X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne plemniczka, staraczka i tyśka
Odpowiedz

plemniczka, staraczka i tyśka

Oceń ten wątek:
  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 11 lutego 2013, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata wrote:
    Witajcie KOchane!

    u mnie wraz z dzisiejszą tempką nadzieja prysła, teraz pozostaje czekanie na @ .... :) wiec w nowym cyklu zmiana lekarza :)
    zaraz Was nadrobię :)

    Beciu - no szkoda że przyszła @ ale... i tak jest DOBRZE, bo Twój wykres wskazuje na to, że owulacja jednak była, mimo zapadniętego (słowami AGI30 - SFRĄKNIĘTEGO :D ) pęcherzyka.

    Rucia, Beata lubią tę wiadomość

    1kk082c3vuoqvmjs.png
  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 11 lutego 2013, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucia wrote:
    mauysia wrote:
    Kurde powiem Wam, że chyba jakieś przeziębienie mnie chwyta :/ Wzięłam do pracy szałwię do płukania gardła, jakąś herbatkę lipową, w domu piję herbę z sokiem malinowym albo z pigwą i miodem... Zobaczymy czy takie "lajciki" powstrzymają rozwój choroby :/

    Mayuś możesz wziać parę dni wolnego, żeby deczko się podkurować?

    Rucik, na razie to mocno początkowa faza - ból gardła, lekki katar - na razie wszystko. Mam nadzieję, że jak się będę oszczędzać, ciepło ubierać i leczyć się domowymi sposobami, to przeziębienie się nie nasili. Bo szczerze mówiąc niezbyt mogę teraz wziąć wolne :(

    Beata lubi tę wiadomość

    1kk082c3vuoqvmjs.png
  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 11 lutego 2013, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej wszystkim mamusiom i starającym sie

    mauysia, Libra, Beata lubią tę wiadomość

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 11 lutego 2013, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kopciuszek126 wrote:
    Sandraa wrote:
    Beata wrote:
    Sandraa wrote:
    Beatko ja mam TSH 4,32 a starająca powinna mieć ok 2 chyba nie??

    a ja mam 0,52.... i co tez nie mam szans? nikt mi tego nie powiedział

    Mi tak moja gin tak powiedziała dokładnie tak cyt: "O matko, Pani z takim wynikiem to może się starać 5 lat, życzę powodzenia. Pani to endokrynologa musi się zgłosic a nie do mnie ... w tym momencie uciełam rozmowę i wyszłam.

    Witam!
    Sandruś ginka dobrze Ci powiedziała-na razie nie masz co u niej szukać-biegiem do endokrynologa, a wkrótce jak podejmiesz leczenie to ujrzysz niebawem dwie kreseczki ;)))Ja miałam TSH 2,61 i poszłam do endo i od 25 dni biorę Euthyrox N25. TSH dla starajacej powinno być ponizej 2 a najlepiej w okolicach 1!!!!.
    Beatko, a ty chyba też powinnaś endo odwiedzić bo masz nadczynnosć tarczycy-na 100% tego ja nie stwierdze,ale z tym wynikiem zmierzasz w tym kierunku,a to jest jeszcze gorsze od niedoczynności-czyli tego co ma Sandra.
    Obydwie biegusiem do endo-i moja rada idźcie prywatnie bo na NFZ czeka się bardzo długo!!!!dobranoc ;)

    o kurczę... to żeś mnie teraz wystraszyła....ale nikt mi nigdy nic na ten temat nie powiedział, ani lekarz rodzinny który tez zlecał mi badanie tsh, ani ginekolog, ani ci lekarze na bocianie...

    kurdę to naprawde może być az taki problem?

    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 11 lutego 2013, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatko - a ty masz 0,52, tak?
    Nie no, wydaje mi się, że to nie jest jakiś bardzo zły wynik... Ale lepiej mieć w okolicach 1, a maksymalnie ok. 2.

    Ale szczerze mówiąc, nie wiem jak się niweluje nadczynność, bo nigdy sama nie miałam z nią do czynienia.

    Najlepiej idź do endo i tyle :)

    Beata lubi tę wiadomość

    1kk082c3vuoqvmjs.png
  • Mała Autorytet
    Postów: 403 288

    Wysłany: 11 lutego 2013, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mauysia wrote:
    hej Mała, Ruciu i Muzarciu!

    No widzę, że troszkę naskrobałyście z rana :) Chyba się rozminęłam z Tobą, mała, a chciałam Cię spytać kiedy w końcu masz to HSG. Raz po raz temat wraca, ale nigdy nie piszesz kiedy nastąpi godzina "0" :)

    Ruciu - bieedna, znowu musisz machać ta łopatą... U nas ledwo prószy.

    Muzarciu - jak miło, że znów się udzielasz!!! Tak trzymać kochana!

    Hej, mauysiu a Ty byłaś już na wizycie????

  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 11 lutego 2013, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idę w ten czwartek :) Może trochę za wcześnie na USG, ale co tam...

    1kk082c3vuoqvmjs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2013, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Mayuś coś tam zobaczysz :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2013, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    muzarcia wrote:
    Hej...miłego dnia i już mnie tu nie ma, piszcie swobodnie...bye

    ja piszę swodobnie... a Ty masz się pojawiać;p

    a tak w ogóle... witam wszystkie panie:)

    Rucia, Beata, Dodi, Blondi22, plemniczka lubią tę wiadomość

  • Mała Autorytet
    Postów: 403 288

    Wysłany: 11 lutego 2013, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mauysia wrote:
    Mała wrote:
    Beata wrote:
    Libra wrote:
    olus22 wrote:
    a czy wy macie cos do mnie ze sie tak hamsko odywacie??,bo ja tak odczuwam ja nie chcecie żeby tu zwami pisała to napiszcie a nie dajecie mi do zrozumienie ja sie starałam za kazdym razem szacunek do was ale jak tak to tak powodzenia juz wam dupy nie zawracam narka

    nie kumam o co chodzi? coś przegapiłam?

    ja tez nie bardzo... mam nadzijeę ze nie o tabelkę chodzi :)

    No kurcze Ja też mało co kumam, mało co wchodzę... choć mam nadzieję, że się wyjaśniło :-)

    Złapałam jakiegoś stracha, ubeczałam się wczoraj, dziś dzwonie do gina umówić wizytę i do psycholożki już przełożyłam bo za bardzo mnie lęki złapały...:-( A nie mogę się denerwować, i nawet na siebie jestem zła, że się bać zaczęłam :-(
    Ale na forum zaglądam dzień w dzień :-)
    Miłego dnia dziewczynki :-)

    Hej Mała,

    a czemu masz takie lęki? Jeśli oczywiście masz ochotę się tym z nami podzielić... A nie pamiętam, żebyś kiedyś już o tym pisała.
    A jeśli to ma cię uspokoić, to owszem idź na wizytę :)
    Czasem, szczególnie dziś, gdy w necie jest tyle informacji (a większość nieprawdziwych ;) ), człowiek naczyta się czegoś, przez co potem ma (na szczęście zwykle nieuzasadnione) obawy.

    Oj może nie będę się rozpisywać, ale tu jest napisane ...;-(

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Zaburzenia_l%C4%99kowe

    niestety w 1 ciazy byłam pewna, nie zdawalam sobie spraw z niektórych rzeczy, moja gin jak leżałam na septyku ponad 3 tyg mnie olała,, jakby mnie nie znała, nawet nie wiem do końca, czemu urodziłam wcześniaczkę...:-( Teraz po odblokowaniu znów wraca to wszystko. Dobrze, ze sie leczę i mam moją Panią psycholog. Teraz po prostu myślę do kogo tu iść na prowadzenie ciąży...bo sie boje , że znów mnie zostawi :-( Nie hce za dużo pisać, bo może któraś dziewczyna to odebrać jak straszenie itd...:-( Ale moja psycholożka powiedziała, żebym pisała na forum jeżeli widzę że mam tu wsparcie i mi pomaga :-) A pomaga :-)

    mauysia, Libra, Amicizia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2013, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała jak masz chęć to napisz nam co się wydarzyło.

  • Mała Autorytet
    Postów: 403 288

    Wysłany: 11 lutego 2013, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mauysia wrote:
    Idę w ten czwartek :) Może trochę za wcześnie na USG, ale co tam...

    No mi dziś wychodzi 4 tydz i 6 dzień. Nie wiem zadzwonię do gina i powiem to chyba on ustali, bo osobiście odbiera tel. Też mam koleżankę co jest położna i z nim pracuje, nie mogę się do niej dodzwonić, ale u nas innego nie widzę.

  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 11 lutego 2013, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucia wrote:
    Beata wrote:
    pa Ruciu! szalonej to u mnie nie będzie heeh mąz na noc do pracy no i brzuch dziwnie boli.... heh to chyba po tym fitnesie kochana co poleciłaś :P

    Kupiłaś jednak? :D Ja też się wzięłam za ten fitness, bo przez tą zimę mam strasznie mało ruchu, a teraz cierpię przez zakwasy. ;)

    tak kupiłam, choć powiem szczerze zupełnie inaczej sobie to wyobrazałam.., myslałam że to typowy fitness dla kobiet, a tu bardzo różne ćwiczenia, jak dla mnie przy mojej kiepskiej kondycji po jednym 15min treningu jestem mokra :P

    i może od tego mnie wszystko boli, łopatki plecy i bicepsy.... ale cóż jak na dobre przyjdzie @ biorę sie ostro do roboty! wiosna sie zbliża :)

    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 11 lutego 2013, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała, my też naszymi domowymi sposobami będziemy Cię podtrzymywać na duchu jakby co :) Więc nie bój żaby... ;)

    Mała lubi tę wiadomość

    1kk082c3vuoqvmjs.png
  • Mała Autorytet
    Postów: 403 288

    Wysłany: 11 lutego 2013, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucia wrote:
    Mała jak masz chęć to napisz nam co się wydarzyło.

    Oj kurcze, nie wiem czy to dobry pomysł. Przez moje opowiadanie jak juz wróciłam z małą do domu (koleżanka, bo 2 ga nawet nie ) co miały za pół roku terminy zrobiła mi awanturę, że ją straszę. Jeszcze mnie wpędziła w poczucie że przezemnie się w ciąży denerwuje. Nabrałam jakoś tak dystansu do znajomych , że masakra.
    Złapałam niby 1 z lepszych gin. W ciaży na poczatku wazyłam 74- na porodzie 72 kg. Mowiła ze jest ok, taka moja natura. Spoko, niech bedzie. Potem chorowałam (okres 2009 GRYPA), raz listopad, potem po 2 tyg ok 15 grudnia byłam w 32 tc. Dostała plamień, kazała jechac do niej do szpitala (40 km od domu). A w szpitalu- na 2 gi dzien zleciła badania...i tyle ja widziałam...Po 4 dniach dostałam krwawien (no to kroplówki)- musiałam do niej isc bo nawet nie przyszła. To powiedziała, ze na Swieta jeszcze pojde do domu. I tyle miałam z nia kontaktu...potem już szkoda pisac. Bole, kroplówki, akcje porodowe, cofanie- ze jestem przewrazliwiona. Darcie raz. Oj rozpisałam się a tego co gorsze naprawdę chce ominąć.
    Jedynym plusem było to, że mąż był u mnie dzień w dzień.
    Dla mnie teraz priorytetem jest znaleźć lekarza co mnie tak nie zostawi, bo zwariuje...

  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 11 lutego 2013, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucia wrote:
    muzarcia wrote:
    Rucia wrote:
    Beata wrote:
    pa Ruciu! szalonej to u mnie nie będzie heeh mąz na noc do pracy no i brzuch dziwnie boli.... heh to chyba po tym fitnesie kochana co poleciłaś :P

    Kupiłaś jednak? :D Ja też się wzięłam za ten fitness, bo przez tą zimę mam strasznie mało ruchu, a teraz cierpię przez zakwasy. ;)

    ale łopata i przerzucanie śniegu baaardzo się liczy kochana...

    A to swoją drogą :) Tylko po łopacie strasznie mnie plecy bolą :P

    TO SAMO POMYSLAŁAM rUCIU że zakwasy to mozesz mieć przede wszystkim od tej łopaty :)

    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2013, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beata wrote:
    Rucia wrote:
    Beata wrote:
    pa Ruciu! szalonej to u mnie nie będzie heeh mąz na noc do pracy no i brzuch dziwnie boli.... heh to chyba po tym fitnesie kochana co poleciłaś :P

    Kupiłaś jednak? :D Ja też się wzięłam za ten fitness, bo przez tą zimę mam strasznie mało ruchu, a teraz cierpię przez zakwasy. ;)

    tak kupiłam, choć powiem szczerze zupełnie inaczej sobie to wyobrazałam.., myslałam że to typowy fitness dla kobiet, a tu bardzo różne ćwiczenia, jak dla mnie przy mojej kiepskiej kondycji po jednym 15min treningu jestem mokra :P

    i może od tego mnie wszystko boli, łopatki plecy i bicepsy.... ale cóż jak na dobre przyjdzie @ biorę sie ostro do roboty! wiosna sie zbliża :)

    Ja jestem tą grą zachwycona :) Różne programy ćwiczeń do wyboru, nogi, ręce, sylwetka :) Miałam zacząć ćwiczyć od września temtego roku, a dopiero teraz się za nią wzięłam. 8)

    Beata lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2013, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mauysia wrote:
    Beatko - a ty masz 0,52, tak?
    Nie no, wydaje mi się, że to nie jest jakiś bardzo zły wynik... Ale lepiej mieć w okolicach 1, a maksymalnie ok. 2.

    Ale szczerze mówiąc, nie wiem jak się niweluje nadczynność, bo nigdy sama nie miałam z nią do czynienia.

    Najlepiej idź do endo i tyle :)

    ja ma tsh 0,77 i mój gin powiedział, że jest super... ale ty masz mniej... jak pójdziesz na wizytę, to zapytajsię wprost... i będzie jasność

    Beata lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2013, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    TO SAMO POMYSLAŁAM rUCIU że zakwasy to mozesz mieć przede wszystkim od tej łopaty :)

    Zakwasy mam zawsze od łopaty :P nie lubimy się zbytnio, i dlatego tak na mnie wpływa :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2013, 08:05

    Beata lubi tę wiadomość

  • Beata Autorytet
    Postów: 4860 5945

    Wysłany: 11 lutego 2013, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucia wrote:
    Muzraciu temperatura u Kini raz rośnie, raz spada, trzyma się w granicach 38 st.

    Duphaston jest dosyć drogi, kupowałam opakowanie za ok. 35 zł.

    u mnie 28 zł ale aptek mam chyba z 15 w mieście i w każdej inna cena, a wahają sie naprawde kosmicznie, nawt sobie nie wyobraząłam ze tak można...

    Oliwka 2006
    2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
    cd9byx8dsom4toou.png
‹‹ 1484 1485 1486 1487 1488 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pokój dziecka - 7 inspiracji na kreatywną aranżację

Urządzanie pokoju dziecka to jedno z najprzyjemniejszych, ale i wymagających zadań dla rodziców. Chcemy, aby przestrzeń była nie tylko bezpieczna i funkcjonalna, ale też sprzyjała rozwojowi wyobraźni, kreatywności oraz dawała dziecku poczucie komfortu i radości. Jeśli szukasz pomysłów na aranżację, które łączą estetykę z praktycznością, świetnie trafiłeś! Warto sięgnąć po sprawdzone i inspirujące rozwiązania, które sprawdzą się dla maluchów, przedszkolaków i starszych dzieci. W tym artykule znajdziesz 7 konkretnych, sprawdzonych propozycji, które odmienią każdy pokój.

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ