plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Rucia wrote:Kfjatus wrote:Rutka już mogłaś palec umoczyć w tym piwku i oblizać, maleństwo nie załapałoby, że to alkohol
Kjfatus, w poprzedniej ciąży nie miałam strachu napić się piwa. Nawet mi przez myśl nie przeszło, że coś może się stać. Teraz jestem 10 lat starsza i mam cykora. A wiem, że nic złego by się nie stało.
Żartuję przecież Ale spójrz na Kingę, może po tym piwie taka mądra z niej dziewczyna 
Dodi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKfjatus wrote:Rucia wrote:Kfjatus wrote:Rutka już mogłaś palec umoczyć w tym piwku i oblizać, maleństwo nie załapałoby, że to alkohol
Kjfatus, w poprzedniej ciąży nie miałam strachu napić się piwa. Nawet mi przez myśl nie przeszło, że coś może się stać. Teraz jestem 10 lat starsza i mam cykora. A wiem, że nic złego by się nie stało.
Żartuję przecież Ale spójrz na Kingę, może po tym piwie taka mądra z niej dziewczyna
Też mi się tak wydaje
Trafna uwaga
Kfjatus, Dodi lubią tę wiadomość
-
Ola_czeka wrote:Tak sobie czytam i widzę, że wiele pań na forum to osoby niepracujące zawodowo. Czyli jednak da się wyżyć w Polsce z jednej pensji. Nienawidzę tego narzekania na Polskę przez młodą emigrację w UK.
To nie tak do końca.
My byśmy tez z głodu nie pomarli jakbym rzuciła pracę, ale mój m nie zarabia dużo i po zapłaceniu rachunków i zakupach jedzeniowych to nic by nam nie zostawało... Żadnego auta ani mieszkania tez nie. I to o to chyba chodzi. Bo jednak za granica zarobki w stosunku do wydatków na życie sa inne, tzn. zarabiasz, jesz, ubierasz się i stać Cie na odkładanie grosza na np. auto lub mieszkanie. W PL teraz jest b.ciężko jeśli o to chodzi. A państwo nie pomaga młodym w ogóle. Socjalu raczej nie ma. Moja babcia np. i dziadek zresztą tez maja po 600 zł (!) renty. Nasze rachunki tyle wynoszą. Ja na serio nie wiem skąd oni biorą na lekarstwa i jedzenie... Płakać się chce, jak o tym myslę. Całe życie tak ciężko pracowali oboje, a teraz musza sobie odmawiac jedzenia żeby leki wykupić. No masakra jakaś! Co to za starość, gdzie państwo daje tylko tyle żeby z głodu nie umrzeć i nic ponadto.
Fedra, Libra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOla Muska - nie ukrywam, że finansowo nie jest nam źle, ale niestety życie w PL jest coraz droższe, a pensja stoi w miejscu. On na szczęście ma głowę do oszczędzania ( nie to co ja ), więc jakoś sobie radzimy.
Zawsze będę pamiętała jak znajoma wyjechała do UK, pracowała tam w Lidlu, za pensje stać ją było, zeby utrzymać siebie i córkę, i cos tam zostało. A tu? 1200-1500zł ( nie wiem ile zarabia się w Lidlu ) ale połowa z tego pójdzie na rachunki, a reszta na życie, tylko jak z tego wyżyć?
Ola_czeka, Beata, Dodi, Fedra, Libra, Effcia28 lubią tę wiadomość
-
Muska, ja też nie sądzę, żebyśmy mogli spokojnie wyżyć z W. z jednej pensji, to znaczy na pewno nie byłoby to życie "na luzie", nawet bez szaleństw. Pracują wszyscy moi znajomi, więc nie miałam porównania, dopiero tu na forum jakiś pozytywny obraz się rysuje - da się!
Fedra, Muska lubią tę wiadomość
-
Rucia wrote:Ola Muska - nie ukrywam, że finansowo nie jest nam źle, ale niestety życie w PL jest coraz droższe, a pensja stoi w miejscu. On na szczęście ma głowę do oszczędzania ( nie to co ja ), więc jakoś sobie radzimy.
Zawsze będę pamiętała jak znajoma wyjechała do UK, pracowała tam w Lidlu, za pensje stać ją było, zeby utrzymać siebie i córkę, i cos tam zostało. A tu? 1200-1500zł ( nie wiem ile zarabia się w Lidlu ) ale połowa z tego pójdzie na rachunki, a reszta na życie, tylko jak z tego wyżyć?
No to na pewno odróżnia Polskę od Anglii. Kiedyś, lata temu tu mieszkałam, zarabiałam minimum a spokojnie mogłam sobie pozwolić na dostatnie (w moim mniemaniu) życie i na przeloty do Polski tak często, jak chciałam.
Fedra lubi tę wiadomość
-
Rucia wrote:Beata wrote:no dobra obiecuję poprawe....ale obiecaj mi jedno
jak w tym, (kolejnym czyli)
sie nie uda to przyjedziesz do mnie z kadarką z lidla?
I co sama ją obalisz? Ja jestem pokrzywdzona!
Wczoraj M. pił piwko jakieś dobre, a ja tylko kapsel powąchałam
Obiecuję, że przyjadę do Ciebie z Kadarką ! Tą z Lidla z nakrętką
NO SAMA A JAKŻE! Ty przeciez nie mozesz hehehe
poczęstuję Cię za to jakimś soczkiem.... jaki tylko lubisz powiredz to sie przygotuje
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
nick nieaktualny
-
Ola_czeka wrote:Dodi wrote:Ola_czeka wrote:Tak sobie czytam i widzę, że wiele pań na forum to osoby niepracujące zawodowo. Czyli jednak da się wyżyć w Polsce z jednej pensji. Nienawidzę tego narzekania na Polskę przez młodą emigrację w UK.
A które Panie Twoim zdaniem nie pracują zawodowo?
może jakiś konkurs zrobimy?
A dlaczego konkurs i dlaczego mam wymieniać? Dla mnie to powód do radości, bo wysłana przez firmę na Wyspy przeżywam renesans patriotyzmu.
Przypominam, że napisałam "niepracujące zawodowo" a nie "niepracujące", ja się mogę tylko cieszyć, że po 12 godzinach w pracy nikt nie wymaga ode mnie gotowania obiadu, bo sprawne prowadzenie gospodarstwa domowego to dla mnie cięższa praca niż niejedna biurowa.
dokładnie.
A w PL wygląda to tak, że babki pracują po min. 8 h, potem do domu i musza jeszcze ten cały majdan i dzieci i m ogarnąć.
Gdyby mój m tez dużo zarabiał (ile to jest dużo?) to ja bym chętnie w domu została i się nim zajęła, ewentualnie dla przyjemności własnej troszkę tylko pracowała. Ale w PL(!) nie ma tak jak w Holandii np, że może na nie-cały etat pracować. Ze babeczki tylko na pół jadą, bo potem to dom, dzieci itp...
No i to chyba o to chodzi jak Polacy "ciężko" mówią.
Rypie się całe dnie (zwykle oboje bo zarobki stoją w miejscu a życie drożeje), potem w domu znowu się rypie albo zarasta brudem...
A co do naszych emerytur - to ich nie będzie Tragiczne to jest, ale uważam, że naprawdę ich nie będzie. Toi długi temat, ale wg mnie najpierw zlikwidują OFE i zabiorą całą tam zgromadzona kasę dla państwa, a potem tylko gorzej będzie... To baaaardzo długi temat, jak będziecie chciały to możemy i o tym podyskutować. Ale skutek będzie taki, ze do Oli pic pojedziemy
Beata, Dodi, Fedra, Libra lubią tę wiadomość
-
cześć dziewczyny, też ostatnio się tylko witam, bo jak przychodzę to już nikogo nie ma. Ale czytam i wiem co u kogo się dzieje.
Rucia gratuluję serduszka u malucha!
Blondi powrotu do zdrowia. U mojej koleżanki ostatnio też zdiagnozowali zapalenie nerki tylko nie dostała leków i lekarz jeszcze musi 10x konsultować się z innymi i 200zł co tydzień zgarnia. Chyba jakiś naciągacz z niego.
Muzi stylowe przywitanie, pozytywne to było.
Ola_czeka, Fedra, Blondi22, Rucia lubią tę wiadomość
👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
Hej dziewczyny
Wróciłam ze szkoły i standardowo badam szyjke. I... Właśnie nie wiem co o tym myśleć, ale jest twarda wysoko i zamknięta. Szok, co o tym myślicie? Nie chce sie nakrecac, ale jeszcze nigdy od kad sprawdzam szyjke tak nie miałam. Do teraz była ona wysoko, średnio wysoko, ale mogłam ja bez problemu dotknąć, a teraz musze sie porządnie wysilic zeby ja dotknąć i do tej pory była zawsze otwarta. Temperatura mi spadła dzisiaj całkiem. Od wczoraj czuje @ ze tak powiem na plecach. Ehh.
Może jednak przesadzam. Zobaczę jeszcze wieczorem jak z ta szyjka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2013, 11:33
Moje skarby Wiki i Marcel
-
MUŚKA bardzo trafnie to ujęłąś
i fajne było stwierdzenie potem w domu znowu się rypie albo zarasta brudem...
Muska lubi tę wiadomość
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
Ilona wrote:Hej dziewczyny
Wróciłam ze szkoły i standardowo badam szyjke. I... Właśnie nie wiem co o tym myśleć, ale jest twarda wysoko i zamknięta. Szok, co o tym myślicie? Nie chce sie nakrecac, ale jeszcze nigdy od kad sprawdzam szyjke tak nie miałam. Do teraz była ona wysoko, średnio wysoko, ale mogłam ja bez problemu dotknąć, a teraz musze sie porządnie wysilic zeby ja dotknąć i do tej pory była zawsze otwarta. Temperatura mi spadła dzisiaj całkiem. Od wczoraj czuje @ ze tak powiem na plecach. Ehh.
Może jednak przesadzam. Zobaczę jeszcze wieczorem jak z ta szyjka.
Hej Ilona,
sprawdź jeszcze wieczorem, ale ja miałam podobnie, tzn mi się wydawało że jest twarda i zamknięta i wysoko i potem @ przychodziła jednak. Ale ja się wdrażam w to badanie szyjki dopiero więc dlatego napisalam, ze mi się "wydawało".
Ale jak mnie dziewczyny uczuliły - ważne jest żeby takie badanie codziennie o tej samej porze przeprowadzać, bo ta szyjka to się różnie układa za dnia. Ja zawsze wieczorem przed pójściem spać sprawdzam.
Fedra, Ilona, Dodi lubią tę wiadomość
-
sylwia1985 wrote:Ola_czeka wrote:Sylwia, co powiedział lekarz?
no ze macica rozpulchniona i ze w ciagu tygodnia powinnam dostac okres ktory wlasnie sie chyba zaczyna bo zaczelam plamic godzine temu
no to widze ze masz bardzo konkretnego gina i co na tym skończyła się ta wizyta???
pytanie czy na pewno byłas na niej???
Dodi, karoam lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
dziewuchy uwzielyscie sie na mnie czy co? pisalam ze ide na 18:30 bylam i powiedziala ze mam macice rozpulchniona wiec lada dzien powinnam dostac @ bo ciazy nie stwierdzila - nic nie wiedziala na USH dala mi lutenyl na wywolanie okresu albo go moge wykupic i brac ale ze okres lada dzien to lepiej poczekac zeby byc czysta do szpitala.Przed chwila zaczelam plamic juz pisalam wiec to juz !!!! nareszcie jutro ide najprawdopodobniej bo ostatnia szansa bo w pt nie robia badac a 2 dni musze byc badana.Teraz jestem w pracy !!!! i nie bombardujcie mnie juz !!!! bo mi przykro ...
wczoraj wieczorem jak przyszlam to bylam chwilw na ovu ale nikogo nie bylo wiec nadrabialam seriale a potem poszlam spac !!!
