X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne plemniczka, staraczka i tyśka
Odpowiedz

plemniczka, staraczka i tyśka

Oceń ten wątek:
  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 9 sierpnia 2013, 00:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shagga_80 wrote:
    Mauysia wracaj !!!My też tęsknimy!
    Ps.Pozazdrościć internisty:-P
    He he :)
    Jeszcze dziwne było to że na końcu dał mi pustą kartkę, długopis i dyktował mi co mam brać ile razy :/ Może nie umiał pisać ;) ?

    Kfjatus, Shagga_80, aisa lubią tę wiadomość

    1kk082c3vuoqvmjs.png
  • Selena Autorytet
    Postów: 2542 6850

    Wysłany: 9 sierpnia 2013, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_czeka wrote:
    A teraz już bez uśmiechów.

    Wyniki nie pozostawiają wątpliwości co do przyczyny, dla której przez tyle lat nie udało nam się zajść w ciążę.

    Prawy jajowód praktycznie niedrożny, lewy niedrożny całkowicie. 25 października laparoskopia, która wyjaśni czy w ogóle jest na co liczyć.


    Jaka to szkoda, że trafiło akurat na parę, która nie zdecyduje się na in vitro.

    Dobranoc.
    Kurcze Ola..mam nadzieje że laparoskopia wyjasni to :) i bedzie dobrze :) szukałam troche w necie info o tym :) i dużo kobiet pisało że po leczeniu udało im sie zajść w ciąże :) takze bądźmy dobrej myśli :)

    Shagga_80, Sandraa, aisa lubią tę wiadomość

    f2wlru1dbzmah8bl.png
    3i49ej28rcjdlc8e.png
  • Selena Autorytet
    Postów: 2542 6850

    Wysłany: 9 sierpnia 2013, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mauys witaj :) dawno Cie nie było :) wracaj do nas :) bo tęsknimy :) ale ci sie lekarz niezły trafił ;) no i niech to choróbsko wkoncu odpuści na dobre :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2013, 07:46

    Shagga_80, mauysia, Fedra, aisa lubią tę wiadomość

    f2wlru1dbzmah8bl.png
    3i49ej28rcjdlc8e.png
  • Selena Autorytet
    Postów: 2542 6850

    Wysłany: 9 sierpnia 2013, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczynki :)
    Mała kochaniutka :) wszystkiego najlepszego :) z okazji urodzin :) duzo zdrówka :) szczęścia :) i spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2013, 07:52

    kopciuszek126, mala29_, Sandraa, Fedra, Gunia, aisa lubią tę wiadomość

    f2wlru1dbzmah8bl.png
    3i49ej28rcjdlc8e.png
  • jeju Autorytet
    Postów: 3624 8150

    Wysłany: 9 sierpnia 2013, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny...po zmierzeniu dzisiejszej temperatury oniemiałam...
    Wiecie, że już jestem pogodzona z tym stanem rzeczy iż owulacja mnie nie nawiedza raczej a jak już, to w ukryciu gdzieś i później się okazuje to, czy tamto...
    Pewnie zamotałam ale Wy jesteście bystre dziewczynki i wiecie już o co chodzi.
    Gdy brałam termometr do ręki z rana po przebudzeniu liczyłam na 36,3. Dlaczego?
    Nad ranem bowiem śniło mi się, że temperaturę mierzę i termometr zostawiłam "tam tam"...po przebudzeniu najpierw sprawdziłam czy go wyjęłam i jakież było moje zdziwienie gdy termometr leżał w opakowaniu na swoim miejscu.

    Mam czasami zwyczaj podglądania ile nabiło na skali, wiem, niedobry zwyczaj ale walczę z tym jak mogę i okazuje się, że przeniosło się to do krainy snów, bo w realu tak już nie robię...

    We śnie sprawdziłam i okazało się, że mam 36,3 i stąd moje przekonanie...

    POKRĘCONA JESTEM, CO?

    Mała słonko dużo zdróweczka, szczęścia miłości i niech się spełni to o czym marzysz Kochana!


    Sylwia przesyła każdej z Was dziewczyny pozdrowienia!!!!!!!!

    Zajrzałam z ranka, bo pobudkę miałam po 6:00...zachmurzyło się w końcu, m. pootwierał okna i delikatny wiatr łaskotał mnie po plecach ;-)

    OLKA jestem pełna podziwu, jak widać u każdej z nas inaczej to wygląda...zła jestem na Twoje wyniki aktualne, i mocno liczę na to, że laparo udrożni i da pełen obraz sytuacji. Mocno trzymam kciuki Olka!

    Mauysia obawiam się, że trafiłaś na erotointernistę he he
    Poza tym pielęgniarka, która zawsze za niego pisała pewnie jest na urlopie ;-) Jak to się człowiek do wygody przyzwyczaja...buzi buzi...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2013, 08:04

    kiti, mauysia, mala29_, aisa lubią tę wiadomość

    21fdf3f6662aeb0b776eba2645690831.png
  • mala29_ Autorytet
    Postów: 4596 4364

    Wysłany: 9 sierpnia 2013, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selena wrote:
    Witam dziewczynki :)
    Mała kochaniutka :) wszystkiego najlepszego :) z okazji urodzin :) duzo zdrówka :) szczęścia :) i spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń <3
    Dziekuje Selenko i jejku :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2013, 08:14

    Selena, jeju lubią tę wiadomość

    W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke :(
  • a-koczek Autorytet
    Postów: 3515 7998

    Wysłany: 9 sierpnia 2013, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny.
    Aga zazdroszczę ci urlopu w Kudowie ja uwielbiam te rejeony i jak tylko moge to tam jeżdzę. a i dodam iz moja podróż poślubna była właśnie tam.

    Olka fajnie że juz do nas wróciłaś. Teraz wiesz przynajmniej gdzie leży przyczyna i mam nadzieje ze za jakiś czas wszystko sie ułoży i bedziesz cieszyc sie z powiekszenia swojej rodzinki.

    Fedra I Libra mam nadzieje ze miło spedzacie czas

    Ais adzieki za info na temat lutka

    Anijka super wiersz

    Widac dziewczyny wracaja bo juz wiecej stron do nadrabiania i to sie chwali.

    Miłego dnioa wszystkim życze u mnie burzowo ale nie tak strasznie wiec jest w koncu czym oddychac

    AGA 30, Libra, aisa lubią tę wiadomość

    zpbnej28qs8fkan8.png

    1usa3e5eq41xekf3.png[/link]
  • a-koczek Autorytet
    Postów: 3515 7998

    Wysłany: 9 sierpnia 2013, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a i mam prosbe jakby sie któras na temat lutka wypowiedziła która go brała lub bierze to bym była wdzieczna

    zpbnej28qs8fkan8.png

    1usa3e5eq41xekf3.png[/link]
  • kopciuszek126 Autorytet
    Postów: 984 2409

    Wysłany: 9 sierpnia 2013, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczynki ;)!na razie Was nie nadrobię bo muszę usprawiedliwić moją wczorajszą nieobecność.

    Ale powiem Wam tyle,że mój kochany synunio dziś o 3.35 skończył 4 latka :).

    A więc tak..(wiem, nie zaczyna sie zdania od "a wiec") wczoraj wstałam wcześnie rano bo 6.40 -dzwonił tel. myślałam,ze mąż a to jego brat cioteczny, który chcial sie ze mną umówić na bazarek żebym z nim pojechala bo chcial sobie kupić garnitur na wesele, na które jutro idziemy. A ja sama miałam jechać i pokupić jeszcze bielizną nową dla nas wszystkich i inne duperele i moje kochane pyszne pomidorki :). Pojechałam po 7 na te zakupy. Zeszło mi się ładnie, bo jeszcze do tego sklepu, to do tego i czas upływał...wróciłam ok. 11. Zanim się rozpakowałam była 12. Patrze w tel. a tu sms od koleżanki, która mieszka teraz w Łodzi,że jest u rodziców i czy mogłaby z dzieckiem do mnie przyjechać ok. 15? Odpisałam,że oczywście ma przyjechać ;). Wiec ja szybko do kuchni po 12 rrobie śniadanie dla mnie i małego. Zjedlismy i zaraz wziełam sie za odkurzanie i sprzątanie. Koleżanka przyjechała o 15. Siedzieli 2 godz. Dzieciaki sie wyszalały w basenie i w piaskownicy. Jak pojechali zjadłam obiadek i czekalismy bo o godz. 18.45 do naszej wsi przychodzi Pielgrzymka z Białegostoku na nocleg. I tu właczyły mi się sentymenty-jak co roku od 4 lat ;) bo.....4 lata temu 8 sierpnia jak przyszła do nas pielgrzymka na nocleg-byłam jeszcze w ciaży z Cypriankiem :). I gdy przeszły obok naszego domu 4 grupy doszłam do sąsiadów, a wujek mówi do mnie tak : "Renatka, a Ty kiedy rodzisz?" a ja mu na to : "Wujek, mnie n ic nie bierze!!!!". I odeszałam od bramy i poszłam na podwórko-doszłam do schodów, usiadłam a tu mi coś po nogach leci....Ja w szoku...I nie wiem co robić?Mówic mamie i mężowi, którzy są obok mnie czy nie? I mówię do nich : "Ej wody mi odeszły". I mama oczywiscie panika, szybko sie szykuj i jedźcie. a ja na to. Ja się muszę wykąpać-bo to byla sobota, ja głowa nie umyta, spocona bo był podobny upal do wczorajszego. Więc biegiem do wanny,kąpe sie, susze, potem mąż sie kąpie i dopakowałam resztę do torby i pojechalismy do szpitala. Nie miałam żadnych bóli, dopiero jak położna podlaczyła mnie pod ktg pojawiły się pierwsze skurcze i dosyć regularne bo co 2-3 minuty. I sie zaczęło ;). Poród byl oczywiscie rodzinny co mile wspominam i nie wyobrażam sobie rodzić bez męża. On mi duzo pomagał,ja rodziłam w nocy,byłam juz bardzo zmęczona i śpiaca i jakby nie mąż to nie raz bym rąbnęla z piłki.
    To tyle moich opowieści ;) i sentymentów. i dlatego ten dzień 8 sierpnia, kiedy przychodzi do nas pielgrzymka pozostanie na zawsze w mojej pamięci :). No i wczoraj oczywiście łza w oku sie kręciła nie raz ;) jak pielgrzymi szli obok naszego domu. A wieczorem o 21 poszliśmy praktycznie cała rodzinka razem z dziewczynami co u nas nocowały w domu - na Apel. Było pięknie ;). Modlitwy,śpiewania. A "Barka" mnie kolejny raz w życiu wzruszyła- to moja ulubiona pieśń kościelna :)

    a-koczek, Kfjatus, Shagga_80, Sandraa, Blondi22, Fedra, aisa lubią tę wiadomość

    1usasg1812jvvfe2.png

    bhywanlihyvyaglb.png
  • kopciuszek126 Autorytet
    Postów: 984 2409

    Wysłany: 9 sierpnia 2013, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po apelu wróciliśmy do domu i obowiązkowa kapiel, kakao dla małego i spać. W domu był istny ukrop-robiliśmy przeciagi,ale to nic nie dało. Spalismy z otwartym oknem i drzwiami balkonowymi. Mały spał ze mną, bo nie ma męża. Przytulił się do moich pleców, ja sie budze a ja mam cała koszule nocną mokrą na plecach i moja poduszka jakby z wody wyjął. A dzis powiewa sobie fajnie wiaterek i juz sie robi super ;). Dzis dziewczyny z pielgrzymki poszły dalej ;). One były pierwszy raz na pielgrzymce, a są tak bardzo zadowolone pomimo tych upałów. Zostawiły dzieciakom na pamiatke,ze były smycze do kluczy. Cyprek sie cieszy jak nie wiem co... ;). Rano dzwoniłam do męża i właśnie wraca do domu. A wczoraj był w Kłobrzegu,ale pogoda byla nie bardzo bo krajobraz po burzy...No to chyba tyle moich opowieśći ;).

    A teraz tak:

    Mała- zycze Ci wszystkiego najlepszego w dniu kolejnych urodzin!!!Zdrówka, duzo radosci i miłosci i spełnienia tego najważniejszego i największego marzenia ;).

    Miłego dnia życze i jak nadrobie posty, to napiszę cos wiecej ;).

    Libra, mala29_, aisa lubią tę wiadomość

    1usasg1812jvvfe2.png

    bhywanlihyvyaglb.png
  • a-koczek Autorytet
    Postów: 3515 7998

    Wysłany: 9 sierpnia 2013, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kpciuszku to fajne masz wspomnienia. moja kolezanka własnie jest na pielgrzymce i tak sie zastanawiałam jak ona w ten upał tam wytrzymuje. ona tez stara sie o dziecko ale jakos im nie po drodze dlatego na pielgrzymke z mezem poszła. zobaczymyn czy to jakis efekt im da. mam nadzieje ze tak

    aisa lubi tę wiadomość

    zpbnej28qs8fkan8.png

    1usa3e5eq41xekf3.png[/link]
  • kopciuszek126 Autorytet
    Postów: 984 2409

    Wysłany: 9 sierpnia 2013, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A no i dzis mi sie śniło,że weszlam na wykresy i patrzę a u Muski jest zielona kropka zaznaczona :). i powiem Wam tyle,że zadna z Was tego nie zauważyła-tylko ja sama, a Muska się nie pochwaliła...

    1usasg1812jvvfe2.png

    bhywanlihyvyaglb.png
  • Kfjatus Autorytet
    Postów: 2946 7692

    Wysłany: 9 sierpnia 2013, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!
    Nadrobiłam ! :)
    Sto lat dla Gosi i Fedry z okazji ich świąt (miałam zaległości życzeniowe) :D
    Oleńko Kochana byłaś bardzo dzielna na badaniu i jesteś taka w życiu, życzę, by kolejne badania dały światełko w tunelu i żebyś mogła w końcu cieszyć się Macierzyństwem. Jestem z Tobą i przytulam bardzo, bardzo mocno ;*
    Libra, Fedra- zazdroszczę spotkania, czekam na focię :) Ucałujcie Dodi :)
    Mausiu życzę zdrówka, bo już czas żebyś wyzdrowiała :)
    Rutka ja też powinnam się wziąć za sprzątanie, ale jakoś nie mam odwagi w taki upał...
    Shagga czasem jak mówisz, co kupujesz Maluszkowi coś fajnego, to sobie myślę, że tez już bym chciała przebierać w takich gadżetach :D
    Guniu moja @ przyjdzie, ale to chyba nic dziwnego, skoro przychodzi, co miesiąc :P A wykresu nie mam co pokazywać, bo na wyjeździe nie mierzyłam temki...
    A- koczku ja biorę lutka od skoku tempki ( niby od owulacji) przez dziesięć dni rano i wieczorem. Czuje się po nim ok, nie mam plamień, kiedyś jak brałam przez cały czas miałam plamienia...
    Mała z okazji urodzin życzę spełnienia wszystkich marzeń, samych radości oraz duuużo zdrówka, a przede wszystkim szczęścia, w postaci małego Dzieciąteczka :)
    Muzi miło Cię widzieć :)
    Plemniczko, Ruciu wrzućcie foty swoich kiecek :)
    Selenko dobrze, że u Cibie wszystko ok, a plamienia tylko postraszyły :)
    Agafio witaj! :)
    Pismak fajnie piszesz :)
    Wszystkim miłego życzę. Upał kolejny dzień... lubię ciepło, choć czasem nie wiadomo, gdzie się schować w taki skwar ;)

    Rucia, jeju, plemniczka, Sandraa, kiti, Fedra, Gunia, mala29_, aisa, gocha04 lubią tę wiadomość

    1221648qmrgggy559.gif
  • a-koczek Autorytet
    Postów: 3515 7998

    Wysłany: 9 sierpnia 2013, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a i Kopciuszku najlepsze życzenia dla Cyprinka

    kopciuszek126 lubi tę wiadomość

    zpbnej28qs8fkan8.png

    1usa3e5eq41xekf3.png[/link]
  • a-koczek Autorytet
    Postów: 3515 7998

    Wysłany: 9 sierpnia 2013, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kfiatus ale to gin ci na te plamienia przepisłał? czy jak to niektórzy tak na wszelki wypadek

    zpbnej28qs8fkan8.png

    1usa3e5eq41xekf3.png[/link]
  • kopciuszek126 Autorytet
    Postów: 984 2409

    Wysłany: 9 sierpnia 2013, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koczku,wracajac do moich sentymentów i wspomnien to Wam wszystkim powiem tyle,ze w tamtym roku gorzej to przeżyłam,łzy lecialy mi ciurkiem, a wiecie dlaczego?. Bo staralismy się z mężem o drugie dziecko juz 8 miesiecy wtedy i nie udawało się.. i tak ryczłam i prosialam Mateńkę Jasnogórską o to drugie dziecko.

    a-koczek lubi tę wiadomość

    1usasg1812jvvfe2.png

    bhywanlihyvyaglb.png
  • kopciuszek126 Autorytet
    Postów: 984 2409

    Wysłany: 9 sierpnia 2013, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje koczku ;)

    1usasg1812jvvfe2.png

    bhywanlihyvyaglb.png
  • a-koczek Autorytet
    Postów: 3515 7998

    Wysłany: 9 sierpnia 2013, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kopciuszku i sie udało jak widac. jednak co modlitwa to modlitwa. własnei taka ze łzami i szczera przynois efekty i wtedy cuda sie zdarzają

    kopciuszek126, aisa lubią tę wiadomość

    zpbnej28qs8fkan8.png

    1usa3e5eq41xekf3.png[/link]
  • kopciuszek126 Autorytet
    Postów: 984 2409

    Wysłany: 9 sierpnia 2013, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a-koczek wrote:
    Kopciuszku i sie udało jak widac. jednak co modlitwa to modlitwa. własnei taka ze łzami i szczera przynois efekty i wtedy cuda sie zdarzają

    Ja jestem osobą wierzącą i modlę sie codziennie do mojej Matuchny Jasnogórskiej i wierze,ze wszystko to co w zyciu osiagnęłam to min. dzieki Niej...

    a-koczek, Fedra, aisa lubią tę wiadomość

    1usasg1812jvvfe2.png

    bhywanlihyvyaglb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2013, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewoje :)

    Wszystkiego najlepszego dla wszystkich solenizantek, solenizantów, julbilatek i jubilatów :)

    Wiesia kochana - dzielna dziewoja jesteś! Święcie wierzę, że będziesz mamą, przepchają Ci te twoje złośliwe jajowody i będzie SUPER!

    Kopciuszku - :) ależ ty jesteś sentymentalna :) Piękna historia :)

    Libra, Fredzia - czekamy na foty !!

    Kurcze ale dziś zimno o.O tylko 25 stopni.

    Witam nowe dziewczyny :) Gapa jestem, nie przywitałam się z Wami :)

    kopciuszek126, Shagga_80, Sandraa, Fedra, aisa lubią tę wiadomość

‹‹ 3706 3707 3708 3709 3710 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ