X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne plemniczka, staraczka i tyśka
Odpowiedz

plemniczka, staraczka i tyśka

Oceń ten wątek:
  • Effcia28 Autorytet
    Postów: 3546 7330

    Wysłany: 27 maja 2013, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przywitam się i ja :)
    Rutka miejmy nadzieję że te wymioty z krwią to od wysiłku i tylko jednorazowy epizod jeśli będzie się powtarzał to śmigaj do lekarza.

    Wosebko wszystkiego najlepszego w dniu urodzin dużo zdrówka dla Was i szczęśliwego donoszenia bobaska życzę :*

    Muzi :*

    Olka i Żbiku wy nocne marki :)

    Selena, mauysia, zbikowa, jeju lubią tę wiadomość

    frgt5b8.png 546fc3c5c96d17b5.png
  • plemniczka Autorytet
    Postów: 3730 7598

    Wysłany: 27 maja 2013, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i wogole od wczoraj znowu nachodzą mnie wątpliwosci i strachy... dziewczyny czy to naprawde normalne ze mnie nie bolą piersi? ze nie urosly? ze nie mam mdlosci? gdyby nie to ze czesciej biegam siku, co jakis czas zaboli, zakuje cos w brzuchu i ze wiecej jem wogole bym nie wierzyla w mój stan :(.

    2nn3skjo0mk8tm7j.png

    0ep1dkp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2013, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Plemniczko już drugi raz pojawiła się krew przy wymiotach, ale zwalam to na pusty żołądek. Nie mam z rana czym wymiotować, więc męczę strasznie ten mój brzuch i może coś tam mi pęka.

    Powiedzcie mi czemu jest taka durna pogoda :( Szaro buro i ponuro :( Nie lubię wychodzić z domu jak jest tak brzydko :( A na USG jadę ciuchajką a później cholerka prawie godzinę autobusem :( Głupia Warszawa. Wszędzie daleko.

  • aisa Autorytet
    Postów: 4456 13254

    Wysłany: 27 maja 2013, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucia wrote:
    aisa wrote:
    Blondi, łapię wiruska :) Jeszcze raz gratuluje!

    Ruciu, ja miałam znajomą na studiach, która w ciąży wymiotowała krwią. Taka ponoć Jej uroda bo Jej mama miała tak samo w ciąży, tak Jej lekarz powiedział. Powiedział, że nie jest to jakiś zły objaw, że niektóre kobiety tak mają. Wiem, że miała regularnie badania krwi i łykała witaminy na wzmocnienie. Dziś ma zdrowego syna.

    O ile dobrze pamiętam to masz dziś wizytę u gin. Mam nadzieję, że coś podpowie i Cię uspokoi.
    Shagga też dziś ma wizytę.
    Trzymam kciuki za wizyty i czekam na relację :)

    Dziś mam USG genetyczne, boje się cholernie, ale mam nadzieję, że jest wszystko OK :)

    Na pewno jest ok :) i będzie!!!! :)

    o148e6yd9z2ipahq.png
    wnidtv73ksjvw8t0.png
  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 27 maja 2013, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucia wrote:
    aisa wrote:
    Blondi, łapię wiruska :) Jeszcze raz gratuluje!

    Ruciu, ja miałam znajomą na studiach, która w ciąży wymiotowała krwią. Taka ponoć Jej uroda bo Jej mama miała tak samo w ciąży, tak Jej lekarz powiedział. Powiedział, że nie jest to jakiś zły objaw, że niektóre kobiety tak mają. Wiem, że miała regularnie badania krwi i łykała witaminy na wzmocnienie. Dziś ma zdrowego syna.

    O ile dobrze pamiętam to masz dziś wizytę u gin. Mam nadzieję, że coś podpowie i Cię uspokoi.
    Shagga też dziś ma wizytę.
    Trzymam kciuki za wizyty i czekam na relację :)

    Dziś mam USG genetyczne, boje się cholernie, ale mam nadzieję, że jest wszystko OK :)

    bedzie dobrze trzymam kciuki ;)

    o ktorej godzinie masz?

    a.png
    a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2013, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plemniczka wrote:
    i wogole od wczoraj znowu nachodzą mnie wątpliwosci i strachy... dziewczyny czy to naprawde normalne ze mnie nie bolą piersi? ze nie urosly? ze nie mam mdlosci? gdyby nie to ze czesciej biegam siku, co jakis czas zaboli, zakuje cos w brzuchu i ze wiecej jem wogole bym nie wierzyla w mój stan :(.

    Plemnniczko mi nic nie było do końca 7 tygodnia. Prócz swędzących sutków. A siku zaczęłam biegać częściej od tygodnia. W nocy budzę się po 5 razy. Spokojnie :) Pamiętaj, że każda z Nas inaczej przechodzi ciąże.

    plemniczka, Effcia28, aisa, jeju lubią tę wiadomość

  • Effcia28 Autorytet
    Postów: 3546 7330

    Wysłany: 27 maja 2013, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plemniczka wrote:
    i wogole od wczoraj znowu nachodzą mnie wątpliwosci i strachy... dziewczyny czy to naprawde normalne ze mnie nie bolą piersi? ze nie urosly? ze nie mam mdlosci? gdyby nie to ze czesciej biegam siku, co jakis czas zaboli, zakuje cos w brzuchu i ze wiecej jem wogole bym nie wierzyla w mój stan :(.

    Plemniś jeśli się denerwujesz to pamiętaj bąbelkowi to szkodzi,kochana jesteś w 6 tygodniu ciąży może mdłości pojawią się pożniej albo i wcale.Nie jest powiedziane,że każda wymiotuję a piersi nie muszą urosnąć tylko ładnie się wypełniają.Zapytaj męża on najlepiej powinien wiedzi8eć czy są okrąglejsze :D Nie martw się będzie dobrze :*wiem łatwo się mówi ale musi być dobrze

    plemniczka lubi tę wiadomość

    frgt5b8.png 546fc3c5c96d17b5.png
  • Selena Autorytet
    Postów: 2542 6850

    Wysłany: 27 maja 2013, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plemniczka wrote:
    i wogole od wczoraj znowu nachodzą mnie wątpliwosci i strachy... dziewczyny czy to naprawde normalne ze mnie nie bolą piersi? ze nie urosly? ze nie mam mdlosci? gdyby nie to ze czesciej biegam siku, co jakis czas zaboli, zakuje cos w brzuchu i ze wiecej jem wogole bym nie wierzyla w mój stan :(.

    Pemniczko spokojnie:)mnie też nie zawsze bolą piersi:)najbardziej rano..a w dzień prawie wogóle..wazne by całkiem miekkie sie nie zrobiły..bo to wtedy zły znak..tak mi gin mówił.To normalne ze po stracie masz obawy..bo ja tez je mam..nawet za bardzo nie chce nikomu jeszcze o tym mówić..z mojego otoczenia wie dosłownie kilka osób..nawet rodzicom boję się powiedzieć...tylko siostrze powiedziała bo jej to obiecałam ze jak sieuda t osiedowie jako jedna z pierwszych:)ale prosiłąm ja by to narazie dla siebie zachowała:)

    f2wlru1dbzmah8bl.png
    3i49ej28rcjdlc8e.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2013, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    USG mam o 16stej. Po USG pojedziemy pewnie z M. świętować do IKEI, wchłoniemy po dwa hot dogi i po tej romantycznej kolacji wrócimy do domu, i ofkors zdaje wam relację ;)

    Shagga_80, sylwia1985, aisa, zbikowa, jeju, Ola_czeka lubią tę wiadomość

  • plemniczka Autorytet
    Postów: 3730 7598

    Wysłany: 27 maja 2013, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no wiem ze nie moge sie tym martwic, odganiam te mysli, ale ciezko czasami... najgorsze ze mam lekarza dopiero za tydzien... a to tak dlugo jeszcze heh.

    2nn3skjo0mk8tm7j.png

    0ep1dkp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2013, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Shaggusia idzie :)

  • Selena Autorytet
    Postów: 2542 6850

    Wysłany: 27 maja 2013, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Effcia28 wrote:
    Przywitam się i ja :)
    Rutka miejmy nadzieję że te wymioty z krwią to od wysiłku i tylko jednorazowy epizod jeśli będzie się powtarzał to śmigaj do lekarza.

    Wosebko wszystkiego najlepszego w dniu urodzin dużo zdrówka dla Was i szczęśliwego donoszenia bobaska życzę :*

    Muzi :*

    Olka i Żbiku wy nocne marki :)

    Effciu dziekuje:)i wirusek dla Ciebie:)a ty miałas wczoraj imieninki a ja pzregapiałm..dlatego spóźnione ale bardzo szczere życzonka dla ciebie kochana:)i dla Blondi również:)

    Blondi22 lubi tę wiadomość

    f2wlru1dbzmah8bl.png
    3i49ej28rcjdlc8e.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2013, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plemniczka wrote:
    no wiem ze nie moge sie tym martwic, odganiam te mysli, ale ciezko czasami... najgorsze ze mam lekarza dopiero za tydzien... a to tak dlugo jeszcze heh.

    Plemnisiu ja też poroniłam, i teraz wiem, że takie denerwowanie się nic nam nie da. Trzeba cierpliwie czekać na rowzój wydarzeń :)

    plemniczka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2013, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Właśnie Effcia wszystkiego najlepszego z okazji imieninek :)

    Sporo tych życzeń w maju :)

    Effcia28 lubi tę wiadomość

  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 27 maja 2013, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondi22 wrote:
    Shagga i Rucia oczywiscie bede czekac wieczorkiem na relacje z wizyty;)

    Na początku pomyślałam, że Shagga i Rucia się dziś spotykają :D Potem przyszło olśnienie...

    Rucia, Shagga_80, Blondi22, Ola_czeka lubią tę wiadomość

    1kk082c3vuoqvmjs.png
  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 27 maja 2013, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plemniczka wrote:
    i wogole od wczoraj znowu nachodzą mnie wątpliwosci i strachy... dziewczyny czy to naprawde normalne ze mnie nie bolą piersi? ze nie urosly? ze nie mam mdlosci? gdyby nie to ze czesciej biegam siku, co jakis czas zaboli, zakuje cos w brzuchu i ze wiecej jem wogole bym nie wierzyla w mój stan :(.

    Plemniczko, w pierwszej ciąży ja nie miałam ŻADNYCH tych objawów, ani rosnących/bolących piersi, ani mdłości, nawet nic mnie nie bolało/kłuło w brzuchu... Sam brzuch zaczął mi MINIMALNIE rosnąć dopiero pod koniec czwartego miesiąca, w piątym wyglądałam jak leciutko wzdęta ;)
    Więc wg mnie nie ma powodu do niepokoju!

    DOPISEK: Dopiero chyba w 8 miesiącu zaczęłam mieć pierwszy wyraźny objaw - puchnące stopy a potem całe ciało ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2013, 07:34

    plemniczka, Effcia28, Shagga_80, aisa lubią tę wiadomość

    1kk082c3vuoqvmjs.png
  • Effcia28 Autorytet
    Postów: 3546 7330

    Wysłany: 27 maja 2013, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki dziewczynki za życzenia.
    Wiecie co Wam powiem wczoraj dostałam @ i po raz pierwszy złapałam doła przez nią :( Taki był fajny obfity wysyp nowych fasolek a mnie się nie udało :( Ja chyba odpadam co z tego ,że jestem po tych wszystkich badaniach jak i tak nic nowego mi nie dały skończył się 16 miesiąc od kąd się staramy i co nie mam nic oprócz dwóch poronień i badań ja chyba odpadam :( Dziś miałam nie wchodzić ale Muzi ma HSG i muszę Wam przecież zdać relację.Więc tak :jest już po ekg i dostała swoje łóżko z trzema paniami po 70-tce które się nie odzywają teraz czeka na badanie HSG reszta informacji póżniej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2013, 07:43

    frgt5b8.png 546fc3c5c96d17b5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2013, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczynki :)
    Na początek przekazuję pozdrowionka od Libry :)

    Wosebko, wszystkiego naj naj najlepszego z okazji urodzin...życzę Ci przede zdrówka, bo to najważniejsze no i spokojnej ciąży i szczęśliwego rozwiązania :)

    Plemniczko, pamiętam,że przy Kubie przed samą wizytą u Ginki minęły mi wszystkie objawy ciążowe a że miałam wtedy schizy,że po branych przeze mnie lekach mogę zaszkodzić dziecku a nawet poronić to byłam pewna,że już po wszystkim...jak wiesz,nie było po wszystkim :) A moje Słoneczko skończyło właśnie 3 latka :) Uszy do góry...i ciesz się,że czujesz się dobrze :)

    Ruciu, będzie dobrze dziś na USG, nie martw się :) Ja podczas wymiotów raz odnotowałam krew,ale wtedy zobaczyłam,że miałam poranione usta i wytłumaczyłam sobie,że to raczej z tych krwawiących ust...na wszelki wypadek powiedz Gince, ale pewnie jest jak dziewczyny mówią,okaże się,że to nic złego :)
    Ja dziś USG mam dopiero na 18, a potem chcemy jechać może na zakupy Młodemu chcę kupić basen z okazji dnia dziecka, taki coby miał na wyjazdy do Babci...a w międzyczasie może rozstawi się go na balkonie - mamy naprawdę obszerny balkon i wczoraj już upatrzyłam sobie jeden mega wypasiony basen :P No i jeszcze obiecaliśmy Mu kulki (Libra, Ty wiesz,że odkąd się widziałyśmy to On wciąż pokazuje w TV takie kulki i wierci dziurę w brzuchu...a znalazłam,że w B-wie w nowej galerii mają też taki plac zabaw :) ). Potem chciałabym do Mamy podjechać po drodze,bo Bratowa tym razem dla mnie zostawiła coś ciążowego :) Tak więc w domu pewnie późno będę :/
    PS. Rucia,ja w Ikei uwielbiam zapiekanki :P

    Muzi, powodzenia dziś, trzymaj się Kobieto :) I wracaj z samymi pozytywnymi wieściami...a na początek powiedz,że nie bolało :)

    Selena, Rucia, mauysia, Blondi22, aisa, zbikowa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2013, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Effciu :( Zupełnie nie wiem jak cię pocieszyć :( Wiem jaki to ból :( Pamiętam, że czułam się tak jak ty pod koniec stycznia, gdy był wysyp fasolek u Mayusi, Shaggi, Dory.

    Pozdrów od Nas Muzi :) Towarzystwo pierwsza klasa :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2013, 07:40

  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 27 maja 2013, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Effciu, no to słabiście, że zanotowałaś dołek :( To zrozumiały dołek. A te ostatnie wysypy to interpretowałabym tak, że niekoniecznie w miesiącu średnio jedna (max dwie) z nas "mogą" zafasolować. Jak widać, statystycznie może się to przydarzyć większej ilości laseczek na miesiąc, i to jest nadzieja na kolejne cykle!

    Shagga_80, aisa lubią tę wiadomość

    1kk082c3vuoqvmjs.png
‹‹ 2935 2936 2937 2938 2939 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ