plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyjeju wrote:Blondi22 wrote:ja sobie tak mysle i strach mnie ogarnia czy jak reczywiscie bede w ciazy to czy damy rade ... ;/ wiadomo drugie dziecko to spory wydatek itp...
No tak, typowe...też tak mam ale spoko, to przechodzi później...Rucia już pisała jak się chce, to kasa mniejszy stanowi problem...ja to mam ciut większy kłopot ( nie by się licytować,kto ma gorzej) młody ma 12 lat i ciuchy po nim już nie są modne he he
W biedronce widziałam fajne body, 3 sztuki 19,90 albo 19,99 nie powiem dokładnie.
Od tego miesiąca zaczynam odkładać na maleństwo! Jak się nie pojawi z jakichś tam powodów, to będzie kasa na inny przemiły cel...
Muzi te body tak mnie rozczuliły, że stałam nad nimi i zastanawiałam się czy kupić, tylko nie wiedziałam którekopciuszek126 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ola_czeka wrote:mala29_ wrote:Kurcze dziewczyny jak sobie przypomnę jak ten nasz wątek powstawał i jak kolejno przychodziłyście to aż mi się cieplutko robi na serduszku.
O, zaczęło się. "Powspominajmy czasy jak nie było tu Oli, opowiedzmy o ludziach, których ona nie zna a potem chodźmy na fejsbuka" wrrrrrrrrrrrrrr
żart (od dziś już zawsze będę dodawać to słowo do swoich postów)
mała 29 też nie jest na fb -
DZIECZYNKI KOCHANE
miłego dnia tak na wstepie
nadrabiam Was juz godzinkę i dogonić nie mogę jak tylko doczytam dołącze sie do bieżącego tematu
a co do tej pory, no więc tak:
zaczne od Shaggi bo to ważne-kochana leć skonsultuj ale mam nadzieję że to nic złego mnie tez prawie całą ciąze ciągnął brzuch miałam bardzo napięty dół, brałam nospę 3xdziennie i było ok kazał mi sie dużo ruszac w sensie żeby nie siedziec cały czas w miejscu tylko specerować
będzie dobrze kochana :*
Wosebko bardzo sie ciesze że wszystko ok i wizyta napewno Cię uspokoiła :*
Aga trzymaj sie i pisz kiedy masz ochotę, jak masz chec wywalić smuty to nie miej oporów dla ciebie tu jest zawsze miejsce. Mazm nadzieję że szybko uporasz sie ze swoimi stanami i będziesz śmiało mogła do nas wrócić na spokojnie do starań.
Kaju dobrze że gin tak sie przejął i wszystko dokładnie kontroluje ale lekarze często patrzą szablonowo na dni ja bym sie jeszcze nie przerazała bo myslę że zarówno w Twoim jak i moim przypadku 9d.c może jeszcze wszytsko spać, także spokojnie czekaj do kolejnej wizyty.
Karoam dbaj o siebie szukaj takiej pracy żeby zbytnio nie obciązała i nie wsytawiała Cie na długie słonko. zazdroszcze słonka przyślij troszku pliss
Jeju jeju ja tam kocham Twoje humory i wypociny.buziole
zaraz wracam jak doczytamEffcia28, Selena, Ola_czeka, jeju, mauysia, karoam lubią tę wiadomość
Oliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
Effcia28 wrote:Ola_czeka wrote:mala29_ wrote:Kurcze dziewczyny jak sobie przypomnę jak ten nasz wątek powstawał i jak kolejno przychodziłyście to aż mi się cieplutko robi na serduszku.
O, zaczęło się. "Powspominajmy czasy jak nie było tu Oli, opowiedzmy o ludziach, których ona nie zna a potem chodźmy na fejsbuka" wrrrrrrrrrrrrrr
żart (od dziś już zawsze będę dodawać to słowo do swoich postów)
mała 29 też nie jest na fb
Dobrze jej tak!mala29_ lubi tę wiadomość
-
Rucia wrote:Cześć Effcia
Jodu nie biorę Wosebko. Za tydzień na wizycie zastanowimy się z Panią doktor nad wporowadzeniem jakiś witamin dla mnie.
aha:)bo wiesz mi gin mówił ze to jakiś wymóg jest taki dla kobiet w ciąż że muszą brać ten jod..mowił nawet kto ten wymóg wprowdził ale juz nie pamietam... -
Ola_czeka wrote:mala29_ wrote:Olus ja mam wrażenie jak byś tu od dawna z nami była
Jakoś luty-marzec chyba. W każdym razie Małysza i Shaggę Shaggusię znam tylko w ciąży.
przed były takie same,tylko brzuchy miały mniejszemauysia, Beata lubią tę wiadomość
-
Ola_czeka wrote:Witojcie.
Wosebka - pikne wieści, już tylko takich sobie życzymy.
Shagga - takich wieści sobie nie życzymy. Migiem do lekarza, lepiej chuchać na zimne.
Muzi - koniec tematu, gruba krecha, siadasz i piszesz. Jak Cię opuści wena - wrzuć w wyszukiwarkę słowo "śmietniki"
Mała - witam Cię :*
Rucia - oby dolegliwości minęły i obyś miała już tylko przyjemne objawy ciąży.
Kopciuszek - Tobie też - samych pozytywnych stron stanu błogosławionego
Blondi skowronku - witaj!
taaaa skowronek
wstałam razem z moim P jak szedl do pracy bo jak bym sie połozyła to bym zaspała i mały by do szkoły nie poszedł -
nick nieaktualnyOla_czeka wrote:mala29_ wrote:Olus ja mam wrażenie jak byś tu od dawna z nami była
Jakoś luty-marzec chyba. W każdym razie Małysza i Shaggę Shaggusię znam tylko w ciąży.
Ja pamiętam jak obie testowały, a ja razem z nimi bo miałam piękny wykres ... u nich były dwie kreski u mnie jedna a pamiętam, ze to był koniec stycznia, gorący czas fasolekOla_czeka, Shagga_80, Beata, Kfjatus lubią tę wiadomość
-
Effcia28 wrote:Ola_czeka wrote:mala29_ wrote:Kurcze dziewczyny jak sobie przypomnę jak ten nasz wątek powstawał i jak kolejno przychodziłyście to aż mi się cieplutko robi na serduszku.
O, zaczęło się. "Powspominajmy czasy jak nie było tu Oli, opowiedzmy o ludziach, których ona nie zna a potem chodźmy na fejsbuka" wrrrrrrrrrrrrrr
żart (od dziś już zawsze będę dodawać to słowo do swoich postów)
mała 29 też nie jest na fb
tak nie ma mnie na fb i nie będzie. A nie obiecałam jednej osobie tutaj z forum że jak mi się uda to wtedy założę. A jak znam życie to nigdy nie założę no może za kilka lat.W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
Beata wrote:DZIECZYNKI KOCHANE
miłego dnia tak na wstepie
nadrabiam Was juz godzinkę i dogonić nie mogę jak tylko doczytam dołącze sie do bieżącego tematu
a co do tej pory, no więc tak:
zaczne od Shaggi bo to ważne-kochana leć skonsultuj ale mam nadzieję że to nic złego mnie tez prawie całą ciąze ciągnął brzuch miałam bardzo napięty dół, brałam nospę 3xdziennie i było ok kazał mi sie dużo ruszac w sensie żeby nie siedziec cały czas w miejscu tylko specerować
będzie dobrze kochana :*
Wosebko bardzo sie ciesze że wszystko ok i wizyta napewno Cię uspokoiła :*
Aga trzymaj sie i pisz kiedy masz ochotę, jak masz chec wywalić smuty to nie miej oporów dla ciebie tu jest zawsze miejsce. Mazm nadzieję że szybko uporasz sie ze swoimi stanami i będziesz śmiało mogła do nas wrócić na spokojnie do starań.
Kaju dobrze że gin tak sie przejął i wszystko dokładnie kontroluje ale lekarze często patrzą szablonowo na dni ja bym sie jeszcze nie przerazała bo myslę że zarówno w Twoim jak i moim przypadku 9d.c może jeszcze wszytsko spać, także spokojnie czekaj do kolejnej wizyty.
Karoam dbaj o siebie szukaj takiej pracy żeby zbytnio nie obciązała i nie wsytawiała Cie na długie słonko. zazdroszcze słonka przyślij troszku pliss
Jeju jeju ja tam kocham Twoje humory i wypociny.buziole
zaraz wracam jak doczytam
Becia, będziesz jeszcze potrzebować swoje włosy?mauysia, Beata lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySelena wrote:Rucia wrote:Cześć Effcia
Jodu nie biorę Wosebko. Za tydzień na wizycie zastanowimy się z Panią doktor nad wporowadzeniem jakiś witamin dla mnie.
aha:)bo wiesz mi gin mówił ze to jakiś wymóg jest taki dla kobiet w ciąż że muszą brać ten jod..mowił nawet kto ten wymóg wprowdził ale juz nie pamietam...
Każdy lekarz mówi co innegoDam sobie rękę uciąć, że będe brała Femibion Natal 2, w którym znajduje się Jod.
-
Ola_czeka wrote:Effcia28 wrote:Ola_czeka wrote:mala29_ wrote:Kurcze dziewczyny jak sobie przypomnę jak ten nasz wątek powstawał i jak kolejno przychodziłyście to aż mi się cieplutko robi na serduszku.
O, zaczęło się. "Powspominajmy czasy jak nie było tu Oli, opowiedzmy o ludziach, których ona nie zna a potem chodźmy na fejsbuka" wrrrrrrrrrrrrrr
żart (od dziś już zawsze będę dodawać to słowo do swoich postów)
mała 29 też nie jest na fb
Dobrze jej tak!
hmm...jakby Ci to powiedzieć? ona nie chciała -
mala29_ wrote:Effcia28 wrote:Ola_czeka wrote:mala29_ wrote:Kurcze dziewczyny jak sobie przypomnę jak ten nasz wątek powstawał i jak kolejno przychodziłyście to aż mi się cieplutko robi na serduszku.
O, zaczęło się. "Powspominajmy czasy jak nie było tu Oli, opowiedzmy o ludziach, których ona nie zna a potem chodźmy na fejsbuka" wrrrrrrrrrrrrrr
żart (od dziś już zawsze będę dodawać to słowo do swoich postów)
mała 29 też nie jest na fb
tak nie ma mnie na fb i nie będzie. A nie obiecałam jednej osobie tutaj z forum że jak mi się uda to wtedy założę. A jak znam życie to nigdy nie założę no może za kilka lat.
Za kilka lat to już będzie obciach, bo już będzie całkiem nowy-wystrzałowy portal społeczny. Wiem co mówię, dlatego nie angażuję się na FB. -
Rucia wrote:Mayuś też nie jestem w temacie Ola - Jeju
Już myslałam, że jakaś ciemna jestem i nie potrafię czytać ze zrozumieniem, ale nic nie kumam o co im chodzi.
Może one se na privie coś piszą, a potem wywlekają na forumEffcia28 lubi tę wiadomość
-
Rucia wrote:Blondi22 wrote:ja sobie tak mysle i strach mnie ogarnia czy jak reczywiscie bede w ciazy to czy damy rade ... ;/ wiadomo drugie dziecko to spory wydatek itp...
Blondi przy dobrej organizacji dacie sobie radęUbranka zawsze pozbiera się po znajomych, rodzina też ci pomoże, poza tym nie wstydźmy się chodzić o pomoc do MOPSu/GOPSu. Wiem, że dają grosze co mnie irytuje do granic możlwiości, bo menel w naszym kraju ma lepszą pomoc finansową niż matka z dzieckiem...
Ale zawsze jakieś rodzinne, zasiłek pielęgnacyjny może wyskrobać. Gdybym nie przekraczała progów finansowych , od razu bym do nich leciała.
nom tez tak sobie myslałam ale to zobczy sie sie jeszcze
od groma mam ubranke po kubie i wszystkie akcesoria
a z Gopsu nawet rodzinnego nie mamy bo nam nie przysługuje bo to za poprzedni rok biora dochody ale wiem że no od wrzesnia kuba bedzie miał obiady z GOPSu opłacane bo bedzie sie nam należec bo moj ma w papierach umowe na poł etatu