plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Bravo kochana bravoLibra wrote:Kochana niech Ci przykro nie będzie:* ale ja mając 31 lat jakoś nie wyobrażam sobie czekać 3 lat na ciążę... dlatego uważam, że po roku bezowocnych starań trzeba spiąć poślady i szukać specjalistycznej pomocy...
jak zajdę bądź urodzę mając 34-35 lat, to zapewne i tak powiem, że wato było czekać... ale ja na pewno nie będę czekać bezczynnie tylko biorę chłopa pod pachę i lecę do Gamety... tym bardziej, że mam guza i może będę musiała poddać się wcześniej operacji
Shagga_80, Ilona lubią tę wiadomość
-
Ja czekam na czasy, kiedy w Polsce bycie gejem przestanie się nierozerwalnie łączyć z byciem zniewieściałym i zmanierowanym. Osobiście uważam, że honor znanych gejów w Polsce ratuje tylko Jacek Poniedziałek, cała reszta w życiu zawodowym, prywatnym i artystycznym jest tylko i wyłącznie gejami. Dziwne, że chcą definiować się tylko i wyłącznie przez pryzmat swojej seksualności.
Powiedziałam, co wiedziałam.
Fedra, kiti, a-koczek, Libra, Rucia, aisa, Ilona, Selena, Sandraa lubią tę wiadomość
-
Ehhh poruszyłyście temat który mnie dobija od kilku dni.... bezdzietnośc...
a do tego sobie uświadomiłam że już ponad 6 lat starań... ręce opadają...
idę bo znowu zacznę smęcić nie potrzebnie i się nad sobą użalać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2013, 15:27
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualnyBardzo mądrze prawisz w sumieOla_czeka wrote:Ja czekam na czasy, kiedy w Polsce bycie gejem przestanie się nierozerwalnie łączyć z byciem zniewieściałym i zmanierowanym. Osobiście uważam, że honor znanych gejów w Polsce ratuje tylko Jacek Poniedziałek, cała reszta w życiu zawodowym, prywatnym i artystycznym jest tylko i wyłącznie gejami. Dziwne, że chcą definiować się tylko i wyłącznie przez pryzmat swojej seksualności.
Powiedziałam, co wiedziałam.
-
Libra wrote:Kochana niech Ci przykro nie będzie:* ale ja mając 31 lat jakoś nie wyobrażam sobie czekać 3 lat na ciążę... dlatego uważam, że po roku bezowocnych starań trzeba spiąć poślady i szukać specjalistycznej pomocy...
jak zajdę bądź urodzę mając 34-35 lat, to zapewne i tak powiem, że wato było czekać... ale ja na pewno nie będę czekać bezczynnie tylko biorę chłopa pod pachę i lecę do Gamety... tym bardziej, że mam guza i może będę musiała poddać się wcześniej operacji
Czuje się wywołana do tablicy
Nie jest tak, że przez trzy lata, czyli od momentu kiedy zaczęłam się starać w wieku 30 lat, czekałam bezczynnie. też wzięłam chłopa i też zaczęłam się diagnozować w rok po rozpoczęciu starań.
Fedra, Libra, Ilona, Dodi lubią tę wiadomość
-
Ola_czeka wrote:Ja czekam na czasy, kiedy w Polsce bycie gejem przestanie się nierozerwalnie łączyć z byciem zniewieściałym i zmanierowanym. Osobiście uważam, że honor znanych gejów w Polsce ratuje tylko Jacek Poniedziałek, cała reszta w życiu zawodowym, prywatnym i artystycznym jest tylko i wyłącznie gejami. Dziwne, że chcą definiować się tylko i wyłącznie przez pryzmat swojej seksualności.
Powiedziałam, co wiedziałam.
Mnie tam się jeszcze z gejów Michał Piróg podoba a to chyba za to ze jest tancerzem i udziela się w akcjach na rzecz psów
Ilona lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualny
-
Spoko, niby to wszystko rozumiem, ale coś mnie faktycznie jakis pesymizm własnie teraz dopadł
Ależ się staro poczułam
W sumie uzmysłowiłam sobie, że rok starań to juz za mną... A nawet na ovu 8 cykl leci...
buuuuu
Mam nadzieję, że ten bromergon i wiesiołek mi pomogą. Dopiero co zaczęłam je brać. No i euthyrox mam tez nieco zwiększony.
Módlcie się tam za mnie czasem, to tez pomoże :*
ps
Tez Olka wzięlam w końcu chłopa w obroty (jak nigdy dotąd). W końcu jakoś trzeba w okienko transferowe trafić
a-koczek, Rucia, Ola_czeka, Fedra, Libra, Pismak, aisa, Ilona, mauysia, Sandraa, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKochanie:*Fedra wrote:Ehhh poruszyłyście temat który mnie dobija od kilku dni.... bezdzietnośc...
a do tego sobie uświadomiłam że już ponad 6 lat starań... ręce opadają...
idę bo znowu zacznę smęcić nie potrzebnie i się nad sobą użalać
Ola_czeka, Fedra, Ilona, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyShagga_80 wrote:A tak zmieniając temat...wiedziałyście,że Wentworth Miller jest gejem :
http://www.tvn24.pl/kultura-styl,8/jako-gej-musze-odmowic-gwiazda-skazanego-na-smierc-nie-jedzie-na-festiwal-w-rosji,348872.html
Fuuu totalnie nie w moim typie
-
Shagga_80 wrote:Bardzo mądrze prawisz w sumie
A nawiązałam do tego zaskoczenia, że "skazany" jest gejem. Bo bardzo często okazuje się, ze ktoś powszechnie znany "zachodni" facet jest gejem i wtedy wszyscy przeżywają szok, bo "nikt by nie powiedział". A w Polsce można to wyczuć po pierwszym "Szczerze?" które rozpoczyna każdą jedną odpowiedz na każde jedno pytanie w każdym jednym wywiadzie w Polsce.
-"Co Pan sądzi o tolerancji Polaków?"
-"Szczeeeeerze?" (i tu miękki nadgarstek podpiera głowę)
Nie kurwa, kłamliwie.
kiti, a-koczek, Fedra, Libra, aisa, Ilona, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywiem Oluś, bo pisałyśmy już o tym:* wiem, że nie czekałaś bezczynnie:* ja tylko żałuję, że w Twoim przypadku odwlekło się w czasie hsg, w wyniku którego planowany masz zabieg laparoskopii... może już byś bawiła bejbika...Ola_czeka wrote:Czuje się wywołana do tablicy
Nie jest tak, że przez trzy lata, czyli od momentu kiedy zaczęłam się starać w wieku 30 lat, czekałam bezczynnie. też wzięłam chłopa i też zaczęłam się diagnozować w rok po rozpoczęciu starań. -
Libra wrote:wiem Oluś, bo pisałyśmy już o tym:* wiem, że nie czekałaś bezczynnie:* ja tylko żałuję, że w Twoim przypadku odwlekło się w czasie hsg, w wyniku którego planowany masz zabieg laparoskopii... może już byś bawiła bejbika...
A ja głupio wierzę, że wszystko jest dokładnie tak, jak miało być. Chore, bo z jednej strony wkurza mnie to, że nie mogę zajść - tak na bieżąco, co miesiąc. A z drugiej strony -tak globalnie- zawsze myślę sobie, że Ktoś tam wie co robi.
Libra, kiti, kiti, aisa, Shagga_80, Ilona, Effcia28, Dodi, Gunia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyno właśnie... traf już w końcu i przerwij te tygodnie bez nowych zielonych kropekMuska wrote:Spoko, niby to wszystko rozumiem, ale coś mnie faktycznie jakis pesymizm własnie teraz dopadł
Ależ się staro poczułam
W sumie uzmysłowiłam sobie, że rok starań to juz za mną... A nawet na ovu 8 cykl leci...
buuuuu
Mam nadzieję, że ten bromergon i wiesiołek mi pomogą. Dopiero co zaczęłam je brać. No i euthyrox mam tez nieco zwiększony.
Módlcie się tam za mnie czasem, to tez pomoże :*
ps
Tez Olka wzięlam w końcu chłopa w obroty (jak nigdy dotąd). W końcu jakoś trzeba w okienko transferowe trafić
kiti, Muska, aisa, Shagga_80, Ilona, Dodi lubią tę wiadomość
-
U nas też juz roczek staranek stuknie co prawda dopiero teraz z bromkiem ale obmyśliłam nowy plan działania... jak będę w polsce to wybiorę się do ginka tym razem innego , koleżanka mi teraz poleciła bo ten co chodziłyśmy to rozkładał ręce na jej przypadek (od listopada nie ma okresu) a ten nowy od razu jej powiedział że jest poważnie chora i zalecił szereg badań i nie owijał w bawełne.
Libra, Rucia, Shagga_80, Ilona, Sandraa, Dodi lubią tę wiadomość
[/link]
