plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Gadgeto trzymam mocno kciuki za Ciebie! Wierzę, ze będzie wszystko dobrze. Mam nadzieję, ze łagodnie przejdziesz to badanie... sama panicznie boję się bólu więc wyobrażam sobie co przeżywasz... Serduchem jestem z Tobą!
Mnie też ta modlitwa zawsze bardzo uspokajała i wzbudzała we mnie nowe nadzieje (mimo, ze jak ją odmawiałam byłam w totalnie beznadziejnej sytuacji)wierzę, ze Tobie też pomoże :* Trzymaj się kochana! -
nick nieaktualnyGadgeta, jestem myslami z toba... jesli o 8, to zaraz zaczynasz test. Mam nadzieje, ze nie bedzie bolalo! I ze wyniki beda super!
A wogole to dzien dobry dziewczynki... moj wykres jakis dziwny, moze mi sie owu przesuwa, chociaz czuje sie jakby juz byla za rogiem... -
ja też będę trzymać kciuki za ciebie gadgetko abyś nie miała żadnych bóli i na pewno będę z tobą w tym czasie co będziesz miała zabieg mnie czeka dopiero za 3 miesiące jeśli nie uda nam się do tego czasu zaciążyć z CLO. Oby się udało
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
nick nieaktualnyJestem, jestem...gadgetko trzymam kciuki i piszę palcami serdecznymi ;-)BĘDZIE DOBRZE.
No dziewczynki, to zaczynamy dzień...u mnie leje i to tak, że raczej nie wyjdę...chciałam do elektrowni jechać pertraktować warunki umowy...i złożyć wniosek na stałe przyłącze...trudno...może jutro?
Temp. w dół...teraz to już ją olewam, bo w imię czego mam mieć ją na uwadze, jak ona ma mnie gdzieś i spada i rośnie o spada i tak dalej...to tylko olać-zapomnieć!
Dziś wstałam bez bólu głowy o dziwo ale też niestety po 6-tej. Od kolejnego cyklu przestawiam budzik...na 5-tą. Marzyły mi się dzisiaj porządki w ogrodzie...cóż...znów je odłożę na inny termin... -
cześć mazarcia cieszę się że już lepiej się czujesz kobietko. U mnie też ta temp skacze aż mnie to dziwi ale nie zwracam na nią zbytnio uwagi na razie mam ją gdzieś. Martwią mnie inne sprawy teraz ale cóż muszę na razie czekać. A teraz wzięłam się za pranie mam dziś wielki dzień prania heheW kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke
-
nick nieaktualnyNie spadło, nie spadło...ale zbadać trzeba dla świętego spokoju...to ja dalej te kciuki trzymam i za gadgetę i za Ciebie Bella...witaj mała...pranie ach marzy mi się ale cóż...pogoda...Bella czy masz może przy schylaniu się jakby takie uczucie przeszkadzania w podbrzuszu? tzn. nie wiem jak to nazwać...takie jaby dławienie i ucisk jak się pochylasz mocniej?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2012, 07:12
-
nick nieaktualnyTak myślisz Zosiu? Wykres trójfazowy jest idealny w ciąży i proszę mi tu nie smutać...sama wszystkim tłumaczysz, mnie pocieszasz a ja to mogę popłakać nad temperaturami i płaczkę zamówić żeby było żałobniej...Proszę się ogarnąc Tysieńko i pisać nam tutaj jak pogoda u Ciebie, co?
-
nick nieaktualnyI PO TEJ DUPIE DOSTANIESZ ZA CHWILĘ!!! No no no!!! Temp spadła o 0,03 względem przedwczoraj moja kochana, bo wczoraj miałaś ten katar i się przeziębienie kluło, tak?! Aż mi się chce krzyczeć a taka spokojna byłam!!! Muszę Cię do pionu postawić, bo Ty jedna z tych trzeźwiej myślących tu jesteś...no już...uśmiech numer 3. i zaczynamy dzień...ja też na spadku he he i co ?
-
nick nieaktualny
-
Cześć ranne ptaszki Melduję się po powrocie z wyjazdu.
Tysiu-Zosiu --> jest co się łudzić Jeszcze masz 1 dzień do dnia spodziewanej @, więc nadal może być "wóz albo przewóz" Tym bardziej, że to ŻADEN spadek.
Gadgetko - będę trzymać kciuki dziś ok. południa.
Muzarciu - tekst o hipermarketach (i nie tylko ten w Twoim wykonaniu) mnie rozwalił, od razu lepiej się zaczyna dzień
No i Was wszystkie ściskam nowotygodniowo
U mnie temperatura raczej padakowa, ale, jak powszechnie wiadomo, to nic nie znaczy W ogóle w tym cykl mieliśmy trochę pecha, bo część dni płodnych przypadała na nasz pobyt u teściów, więc w nocy teściowie spali za ścianą, a w pokoju z nami kimał nasz synek. Więc okoliczności mało sprzyjające