plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kopciuszek współczuję nerwów
Oby jak najszybciej się wszystko zagoiło...
Dziwne, że lekarze nie pousuwali tego żużlu w sumie...
Ja też mojemu zabraniam zabawy w motocykle. Zawsze kiedy jest już-już na krawędzi zakupu pytam go, czy już sobie załatwił pielęgniarkę i kupił pieluchy, bo ja nie będę go karmić przez rurkę do końca życia. Oczywiście karmiłabym go, ale nie musi o tym wiedzieć.
Aisa, no to trzymamy kciuki za karierę językową!Shagga_80, gocha04, Fedra, kopciuszek126 lubią tę wiadomość
-
Rucia wrote:Najdłuższy a zarazem najkrótszy post jaki w życiu widziałam na forum.
EDIT: Czekajko Czemu poprawiłaś swój mega długaśny post
Miałam najdziwniejszą zawiechę świata. Mój komputer zachowywał się, jakby miał wciśnięty klawisz enter (a nie miał). Musiałam mu zrobić twardy reset -
nick nieaktualny
-
Aisa - Powodzenia, życzę Ci, żebyś dostała się na kurs!
kopciuszku - co za historiaCałe szczęście, że mimo wszystko skończyło się tylko na otarciach... Ja bym chyba w takiej chwili spaliła mężowi prawo jazdy na motor...
Aga30 - kondolencjeAle tak jak mówią dziewczyny, babcia już patrzy na Ciebie z góry i w ogóle się już nie męczy.
Ruciu - kolejny raz szacun za czujność i bycie naszym forumowym kalendariumA przed ginem mam o 18:00 okulistę. Chcę isć z Leo żeby zobaczył, że badanie wzroku to nie jest nic strasznego
I DZIEŃ DOBRY WSZYSTKIM!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2013, 07:01
Fedra, kopciuszek126 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymauysia wrote:Aha, stało się. Wczoraj zaczęłam czytać Greya, ale jestem dopiero w momencie, gdy ten przylazł jej do pracy kupić jakieś spinki do kabli cy cuś...
Uuuuuuuu kochana, zanim zaczną się bzykać masz przed soba milion stron.zbikowa lubi tę wiadomość
-
Rucia wrote:Popraw się następnym razem! Co to ma być? Od półtorej godziny kwitnę na forum
Przepraszam, następnym razem przyślę SMS-em usprawiedliwienie...
Mój M wczoraj wieczorem wziął jakieś nowe lekarstwo i chwycił go rozstrój żołądka... Spał na kanapie żeby być jak najbliżej łazienki... Dziś rano nadal czuł się źle, więc w trybie "ad hoc" zostałam wyznaczona do zawiezienia Leo do żłobka. I stąd moje spóźnienie! Am sory... -
nick nieaktualnyWczoraj przyjechał do Nas znajomy ze swoją nową zabawką. Zabawka to kabriolet BMW rocznik 91. Zadbana, wychuchana, lśniąca, cacko. No i co w związku z tym? Mężu oznajmił właśnie, że sprzeda mój samochód, odda mi swój a sobie też kupi kabriolet.
Mówię do znajomego - to co, teraz żonę w samochód i na randki? A On - nie nie, Monika w pracy
EDIT: zaliczyć to do kryzysu wieku średniego?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2013, 07:10
Ola_czeka, Shagga_80, zbikowa, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymauysia wrote:Przepraszam, następnym razem przyślę SMS-em usprawiedliwienie...
Mój M wczoraj wieczorem wziął jakieś nowe lekarstwo i chwycił go rozstrój żołądka... Spał na kanapie żeby być jak najbliżej łazienki... Dziś rano nadal czuł się źle, więc w trybie "ad hoc" zostałam wyznaczona do zawiezienia Leo do żłobka. I stąd moje spóźnienie! Am sory...
Na rozstrój żoładka najlepsza jest wygazowana coca-cola. POLECAM ! Efekt natychmiastowy. -
Rucia wrote:Wczoraj przyjechał do Nas znajomy ze swoją nową zabawką. Zabawka to kabriolet BMW rocznik 91. Zadbana, wychuchana, lśniąca, cacko. No i co w związku z tym? Mężu oznajmił właśnie, że sprzeda mój samochód, odda mi swój a sobie też kupi kabriolet.
Mówię do znajomego - to co, teraz żonę w samochód i na randki? A On - nie nie, Monika w pracy
Skandal, wstyd i oszustwo!
Ci faceci to jednak są dzieciaki. Ja bym się zemściła.
Fedra lubi tę wiadomość
-
AGA 30 wrote:Czesć dziewczynki wczoraj pisałam wam o babci a dziś dostałam tel że już odeszła w nocy!!!!Koniec z jej mękami!!!Wróciła za szpitala żeby umrzeć!!!