plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć kobitki!
Pamiętacie mnie jeszcze? Wizyta znajomych skutecznie mnie od komputera odciągnęła.
Ale postaram się dzisiaj, kosztem pracynadrobić co tu się od czwartku działo
ps.
Mogę prosić o jakieś krótkie podsumowanko? Jakies testy / podejrzenia?karoam, Fedra, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMetformax(metformina)jest stosowana od wielu lat, powoduje poprawę metabolizmu glukozy w mięśniach, tkance tłuszczowej, wątrobie, powoduje że insulina (hormon obniżający stężenie glukozy we krwi) ma lepsze działania na tkanki docelowe i przez to obniża stężenie glukozy we krwi zarówno na czczo jak i po posiłkach. Dawka maksymalna to 3 g na dobę, zwykle podzielona na trzy porcje podawane przed posiłkami. Dodatkowym działaniem metforminy jest redukcja masy ciała.
Po zastosowaniu metforminy musi upłynąć pewien czas (nawet kilka tygodni), aby wystapiło jej pełne działanie. Zwykle skuteczność leczenia oceniamy dopiero po 2 – 3 miesiącach.
Chyba działa ten lek na mnie;-) A dodatkowo stosuje się go przy PCO dla poprawy funkcjonowania jajników;-)
Metformax ma pomóc w rozkładzie cukrów, które
wchodzą w skład budowy osłonki pęcherzyka, co ułatwi pęknięcie
pęcherzyka, czyli owulację.
Zaczynam widzieć światełko w tunelu....Kochana mamo gdy będę duży...to Ci przywiozę wielbłąda z podróżyhe he przypomniała mi się szkolna piosenka;-) IDĘ IDĘ BO NIE WYJDĘ...PAPAPA i MIŁEGO DNIA ...Karoam rozpieszczasz nas tymi widokami...ale nie przestawaj;-)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2013, 06:52
karoam, Ilona, mala29_, Libra, Fedra, Dodi lubią tę wiadomość
-
mala29_ wrote:Ilona wrote:Hej dziewczyny
Moj M tez nie dał sobie nic pomoc przy oddwawaniu żołnierzykow i sam zawiózł. Tylko coś długo te wyniki, bo to było w tamta środę i wyniki miały być na drugi dzień, mieli dzwonić, a tu cisza. Dzisiaj już sam chyba tam przedzwoni i sie spyta. Wczoraj to do mnie mówi, ze chyba coś nie tak skoro nic sie nie odzywają.
Gocha dbaj o siebie i zdrowiej szybko
Ilonko było by to dziwne jak byś miała wyniki na drugi dzień bo to musi trochę potrwać oni prawie przez 2 dni badają. Pamiętam Jak mój m. oddawł to na wyniki czekaliśmy ok 2 tygodni.
Tak powiedzieli, w Niemczech może jest inaczej. Nie wiem, ale ile by nie trwało to spokojnie poczekamyShagga_80 lubi tę wiadomość
Moje skarby Wiki i Marcel
-
nick nieaktualnymuzarcia wrote:Libra wolno mi trzymać kciuki?
Jak odczucia? Wpadłaś w ostatniej chwili to jeszcze doczytam i spadam już na bank!
odczuć żadnych:) nic mi nie jest, nic mnie nie boli... nie wiem tylko czy ta moja dzisiejsza temperatura nie jest wynikiem tego, że dzisiaj źle w nocy spałam... także czekam na rozwój wydarzeń... i nie ukrywam, że pomiar mnie zaskoczył i mierzyłam 3 razy:)
a dodam tylko, że ta moja szyjka jak na @Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2013, 07:00
Shagga_80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMuzarciu kochana !
Mam nadzieję, że zdąże z tym HSGOby @ przyszła o czasie, i oby trwała krótko, bo u mnie zazwyczaj 6 dni i nie ma zmiłuj, więc wychodziłby na to, że na HSG idę z plamieniami
Wysypka może być jak najbardziej od truskawek. A raczej na pewno. Ja niestety od kilku lat nie mogę ich jeść, bo strasznie mnie brzuch po nich boliA zjadłabym
Gardło mnie znowu boli, chyba czas jednak kupić tą szałwię
Na tempkę u mnie Muzi nie patrz, bo jest wysoka przez dupka. Nawet ostatnio z tych poradach było napisane, żeby nie sugerować się temperaturą po duphastonie, bo zawsze jest podwyższona
Effcia28, mauysia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLibra wrote:muzarcia wrote:Libra wolno mi trzymać kciuki?
Jak odczucia? Wpadłaś w ostatniej chwili to jeszcze doczytam i spadam już na bank!
odczuć żadnych:) nic mi nie jest, nic mnie nie boli... nie wiem tylko czy ta moja dzisiejsza temperatura nie jest wynikiem tego, że dzisiaj źle w nocy spałam... także czekam na rozwój wydarzeń... i nie ukrywam, że pomiar mnie zaskoczył i mierzyłam 3 razy:)
a dodam tylko, że ta moja szyjka jak na @
Z racji tego, że wiem, że i tak nie zatestujesz, to pozostaje nam tylko czekaćShagga_80, Effcia28, Fedra, Dodi lubią tę wiadomość
-
Hmm...
No chyba się nie doczekam
Sama co nieco odkopałam
Libra na tapecie? Trzymam kciuki! Pisz koniecznie jak rozwój zdarzeń. Oby te dziwności dobrze zwiastowały.
Karoam: poczytałam Twój blog w domkuSuper! Dla mnie pełna egzotyka. Doczytałam się też że i Ty z Wrocławia jesteś?! To byłoby nas już dwie tutaj!
Libra, karoam lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRutka – ja się nic nie odzywałam, ale ciągle zaglądam na Twój wykresie… a tempka- hmmhmmhmmm;)
Muzarciu – Ty to jesteś przypadek… ciągle coś się Ciebie trzyma
Ilonka – trzymak kciuki za dobre wyniki badania nasienia Twojego m… hehehe, mój się szykuje na czwartek i liczy na moja pomoc;)Ilona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRucia wrote:Libra wrote:muzarcia wrote:Libra wolno mi trzymać kciuki?
Jak odczucia? Wpadłaś w ostatniej chwili to jeszcze doczytam i spadam już na bank!
odczuć żadnych:) nic mi nie jest, nic mnie nie boli... nie wiem tylko czy ta moja dzisiejsza temperatura nie jest wynikiem tego, że dzisiaj źle w nocy spałam... także czekam na rozwój wydarzeń... i nie ukrywam, że pomiar mnie zaskoczył i mierzyłam 3 razy:)
a dodam tylko, że ta moja szyjka jak na @
Z racji tego, że wiem, że i tak nie zatestujesz, to pozostaje nam tylko czekać
ostatecznie jak @ się nie przyszwęda, to będę zmuszona złamać moje słowo i zatestować najpóźniej w czwartek... coby mój m może mógł się obejść bez badania nasienia;)Rucia, Muska, Shagga_80, Effcia28, Fedra, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLibra wrote:Rutka – ja się nic nie odzywałam, ale ciągle zaglądam na Twój wykresie… a tempka- hmmhmmhmmm;)
Muzarciu – Ty to jesteś przypadek… ciągle coś się Ciebie trzyma
Ilonka – trzymak kciuki za dobre wyniki badania nasienia Twojego m… hehehe, mój się szykuje na czwartek i liczy na moja pomoc;)
Libruś z moją niepłodnością to niemożliweTepertaura jest taka przez dupka ... na bank.
-
No i widzę, że choróbska wszystkie prawie nas dopadły. My się pewnie przez ovu zarażamy bo i mnie coś znowu dopadło.
Jakieś zapalenia gardła czy coś. Paskudztwo takie. Znowu coś podczas owu mi się przypałętało. Gardło mega czerwone od czwartku, próbuje wszystkie sposoby jakie znam, ale coś nie przechodzi. Jak potrzyma do jutra tak samo mocno to idę do lekarza. Od wczoraj płucze nawet wodą z solą, dzielnie powstrzymuję wymioty, ale niech to zadziała w końcu, bo ileż można...
Niech nu która wyśle mi jakieś zdrowe fluidy, bo skoro i choróbsko przez ovu przyszło to i niech coś leczącego do mnie przylezie