plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnylulka wrote:Hej dziewczyny! Ja tu nowa
Rozglądam się właśnie. Podpowiedzcie-jest wersja mobilna Ovufriend? Pozdrowionka !
Ja właśnie piszę z komórki choć to chyba wersja zwykła na kompa ...nie wiem czy jest typowo mobilna też...u mnie daje radę -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKlaudiaa wrote:No ja tez mam nadzieje, ze wytrzymam a moja cierpliwosc przyniesie to czego bym tak bardzo chciala;p
Miałam gdzieś iść,tak?!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2013, 08:52
-
nick nieaktualny
-
No w koncu mogę się przywitać i życzyc miłego dnia.
Wczoraj byłam na zebraniu w przedszkolu skonczyło sie grubo po 19 masakra o czym to tyle gadac. nowa Pani nie zabardzo konkretna więc boje sie ze i konkretnie tych naszych przedszkolaków uczuc tez nie będzie. a pozatym musze wywęśzyc bo coś jest nie tak moja córka która zawsze uwielbiała chodizc do przedszkola teraz w pada w ataki histerii że musi tam iść. Kladudia poczekamy zobaczymy trzymam kciuki. Jeje dziekuję i miło mi że jako jedyna odpowiedziłaś heheh -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry Wszystkim:)
Dziękuję za interpretacje moich wyników... Ciekawe ile mi zajmie zbijanie tego TSH.
Ja jeszcze leże w łóżku nie chce mi się jakoś wstać - ale kiedyś będzie trzeba. Ogarnąć chatę zrobić pranie i obiad i co najważniejsze podczytywać na bierząco Was.
Milego dnia:)Shagga_80, magdzia26, AGA 30, aisa, kopciuszek126, zbikowa lubią tę wiadomość
-
A już wiem.
Dziewczyny, ja mam taką prośbę, żebyście na dwa dni odpuściły Sylwii i pozwoliły się troszkę posmucić. Powiem Wam z własnego doświadczenia, że mimo, iż ogólnie na co dzień człowiek ma siły do walki i jest pełen optymizmu, to jednak w pierwszym dniu @ człowiekowi naprawdę się odechciewa wszystkiego. U mnie - choćbym nie wiem jak wyluzowała - zawsze pierwszy dzień @ jest dniem żałoby, beznadziei i zaklinania się że to koniec. Dziewczyny starające się długo na pewno wiedzą o co chodzi, to takie uczucie, ze już nie ma w nas wiary, że będzie dobrze, uczucie że już nie damy rady dłużej tego ciągnąć. To uczucie topnieje wprost proporcjonalnie do ilości zużytych podpasek () i potem jest coraz lepiej, wraca wiara, wraca chęć walki o dziecko. I o ile jestem zwolennikiem stawiania do pionu, to mam prośbę - pozwólcie nam w pierwszym dniu @ kurwować, załamywać się i porzucać starania, bo o ile na co dzień potrzebujemy często plaskacza i ostrych słów by się nie roztkliwiać, to jednak w tym wyjątkowym - pierwszym dniu okresu - potrzebujemy tylko głaskania.
Pada u Was?
Shagga_80, a-koczek, magdzia26, Pismak, Selena, AGA 30, Effcia28, aisa, Spero, kopciuszek126, Kfjatus, zbikowa, Libra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ale w wakacje tez z nią miłą zajecia więć niewiem. Chyba że sie Pani odmieniło po wakacjach ale ja do tego dojdę bo niepozwolę żeby ktoś psychicznie znęćał sie na moim dziecku. juz wczoraj zwróciłam Pani uwagę więc na zebraniu zjechał mnie troszke ale się nie dałam i Pani głupio się zrobiłoRucia wrote:Hej Koczku. Może to ta nowa Pani tak na Nią wpływa?
-
nick nieaktualny
-
Shagga_80 wrote:Źle wpisaną wcześniej miałaś tempkę tak? Bo już zastanawiałam się jak z taką gorączka funkcjonujesz
Miałam gdzieś iść,tak?!
noo tak:) Dlatego sie zastanawialam czemu mi tak pozmienialo wykres;p Zamiast 36.9 to wpisalam 39.6;pShagga_80 lubi tę wiadomość