plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Biorę no-spe, od soboty wieczór,bo lekarz w szpitalu kazał mi brać jakby następowały takie bóle. Biorę 2razy dziennie po1 tabletce. Magnez też wczoraj wzięłam. Dzis na razie nie mam dużych tych napieć, tylko to spojenie mi dokucza i chodzić nie można za bardzo...
A odpoczywac to też nie ma jak, bo kto mi popierze.posprząta?Nikt mnie nie rozumie w domu, dosłownie nikt!!!!Z resztą mamie nie mówiłam, a mąż ma to głeboko w d...e!Wczoraj mu mówiłam wieczorem jak wracalismy od teściowej,to powiedział tylko zebym go nie martwiła, a i tak cumbał jeden wykorzystuje mnie na maxa-bo on sam sobie kolacji nie zrobi ani śniadania. Strasznie udaje Bóg wie kogo!!!? My mieszkamy z rodzicami i mamy wspólną lodówkę-choć każdy kupuje sobie, to on ma wymówkę,ze nie mamy lodówki i on nie bedzie nikomu po lodówkach grzebał i tak juz 5 lat mineło! Gdzie musze mu podać "kawę na ławę". Dziecko wczoraj tez miał kapać,uszykował mu kapiel, tylko chciał małego poparzyć-taka gorącą kapiel zrobił dziecku w upał...Mówię wam czasami mam go juz dosć!!!Ja muszę wszystko, ja muszę być silna! Bo on domowych spraw za mnie nie załatwi,a na budowie jak jest chłopów robota-to mnie wykorzystuje do tej roboty, bo nie ma mu kto pomóc. Dobra kończe użalanie nad sobą, ale obiecalam sobie,że jakby coś było nie tak z moim stanem zdrowia i pani dr jutro powie,ze robi sie rozwarcie to wypale mu prosto w ryj,ze to przez Niego!!!!Zobaczymy co wtedy powie, co zrobi? a tymczasem uciekam robić drugie pranie...było jasne, teraz ciemne. i w pralce też jest kolorowe do wyjęcia. papa -
Kopciuszku no chyba żrtujesz sobie i Ty sobie na to pozwalasz...
nie ma bata musisz mu powiedzieć w prost ani lordem ani księciem nie jest rączki do dupy mu nie przyriosły dorosły jest więc niech zabda o siebie i się troche ogarnie...
powiedz mu ze Ty jesteś w ciaży czujesz się coraz gorzej i musisz o sibie zadbać i tyle...
i co to znaczy ze Ty masz mu pomagać na budowie czy Twój chłop już całkeim na głowe upadł??? jak nosiłaś styropiany to się nie odzywałam jak pisałaś ile masz roboty to się nie odzywałam ale to cholery jasnej jesteś w zaawansowanej ciąży masz o siebie dbać a meża jak trzeba to kopnąć w dupe a jak nie to aj przyjadę i to zrobie bo tak być nie może...
Kobiety przestańcie nianczyć waszych meżów są dorośli nie chowajcie na swym łonie kolejnego dziecka troche asertywności bo będziecie nieszcześliwe...kiti, Blondi22, Rucia, plemniczka, kopciuszek126, Shagga_80, Sandraa, a-koczek, aisa lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualnyKopciuszku jak mu raz drugi nie zrobisz kolacji, to sam sobie pójdzie zrobi. Od budowy trzymaj się z daleka, a jeżeli będzie chciał żebyś cokolwiek tam zrobiła to powiedz mu SPIERDALAJ. Zrób mu porządną awantruę, zjeb go, co on sobie k***a myśli, że ciąża to taki fantastyczny stan, gdzie kobieta lata jak na skrzydłach?
O żesz w morde jak się wku*****m !
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!kopciuszek126 lubi tę wiadomość
-
Wrócilam z wizyty u gina. Wszystko jest super. Maluch z nogami mierzy juz 16 cm
. Od kilku dni mam takie kucia bardzo nisko, lekarz twierdzi że to moze mnie dziecko juz kopac i tak to odczuwam, bo jest odwrócone na odwrót, w dół nogami i dokladnie tam gdzie ma stopy mnie kuje.. ciekawe to. Oczywiscie dziecko ma jeszcze duzo czasu by sie odwrócic i pewnie nie raz to zrobi, ale jakbym miala na ta chwile rodzic to naturalnie by nie dalo rady z takiej pozycji.
I lekarz potwierdzil płec, widac bylo wargi sromowe, wiec na 99% Kornelia.
Za miesiąc połówkowe mam.
No i na tą chwile wychodzi starsza o kilka dni.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2013, 15:49
kiti, Blondi22, kopciuszek126, Ola_czeka, Kaja, Kfjatus, sylwia1985, Fedra, Shagga_80, mauysia, Selena, Sandraa, Rucia, Ilona, mala29_, aisa lubią tę wiadomość
-
Dziewczynki cieżarne nie denerwujecie sie Wy chociaż przez tego mojego cymbała...no ja w pierwszej ciąży miałam lepiej-bardziej dbał o mnie, a teraz sama muszę o siebie dbać, bo on mysli,ze swoimi nerwami i krzykiem to mnie tak nastraszy,że szok!!!Ryja pruje z byle powodu. A wiecie co jest u nas główna przyczyną jego nerwów i naszych kłótni???Brak SEXU!!!!!!!!Ja unikam, bo w moim stanie teraz nie wiem na czym stoję. on to rozumie,że nie możemy, ale sperma dopierdala (sorki za słowo) mu do mózgu!!!
Dobra juz wiecej nie piszę, bo Wy niepotrzebnie sie denerwujecie.Ja przed chwilą zaliczyłam drzemkę i arbuza a przed drzemka obiad.
-
kopciuszku to ty nie powinnas sie denerwowac... mam nadzieje ze zrozumie, ze sie poprawi
ale jesi lekarz faktycznie powie ze powinnas sie oszczedzac to nie zważaj na jego zachowanie tylko odpoczywaj ile sie da.
Co do seksu to lekarz nam pozwolil delikatnieKaja, kopciuszek126 lubią tę wiadomość
-
Jestem na chwilkę. Spędziłam bardzo miłe popołudnie na wizycie u Kruszynki i Jej Mamy. Malutka jest śliczna, miała nawet dobry humor i nie płakała, więc dało się i nacieszyć nią i pogadać z Kumpelami
Fedra przytulam mocno w tym trudnym dniu dzisiejszym :*
Plemniczko ładny brzuszulekDobrze, że z Kornelcią wszystko dobrze, już z niej spora Kobietka, jak ma już 16 cm...
Kopciuszku ja nie rozumiem takiej sytuacji, bo u mnie jest inaczej... mam nadzieję, że twojemu Mężowi otworzą się oczy i zacznie Cie wspierać, pomagać i dbać, trzymaj się i nie denerwuj przede wszystkim!
Rutka nie dziwię się, że u Ciebie tej ciąży prawie nikt nie zauważa
Lecę na rower....paaaaaaaaaaa!kopciuszek126, Fedra, plemniczka, Sandraa, Ilona, aisa lubią tę wiadomość
-
Fedrus, ja tez Cię przytulam bo wiem,ze Ci bardzo ciężko ;*
A propo tej budowy- nie myślcie sobie czasem,ze ja jakieś cegły czy pustaki dźwigam-o nie!!!! Bo ten etap już dawno za nami....Teraz została wykonczeniówka. Ostatnio to Fedruniu Kochana z tym styropianem się bawiliśmy-układaliśmy pod wylewnki,ale to nie cieżka robota przecież i cały dzien wytrzymałam
, a w tamtym tygodniu zalewaliśmy schody i ja tylko parę kamyków nieduzych wrzuciłam do fudamentu pod schody. Zostało nam zrobić jeszcze schody wejściowe- tata z m. i moja mama zaczęli zalewać ale nie skończyli bo te robią na dwa etapy-bo są to schody na 3 strony rozchodzące sie. Ale mój tata zachorował od tych upalów i ma teraz gorączkę-grypa chyba go wzieła. A w czwartek to już nie pojechałam z nimi, zostałam w domu obiad robić.
Pisząc o tych robotach,ze mnie wykorzystuje do chłopskich robót, to miałam na myśli to co wcześniej robiłam-a teraz nie dźwigam-Bron Boże!
Sorki,jeśli któraś mnie źle zrozumiała
Godzinkę temu był w domu i strasznie mnie chce przytulac i całowac -a ja mu na to : "Spierdalaj!!!"
Plemniś-zazdroszcze Ci troszku tej Kornelci. i cieszę sie,że wszystko ok.
P.s. jutro o tej godzinie będę jeszcze na wizycie u ginkiJutro usg połówkowe. Trzymajcie kciuki!!!
plemniczka lubi tę wiadomość
-
Effciu i Kfjatuszku bardzo wam dziękuje :*
Plemniczko gratuju Kornelki to bardzo ładne imie
Kfjatuszku cieszę sie ze Ci dzień miło zleciał
Cześć Kaju
i ja się zegnam na dzisiaj :*Kaja, plemniczka lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
ale upal ... jutro wizyta u ginki .Rejestrowalam sie ponad miesiac temu podobno fajna - a co mi szkodzi pojde zobaczyc i ciekawe co ona mi powie - z pewnoscia zostawie tamtego gina bo do tej na fundusz czeka sie mega dlugo ale zobaczymy
plemniczka super ze z dzidzia wporzadku i ze jest aktywnaplemniczka lubi tę wiadomość
-
Fedra wrote:Effciu i Kfjatuszku bardzo wam dziękuje :*
Plemniczko gratuju Kornelki to bardzo ładne imie
Kfjatuszku cieszę sie ze Ci dzień miło zleciał
Cześć Kaju
i ja się zegnam na dzisiaj :*
Cześć Fedra robaczku ty nasz ja próbowałam zasnąć ,ale tak mnie burza wystraszyła ,że koniec spania jakiś koszmar kto mi nie pozwala się wyspać ???!!!
Fedra tulam cię w dzisiejszy dzień i już ci go nie przypominam ehhh szkoda !!!Fedra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej Babeczki, jestem z powrotem!! I chwała Bogu,bo przebywanie z moją Mamą mi nie służy
Dobrze,że chociaż m mnie nie dobija...
Upały znosze nad wyraz dobrze...całą sobotę i dziś spędziłam na dworze! W cieniu raczej, ale wiadomo,że przy obecnych upałach nawet w cieniu jest ponad 30 stopni! Dziś było 37! Ale ja normalnie się czuję więc nie narzekamTeraz M ma cały tydzień wolnego to wciąz kombinuję jakby tu teraz czas spędzać...mam ochotę wybrać się do ZOO któregoś dnia
I jeszcze inne plany mam ...a co z tego wyjdzie to okaże się
Kopciuszku, wybacz co powiem,ale jeśli Twój M Ci nie pomaga to pewnie spora Twoja w tym zasługa! Pewnie rzadko od Niego czegoś wymagasz...ja wiem po swoim,że jak Mu nie powiem, to też będzie leżał i nic nie robił...chociaż akurat On ma wykręt że Młodym się zajmuje, bo lubi to robić...Tak czy inaczej jestem zdania,że jeśli chcemy pomocy a M się sam nie domyśla, to trzeba jasno i wyraźnie o nią poprosić (i nie mam na myśli błagania,ale normalnie trzeba powiedzieć "zrób to czy tamto") i już!
Nie podejmuję się nadrabiania zaległości forumowych, więc wybaczcie jak coś przeoczyłam...cofnęłam się tylko o dwie strony...a jak tam, może jakieś sensacyjne niusy mamy?
Aha, Plemniczko wyglądasz super...i już zaczyna zaokrąglać Ci się brzuszekplemniczka, mauysia, kopciuszek126, Kfjatus, Fedra, Ilona, kiti, a-koczek, aisa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny