plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Ola_czeka wrote:mauysia wrote:No dobra, już mam trochę wyrzuty sumienia, że jest 14:00, a ja dopiero po śniadaniu i prysznicu... Chyba muszę iść zrobić coś konstruktywnego, aby uczynić ten świat lepszym.
Chodź tu do mnie serduszko, mam milion faktur do opisania.
Jak tylko ten mój kolega wynajdzie teleportację, to zjawiam się w mig!jeju, aisa lubią tę wiadomość
-
mauysia wrote:Na jakiejś stronie z suwaczkami zrobic sobie suwaczek, a do stopki wkleić ten link, który jest w nawiasach kwadratowych.
Wklejanie do stopki: Ustawienia -> Społeczność -> Twój podpis na forum
Dziękuje:) wklejałam na początku zły linkjeju lubi tę wiadomość
-
Powiedzcie mi moje drogie czy choroba może wpłynąć na wystąpienie owulacji? Może np. nie wystąpić w cale??
Pierwszy raz prowadzę wykres i jak na złość zachorowałam wiec moja tempka jest mało wiarygodna ale zwiększa mi się ilość śluzu, póki co jest kremowy wiec chyba owulka się zbliża.. No nie wiemjeju lubi tę wiadomość
-
Ofelaine wrote:Powiedzcie mi moje drogie czy choroba może wpłynąć na wystąpienie owulacji? Może np. nie wystąpić w cale??
Pierwszy raz prowadzę wykres i jak na złość zachorowałam wiec moja tempka jest mało wiarygodna ale zwiększa mi się ilość śluzu, póki co jest kremowy wiec chyba owulka się zbliża.. No nie wiem
z owulacją to jest tak, ze ona żyje własnym życiem. nigdy nie wiesz na pewno kiedy i czy wystąpiła. choroba może się przyczynić do tego, zeby jej nie było, ale nie musi, więc na dwoje babka wróżyła. może być tak, że myślisz że jej nie było a potem okazuje sie że jesteś w ciąży i w ogóle lepiej ją zostawić w spokoju i kibicować z ukrycia.
a i stress to główny zabójca owulek.mala29_, Gunia, aisa, jeju, Ola_czeka, Ilona, mauysia, Shagga_80, Blondi22 lubią tę wiadomość
-
hej laseczki ja już po wizycie.
Ofelaine tak choroba morze wpłynąć na owulacje tak samo jak stres, zmęczenie i takie tam. Tego nie wiem czy morze nie wystąpić, wiem tyle że czasem kobieta ma tam jakiś cykl bezowulacyjny. Jeśli śluz masz kremowy to na pewno Ci się owulacje nie zbliża jak byś miała wodnisty lub rozciągliwy to tak. Bądź spokojna wylecz chorobę a na pewno będzie wszystko w porządku.zbikowa, Gunia, aisa, mauysia lubią tę wiadomość
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
No chyba tak
Nic się nie dowiedziałammiałam mieć robioną cytologie i niestety baba nie mogła mi jej zrobić, możliwe że mogła bym być w ciąży a to mogło by sfałszować wynik. I teraz mam wizytę następną w przyszły piątek, rano mam zrobić test ciążowy jak będzie wynik negatywny to wtedy mi zrobi.
wolała bym żeby był pozytywny ale na pewno nie będzie
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
mala29_ wrote:No chyba tak
Nic się nie dowiedziałammiałam mieć robioną cytologie i niestety baba nie mogła mi jej zrobić, możliwe że mogła bym być w ciąży a to mogło by sfałszować wynik. I teraz mam wizytę następną w przyszły piątek, rano mam zrobić test ciążowy jak będzie wynik negatywny to wtedy mi zrobi.
wolała bym żeby był pozytywny ale na pewno nie będzie
przekonamy się w piątek, głowa do góry
ale bym chciała żeby wyszło inaczej niż myśliszaisa, Ola_czeka, Shagga_80 lubią tę wiadomość
-
mala29_ wrote:hej laseczki ja już po wizycie.
Ofelaine tak choroba morze wpłynąć na owulacje tak samo jak stres, zmęczenie i takie tam. Tego nie wiem czy morze nie wystąpić, wiem tyle że czasem kobieta ma tam jakiś cykl bezowulacyjny. Jeśli śluz masz kremowy to na pewno Ci się owulacje nie zbliża jak byś miała wodnisty lub rozciągliwy to tak. Bądź spokojna wylecz chorobę a na pewno będzie wszystko w porządku.
Co do śluzu to wiem ze musi być wodnisty bądź rozciągliwy ale gdzies czytałam ze zaraz po miesiączce bywa sucho a potem pojawia sie śluz lepki, następnie kremowy a potem ten wodnisty... Dlatego tak napisałamAle dzięki za wszystkie uwagi..
Starania chyba odpuszczę w tym miesiącu
Pozdrawiam -
Zbikowa no raczej wiem jaki będzie wynik bo nie udało nam się trafić w te dni niestety.
Ofelaine powiem ci tak każda kobieta ma różnie jedna ma tak druga tak. Nigdy nie jest tak jak napisane jest w książkach. Nasz organizm ma własne życie. Nie odpuszczaj tak do końca w tym syklu, weź się za wyleczenie i baw się sexem. A nuż może trafisz czego ci bardzo życzęaisa, Ola_czeka, Ilona lubią tę wiadomość
W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
W sumie ja tak naprawdę nie prowadzę konkretnych starań, planowałam rozpocząć staranka po ślubie ale ostatnio coraz bardziej chce dzidziusia więc przestaliśmy się po prostu zabezpieczać:)i zaczęłam obserwować siebie i swój cykl a co ma być to będzie:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2013, 13:49
Shagga_80 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję
Wolałabym żeby udało się przed póki jeszcze podochodzę do tego na luzie a boje się ze jak przyjedzie konkretny moment tzn. po ślubie, że już mogę, że powinnam to wtedy nie będzie wychodzić ;/ że pojawi się jakaś blokada, tyle się o tym słyszy ...
Ale póki co jestem dobrej myśli, na pewno przyjdzie na mnie pora i na każdą z was
Dziękuje i również życze Tobie mala29 i wszystkim cudnych Fasoleczekzbikowa, mala29_, aisa lubią tę wiadomość