
Zacytuj wypowiedzi chamskie, chętnie się odniosę...
wiesz co mazurcia je do ciebie to było kierowane tylko do paru pan ale nie wazne spadam z tego forum ,cieszyłam sie ze wkoncu moge z kims popisac i pogadac ale to nic wykres bede sobie prowadzzic ale pisac to juz lepiej ja nie bede bo chyba mi nie wychodzi.
Powodzenia wam zyczę !!! i zafasolkowania!!!! i duzo szczescia i zdrowia !! Trzymam za was kciuki -
nick nieaktualnyRucia wrote:A tak na marginesie wtrące jedno zdanie
Jutro wyciągam termometr
strasznie brakuje mi mierzenia tempki
Aczkolwiek dalej mam w nosie starania
mam podobnie... tylko, że mi się już nie chce mierzyć tempki:) niom ale 3 cykle muszę jeszcze... bo gin chce zobaczyćEffcia28 lubi tę wiadomość
-
muzarcia wrote:Nie to miałam na myśli...żadne przegrane...a co do Twoich pęcherzyków i tego zapadniętego to już kompletnie nic nie rozumiem ale jest dobrze i nie ma co się nad tym zastanawiać...będzie co będzie...na codzienny monitoring nas nie stać kochana...a swoją drogą to co to za przyjemność w tym, że jakiś obcy mężczyzna czy też kobieta porusza się po naszym obiekcie badań hehe ( mam na myśli lekarza )co innego gdyby to mąż był wyszkolony;-)
hehe masz racje czekam i juz nic nie analizuję, choć zastanawia mnie to tak na przyszłosć czy to wogóle możliwe..Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
Libra wrote:olus22 wrote:a czy wy macie cos do mnie ze sie tak hamsko odywacie??,bo ja tak odczuwam ja nie chcecie żeby tu zwami pisała to napiszcie a nie dajecie mi do zrozumienie ja sie starałam za kazdym razem szacunek do was ale jak tak to tak powodzenia juz wam dupy nie zawracam narka
nie kumam o co chodzi? coś przegapiłam?
ja tez nie bardzo... mam nadzijeę ze nie o tabelkę chodziOliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
nick nieaktualnyJasne Rucia hehe przyjmijmy, że temperatura nie będzie Cię nakręcać, mnie by mimo wszystko kusiło poćwiczyć z mężem;-)
Sandraa żaden wstyd, jeszcze nie wiemy jak będzie wyglądał dalsza współpraca z naszymi ginekologami...
Oluś po wykresie nic nie wiadomo, w każdym dniu możesz mieć owulację...przynajmniej jak patrzę na wykres...Sandraa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
beatka ja myśle że wszystko się może zdarzyć i pozostaje tylko czekać i mieć nadzieje
Beata, muzarcia lubią tę wiadomość
-
pa Ruciu! szalonej to u mnie nie będzie heeh mąz na noc do pracy no i brzuch dziwnie boli.... heh to chyba po tym fitnesie kochana co poleciłaś
muzarcia lubi tę wiadomość
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie