plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewuszki lapie mi tu wi fi wiec troche podczytuje ale ciezko zdecydowanie wole kompa niz telefon.moj g teraz pali grila jestesmy teraz na helu ekstremalne 2 noce w domku a do lazienki trzeba biegac na zewnatrz.jak wiecie wredna@przyszla i zaczynamy od poczatku z clo ale od 2dc zeby skrocic moj cykl mozna mnie dopisac sylwia1985...13 cykl staran...28lat i nastepna@ 04.09.2013 pozdrawiam kaja a miala byc fasolinka ola dobrze ze juz po mi gin tez proponuje laparoskopid choc mam drozne jajowody
Shagga_80, Ola_czeka, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Olka powiem Ci, że ten mały jest fantastyczny...wpadam tu i nie umiem znaleźć miejsca...to pewnie te zaległości...
Dodi, Libra, Fedra ->fajnie, że się spotkanie udało i dziękuję za toast względem owulki, zapłodnienia, zagnieżdżenia, ciąży i lekkiego porodu.
Aisko dziękuję za miłe słowa...
Guniu kochana buzi buzi...
Teraz jak nie nadrobię, to postanawiam nie wchodzić...KOCHAM WAS!!!!
Effcia dobry duszek czuwa nad nami...jak poczytałam o tym wszystkim, to we mnie nadzieja wstąpiła...Olka są szanse i trzeba się dalej konsultować i badać...
Olka ja Ci powiem, że mimo, że mnie bolało jak cholera, to pewnie dla dobra sprawy poszłabym na to badanie kolejny raz.
Gunia, Libra, Dodi, aisa, Ola_czeka, Ilona, Kfjatus, Fedra lubią tę wiadomość
-
Rucia wrote:Gunia tulę mocno
Jeżeli mężu pojechał na ryby, to ja bym skorzystała z ciszy i spokoju, wzięła jakąś relaksacyjną kąpiel, dobrą książkę w rękę i zajęła się solidnie soba
tak zrobiłamNa podwórku 29 stopni, a ja we wrzątku się moczyłam aż woda wystygła. Dobrej książki nie mam, ale coś tam wzięłam
Teraz obmyślam pomysł na obiad, nie mam na nic ochoty, i chyba za chwilę będzie burza, pewnie mnie złapie w drodze powrotnej ze sklepu...
Aha, i nadal jestem na etapie poszukiwania projektu domu, to nie takie hop-siup "osiołkowi w żłobie dano"... ubolewam, że one wszystkie mają "takie same" wnętrza i trzeba się przyglądać, czy z można kuchnię zagrodzić (nie lubię aneksu).
Ale dziś maruda jestem
Lecę szukać w sklepie inspiracji obiadowych, ciao! :*kiti, jeju, aisa, Ola_czeka, Kfjatus, Fedra lubią tę wiadomość
... 21 cykl na Ovu. A w dupę z tym... -
Jestem
i co z tego, że jestem? Od rana nic konstruktywnego nie zrobiłam...no auto umyłam i tyle...myślę co u każdej z Was...co robicie...jak się czujecie, jaką macie pogodę...zajadam winogronka i czekam...na co nie wiem ale czekam...
Zdałam sobie sprawę z tego, że na szczęśliwy cykl teraz nie ma co liczyć...ile spraw musiałoby się zazębić...ile cudownych przypadków musiałoby zaistnieć, ile zadziałać mechanizmów, by się udało...moje cienkie endometrium, moja PRL, mój mega testosteron, brak owulacji...dużo więcej tego...jedyną rzeczą jaka mi przychodzi do głowy, to to, że piłam w ostatnich dniach piwko z lemoniadą i to czasami dwa dziennie...dla orzeźwienia, picie rozłożone w czasie...
Tylko czy warka z lemoniadką ma cudowną moc?
Wiem ,wiem, zauważyłyście, że zaczęłam się nakręcać lekko...i niech tak zostanie na etapie "lekko"...
Dziś już nie jestem tak umęczona ale rozdrażniona...nie wiem czego się spodziewałam po dniu dzisiejszym...myślałam, że brak słońca spowoduje nagły przypływ wspaniałego humoru i samopoczucia...otóż nic z tego nie wyszło...czuję się jakaś przykurzona, napompowana...nie wiem jak to określić.
Dlaczego nie jest tak jak kiedyś na forum przeczytałam....po zajściu w ciążę kobieta powinna zmieniać kolor
Mam wrażenie, że Bellunia o tym pisała dawno temu...o tej zmianie kolorku.
Boję się tego cyklu, tego napinania przed terminem @, a najgorsze jest, to, że na @ ja akurat mam zwyczaj czekać długo długo...
Muszę ogarnąć myślą to wszystko...w końcu 7 lat prawie się nie zabezpieczamy...
Ślę buziaki każdej z Was...idę poukładać sobie przynajmniej część myśli i poszukać wyjścia awaryjnego...jak się nie uda, to:
* napiję się z Agą30
* zjemy wielkie lody czekoladowe z likierem i wiśniami oraz bitą śmietaną
*upiekę wielką pizzę domową i zjemy z Agą do ostatniego okruszka
Może być taki plan?
AGA 30, Gunia, Libra, kiti, aisa, Kfjatus, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJeju nie ma problemu!!!Jeden dzień obżerania się he he!!!
Miłego wieczorku kobitki!!!
Ja robię przygotowania do jutrzejszego obiadu bo przyjedzie siostra Wafla z rodziną(4 osoby+pies) Teściowa , Bratowa Wafla z rodziną (3 osoby) i brat Wafla z dziewczyną no i Ja i Wafel więc mam co robić dziś!!!
Kotlety przyprawione roladki zaraz zacznę smażyć żeberka również obsmażę sobie dziś no i zimnioki na kluchy się już gotują!!Kluchy kolorowe będą jutro he he a dla takiej bandy jest co gotować!!!
A więc idę !!!Libra, jeju, Gunia, Dodi, aisa, Ilona, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJemu troche się zaczęłaś nakręcać... Tak, miej plan awaryjny, bo to dobra rzecz na czekanie...ale ja Cię rozumiem, bo też tak miałam... Uzyskałam spokój starankowy na najbliższe cykle,bo na nic w nich nie lidze... Tylko czekam do jesiennej wizyty w klinice... A pozniej bede na bieżąco myslec co dalej
Aga, udanej niedzieli w rodzinnym gronieShagga_80, jeju, aisa, Fedra lubią tę wiadomość
-
Libra nie ukrywam, że byłoby fajnie gdyby się udało....szkoda, że czas się tak wlecze...boję się jak już pisałam kolejnych dni ale tak sobie myślę, że od czasu do czasu mogę się nakręcić pozytywnie troszkę, bo mało kiedy temperatura moja była na górze w drugiej połowie cyklu...żal, że nie mierzyłam tempki, bo może więcej bym widziała a tak...ale to nic...
-
nick nieaktualnyjeju wrote:Libra nie ukrywam, że byłoby fajnie gdyby się udało....szkoda, że czas się tak wlecze...boję się jak już pisałam kolejnych dni ale tak sobie myślę, że od czasu do czasu mogę się nakręcić pozytywnie troszkę, bo mało kiedy temperatura moja była na górze w drugiej połowie cyklu...żal, że nie mierzyłam tempki, bo może więcej bym widziała a tak...ale to nic...
jeju, aisa, Ola_czeka, Shagga_80, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKwas foliowy nie pomaga zajść w ciążę. Pomaga w tym, aby dziecko po poczęciu prawidłowo zaczęło rozwijać układ nerwowy oraz mózg. Klaudiaa, poczytaj też trochę w necie i na pewno podpytaj ginekologa. A poza tym, oczywiście też nas. Ale pamiętaj, że taką podstawową wiedzę dobrze też czerpać z innych źródeł
Gunia lubi tę wiadomość
-
Kwas foliowy jednak również pomaga w staraniach...może ją otrzymywać partner i partnerka...felice ma rację działa ona w dużej mierze na układ nerwowy dziecięcia poczętego...Libruś właśnie tak się nastawiam ale bierze mnie złość, że nie miałam jak mierzyć temperatury...rozumiesz...brak kontroli wprowadza u mnie chaos.
Fedra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjeju wrote:Kwas foliowy jednak również pomaga w staraniach...może ją otrzymywać partner i partnerka...felice ma rację działa ona w dużej mierze na układ nerwowy dziecięcia poczętego...Libruś właśnie tak się nastawiam ale bierze mnie złość, że nie miałam jak mierzyć temperatury...rozumiesz...brak kontroli wprowadza u mnie chaos.
Zobacz po mnie ja mam kontrole nad moimi iscie regularnymi cyklami i co? W czym mi "kontrola" pomogła? Za mną 14 cykli i nic... Sama dobrze wiesz, ze obok tego wszystkiego to potrzeba też troche szczęścia... A tego nijak nie idzie wsiąść pod kontrolęGunia, aisa, Shagga_80, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny